Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyW sunie to bym zjadla oscypka albo serka grilowanego z żurawinąjoana wrote:Why przekonalas mnie, zebym tam zajrzała ❤
Milenka paletka brzmi rewelacyjnie 🥰🥰🥰
Samosiowa a mi sie marzy lampka wina i kawalek sera plesniowego 😁😅
joana lubi tę wiadomość
-
Kurde dziewczyny złapał mnie taki bol w plecach
już wcześniej to mialam, ale nie aż tak. Teraz lezę i czekam na masaż od męża. A na piątek umówiłam się do fizjoterapeuty... kurde przecież ćwiczę, spaceruje, skąd ten ból?
no właśnie też tak myśle, że cena nie jest zła. zwłaszcza jak wizyta była bezpłatna.
jejuuu ja nie mam tak w ogóle ochoty na sexy, aż mi szkoda mojego męża. Eh
Milenaaa zrób te posiewy koniecznie bo przełoży Ci się to na jakieś inne zapalenia a potem jak zajdziesz w ciąże to w ogóle strach.
kurde sciagam to vinted.
Ja na chrzciny patrzylam taka kiecke
https://allegro.pl/oferta/d11-queen-bee-sukienka-ciazowa-w-kwiaty-m-38-9050123447
a na wesele tą
https://allegro.pl/oferta/d16-maternity-rozowa-sukienka-ciazowa-midi-m-38-9044949807
ale nie wiemmm.
-
Nada obie bardzo ladne 🥰🥰🥰
Ja sciagnelam, ba i nawet wystawilam suknie slubna 😋
A co do seksow to u nas jest raz w tyg tak mniej wiecej.. ale zebym miala ochote??? Zero.......Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyRudaMaruda25 wrote:Ja odwołałam dzisiaj wizytę u lekarza, mała jest bardzo matkotna, dlatego muszę sobie ją poobserwować, a ja jak poczekam do wtorku z wizytą to nic mi się nie stanie.
Zwłaszcza, że mój Tomek ma dzisiaj popołudniówkę i mała musiałaby, albo jechać że mną, albo zostać z teściową.
Jeśli dzisiaj coś mnie zaniepokoi to dzwonie o wizytę domową dla Heli, bo nie mam zamiaru jeździć tam gdzie bakterie i wirusy z takim maluchem.
Niepokoi mnie fakt, że mała od kilku dni strasznie mi się wierci przy jedzeniu. Niby ciągnie z tej butelki, ale tak jakby wszystko ją rozpraszało i wierci się, kopie jak taka mała pchełka.
Czy wasze dzieci też tak miały? Czy mam się martwić?
Przez to zje mi całą porcję, ale tak karmimy się na raty.
Ruda zapomniałam odpisac a specjalnie po to weszłam. Maks tez się czasem kręcił, machał ręka mi po twarzy biuście czasem nogi wbijał w brzuch. Wtedy go odstawiałam brałam pionowo przez ramie i odbijałam. Ponosiłam chwilkę jak się odbiło i karmiłam dalej. W 95% pomagało. Teraz czasem tez głaszcze go po główce i między brwiami. -
nick nieaktualny
-
U nas seksy były tylko raz odkąd jesteśmy w ciąży 🤷🏼♀️
Mój mąż nie chce... 🤷🏼♀️🤷🏼♀️🤷🏼♀️
Boi się i się nie da przemówić 🤷🏼♀️🤷🏼♀️🤷🏼♀️
Ja w pierwszym trymestrze miałam ochotę, ale w drugim od tak długiej przerwy wszystkiego mi się odechciało 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
U mnie tez na poczatku to byl zakaz wogole lekarza przez plamienie.. pozniej jak sie skonczyly to oboje mielismy oporny czy to czegos nie spowoduje.. i jeszcze ta luteina.. ale przy duphastonie przestaliśmy sie bać (juz okolo 3 tyg zero plamien) i byl wiekszy komfort...
Ale jakos to nie to samo..
Czesto nie odpowiada mi pozycja, bo cos mnie boli itp... a i ochoty tak nie mam jak mialam przed ciąża.
Mam nadzieje, ze drugi trymestr bedzie bardziej laskawy 😅
Smieje sie z mojego meza, ze jest tak rzadko, bo podczas przysiegi slubnej powiedział, ze mnie nie dopusci az do smierci i za kare mu dawkuje 😜Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualny
-
Ojoj, a gdzie pracujesz?🤯06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWhy, dziękuje za info ❤️
Robię z małą dokładnie tak samo, jak się wierci to ją biorę na odbicie i zaraz znów.
Początek butelki mi wcina super, później zaczyna się wiercenie, mam wrażenie zaczyna ją wtedy interesować wszystko tylko nie butla, bo i ssie wtedy inaczej, a czasem podczas tych ruchów to się zadławi.
Ostatnio mój mąż ją karmił i też mu się tak wierciła, to odłożył butelkę, wziął ją na to wysokość swoich oczu, ona na niego patrzyła, on na nią i tekst "Helena, czemu tak grasz w ch*ja?"
Ja prawie sikałam ze śmiechu 😂
megson91, joana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie wiem czy beda zabiegi ale mamy i tak isc do pracy Ci co sa zdrowi i dobrze się czują.joana wrote:Samosiowa a skad byla taka decyzja??
Przezywam dramat teraz w srode mam zabieg w pon wolne mam zrobic badania a teraz nie wiem klinika potwierdza narazie wszystkie zabiegi a ja nie wiem co myslec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:39
-
nick nieaktualnyZamówiłam mężowi jednak na 30tkę smartwatcha Huawei, telefon ma Huawei więc mu podpasuje.
Zepsuł mu się zegarek, to akurat.
Chciałam mu kupić zegarek G-shocka, ale był taki wybór modeli, że sama nie wiem który by mu podpasował, a wiem, że zależało mu na funkcji, żeby pokazywało ile metrów nad poziomem morza się znajduje i w G-shockach było to, ale w zegarkach za 1500+.
Wiem, że patrzył sobie na zegarki jakieś takie chińskie podróbki, bo mu szkoda tyle na siebie wydać.
Ale robię niespodziankę, bo on cały czas utrzymuje, że nic nie chce, bo dostał na 30tkę Helenkę.
Co do seksow, my do 7mego miesiąca regularnie uprawialiśmy seks, dopiero później jak już wylądowałam w grudniu w szpitalu i miałam stwierdzoną ureaplasmę to nie.
Wczoraj już chciałam, bo nie krwawię, prawie już 6 tyg. minęło, ale nim mąż wrócił z pracy, ogarnal się, a ja nakarmiłam małą i uspałam, to jak weszłam do łóżka to już spał 🤦♀️
W ogóle Milenko koniecznie wylecz tą infekcję, to bardzo niebezpieczne, ja cały czas lapalam w ciąży infekcję dróg moczowych i przez to urodziłam Helenkę wcześniej i dodatkowo mała też miała infekcję, a nawet nie rodziłam jej sn tylko cc, więc nie przechodziła przez kanał rodny.
W każdym razie te infekcję wchodzą niesamowicie głęboko w nasz kanał rodny!
Zważywszy, że się staracie musisz o to zadbać.
A wszystkie tu tak bardzo uwielbiamy, że chcemy dla Ciebie jak najlepiej ❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyDzisiaj już jest w porządku, minęło jej to charczenie odkąd jej zakrapiam nosek wodą morską i odciągam odkurzaczem gile z nosa.
Ona bankowo ma teraz skok, bo nie chce spać, a przy jedzeniu wierci się jak wsza.
Zasypia, po pół godziny-godzinie się budzi, nie płacze tylko sobie po swojemu chrząka i patrzy dookoła. Później zje, zaśnie i z powrotem to samo.
Najbardziej męczące to jest w nocy.
W ogóle dziewczyny, jakie ona sadzi bąki to szok, takie głośne jakby pociąg jechał 😂😂😂
Pewnie jak pójdzie do chrztu, to będzie cisza i bąk 😂
megson91, joana lubią tę wiadomość
-
Wróbel
U mnie wszystko w porządku. Nic się nie zmieniło hehe..
No może trochę jednak tak
Wróciłam z pracy i zdycham z bólu reki
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualny
-
Hejka
U mnie przyjaciółka będzie chyba przekładać te chrzciny małej. Zła jestem trochę w ogóle na tą lalkę metoo. Myślałam że kupuje super fajny polski projekt a tam na metce "made in China
Wczoraj mnie złapał taki ból pleców od biodra. Myślałam , że pojedziemy do szpitala. W końcu dałam się namówić na Apap i usnelam. Dzisiaj pojechałam do Medicover. Boli mnie ciągle ale trochę mniej. Babka kazała mi ćwiczyć co 2h żeby odpuściło. Mówi że jak dobrze pójdzie to do poniedziałku przejdzie. Że to od tej elastyny i obciążenia stawu... Idę w poniedziałek do gina żeby dał mi zwolnienie bo nie mogę przy kompie siedzieć (nawet w domu). A najlepsze na koniec tej dzisiejszej wizyty. Byliśmy tam na 9. Podobno o 7:30 skończyli dezynfekcje oddziału bo mieli 4 przypadki podejrzenia koronowirusa i pytała czy chce maseczkę żeby wjść bezpiecznie z placówki. Trochę się wystraszyłam. Powiem wam że Warszawa jest pusta :o wszyscy spoza się wynieśli
Samosiowa idzie zwariować widzę współczuję. Jak wygląda Twój kontrakt? Masz umowę o pracę? Czy płatne tylko kiedy przyjdziesz do szpitala?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 16:33
