Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
2Monia2 wrote:Ja dzisiaj wyjątkowo bez kawki, bo mleka zabrakło, a wczoraj w sklepie nie było bez laktozy, więc oddałam mu resztkę mleka całe szczęście kawa nie jest moim obowiązkiem, herbatki już owszem
2Monia2 lubi tę wiadomość
-
Zbuntowana wrote:Czesc dziewczyny nie miałam wczoraj już siły nadrobić bo tak pędzicie... ale na winiarach podczytalam... ehhh emocje super.. aż się wzruszyłam... i bardzo się cieszę waszym szczęściem...
Tule za biele i smuteczki... Ja wczoraj poszłam na badania krwi bo mam problemy z okresem... nie przychodzi..testy też biale... no to może wy coś podpowiecie co się dzieje bo zaczynam się coraz bardziej denerwować przed wizytą u giną..
Tsh 1.44
Próg 0.11...
Beta poniżej 2.5.. eee mam dola od wczoraj... chyba będę musiała do norki się schować i nie smucic... -
Pati2804 wrote:Hej 😊 ja po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych przez 2 cykle też nie miałam owulacji ale nie byłam z tym u lekarza tylko po prostu poczekalam aż się cykl sam unormuje i już w 3 cyklu była owu i zaszłam w ciążę🙂 a co lekarz mówił dokładnie? Pytałaś się go po badaniach co teraz jeśli wszystko w normie ? 🙂
Powiedział, żebym przyszła do niego w 12dc .
Bo jeśli będzie wtedy jak mi kalendarz pokazuje, to mam dostać miesiączki 15 lutegoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 11:23
Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️28
- po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG
- 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
- 2 stymulacja - w toku ⏳️
nowy cykl 🩸 5.11
owulacja 🥚 ? -
Karos31 wrote:Hej, jestem tu nowa ale czytam was już od jakiegoś czasu
Na dniach będę testować, okres mam nieregularny więc ciężko stwierdzić kiedy powinien być. Ostatni okres 3 stycznia. Był to pierwszy okres po terminacji ciąży w listopadzie w 14 tyg.. nie dałam rady.. zdecydowałam się zakończyć ciążę, wada genetyczna t18.. przypadek,losowy..przeżyłam to strasznie. Pierwsze dziecko zdrowe.
Teraz liczę,że się udało.. tak bardzo tego potrzebuje.
Po owulacji kilka dni, która myślę że była bo śluz był wodnisty i jak białko jajka kurzego ,zaczelam mieć pobolewanie podbrzusza, aż nawet jak dotykałam było gorące, ja czułam się też jakbym miała gorączkę. Takie bulgotanie,uczucie ciągnięcia. Trwało to z przerwami i trwa do dziś. Pobolewa jajnik raz jeden ,raz drugi ale więcej lewy. Zgaga mnie dopadła kilka dni ,głównie wieczorami,a raczej nigdy jej nie mam.
Piersi nie bolą, żyłki lekko widoczne. Pobolewanie brzucha jak na okres ale takie jakby inne.
Boje się testu, żyje nadzieja że się udało.. ale w piątek już go zrobię.
Życzę wam wszystkim,żeby każdej z nas udało się mieć zdrowego bobasa.Karos31 lubi tę wiadomość
-
Mikea wrote:
Ja chyba będę musiała skorzystać z tych pakietów.
Powiem Wam, że jestem lekko podłamana, bo ginz do którego umówiłam się na teleporade w celu zlecenia kontrolnych badań stwierdził, że na tym etapie jest za wcześnie, żeby mówić o niepłodności i w sumie to on nie może mi pomóc 🤯 spytałam się w takim razie skąd mam wziąć skierowanie to powiedział, że od internisty. Byłam przekonana, że to gin przepisuje rozszerzone badania w kierunku starań o ciążę, ale może się mylę... Poprawcie mnie jeśli źle myślę.
Spróbuję jeszcze u internisty... On powinien dać skierowanie na podstawową morfologię, ale zastanawiam się jak z TSH, Homocysteina, prolaktyna itp. Zaznaczę, że mam to w pakiecie Enel med -
CoffeeDream wrote:Ja chyba będę musiała skorzystać z tych pakietów.
Powiem Wam, że jestem lekko podłamana, bo ginz do którego umówiłam się na teleporade w celu zlecenia kontrolnych badań stwierdził, że na tym etapie jest za wcześnie, żeby mówić o niepłodności i w sumie to on nie może mi pomóc 🤯 spytałam się w takim razie skąd mam wziąć skierowanie to powiedział, że od internisty. Byłam przekonana, że to gin przepisuje rozszerzone badania w kierunku starań o ciążę, ale może się mylę... Poprawcie mnie jeśli źle myślę.
Spróbuję jeszcze u internisty... On powinien dać skierowanie na podstawową morfologię, ale zastanawiam się jak z TSH, Homocysteina, prolaktyna itp. Zaznaczę, że mam to w pakiecie Enel med
Wydaje mi się, że mógłby wypisać. Ja byłam z pakietu u gina w Luxmedzie co prawda, ale Pani mi bezproblemowo wypisała na te podstawowe hormonalne.👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
KejtKa wrote:Restrukturyzacja 🙃 i plan na zwolnienie 1500 osób w tym roku... firma idzie mocno w automatyzacje więc przestajemy być potrzebni
A jakie masz podejście? Zaczynasz coś szukać, czy czekasz jak firma to rozegra?When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
nick nieaktualnyCoffeeDream wrote:Dziewczyny, udało mi się dostać na teleporade na 10 do ginekologa. Umówiłam się w celu dostania skierowania na kontrolne badania. O co jeszcze poprosić czego nie mam na liście?
Morfologia
Ferrytyną
TSH, FT4 AST
Kwas foliowy
B12
Homocysteina
Wit D
Kreatynina
Glukoza
Jak ferrytyna to i żelazo warto sprawdzić -
Hejoooo!
@Pati, co koniec, jaki koniec? Ja myślę, że nam wszystkim jest tu potrzebna pozytywna energia i właśnie takie przypominanie, że nie jesteśmy na danym etapie życia tylko "dla starań", ale też dla siebie.
I przeczytałam te, że piszesz, że zaczęliście za późno... Kochana, masz 29 lat, a na dzieci nigdy nie jest za późno - z nimi jest tak, że albo dzięki nim bardziej się dojrzewa, albo odmładzają 🤭 I wiem, jak ciąże w otoczeniu potrafią zaboleć. Ja trochę zmieniłam o tym myślenie, bo, tak jak się tu pisze, czyjaś ciąża nie zabiera mi mojej. Wcześniej, jak tak bardzo chciałam zacząć się starać, to nagle wszystkie znajome zachodziły w ciążę, a dwie to w ogóle po tym, jak podzieliłam się swoim pragnieniem, to sobie uświadomiłyśmy, że w sumie też chcą. I tak, oczywiście, że obie zaszły w pierwszym cyklu 😅 Teraz po prostu cieszę się ich szczęściem i wierzę, że jeśli mam mieć jeszcze jedno dziecko, to i na mnie przyjdzie czas. Zapewne w najmniej spodziewanym momencie 😉
@CoffeeDream, no kurde, rozmowa o Tobie w trzeciej osobie, jakby Cię tak nie było, to mega słabe... Wierzę, że Cię zatkało.
@NiedoszlaWielodzietna, ech, jak parka, to już od razu podejście, że masz wszystko - optymalnie, bo dwójka, i syn, i córka... 🤦 Wyobrażam sobie, jakie to wkurzające. Ja nie dyktuje innym, czy i ile powinni mieć dzieci, kiedy i z jaką różnicą wieku, to czemu oni sobie na to pozwalają???? U mnie to jest też sytuacja tego typu, że dość wcześnie zostałam mamą i mimo tego, że świetnie dajemy sobie radę, to nadal wiele osób ma takie: "a, bo Wy młodzi, to co Wy wiecie". I żeby nie było, dobiegam trzydziestki 🤭😅 Także trochę "dorosłam" 🙄
@ultramaryna, oj, trudny wybór! Ale chyba jednak #teampączki 🍩♥️
@Prezesoowa, zdrówka! Kurczę, te choroby to zawsze wtedy, jak się ma coś w planach 🙄 Oponkami też nie wzgardzę, aby tylko wokół talii się nie zaplątały 😅🤭 Ja ogólnie kocham słodycze i ciężko wyobrazić mi sobie coś, co jest słodkie, a czego nie mam ochoty zjeść 😁
Dlatego wyglądam tak, jak wyglądam 😅 Ale uwaga! Biorę się za siebie! Nie wiem, który już raz, ale mam też motywację w postaci zbliżającego się postu. Na jakichś drakońskich dietach i tak nie wytrwam, więc zakładam sobie absolutne zero produktów zakazanych z uwagi na IO - żadnych pszennych cudów i oczywiście nic, co ma cukier. Trzymajcie kciuki!
@Joll, bardzo mi przykro... Wyrzucaj z siebie wszystko, co w Tobie siedzi, tak jest łatwiej. Rzeczywiście ten awans to tak z jednej strony fajnie, że zostałaś doceniona, z drugiej powrót po przerwie do nowego zespołu na pewno wydaje się sterujący. Do kwietnia jeszcze chwila, więc może jednak nie wrócisz ✊ A jeśli nawet, to oby tylko na krótką chwilę ♥️
@Majlen, hej! To mój drugi cykl po odstawieniu AH z uwagi na starania, także jesteśmy w podobnej sytuacji 🙂 U mnie w pierwszym cyklu owulacja (trochę przypadkiem wyłapana testami owu, a później potwierdzona objawami) przyszła praktycznie w terminie okresu, także cykl z 26 dni wydłużył mi się do 39. Ciąży z tego nie było. Teraz czekam na kolejne dni płodne. Od roku suplementuję Puerię Uno, ale to dlatego, że u nas ciągle przesuwał się termin rozpoczęcia starań. W tym cyklu, z polecenia Dziewczyn, włączyłam też wiesiołek, bo po antykoncepcji miałam problem ze śluzem, którego nie było prawie wcale. Pierwszy cykl po AH to dobry moment na obserwację, aczkolwiek życzę Ci, żeby był to ten Twój szczęśliwy ♥️🙂
@KejtKa, mierzyłam się z tym samym w poprzedniej firmie... Zastanawiam się, czy nie pracujemy w podobnej branży 😉 U mnie skończyło się zwolnieniem całego zespołu, ale ostatecznie nie żałuję, choć był to ciężki czas.
Co do badań, to nie wiem, czy lekarz POZ może zlecić prolaktynę na NFZ. Zresztą zatrzymałam się na tym, że hormony nie są refundowane 🤔 Poprawcie mnie, jeśli się mylę. I też pytanie mi się nasunęło: czy internista może dać skierowanie na homocysteinę, ferrytynę itp.?
O, no i oczywiście miłego dnia, drogie Panie! 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 11:47
Pati2804, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Hej,
W związku z tym ze tyle się staramy, czekamy, liczymy, mierzymy, bierzemy suple, sprawdzamy owulacje itp itd. My same najlepiej wiemy kiedy jest płodny kiedy nie. Czy gdy wiecie ze musi dojść do zbliżenia to mówicie o tym partnerowi czy próbujecie robić tak żeby nie był świadomy ze to jest ten konkretny dzień na 🔥🔥🔥 ? Żeby chociaż jedna osoba nie miała presji bo jednak to ma być akt miłości, sexy, pożądania a nie tylko zapłodnienie. Jak jest u was ?ultramaryna_ lubi tę wiadomość
06-08.01.2023 - poronienie zatrzymane
07.10.2023 - operacja przegrody macicy (prywatnie)
29.01.2024 - ciąża biochemiczna -
Ja dziś czuje się dziwnie przygnębiona wszystkim.
Jutro będę testować ale czuję się nijak, ani na okres ani na ciążę.. nic mnie nie boli, żadnych objawów, poprostu nic. Taka próżnia.
Mam nadzieję że jutrzejszy pączkowy dzień będzie milszy.
Wybaczcie ale musiałam z sobie to wyrzucić bo inaczej porycze się w pracy..Dropsik lubi tę wiadomość
👶 02.2016 moje największe szczęście ♥️
07.2023 - walczymy o rodzeństwo
🧑 36 🧒38
22.07.2024 IUI ❌
17.08.2024 IUI ❌
09.10.2024 punkcja -
MummyYummy wrote:Hejoooo!
@Pati, co koniec, jaki koniec? Ja myślę, że nam wszystkim jest tu potrzebna pozytywna energia i właśnie takie przypominanie, że nie jesteśmy na danym etapie życia tylko "dla starań", ale też dla siebie.
I przeczytałam te, że piszesz, że zaczęliście za późno... Kochana, masz 29 lat, a na dzieci nigdy nie jest za późno - z nimi jest tak, że albo dzięki nim bardziej się dojrzewa, albo odmładzają 🤭 I wiem, jak ciąże w otoczeniu potrafią zaboleć. Ja trochę zmieniłam o tym myślenie, bo, tak jak się tu pisze, czyjaś ciąża nie zabiera mi mojej. Wcześniej, jak tak bardzo chciałam zacząć się starać, to nagle wszystkie znajome zachodziły w ciążę, a dwie to w ogóle po tym, jak podzieliłam się swoim pragnieniem, to sobie uświadomiłyśmy, że w sumie też chcą. I tak, oczywiście, że obie zaszły w pierwszym cyklu 😅 Teraz po prostu cieszę się ich szczęściem i wierzę, że jeśli mam mieć jeszcze jedno dziecko, to i na mnie przyjdzie czas. Zapewne w najmniej spodziewanym momencie 😉
@CoffeeDream, no kurde, rozmowa o Tobie w trzeciej osobie, jakby Cię tak nie było, to mega słabe... Wierzę, że Cię zatkało.
@NiedoszlaWielodzietna, ech, jak parka, to już od razu podejście, że masz wszystko - optymalnie, bo dwójka, i syn, i córka... 🤦 Wyobrażam sobie, jakie to wkurzające. Ja nie dyktuje innym, czy i ile powinni mieć dzieci, kiedy i z jaką różnicą wieku, to czemu oni sobie na to pozwalają???? U mnie to jest też sytuacja tego typu, że dość wcześnie zostałam mamą i mimo tego, że świetnie dajemy sobie radę, to nadal wiele osób ma takie: "a, bo Wy młodzi, to co Wy wiecie". I żeby nie było, dobiegam trzydziestki 🤭😅 Także trochę "dorosłam" 🙄
@ultramaryna, oj, trudny wybór! Ale chyba jednak #teampączki 🍩♥️
@Prezesoowa, zdrówka! Kurczę, te choroby to zawsze wtedy, jak się ma coś w planach 🙄 Oponkami też nie wzgardzę, aby tylko wokół talii się nie zaplątały 😅🤭 Ja ogólnie kocham słodycze i ciężko wyobrazić mi sobie coś, co jest słodkie, a czego nie mam ochoty zjeść 😁
Dlatego wyglądam tak, jak wyglądam 😅 Ale uwaga! Biorę się za siebie! Nie wiem, który już raz, ale mam też motywację w postaci zbliżającego się postu. Na jakichś drakońskich dietach i tak nie wytrwam, więc zakładam sobie absolutne zero produktów zakazanych z uwagi na IO - żadnych pszennych cudów i oczywiście nic, co ma cukier. Trzymajcie kciuki!
@Joll, bardzo mi przykro... Wyrzucaj z siebie wszystko, co w Tobie siedzi, tak jest łatwiej. Rzeczywiście ten awans to tak z jednej strony fajnie, że zostałaś doceniona, z drugiej powrót po przerwie do nowego zespołu na pewno wydaje się sterujący. Do kwietnia jeszcze chwila, więc może jednak nie wrócisz ✊ A jeśli nawet, to oby tylko na krótką chwilę ♥️
@Majlen, hej! To mój drugi cykl po odstawieniu AH z uwagi na starania, także jesteśmy w podobnej sytuacji 🙂 U mnie w pierwszym cyklu owulacja (trochę przypadkiem wyłapana testami owu, a później potwierdzona objawami) przyszła praktycznie w terminie okresu, także cykl z 26 dni wydłużył mi się do 39. Ciąży z tego nie było. Teraz czekam na kolejne dni płodne. Od roku suplementuję Puerię Uno, ale to dlatego, że u nas ciągle przesuwał się termin rozpoczęcia starań. W tym cyklu, z polecenia Dziewczyn, włączyłam też wiesiołek, bo po antykoncepcji miałam problem ze śluzem, którego nie było prawie wcale. Pierwszy cykl po AH to dobry moment na obserwację, aczkolwiek życzę Ci, żeby był to ten Twój szczęśliwy ♥️🙂
@KejtKa, mierzyłam się z tym samym w poprzedniej firmie... Zastanawiam się, czy nie pracujemy w podobnej branży 😉 U mnie skończyło się zwolnieniem całego zespołu, ale ostatecznie nie żałuję, choć był to ciężki czas.
Co do badań, to nie wiem, czy lekarz POZ może zlecić prolaktynę na NFZ. Zresztą zatrzymałam się na tym, że hormony nie są refundowane 🤔 Poprawcie mnie, jeśli się mylę. I też pytanie mi się nasunęło: czy internista może dać skierowanie na homocysteinę, ferrytynę itp.?
O, no i oczywiście miłego dnia, drogie Panie! 🥰
My też mamy nadzieję, że najbliższe dni płodne będą owocne 😍🤰🤱👨🍼
Zawsze powtarzam, że połowa sukcesu to dobre nastawienie i tak idę przez życie 😄Pati2804, MummyYummy lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️28
- po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG
- 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
- 2 stymulacja - w toku ⏳️
nowy cykl 🩸 5.11
owulacja 🥚 ? -
Olalee wrote:tsh ładne, próg taki przed okresem a może być cykl bezowulacyjny?
Temat chrzestnego przykra sytuacja współczuję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 12:16
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
sernik_z_rodzynkami wrote:Jak już udało mi się napisać, to od razu zadam wam pytanie. Czy progesteron muszę zbadać dokładnie 7dpo czy może to być też 8dpo? W zeszłym tygodniu we wtorek pęcherzyk 17mm na lewym jajniku, więc lekarz obstawiał owulację na czwartek/piątek. I faktycznie w czwartek mocno ten lewy jajnik czułam, ale nie mam pewności, że wtedy owulacja była. I teraz nie wiem, czy ten progesteron sprawdzić jutro czy w piątek.
Najlepiej 7dpo, ale może być też 6 i 8. Jak zrobisz 8 dpo i wynik nie będzie Cię zadowalał to się nie martw, bo żeby ocenić stan progesteronu powinno się zbadać 2-3 kolejne miesiące, bo progesteron wydziela się skokowo i można trafić np. na spadek.
Ja tak miałam i płakałam do męża, że jestem bezpłodna :[ultramaryna_ lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
CoffeeDream wrote:Ja chyba będę musiała skorzystać z tych pakietów.
Powiem Wam, że jestem lekko podłamana, bo ginz do którego umówiłam się na teleporade w celu zlecenia kontrolnych badań stwierdził, że na tym etapie jest za wcześnie, żeby mówić o niepłodności i w sumie to on nie może mi pomóc 🤯 spytałam się w takim razie skąd mam wziąć skierowanie to powiedział, że od internisty. Byłam przekonana, że to gin przepisuje rozszerzone badania w kierunku starań o ciążę, ale może się mylę... Poprawcie mnie jeśli źle myślę.
Spróbuję jeszcze u internisty... On powinien dać skierowanie na podstawową morfologię, ale zastanawiam się jak z TSH, Homocysteina, prolaktyna itp. Zaznaczę, że mam to w pakiecie Enel med
Jeżeli mówimy o lekarzu rodzinnym na NFZ to z tego co wiem homocysteiny i prolaktyny nie może wypisać, ale morfologię, TSH, FT3 i 4 może. Z tymi skierowaniami to jest różnie, ale dziwi mnie, że skoro robisz w ramach pakietu medycznego to odmówił. Może mają jakieś limity?When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
nick nieaktualny
-
MummyYummy wrote:Hejoooo!
@Prezesoowa, zdrówka! Kurczę, te choroby to zawsze wtedy, jak się ma coś w planach 🙄 Oponkami też nie wzgardzę, aby tylko wokół talii się nie zaplątały 😅🤭 Ja ogólnie kocham słodycze i ciężko wyobrazić mi sobie coś, co jest słodkie, a czego nie mam ochoty zjeść 😁
Dlatego wyglądam tak, jak wyglądam 😅 Ale uwaga! Biorę się za siebie! Nie wiem, który już raz, ale mam też motywację w postaci zbliżającego się postu. Na jakichś drakońskich dietach i tak nie wytrwam, więc zakładam sobie absolutne zero produktów zakazanych z uwagi na IO - żadnych pszennych cudów i oczywiście nic, co ma cukier. Trzymajcie kciuki!
Co do badań, to nie wiem, czy lekarz POZ może zlecić prolaktynę na NFZ. Zresztą zatrzymałam się na tym, że hormony nie są refundowane 🤔 Poprawcie mnie, jeśli się mylę. I też pytanie mi się nasunęło: czy internista może dać skierowanie na homocysteinę, ferrytynę itp.?
O, no i oczywiście miłego dnia, drogie Panie! 🥰
Trzymam kciuki! Odważyłam się dziś stanąć na wadze no i nie mam słowa komentarza do siebie, mam na co zasłużyłam Ostatnio sobie pofolgowałam przez stres i efekty widać, chociaż miałam wrażenie, że ubrania są ciut luźniejsze, no cóż..
Powiem Ci też, że chęć do podjadania i do słodkiego pomogło mi ograniczyć śniadanie, które ma min. 25 g białka. Generalnie przy IO w każdym posiłku powinno tyle być, ale ja mam po tym mdłości i odrzuca mnie do jedzenia całkowicie, więc ograniczam się do pilnowania tego przy śniadaniu i o dziwo działa
Co do badań - na homocysteinę nie może lekarz POZ wystawić skierowania, ale na ferrytynę już tak. A czy to zrobi to pewnie zależy od lekarza
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Klavel Aga wrote:Hej,
W związku z tym ze tyle się staramy, czekamy, liczymy, mierzymy, bierzemy suple, sprawdzamy owulacje itp itd. My same najlepiej wiemy kiedy jest płodny kiedy nie. Czy gdy wiecie ze musi dojść do zbliżenia to mówicie o tym partnerowi czy próbujecie robić tak żeby nie był świadomy ze to jest ten konkretny dzień na 🔥🔥🔥 ? Żeby chociaż jedna osoba nie miała presji bo jednak to ma być akt miłości, sexy, pożądania a nie tylko zapłodnienie. Jak jest u was ?
Choć nieukrywam, że z pożądaniem ostatnio ma to niewiele wspólnego… 🙄
Nie wiem, czy też czasem macie wrażenie, że zatracamy się w tym wszystkim, a współżycie często przychodzi z rozsądku i pod dyktando kalendarza? Zero spontaniczności…Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 12:37
Pati2804, Ovufen, Malinowysorbet, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
27 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Klavel Aga wrote:Hej,
W związku z tym ze tyle się staramy, czekamy, liczymy, mierzymy, bierzemy suple, sprawdzamy owulacje itp itd. My same najlepiej wiemy kiedy jest płodny kiedy nie. Czy gdy wiecie ze musi dojść do zbliżenia to mówicie o tym partnerowi czy próbujecie robić tak żeby nie był świadomy ze to jest ten konkretny dzień na 🔥🔥🔥 ? Żeby chociaż jedna osoba nie miała presji bo jednak to ma być akt miłości, sexy, pożądania a nie tylko zapłodnienie. Jak jest u was ?
Ja nie mówię, że mam owulację ani nic takiego. Mój mąż sam czeka aż skończy mi się okres kiedyś pytał kiedy to trzeba i żebym mu mówiła, to mu powiedziałam, że cały czas pomiędzy miesiączkami ale on widzi po mnie kiedy dokładnie, bo mam dość bolesne owulki i widzi jak mnie zgina w pół nieraz
Staram się też nie podchodzić do tego tak, że musimy dziś i koniec. Ja mam dużo większe potrzeby niż mój mąż i mogłabym 3 razy dziennie, a on, zwłaszcza jak jest zestresowany to nie ma ochoty nawet i tydzień. Czasem jest mi przykro, ale rozumiem. Jesteśmy tylko ludźmi
Znajomi nam ostatnio opowiadali, że próbowali trafiać w odpowiednie dni i kolega mówi, że tak bardzo chciał, że nie dał rady. Załamało go to i mówił, że 4 miesiące były wymuszonego celibatu, bo nie potrafił sobie z tym poradzićWhen life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".