We wrześniu w lesie parzymy się jak dziki 🐗 A potem już grzecznie sikamy na teściki ⏸️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaK wrote:Cukruś a zamierzasz testować czy czekasz @ czy przyjdzie?
Wiem, że to 4dpo to jest bez sensu 😄😄 ale czasem tak kusi! Teraz już będę rozsądniejsza 🙈
U mnie zazwyczaj od owulacji zaczyna się powoli PMS, a teraz nic. Chociaż właśnie od powrotu @ tak mam... Dziwne.... No ale w udanym cyklu to jak pisałam miałam PMS stulecia...
Też byłam kiedyś taka, że testowałam bardzo szybko, ale już mi przeszło także Cię rozumiem 😊
Nie będę testować, nie mam nawet żadnego testu w domu. Testowałam jakieś 8dpo i było bialo, ale nie wiem też dokładnie kiedy była owu bp nie byłam na monicie, nie mierzyłam temp ani nie robiłam owulakow. Tylko obserwacje, nawet nie wiem czy owu faktycznie była bo proga też nie badałam 😊👱♀️
AMH 7,9
• 2x fertistim • glucophage XR 1500 mg •
❌️ PCOS, IO, F5 hetero, MTHFR hetero, SERPINE1 hetero,
✅️ badania hormonalne, przeciwciała przeciwplemnikowe, p/c. p. antyg. jajnika, MUCHA
❔️ANA3 - histony graniczny (+) 🔜 reumatolog
✖️ 2023 - 2x stymulacja CLO
12/2023 klinika
02/2024 sonoHSG - lewy niedrożny
✅️ 03/2024 laparoskopia - lewy jajowód odklejony od otrzewnej + oba jajowody drożne
✖️ 9x stymulacja lametta 2x1 + ovitrelle
✅️11/2024 CD138 i CD56
🧔
• suple zalecane od androloga •
❌️ morfologia 0%
✅️badania hormonalne
✅️ 06/2024 fragmentacja DNA 14%
✅️ 10/2024 zabieg usunięcia żpn
🔜 01/2025 badanie nasienia po zabiegu
obecnie 22 cs
🔜 24/01/2025 wyniki kariotypów
🔜 07/02/2025 wizyta kwalifikacyjna IVF -
Ja odstawiłam anty w listopadzie poprzedniego roku. I dopiero w lipcu miałam owulację. Przed poprzednia ciąża po odstawieniu anty po dwóch miesiącach już byłam w ciąży. Praktycznie w pierwszym planowanym staraniu. Nie wiem od czego to zależy. Też anty brałam kilka lat.Nomeolvides wrote:Nie mam pojęcia jak to teraz wygląda… przed anty miałam po 30 dni cykl. Teraz w czerwcu po odstawieniu przez 50 dni nie było okresu. To jest jakaś masakra.
Skonsultuje te wyniki dzisiaj z jakimś endo z luxmedu, umówiłam się tez na jutro do randomowego gina żeby zobaczyć co jest na usg…
@Alysa super że humor lepszy, to mega ważne, żeby w tym wszystkim nie oszaleć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2023, 21:05
26.06.24- Zoja na świecie! ❤️
15.02- polowkowe- córeczka 👧🏽
19.12- prenatalne- 55,3 mm dzidzia ❤️
04.12- 23mm dzidzia ❤️
13.11- 31 dpo, 4mm dzidzia ❤️
02.11- 20dpo
📈 Beta- 1635 mIU/ml
31.10- 18 dpo
📈 Beta- 618.60 mIU/ml
28.10.23r- 15 dpo ⏸️
👩 28 lat
🧔 33 lata
👧 3 lata
👧
🎂moje- 18.12 -
Ja idę jutro do gina aby potwierdzić czy owu była, ewentualnie brać duphaston albo potwierdzić torbiel 🤨 przed owu czyli piątkiem nastrój pozytywny, dzisiaj jakieś wachania mam... nasuwaja się dziwne myśli. Choć wolę o nich szybko zapominać.. to i tak powracają. Trzymajcie się dziewczyny❤️❤️❤️ uściski Dam znać po wizycie co i jak.
MimiM29 lubi tę wiadomość
👩40 👨41
II.2024 💔 (5t)
XII.2024 💔 chłopiec 👼 9td5 (poronienie zatrzymane 6t1d)
start programu IVF (wrzesień '24)
🔜 immunolog
🔜 genetyk
🔜 poszerzona diagnostyka gen. i immuno. -
Tyle Was wszystkie za małpy i biele, wiem jak to boli.
Mnie dzisiaj nad ranem zmiotła wredota, czuje się jak małe gówienko. Jeszcze mamy problemy behawioralne z naszym psem podczas naszej nieobecności w domu i niestety też to się na mnie odbijaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2023, 13:53
👱♀️
AMH 7,9
• 2x fertistim • glucophage XR 1500 mg •
❌️ PCOS, IO, F5 hetero, MTHFR hetero, SERPINE1 hetero,
✅️ badania hormonalne, przeciwciała przeciwplemnikowe, p/c. p. antyg. jajnika, MUCHA
❔️ANA3 - histony graniczny (+) 🔜 reumatolog
✖️ 2023 - 2x stymulacja CLO
12/2023 klinika
02/2024 sonoHSG - lewy niedrożny
✅️ 03/2024 laparoskopia - lewy jajowód odklejony od otrzewnej + oba jajowody drożne
✖️ 9x stymulacja lametta 2x1 + ovitrelle
✅️11/2024 CD138 i CD56
🧔
• suple zalecane od androloga •
❌️ morfologia 0%
✅️badania hormonalne
✅️ 06/2024 fragmentacja DNA 14%
✅️ 10/2024 zabieg usunięcia żpn
🔜 01/2025 badanie nasienia po zabiegu
obecnie 22 cs
🔜 24/01/2025 wyniki kariotypów
🔜 07/02/2025 wizyta kwalifikacyjna IVF -
Cukruś wrote:Tyle Was wszystkie za małpy i biele, wiem jak to boli.
Mnie dzisiaj nad ranem zmiotło wredota, czuje się jak małe gówienko. Jeszcze mamy problemy behawioralne z naszym psem podczas naszej nieobecności w domu i niestety też to się na mnie odbija
Przykro mi
Czasami takie dni niestety nam przód przytrafiają, pms też nie pomaga. Tulam 🥰👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat
31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm
-
MamaGai wrote:Ja odstawiłam anty w listopadzie poprzedniego roku. I dopiero w lipcu miałam owulację. Przed poprzednia ciąża po odstawieniu anty po dwóch miesiącach już byłam w ciąży. Praktycznie w pierwszym planowanym staraniu. Nie wiem od czego to zależy. Też anty brałam kilka lat.
Mi ginka mówiła, ze zaraz po odstawieniu jest duża szansa, bo te hormony jeszcze trochę szaleją. U mnie ewidentnie szaleją, ale w tą złą stronę.
@Cukruś współczuje i małpy i pieskowych problemów
@Niaha mówisz o Facelle? Mnie ten promkowy test w sobotę oszukał. Mam nadzieje oczywiście ze u Ciebie będą tylko najprawdziwsze pozytywy.
Ja mam zjazd totalny, cały wieczór wczoraj przeplakany. Ja naprawdę byłam pewna, że to się udało No i rozczarowanie jest ogromne. Z tego wszystkiego poszłam dzisiaj jeszcze zbadać prolaktynę i AMH, mam nadzieje ze mnie nie dobije do reszty.
Endo z luxmedu niezbyt pomocna, nie jest w stanie określić na podstawie wyników o co chodzi, a tak w ogole to estradiol bada się tylko w 3dc…
Mam dzisiaj na 17:45 tego gina, udało się zmienić z randoma na jakiegoś doktora nauk medycznych z super opiniami, na znanym lekarzu dużo info, że super sobie radzi z leczeniem niepłodności, tylko mnie ta endo poinformowała, że diagnostyka niepłodności nie miesci się w pakiecie. No nic, najwyżej będę płacić. I tak od wczoraj poszło prawie 600 zł na krew 🤦🏼♀️👧🏼+👱🏼♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
Starania od 06.2023
Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji
🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵
-
Zatestuje w piątek z tobąNiaha wrote:Dzisiaj zauważyłam promke w Rossmanie na testy paskowe 5.59 za sztukę.
(Kupiłam sobie, bo w końcu do piątku coraz bliżej 😁)
będę 11 dni po
Niaha lubi tę wiadomość
26.06.24- Zoja na świecie! ❤️
15.02- polowkowe- córeczka 👧🏽
19.12- prenatalne- 55,3 mm dzidzia ❤️
04.12- 23mm dzidzia ❤️
13.11- 31 dpo, 4mm dzidzia ❤️
02.11- 20dpo
📈 Beta- 1635 mIU/ml
31.10- 18 dpo
📈 Beta- 618.60 mIU/ml
28.10.23r- 15 dpo ⏸️
👩 28 lat
🧔 33 lata
👧 3 lata
👧
🎂moje- 18.12 -
Dziewczyny... jak wytrzymać z testowaniem do tych minimum 10 dni. U mnie owu najprawdopodobniej była w środę, na chłodno jestem zapisana na 27.09 na testowanie, a ja chciałabym JUŻ!
m: 32l, fertistim, omega3
r: 34l fertistim
zaczynamy: 09/23
23.09 || bladzioszki
24.09 || wyraźniejsze
25.09 beta 171,20 mIU/ml
27.09 beta 509,10 mIU/ml
03.10 pęcherzyk ciążowy 0,96mm
11.10 pęcherzyk z zarodkiem 0,518mm i
malutki krwiaczek brak widocznego ciałka
duphaston... -
Ja nie kupuję testów na zapas 😅. To mi najbardziej pomaga, bo racjonalizowanie, że za wcześnie nic może nie widać, jakoś nie trafia.marzenica wrote:Dziewczyny... jak wytrzymać z testowaniem do tych minimum 10 dni. U mnie owu najprawdopodobniej była w środę, na chłodno jestem zapisana na 27.09 na testowanie, a ja chciałabym JUŻ!
Pusshka, Lani lubią tę wiadomość
-
Erdene wrote:Ja nie kupuję testów na zapas 😅. To mi najbardziej pomaga, bo racjonalizowanie, że za wcześnie nic może nie widać, jakoś nie trafia.
kupiłam jakiś czas temu kilka żeby sobie "leżały".... i kuszą :< musiałabym je wyrzucić żeby wytrzymać jeszcze 1,5 tygodnia :om: 32l, fertistim, omega3
r: 34l fertistim
zaczynamy: 09/23
23.09 || bladzioszki
24.09 || wyraźniejsze
25.09 beta 171,20 mIU/ml
27.09 beta 509,10 mIU/ml
03.10 pęcherzyk ciążowy 0,96mm
11.10 pęcherzyk z zarodkiem 0,518mm i
malutki krwiaczek brak widocznego ciałka
duphaston... -
Marzenica - u mnie też środa/czwartek wg apki ale jest szansa, że i w piątek 🙈 powiem szczerze, że na bank do czwartku nie wytrzymam 🙈 tak mi się dłuży...
Co do paskowych facelle, to mi się wydaje że lepsze są te strumieniowe, są czulsze, ale to moje doświadczenie.
Co do testów, mi w końcu mąż zrobił embargo i zakazał kupować kiedyś, ale teraz już się nie wtrąca. Na razie nie kupuje, obiecałam sobie poczekać na wynik proga.08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
Dziewczyny, przytulam za biele i @.
Dobrze jest się wypłakać, najgorsze to tłamsić te emocje w sobie... Ale widzę, że chęć walki nadal w Tobie, to jest ważne - nie można się poddawać, super że działasz w tym kierunku - badania, wizyta u gina 💪 Daj znać po!Nomeolvides wrote:Ja mam zjazd totalny, cały wieczór wczoraj przeplakany. Ja naprawdę byłam pewna, że to się udało No i rozczarowanie jest ogromne. Z tego wszystkiego poszłam dzisiaj jeszcze zbadać prolaktynę i AMH, mam nadzieje ze mnie nie dobije do reszty.
Endo z luxmedu niezbyt pomocna, nie jest w stanie określić na podstawie wyników o co chodzi, a tak w ogole to estradiol bada się tylko w 3dc…
Mam dzisiaj na 17:45 tego gina, udało się zmienić z randoma na jakiegoś doktora nauk medycznych z super opiniami, na znanym lekarzu dużo info, że super sobie radzi z leczeniem niepłodności, tylko mnie ta endo poinformowała, że diagnostyka niepłodności nie miesci się w pakiecie. No nic, najwyżej będę płacić. I tak od wczoraj poszło prawie 600 zł na krew 🤦🏼♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2023, 11:22
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
20.11 770g 🐻
-
Cześć dziewczyny, od około 10 miesięcy staram sie z partnerem o dziecko lecz bez jakiejś większej presji bardziej na spokojnie. Moja ostatnia miesiączka była 21.09 i trwała do 25.09 dzień owulacji wypadał na około 07.09 a następna miesiączka powinna być 22.09. Od 02.09 do 09.09 cały czas współżyłam. Teraz w sobotę dostałam plamienia był to dosłownie różowy sluz jakby zwykły biały wymieszany z krwią i trwało to dosłownie cały dzień od rana do wieczora, ale następnego dnia z rana juz nic i tak do tej pory, myslałam ze rozkręci się z tego miesiączka, ale zero boli brzucha a akurat ja mam dość bolesną miesiączkę. Do dzisiaj nic jest poniedziałek i zrobiłam test ciążowy, ale niestety negatywny. Zastanawiam się czy mogłoby to być plamienie implantacyjne i po jakim czasie najlepiej zrobić test. Nie wiem czy juz raczej sie nie nastawiać, że udało sie w tym cyklu czy może a wczesnie zrobiłam ten test. Jedyne jakies objawy jakie mam to to ze już od tygodnia bolą mnie piersi zupełnie inaczej niż przed okresem. Przed okresem bolą mnie bardziej sutki a teraz od około wtorku bolą mnie dosłownie całe piersi łącznie z sutkami i to tak, ze nie mogę spac na brzuchu. I w czwartek i piątek czułam sie jakbym miała gorączkę byłam cała rozpalona ciagle mi było zimno i na ogol od tamtej pory czuje się dość srednio.
-
Ja też nie kupuje testów na zapas, kiedys tak robiłam i nie mogłam wytrzymać z testowaniem a później była załamka. Od kilku miesięcy mam też na nie zakaz od męża 🤣 teoretycznie powinnam testować w piątek ale owu chyba przesunęła się o jeden dzień. Dlatego ciągle się zastanawiam czy tego niie odłożyć jednak na następne dni🙄 chyba że wcześniej @ przyjdzie27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Prowadzisz jakieś obserwacje cyklu nopbadanie śluzu, pomiar temp? Wiesz kiedy dokładnie miałaś owulacje? Najwcześniej test powinnaś zrobić 10dpo ale często i wtedy jesz cze wychodzą negatywne. Ogólnie najlepiej jest robić w dniu spodziewanej @ albo dzień po. Widzę z Twoich zapisek że mniej więcej zaczęłaś cykl wtedy co ja. Jezeli miałyśmy owu mniej więcej w tym samym czasie to może być jeszcze za wcześnie na pozytyw.Julitaa5 wrote:Cześć dziewczyny, od około 10 miesięcy staram sie z partnerem o dziecko lecz bez jakiejś większej presji bardziej na spokojnie. Moja ostatnia miesiączka była 21.09 i trwała do 25.09 dzień owulacji wypadał na około 07.09 a następna miesiączka powinna być 22.09. Od 02.09 do 09.09 cały czas współżyłam. Teraz w sobotę dostałam plamienia był to dosłownie różowy sluz jakby zwykły biały wymieszany z krwią i trwało to dosłownie cały dzień od rana do wieczora, ale następnego dnia z rana juz nic i tak do tej pory, myslałam ze rozkręci się z tego miesiączka, ale zero boli brzucha a akurat ja mam dość bolesną miesiączkę. Do dzisiaj nic jest poniedziałek i zrobiłam test ciążowy, ale niestety negatywny. Zastanawiam się czy mogłoby to być plamienie implantacyjne i po jakim czasie najlepiej zrobić test. Nie wiem czy juz raczej sie nie nastawiać, że udało sie w tym cyklu czy może a wczesnie zrobiłam ten test. Jedyne jakies objawy jakie mam to to ze już od tygodnia bolą mnie piersi zupełnie inaczej niż przed okresem. Przed okresem bolą mnie bardziej sutki a teraz od około wtorku bolą mnie dosłownie całe piersi łącznie z sutkami i to tak, ze nie mogę spac na brzuchu. I w czwartek i piątek czułam sie jakbym miała gorączkę byłam cała rozpalona ciagle mi było zimno i na ogol od tamtej pory czuje się dość srednio.27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Szczerze to mam 20 lat nie jestem tak bardzo obeznana w temacie ciagle czytam dowiaduje się więcej, mam też bardzo słaba ginekolog, ale jestem z dość małego miasteczka i ciężko w pobliżu o kogoś dobrego i ona patrzy na mnie tak, że aaa jesteś młoda to nie ma co sie przejmować, że może jeszcze nie pora. Zdecydowaliśmy sie z partnerem bo jesteśmy ze sobą dwa lata on jest 5 lat starszy i dalibyśmy sobie rade pod względem materialnym i tez no chcemy mieć szybko dziecko, ale jakoś nie mam tak bliższej kolezanki czy nawet w rodzinie kogoś z kim bym mogła porozmawiać i nawet nikomu nie mówimy, ze zaczęliśmy sie starac. Owulacje obstawiam, że miałam rzeczywiście ten 6/7 chociażby po śluzie, temperatury nie badam.
-
Pusshka wrote:Dziewczyny, przytulam za biele i @.
Dobrze jest się wypłakać, najgorsze to tłamsić te emocje w sobie... Ale widzę, że chęć walki nadal w Tobie, to jest ważne - nie można się poddawać, super że działasz w tym kierunku - badania, wizyta u gina 💪 Daj znać po!
Pusshka dziękuje ❤️ dobrze jest moc się tutaj wygadać.
Mam wyniki prolaktyny, ta jest w normie 9,5 ng/ml, AMH lekko ponad normę dla wieku 10,300, traktuje to jako dobra informacje bo zapas jest, a jeśli ten wynik ma wskazywać na PCOS to zawsze jakiś krok w kierunku diagnostyki.
Julita ja też z tych początkujących, z mojego krótkiego na razie doświadczenia te obserwacje objawów trzeba prowadzić przez jakiś czas, żeby poznać swoje ciało i zależności, to forum i dziewczyny to skarbnica wiedzy, warto czytać i korzystać, wiec super ze jesteś z nami ☺️👧🏼+👱🏼♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
Starania od 06.2023
Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji
🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵
