WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
Eve wrote:Urolog nie jest taki straszny, mój kiedyś był bo coś tam mu się uszkodziło, ale nie wspomina tego strasznie. Czy moze dac skierowanie to nie wiem.
-
nick nieaktualnycelia wrote:A u mnie był jogurt z płatkami na obiad, bo ze mnie marna kucharka
Wolę chyba jednak sex jako temat przewodni. Właśnie wróciłam z zajęć 'techniki kreatywności' i tylko sex mi do głowy przychodzi, więc chyba muszę jeszcze kilka zajęć zaliczyć
a co uczyłaś się jak byc kreatywna w łóżku?
dawaj! -
Dziewczyny sorry ale coś mnie zmoglo na wieczór... Masakra jak mnie się spaac chce. Chyba idę, nie czekam na M bo jego dziś poniosło gdzieś. Proszę się nie rozpisywać za dużo, żeby mi się zaś zaległości nie zrobiły. No, to owocnej nocki życzę
-
mecz na Canal+sport
-
mała_mi wrote:Dziewczyny sorry ale coś mnie zmoglo na wieczór... Masakra jak mnie się spaac chce. Chyba idę, nie czekam na M bo jego dziś poniosło gdzieś. Proszę się nie rozpisywać za dużo, żeby mi się zaś zaległości nie zrobiły. No, to owocnej nocki życzę
mała_mi lubi tę wiadomość
-
MalutkaEve wrote:a co uczyłaś się jak byc kreatywna w łóżku?
dawaj!
Taaaa chciałabym. Ale np. mieliśmy wypisać odpowiedzi na pytanie 'co to jest ?'No i wyszliśmy od picia alkoholu (zgadnijcie czyj pomysł ) A skończyliśmy na sexieMalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnycelia wrote:A był któryś Wasz mężczyzna u seksuologa? Mój po ostatnim fochu zadeklarował chęć pójścia, ale w sumie nie wiem po co...
jak widzi potrzebę to niech idzie, ja bym swojemu nie broniła gdyby się zdecydował
póki co wymyślił urologa -
ale wy dziewczyny smaczenie jecie... ja dziś byłam dłużej w pracy więc zupa z kubka a teraz pije piwo więc z kolacji nici.
celia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nie lubie meczów. ale tylko dlatego ze mój mąż ogląda je z takim namaszczeniem... do samej piłki nic nie mam
-
nick nieaktualnyizabelka04 wrote:ja jak wróciłam z pracy to obiad jak cholera miałam...kanapki nie, no tak się odżywiając to ja do niczego nie dojdę chyba se walne piweczko right now
mnie się zaraz wino skończy a zostało w lodówce tylko piwko nie no, ja coś czuje, że dzisiaj będę mieć ciężki koniec