Walentynkowe serduszka, czyli lista testujących w LUTYM ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaaa, ja właśnie coś "wyczaiłam"... Już wiem dlaczego nie zaszłam w lutym... Bo już w ten dzień mnie któraś ubiegła... No i masz babo placek...
Następnym razem sie zapiszę w najmniej "oblegany" dzień... Moze pomoze
Heh
kate55, kattalinna, Paula 44, pepsunieczka, kark, Marteczka93 lubią tę wiadomość
...czekamy na nasze
już ponad 24 miesiące...
-
midnight wrote:Przepraszam, nie wiedziałam że za granicą...to tylko cierpliwość zostaje..
Iwonka86 wszystkiego dobrego zycze i trzymam kciuki za fasolka.
Inaa kciuki za wizytę, ja mam dzień później -chyba mam o 1 dzień tylko młodszą ciąże niż TY
Midnight dokladnie.Nie jest tak jak w PL ze idziesz sobie prytwanie do labu mówisz i masz:& Trzeba się w cierpliwość uzbroić. Mam pytanko czy macie w ogóle jakieś ciążowe oznaki? -
iwonka86 wrote:Midnight dokladnie.Nie jest tak jak w PL ze idziesz sobie prytwanie do labu mówisz i masz:& Trzeba się w cierpliwość uzbroić. Mam pytanko czy macie w ogóle jakieś ciążowe oznaki?
zgaga, senność , zaparcie, zawroty głowy, ale wcale nie muszą być...więc jeśli nic Ci nie dolega to przypadkiem się tym nie stresuj bo stres jest bardzo niewskazany , raczej ciesz sie bo to żadne przyjemności
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Adziulka, witamy
Karolka, ja niestety nic tam nie widzę. 6/7dpo to mega wcześnie, nie wiadomo nawet, czy już ci się zdążyło coś zagnieździć
Miałam raz cień cienia, który nie oznaczał ciąży.. Także postaraj się nie nakręcać, co ma być, to będzie!
Czy może być pozytyw? Może, ale nie musi, teraz to chyba loteria
Czy ktoś wie, co słychać u:
marzusiax,
przyszła mama 2
Neytira
?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 18:07
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
karolka22 wrote:Kate ta krecha jest różowa ale cienka jak włos. Mam luuz, chociaż się napalilam na ten miesiąc bo tuż po laparo podobno są naajlepsze warunki a druga sprawa ze jestem niesamowicie niecierpliwa i jakbym mogła to już bym robiła kolejne testy
Poczekaj poczekaj...szkoda sobie smutku robić, Kate ma rację jest za wcześnie.
Choć ja tam coś widzę, ale z doświadczenia radzę zaczekać zajmij sie czymś
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
O, to dajesz mi nadziejękarolka22 wrote:przy hsg kontrast w ogóle nie przeszedł, ból przeokropny, więc szybko dostałam termin laparo. poszłam w strachu, bo miałam najgorsze wizje, że mam tak niedrożne jajowody, że nie da się udrożnić i zostanie mi in vitro. a tu baach.. Oba drożne, ani jednego zrostu nie było.. nie wiadomo czemu przy hsg wyszły takie cuda. Ale przy zabiegu jak kontrast przeszedł mimo wszystko to trochę poszerzył jajowody więc zawsze coś Ja mam widmo badania hsg przed sobą, bo mam podejrzenia, że po przebyciu chlamydii porobiły mi się zrosty i dlatego zaszłam w ciążę pozamaciczną.
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
A ja widzę ta linie!
Hmm... powiem tak. Miała taką samą na 1 teście 10 dni po owulacji z Szymonkiem. Następnego dnia już było ja dokładnie widać. Następnie beta 202. ... także nadzieja jest
Szczęśliwa mama
styczniówka 2015 i listopadówka 2016(chociaż miał być grudzień -
nick nieaktualny
-
witajcie tak kuknełam na ten watek i jakbym widziała swój test ale mam ciulowy aparat i za cholere nie moge zrobic fotki tez mam taka cieniutka kreseczkę tyle że na pinkach miałam tak też i w grudniu i w listopadzie więc się nie nakręcam ja będe testować w niedzielę jak @ nie przyjdzie zobaczymy
