Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
ultramaryna_ wrote:@MummyYummy właśnie nigdy, jedynie przy poprzednim biochemie i była to nowość, stąd tak zapamiętałam 😉 Takie rozpieranie w krzyżu.
Ale jak widać to wszystkie objawy można sobie wsadzić… 🤷♀️😅😘
U Ciebie to 10 dpo, może rzeczywiście jeszcze za wcześnie. Niezmiennie trzymam kciuki ✊✊✊ Te objawy są właśnie najbardziej mylące - dużo dziewczyn przecież pisze, że sikały dla sportu, a tu proszę 🥰 My też się doczekamy ♥️💪
Kochana, a Ty dziś powtarzasz progesteron, prawda?Chmurka21, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Kasia111 wrote:
Tak 😂😂 dokładnie!! U mnie tez pobudki o 7 😂 -
Apropo bólu jajników, to wywolalyscie je u mnie czy co? 😄 Właśnie czuje kłucie lewego, ale całe szczęście nie jest tak mocne jak to czasami bywa. Nie wiem czy też tak macie, ale mi to czasami tak promieniuje ten ból, że nie mogę się ruszyć i nawet usiąść na tyłku 😳 bo automatycznie okolice odbytu też robią się wrażliwe. Ale zwykle to max 15 min i ból ustępuje.
I pytanie czemu boli 🤔 zawsze byłam pewna, że to moment owulacji. Natomiast temperatura i testy raczej wskazywały, że już była.
Was boli w dniu owulki czy różnie, nawet kilka dni po?damrade, NiedoszlaWielodzietna lubią tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Ja stosowałam przy poprzednich staraniach od 5dpo przez 5dni chyba.
I teraz też planuje o ile będę pewną owulacji
Hej,
Dzięki za odpowiedź, a mogę spytać czy był jakiś pozytywny efekt tego? Ile brałaś wtedy tabletek?"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Miłego dnia dziewczyny! Powodzenia wszystkim testującym dzisiaj .
A potrzebujące dziewczyny tulę i wysyłam dobrą energię w ten szary dzień"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
nick nieaktualnyCoffeeDream wrote:Apropo bólu jajników, to wywolalyscie je u mnie czy co? 😄 Właśnie czuje kłucie lewego, ale całe szczęście nie jest tak mocne jak to czasami bywa. Nie wiem czy też tak macie, ale mi to czasami tak promieniuje ten ból, że nie mogę się ruszyć i nawet usiąść na tyłku 😳 bo automatycznie okolice odbytu też robią się wrażliwe. Ale zwykle to max 15 min i ból ustępuje.
I pytanie czemu boli 🤔 zawsze byłam pewna, że to moment owulacji. Natomiast temperatura i testy raczej wskazywały, że już była.
Was boli w dniu owulki czy różnie, nawet kilka dni po?
W dniu owulacji u mnie ból jest taki specyficzny, rozpychający jakby coś chciało tam wyjść i w pewnym momencie jak ręką odjął przechodzi. A takie lżejsze bóle jajników to miewam przez cały cykl, nie codziennie, ale zdarzają się kilka razy na pewnoCoffeeDream lubi tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Apropo bólu jajników, to wywolalyscie je u mnie czy co? 😄 Właśnie czuje kłucie lewego, ale całe szczęście nie jest tak mocne jak to czasami bywa. Nie wiem czy też tak macie, ale mi to czasami tak promieniuje ten ból, że nie mogę się ruszyć i nawet usiąść na tyłku 😳 bo automatycznie okolice odbytu też robią się wrażliwe. Ale zwykle to max 15 min i ból ustępuje.
I pytanie czemu boli 🤔 zawsze byłam pewna, że to moment owulacji. Natomiast temperatura i testy raczej wskazywały, że już była.
Was boli w dniu owulki czy różnie, nawet kilka dni po?
A ile dpo jesteś? Mnie najczęściej boli jeden dzień i ten ból pojawia się razem z bólem piersi, także traktuje to jako pierwszy dzień po owulacji.
No ja nie mam aż tak, że nie mogę się ruszyć, za to przy każdym kroku czuje nasilenie bólu, jakby mi jakoś kamień w brzuchu podskakiwał i uderzał w ten jajnik 🤭 -
Prezesoowa wrote:W dniu owulacji u mnie ból jest taki specyficzny, rozpychający jakby coś chciało tam wyjść i w pewnym momencie jak ręką odjął przechodzi. A takie lżejsze bóle jajników to miewam przez cały cykl, nie codziennie, ale zdarzają się kilka razy na pewno
O, jakby coś chciało wyjść, to też jest dobre porównanie!
Prezesoowa, trzymam kciuki za proga ✊✊✊ Oby był wywalony w kosmos!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2024, 09:47
-
CoffeeDream wrote:Apropo bólu jajników, to wywolalyscie je u mnie czy co? 😄 Właśnie czuje kłucie lewego, ale całe szczęście nie jest tak mocne jak to czasami bywa. Nie wiem czy też tak macie, ale mi to czasami tak promieniuje ten ból, że nie mogę się ruszyć i nawet usiąść na tyłku 😳 bo automatycznie okolice odbytu też robią się wrażliwe. Ale zwykle to max 15 min i ból ustępuje.
I pytanie czemu boli 🤔 zawsze byłam pewna, że to moment owulacji. Natomiast temperatura i testy raczej wskazywały, że już była.
Was boli w dniu owulki czy różnie, nawet kilka dni po?
Mnie tez zazwyczaj boli po. W tym miesiącu jakieś 1-2 dni za późno, ale w sumie nie monitorowalwm owu.
Słyszałam, ze może bolec potem, bo jak pęka pęcherzyk to ten płyn się wylewa i podrażnia otrzewna - tak mi lekarz tłumaczył jak miałam torbiele, jeśli to głupota proszę mnie poprawić 😂CoffeeDream lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
MummyYummy wrote:A ile dpo jesteś? Mnie najczęściej boli jeden dzień i ten ból pojawia się razem z bólem piersi, także traktuje to jako pierwszy dzień po owulacji.
No ja nie mam aż tak, że nie mogę się ruszyć, za to przy każdym kroku czuje nasilenie bólu, jakby mi jakoś kamień w brzuchu podskakiwał i uderzał w ten jajnik 🤭
Liczę, że to 3/4 dpo . W tym miesiącu tonj tak jakoś dziwnie. Nie wiem czy wiesiołek nie załagodził objawów 😄 -
Chmurka21 wrote:Mnie tez zazwyczaj boli po. W tym miesiącu jakieś 1-2 dni za późno, ale w sumie nie monitorowalwm owu.
Słyszałam, ze może bolec potem, bo jak pęka pęcherzyk to ten płyn się wylewa i podrażnia otrzewna - tak mi lekarz tłumaczył jak miałam torbiele, jeśli to głupota proszę mnie poprawić 😂
No możliwe, dzisiaj znowu miałam skok temperatury, więc może to tym spowodowane 🙄 można gdybać i gdybać 😄Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
@tralalina A to przepraszam. Ja z tych nie ogarniających gdzie kto mieszka 🙂
@zimozielona Tak, to normalne.
@ultramaryna_ Kciuki! Jeszcze jest wcześnie. Wszystko możliwe.
@Gregorka Brać pod uwagę tą co jest zaraz po przebudzeniu. I mierzyć zawsze o tej samej porze.
@MonReve96 Kciuki 🙂
Ja pojechałam na ten monitoring. Nie pytajcie ile zapłaciłam 🫤 Na lewym 16 mm, na prawym 7 mm. Endometrium 4 mm. Czas przestać mieć nadzieję. Ciąża jak się kiedykolwiek trafi to to będzie cud.ultramaryna_ lubi tę wiadomość
💊Acard, Neoparin, Pregna
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz - [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz - [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 wizyta - [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne - [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 wizyta nfz - [13+3] 7,49
02.01.2025 wizyta
15.01.2025 wizyta nfz
30.01.2025 wizyta
14.02.2025 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
koktajlowa wrote:Ja pojechałam na ten monitoring. Nie pytajcie ile zapłaciłam 🫤 Na lewym 16 mm, na prawym 7 mm. Endometrium 4 mm. Czas przestać mieć nadzieję. Ciąża jak się kiedykolwiek trafi to to będzie cud.
Jejku… 🫂 wiem, że pewnie czujesz się zrezygnowana, ale nigdy nie trać nadziei. Ciąża się pojawi kochana, będziesz po raz kolejny mamusią ❤️ wierzę w to, ty też to w głębi duszy wiesz 🫂
A co do kwot- to niektórzy naprawdę sobie życzą miliony. Kiedyś myślałam, że 300 złotych za cały cykl monitorowania jest to dużo 😂😂 później się dowiedziałam w klinice niepłodności, że oni sobie życzą 200 kilka za jedną wizytę 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2024, 10:08
Speranza :), damrade lubią tę wiadomość
-
koktajlowa wrote:
Ja pojechałam na ten monitoring. Nie pytajcie ile zapłaciłam 🫤 Na lewym 16 mm, na prawym 7 mm. Endometrium 4 mm. Czas przestać mieć nadzieję. Ciąża jak się kiedykolwiek trafi to to będzie cud.
Na pewno takie wiadomości nie pocieszają, ale kurcze... Tyle jest przypadków, że udaje się nawet gdy wydaje się to niemożliwe.
Dajcie sobie na luz 🫂 Życzę Ci, żebyś niedługo zobaczyła te upragnione dwie kreski. ⏸️ -
@koktajlowa trudno ogarnąć tyle dziewczyn 😅
Dzisiaj nadal kolorowy śluz, była plamka starej krwi. Już nie ma takich boli podbrzusza. Test negatywny. 24/31 więc bardzo wcześnie na cokolwiek. Trzymajcie nadal kciuki. Dzisiaj będę dużo odpoczywać i mamy zaplanowaną wycieczkę do zoo. Jest super pogoda. Pozdrowienia z Salzburga!CoffeeDream, Speranza :), Pati2804, Malinowysorbet, Dropsik, damrade lubią tę wiadomość
-
tralalina wrote:@koktajlowa trudno ogarnąć tyle dziewczyn 😅
Dzisiaj nadal kolorowy śluz, była plamka starej krwi. Już nie ma takich boli podbrzusza. Test negatywny. 24/31 więc bardzo wcześnie na cokolwiek. Trzymajcie nadal kciuki. Dzisiaj będę dużo odpoczywać i mamy zaplanowaną wycieczkę do zoo. Jest super pogoda. Pozdrowienia z Salzburga!
Trzymam kciuki ✊
Super! Wyślij nam troszkę słoneczka 😄🌞 -
MummyYummy wrote:Dziewczyny, u mnie uno kresko - biel aż daje po oczach. Dziś 12 dpo (może być też 11 dpo, tak dla pocieszenia) 🙂 Nie jestem jakoś mocno rozczarowana, dopiero 2 cs, ale ten negatywny test to taki orzeźwiający kubeł zimnej wody w kwestii objawów 😉
Termin 🐒 mam na sobotę i dopiero wtedy planuje sikać na patyka, o ile nie przyjdzie.
@ultramaryna, trzymam kciuki ✊✊ ✊ Może Ty nam dzisiaj wysikasz pozytywne wieści ♥️🙏MummyYummy lubi tę wiadomość