Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wieczne infekcje bakteryjne
Odpowiedz

Wieczne infekcje bakteryjne

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli może się okazać , że przyczyną nie zajścia w ciąże jest infekcja, grzybica itp??

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 21 maja 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonaa11 wrote:
    Czyli może się okazać , że przyczyną nie zajścia w ciąże jest infekcja, grzybica itp??

    Infekcja zmienia ph pochwy więc... może mieć wpływ na zajście w ciąże. Plus (jak już tu któraś wspominała) rosną szanse na poronienie. Więc lepiej najpierw się wyleczyć, a potem starać :)

    Nona lubi tę wiadomość

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • alternatywa Autorytet
    Postów: 383 155

    Wysłany: 21 maja 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Lepiej sprawdzić-ale mój gin na NFZ ocenia to "gołym okiem"=o zaczerwienienie, albo mówię, że mam upławy to on ogólny lek na "stan zapalny" przepisuje. Nigdy nie miałam konkretnego posiewu żeby wyhodować i zobaczyć co się wyhodowało...


    czasami lepiej zrobić posiew, u mnie wszystko wyglądało dobrze "gołym okiem" a wyszło, że coś jednak jest i że każdy inaczej odczuwa, u mnie przyszło jakieś paskudztwo bezobjawowo, zero swędzenia, pieczenia itd

    [email protected]
    uwo93e3k1dtt2470.png
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 21 maja 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobiłam właśnie drugi posiew i się wstydziłam nawet odebrać wyniki. Co więcej, nawet lekarka się wstydziła o tych nazwach głosniej mówić :D
    To se wyobraźcie, jaką mam sytuację.
    Jesteśmy teraz chodzącymi antybiotykami :(:(:(
    Biorę osłonki na żołądek, piję kefiry, jogurty - po zakończeniu antybiotyków sobie zapodam probiotyki dowcipne jakieś.
    Ale kurczę już po pierwszej dawce antybiotyku czuję osłabienie i wycisnęłam tylko 2,35 km na bieżni :D
    Ile tak można?
    Modlę się, zeby się w końcu wytępiło, bo może wtedy zajdę...

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 14:10

  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka brałam ostatnio cipronex bo sobie pęcherz przeziębiłam i wyszło mi duzo bakteri. jutro robię kontrolny, ale mam zaznaczone tylko na jakieś tlenowce??? na co Ty dokładnie robiłaś ten posiew? bo chodzi mi to po głowie od jakiegoś czasu żeby sobie zrobić.

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 14:10

  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no własnie nie znam ceny, a mam skierowanie na to badanie od lekarza więc nawet nie wiem czy na dobre bakterie robię ten posiew;/
    ale wydaje mi się że posiew to się robi na konkretne bakterie albo jakąś grupę bakterii....
    no bo ja miałam ostatnio na te które przyczyniły się do zapalenia pęcherza a może są inne odpowiadające za nadżerki grzybice itp???

    powiem wam że tyle sie mówi o chlamydii że chętnie bym sobie kontrolnie takie badanie zrobiła bo to częsta przyczyna braku ciaży ponoć, można się nią zarazić na basenie, nad wodą czy uprawiając sex. ale ponoć strasznie drogie to badanie no i nadal nie wiem w jaki sposób się ja bada? czy z moczu czy z wymazu??

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 14:10

  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 21 maja 2014, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no włsnie ja też robiłam chlamydię, ureaplasmę i mykoplazmę i tez płaci łam ok 200zł.....a to trzeba zrobić...mi wyszłą ta ureaplasma...a odkryłam ja po krwi po serduszkowaniu..i dobrze ze zrobiłam wymaz bo wyszło to cholerstwo..ale chyba 2 tyg na lekach i jest git..póki co, od 2 lat nie wróciło...

    Nona lubi tę wiadomość

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 14:10

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 21 maja 2014, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Ja zrobiłam właśnie drugi posiew i się wstydziłam nawet odebrać wyniki. Co więcej, nawet lekarka się wstydziła o tych nazwach głosniej mówić :D
    To se wyobraźcie, jaką mam sytuację.
    Jesteśmy teraz chodzącymi antybiotykami :(:(:(
    Biorę osłonki na żołądek, piję kefiry, jogurty - po zakończeniu antybiotyków sobie zapodam probiotyki dowcipne jakieś.
    Ale kurczę już po pierwszej dawce antybiotyku czuję osłabienie i wycisnęłam tylko 2,35 km na bieżni :D
    Ile tak można?
    Modlę się, zeby się w końcu wytępiło, bo może wtedy zajdę...
    przykro mi kochana, ale ma nadzieję, że w końcu wytępisz paskudztwo
    przypomniałam sobie co to był za 3 antybiotyk Biseptol

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 21 maja 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie płace nic za posiewy, bo mam to w pakiecie medycznym z pracy póki co.
    To się nazywało po prostu: posiew z szyjki macicy.
    Właśnie nie wiem, czy chlamydia by na tym wyszła... Jestem w wielkim szoku, ze gronkowiec się wytępił tak łatwo, ale w jeszcze większym jestem szoku, ze pojawiły się cztery nowe bakterie, których w poprzednim posiewie nie było...

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 21 maja 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Ja nie płace nic za posiewy, bo mam to w pakiecie medycznym z pracy póki co.
    To się nazywało po prostu: posiew z szyjki macicy.
    Właśnie nie wiem, czy chlamydia by na tym wyszła... Jestem w wielkim szoku, ze gronkowiec się wytępił tak łatwo, ale w jeszcze większym jestem szoku, ze pojawiły się cztery nowe bakterie, których w poprzednim posiewie nie było...

    Mnie chlamydie z krwi oznaczali, a nie z posiewu.

    A w jakiej firmie masz ten pakiet medyczny? Chodzi mi nie o twoja pracę tylko o te firmę medyczną.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 21 maja 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam podobny problem i nawet jakiś czas temu założyłam podobny temat "wiecznie stan zapalny" - trochę porad tam dostałam więc polecam :)

  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 maja 2014, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek, w Medicoverze

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 maja 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdziłam w tej chwili moje wyniki z Medicoveru z 2013 roku i miałam robione badanie na Chlamydię i faktycznie z krwi się to robi.
    Jedno pobranie i wszystko wiadomo.
    A ja kontynuuję moją antybiotykoterapię <3

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 22 maja 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Sprawdziłam w tej chwili moje wyniki z Medicoveru z 2013 roku i miałam robione badanie na Chlamydię i faktycznie z krwi się to robi.
    Jedno pobranie i wszystko wiadomo.
    A ja kontynuuję moją antybiotykoterapię <3

    No właśnie tak mi się wydawało dziwne z posiewu. Bo do chlamydi określa się IgG i IgM (zresztą jak do innych bakterii).

    I z tego Medicovera jesteś zadowolona? (pytam, bo szukam dla siebie jakiegoś pakietu medycznego, niestety u mnie w pracy tak nie ma)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 14:10

  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 maja 2014, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem umiarkowanie zadowolona. Wiadomo, że lepiej niż na samym NFZie, ale i tak na "lepsze" wizyty musisz czekać miesiąc (typu urolog, czasem ginekolog!), a do endokrynologa sie zapisujesz na liste rezerwową :D I gdyby nie pisała negatywnych ankiet, to pewnie bym się do endo nie dostawała.

    Wiem, że to głupio zabrzmi, ale pokładam wielkie nadzieje w tych moich bakteriach :P Gdyby się okazało, ze to przez nie nie mogę zajść w ciążę, to byłby to najpiekniejsy scenariusz mojego życia. Bo weź tu człowieku szukaj po omacku, inseminuj się, invitruj, kiedy nie znasz przyczyny, masz książkowe cykle, świetne wyniki wszystkiego, a lekarz rozkłada ręcę.
    Naprawde chciałabym, żeby to były te bakterie...

    Czytam teraz ciekawy artykuł kolesia, który uważa, że 50% przyczyn niepłodności to właśnie infekcje bakteryjne dróg rodnych (!). Nie wiem, czy w to wierzyć specjalnie, ale tonący chwyta się przysłowiowej brzytwy...

    http://www.fertilitysolution.com/Fertility-Solution-Book/Chapter-2-The-Causes-of-Infertility.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 13:03

    Nona lubi tę wiadomość

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ