Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Wow, kochana super! U mnie w pierwszej ciąży test pozytywny wyszedł po 5 dniach od @
jeszcze trochę czekania przede mną, bo przypuszczam, że mogłoby być podobnie przy kolejnej. Tylko od czego to wynika? Czy wtedy można przypuszczać problemy? W pierwszej ciąży od początku jakoś wolno się zarodek rozwijał. No i straciłam ją
Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
Ciąża biochemiczna - maj 2018, czerwiec 2018, grudzień 2018, lipiec 2020, listopad 2020, grudzień 2020
PCOS, IO, niedoczynność tarczycy.
Szczepienia limfocytami męża💉 -> alloMLR 0%😭 -> szczepienia pullowane🙏 -> alloMLR ?
Zioła o. Sroki
Dieta. Podejście 5329635689986432366
"Better late than never
Just don't make me wait forever"
-
Multiwitamina Wiem , ale tak chciałam mieć fajne święta a tu znowu tłum dzieci do święcenia jutro póniej gościna u rodziny w poniedziałek gdzie wszyscy mają dzieci , no i jakis mnie dołek dopadł dzisiaj ... przepraszam , że Was tutaj tak zamęczam , ale nie mam się komu wygadać :<
Evli musze czekać do poniedziałku wtedy pewniej będzie , dzisiaj coś tam siknęłam ale to chyba jeszcze cień się po ovitrelle się utrzymuje jak w tamtym miesiącu https://naforum.zapodaj.net/c8a811fca5ed.jpg.html
:< chyba , ze będzie ciemnieć ale nie sądzę , bo te moje objawy takie kiepskie... chociaż dzisiaj kują jajniki dziwnie ale może to przed @
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 11:14
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Simons_cat wrote:Wow, kochana super! U mnie w pierwszej ciąży test pozytywny wyszedł po 5 dniach od @
jeszcze trochę czekania przede mną, bo przypuszczam, że mogłoby być podobnie przy kolejnej. Tylko od czego to wynika? Czy wtedy można przypuszczać problemy? W pierwszej ciąży od początku jakoś wolno się zarodek rozwijał. No i straciłam ją
Przykro mi z powodu pierwszego groszka -
Karmelkovaa no co Ty... Ale jak myślę o świętach to tez bym się najchętniej pod kołdrę schowała i po prostu przeczekała.
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
futuremama wrote:Bardziej wydaje mi się że od dnia zagnieżdżenia, skoro może być nawet 12dpo, ale nie mam pojęcia od czego to zależy.
Przykro mi z powodu pierwszego groszka
W sumie planowałam test w sobotę, ale może jednak zostawię sobie to na po świętach, bo jak nic nie wyjdzie to będę przeżywać. We wtorek wtedy albo okres będzie albo test w środę
Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
Ciąża biochemiczna - maj 2018, czerwiec 2018, grudzień 2018, lipiec 2020, listopad 2020, grudzień 2020
PCOS, IO, niedoczynność tarczycy.
Szczepienia limfocytami męża💉 -> alloMLR 0%😭 -> szczepienia pullowane🙏 -> alloMLR ?
Zioła o. Sroki
Dieta. Podejście 5329635689986432366
"Better late than never
Just don't make me wait forever"
-
Karmelkovaa nie zamęczasz Nas, od tego jest to forum żeby się wspierać!
Jeżeli brałaś zastrzyk to rzeczywiście musisz zaczekać jeszcze. Z objawami wiesz jak to jest, lepiej się aż tak nimi nie sugerować.
Głowa do góry
Wiem że z rodzinna nie jest łatwo jak wiekszosc ma dzieci i jak jak dopytują bez przerwy a „kiedy?”.
Ja jak pomyśle sobie o kilku latach wstecz jak jeszcze się nie starałam i mój instynkt macierzyński był poniżej poziomu morza... to pamietam że dogadywałam młodym małżeństwom w rodzinie „a kiedy dziecko?” Wydawało mi się że zajście w ciąże jest takie proste i pary które ich nie maja, to z wyboru. I teraz wydaje mi się że płace za moja głupotę ....
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈 -
Karmelkowa nawet się nie wygłupiaj, po to jest to forum żeby się wspierać. Ja też wszystkie swoje obawy tu wylewam. W pełni Cię rozumiem. Może nie staram się tyle co ty , ale wiem jak to boli. Zwłaszcza strata. Widzę te bąbelki na marcu i myslę ze moj tez pewnie byłby taki....Tak los chciał. Nic tym nie zrobię. Cieszę się że dziewczynom się udaje. Cieszę się jak widzę maluszki. Nawet jeśli jestem piekielnie zazdrosna...jak zaczęłam w tamtym roku starania, dowiedziałam się że kuzynka młodsza spodziewa sie3 dziecka. Chyba zielona z zazdrości się zrobiłam...chłopak się urodził . Chory. Ma zespół Downa. Wiesz jak mi ciężko było i wstyd że taka zazdrosna byłam...
Nic nie poradzimy że akurat jesteśmy takie. Tylko walka nam zostaje o nasze szczęście . Więc rozmchmurz się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 12:03
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny starające się o pierwsze maleństwo, nie do końca mogę sobie wyobrazic co przeżywacie kiedy się nie udaje, ale wierzę że każdej z Was się uda :* Karmelkovaa głowa do góry. Dla Ciebie tez zaraz wyjrzy sloneczko
Skarpeta, Evli, Multiwitamina, Karmelkovaa, Dominisia883 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję kochane jesteście ;* po prostu miałam duże nadzieje na ten cykl lekarz też mnie pozytywnie nastawił , a tutaj się zapowiada , że nic z tego ...no ale cóż , będzie kolejna szansa
Byłam na Drodze Krzyżowej na taką dużą górę i ledwo obeszłam co najmniej jakbym nie wiem co robiła hehe i tak mnie jajnik rwał drogą , że ewidentnie @ przylezie
ps. czasami mam takie dzień , czy dwa , że mam potrzebę się wyżalić , nawet jak nie ma to sensu , ale po prostu jak nie Wam to chyba zaczne do ściany gadaćWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 15:58
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Możecie zerknąć?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7e4192eacb4d.jpg
testować dalej, co? Robiłam około godz. 14. Chyba że skok lh będzie wieczorem a jutro już nic.idzie zwariować dziewczyny
Karmelkova zbieraj siły na nowy cykl! :*
Chyba że... to nie @ a Fasolek się zadomawia? ;PKarmelkovaa lubi tę wiadomość
-
Teraz już wiem , że nic nie wiem ;p co ma być to będzie
Bondzik na moje oko teżtakże wiesz do dzieła
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Już rano działaliśmy ;P nic a nic mnie nie boli, mam nadzieję że to nie jet zły znak i że owu będzie bo w następny cykl mojego Emka nie będzie
No nic, czekamy