WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
Matko udusilabym takiego faceta ;/
A słuchaj nie moze gdzies sie zgloscic do pomocy spolecznej ?? i ubiegac sie o alimenty dla dzieci i dla niej - jesli nei rpacuje ..i zajmowala sie domem to po udowodnionej przemocy fizycznej pozniej maz powinen jej placic tez alimenty
-
tak wogole to na jej miejscu jak ma slady uderzenia to pomszlabym na obdukcje zeby miec udokumentowane w razie co ..a dwa miala by karte przetargowa u meza jak nie zmieni sie to ma dodwody i odcjdzie od niego a on bedzieim placil ;/ ja w tej kwestii nie mam skrupiłów ;/dowalilabym takiemu ile wlezie ;/
niech sam jje chleb z woda i placi za swoja glupote ;/ -
Ania_84 wrote:Mała a moze zjedz herbatniczkow albo sucharkow podobno pomagaja i slyszalam ze chyba imbir czy cos na ciazowe dolegliwosci
No to malucch ci daje niezle popalicmoze sie połóz ?? chyba ze w pracy jestescie
W domu jestem na szczęście, ale popołudniu mam z najstarsza do lekarze na bilans jechać... Na sama myśl ze mam wsiąść do auta mi niedobrze... -
Przemoc w rodzinie widzę.... Ja się nie wypowiadam na ten temat bo nerwów nie mam. Takich gości powinni za jaja wieszać i to publicznie...
ale(Maka sory) pokrzywdzone kobiety czasem też są sobie winne- zaxmiast odejść i zgłosić się gdzie trzeba, to one jeszcze bronią tych chłopów, co mnie irytuje przeokropnie.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny, na temat krzywdzonych kobiet mam wiele do powiedzenia.. napiszę tylko tyle że nie bałam się odejść, to ja złożyłam pozew o rozwód, to ja się postawiłam i powiedziałam dość i jestem do dziś z siebie dumna..
Mam teraz drugiego ale najwspanialszego męża pod słońcem, naszą ukochaną córeczkę i wielką nadzieję na kolejnego potomka
Trzeba walczyć! choć z drugiej strony wiem jaki to strach...
Aneczko jak będziesz w Krakowie to będziesz blisko mnieeeeeAnia_84, mała_mi, biedrona lubią tę wiadomość
-
Dokłądnie szczegolnie ze krzywde robi tez dzieciom... jesli chce o nich pomyslec to tez powinna pomyslec o tym jak wplywa to na ich psychike..
wcale nie jestem zdania ze szczesliwa rodzina to rodzice i dzieci - nie razz lepiej jest jak jest jeden z rodzicow
a najlepiej o tym wiem bo wychowalam sie z takimi dziecmmi ktorych ojciec wracal nie raz wystawial zone na klatke schodowa w samej bieliznie.. nie raz chodzila pobita i czesto miala np zlamana reke czy noge ;/
moi rodzice pomgali jej ile mogli ale najwazniejsza byla decyzja o wyprowadzce..teraz ma faceta w szwacjisa szczesliwi i wszytsko sie ulozylo
ps w szwecji za to ze facet bije kobiete i jak ona to zglasza i odchodzi od niego daja jej rente a facet dodatkowo musi jej placic na jej utrzymanie nie tylko dzieci
-
Mała widzę nieźle Cię wzięło... i choroba lokomocyjna;)
Ale i tak wiele bym dała, żeby być na Twoim miejscu..
Nie wiem ja jej mówiłam, że ma się wyprowadzić.. też bym mu nie darowała.. Jeszcze dzieci to widziały...;/ Wydaje mi się, że ona nie chce odejść bo go kocha.. może wierzy, że się poprawi bo są młodym małżeństwem... Babcia chora...i boimy się, że jak ona się dowie o jej problemach to znowu dostanie zawału... -
AnBe wrote:
Aneczko jak będziesz w Krakowie to będziesz blisko mnieeeee
To gdzoiies kolo Krakowa ??AnBe lubi tę wiadomość
-
Maka wrote:Dziewczyny ja dużo o takim znęcaniu się słyszałam.. ale nigdy w otoczeniu tego nie widziałam... Naprawdę nie wiem co mam jej poradzić..
-
nick nieaktualny
-
A tak z innej beczki to zaraz chyba wybuchne! Koleżanka wyżarła mi moje jedzenie z lodówki służbowej!! Kupiłam masło... teraz patrze otwarte... ujebane z jakieś pastelli (chyba?) z jednej strony z drugiej strony z dżemu ! AAAAAAAAAA! Po moim almette ani śladu! Nie wytrzymam!!
-
Ania_84 wrote:Wiadomo.. bo czlowiek w tedy nie wie co doradzic.. ale powiem ci ze skoro sa mlodym malzenstwem i on tak sie zachowal to watpie czy sie poprawi..wrecz odwrotnie jak raz mu daruje to rozwinie swoje "zdolnosci"
Ja jej też to mówiłam.. On się nie zmieni.. a może być jeszcze gorzej.. np. jak zacznie fizycznie znęcać się nad dziećmi.. Bo psychicznie to się nad całą rodziną znęca... -
Ania_84 wrote:udusilabym zjesc komus almette !!!! swintuchy :p
Jakbym jej przy*ebała! Nawet się nie zapytała.. i ona siedzi szczęśliwa i najedzona a ja musze ciulać 0,5 km do sklepu.. Bo pracujemy na takim zadupiu że nic tu nie ma.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mała_mi wrote:Anula, a jak będziesz w tym Krakowie to znajdź tam M Eve i przywieź ja do mnie(z Krk to juz nie daleko).
jak ktoś jeszcze chetny, to zapraszam, zrobimy imprezke -
dziewczyny z Krakowa mam prosbe mozecie mi polecic jakis salon.. wiecei spa masaze ?? bo chce pojsc z moim jak bedziemy
oki zmyakm do fryzjerapochwale sie jak wroce
BuziakiAnBe lubi tę wiadomość