Wiosna 2016 rozpoczynamy owocne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U nas trochę pochmurnie, ale słoneczko usilnie próbuje się przedrzeć przez chmury Oby się mu udało bo mam dziś w planach założenie ogródka warzywnego Muszę skopać ziemie i posiać z moimi dziewczynkami nasionka Mam nadzieje, że coś z tego urośnie bo talentu do roślin nigdy nie miałam - wszystkie kwiatki w domu zawsze padały, nawet jak dbałam wg zaleceń.
Starania na ten miesiąc chyba zakończę. Mąż czuje się zmęczony i przymuszony , ja też ochoty zero, a przecież ma to być przyjemność. Zrobiliśmy co w naszej mocy i czekamy, odpoczywając od seksu
ZakreconaŻona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Też nie mam ręki do roślin, ale chyba się starzeje bo pierwszy raz w życiu zachciało mi się upiększać balkon. Mimo, że zawsze uważałam, że to nie dla mnie,tylko dodatkowa robota, bo trzeba o to dbać i pomniejsza miejsce na balkonie. Teraz tak mi się "odmieniło", że ulala
Mam istną kwiaciarnię za oknem, jak nigdy i powiem, że bardzo cieszy moje oko. A jak pachną
Może to ten syndrom wicia gniazda? Sama nie wiem.ZakreconaŻona lubi tę wiadomość
-
ZakreconaŻona wrote:Oooo a co to przypadek co sie czuje zmeczony od nadmiaru seksu zajechalas go Kolezanko
A co do roslin to tez chyba nie mam reki do tego...im mniej dbam tym lepiej rosna
A widzisz. Zawsze marudził , że za mało a wystarczy 3 dni z rzędu i zaś marudzi, że nie ma już sił. Nie dogodzisz. Przyzwyczaiłam się na szczęście.
Co do kwiatów i ogrodu to też zawsze mówiłam, że to nie dla mnie zabawa. Grzebanie w ziemi - nieee. A jednak z wiekiem się zmieniają preferencje Na parapetach też mi się marzą kwieciste donice, ale to już nie w tym miesiącu. Niby parę badyli, a koszty spore (dużo okien mam)ZakreconaŻona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarzymisie wrote:Też nie mam ręki do roślin, ale chyba się starzeje bo pierwszy raz w życiu zachciało mi się upiększać balkon. Mimo, że zawsze uważałam, że to nie dla mnie,tylko dodatkowa robota, bo trzeba o to dbać i pomniejsza miejsce na balkonie. Teraz tak mi się "odmieniło", że ulala
Mam istną kwiaciarnię za oknem, jak nigdy i powiem, że bardzo cieszy moje oko. A jak pachną
Może to ten syndrom wicia gniazda? Sama nie wiem. -
Hej Dziewczyny
Widzę, że temat kwiatów poruszyłyście Ja też w tym roku nakupiłam nasionek (trochę kwiatów i ziół) i mam zamiar rozpocząć przygodę z ogrodnictwem Jak już się uporamy z remontem i wykończymy dom, to trzeba będzie pomyśleć o jakimś ogródku, kawałku trawnika i może warzywniaku a na razie moja skromna hodowla będzie w doniczkach.
Emerald, Rosax, jak samopoczucie?
U mnie 10 dzień cyklu, wczoraj w końcu wredna @ sobie poszła i teraz z niecierpliwością czekam na owulację Oby się tu u nas wszystkich ładnie zazieleniło -
Rosax trzymam kciuki za potwierdzenie suchej wiadomości
Dziewczyny, ja chyba nie mam ręki do kwiatów U mnie ostatnie dni były dość intensywnie. Codziennie świętuje Czwartek z koleżankami z aplikacji, piątek z ludźmi z pracy, a dzisiaj z rodzicami No i już prawie po weekendzie -
Plan wykonany, grządki zrobione, warzywa posiane Ciekawe co z tego wyrośnie.
Temperatura wczoraj i dziś znacznie skoczyła w górę, biorąc pod uwagę ostatnie temp., więc sądzę, że już po owulacji i mogę zacząć odliczać dni do @ a raczej do testowania bo, że się udało to nie mam wątpliwości
Dziś piękna pogoda, trzeba wybrać się na jakiś spacerek
Miłej niedzieli dziewczyny. Dajcie znać co u WasZakreconaŻona, emerald_m lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny:) W środę (10 dpo) zrobilam sikańca, zupelnie bez przekonania, bo vzulam sie zwyczajnie. Ku mojemu zdziwieniu pojawily sie 2 kreseczki:) Bardzo przepraszam, że dopiero teraz Wam to pisze, ale musialam troche ochlonac z wrazenia. Nadal do konca nie wierze, bo nie mam zadnych objawow ciazowych oprocz braku @ i pozytywnych testow. Staralismy sie ponad pol roku, ale pierwszy cykl z ovufriend i udalo sie Ovufriend wylicza mi date porodu na 25.12. Zycze mocno wszystkim, ktore jeszcze czekaja na 2 kreseczki, abyscie zobaczyly je jak najszybciej. Bede wpadac i kibicowac.
ZakreconaŻona, Inez87, unadarcy, emerald_m, werni lubią tę wiadomość
-
Kushina ogromne gratulacje
My w sumie w tym miesiącu też działamy, ale tak dla przyjemności bo skoro owulacji nie będzie to i na ciążę szans nie ma Mam nadzieję, że w przyszłym cyklu z lekiem clostilbegyt się udaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 11:39
-
nick nieaktualnyKushina wrote:Cześć dziewczyny:) W środę (10 dpo) zrobilam sikańca, zupelnie bez przekonania, bo vzulam sie zwyczajnie. Ku mojemu zdziwieniu pojawily sie 2 kreseczki:) Bardzo przepraszam, że dopiero teraz Wam to pisze, ale musialam troche ochlonac z wrazenia. Nadal do konca nie wierze, bo nie mam zadnych objawow ciazowych oprocz braku @ i pozytywnych testow. Staralismy sie ponad pol roku, ale pierwszy cykl z ovufriend i udalo sie Ovufriend wylicza mi date porodu na 25.12. Zycze mocno wszystkim, ktore jeszcze czekaja na 2 kreseczki, abyscie zobaczyly je jak najszybciej. Bede wpadac i kibicowac.
Wspaniala wiadomosc! Gratulacje! Ale sie tu zaczyna zielenic -
Kushina, super wieści, gratuluję
Widzę,że jesteśmy w tym samym wieku;)
Ja mam teraz 16 dc, wczoraj wieczór test owulacyjny wyszedł pozytywny a ovufriend wyznaczyło Mi owulację w czwartek, co o tym myślicie??????31.08.2017 Moja kochana córeczka przyszła na świat
3330 gram 54 cm -
Czesc dziewczyny
Jeszcze kilka miesiecy temu nie przyszloby mi do glowy,ze bede tutaj zagladac:) do tej pory jakos nie czulam .."tego czegos" i razem z mezem temat dziecka odkladalismy na pozniej...do ostatniego miesiaca:) Okres spoznil sie tydzien.Wydawalo sie,ze wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na ciaze.Okazalo sie,ze jednak nie...i wtedy pojawilo sie rozczarowanie:) w tym miesiacu postanowislismy zaczac dzialac:)
Okej zaczne od poczatku- cykle mam raczej malo regularne.Najkrotszy 30dni najdluzszy ostatnio 37.Srednia z roku to 32dniowy.
Zaczelam brac folik,olej z wiesiolka ( bo z tym sluzem u mnie to roznie bywa),kupilam tez testy owulacyjne. Zaczelam obserwowac swoj sluz.Jak na razie dni nieplodne.Myslalam,ze wiesiolek cos wspomoze...ale mam wrazenie,ze susza straszna.Staralam sie badac szyjke ale to czarna magia dla tak poczatkujacych:(
Tak więc witam wszystkie serdecznie:)) -
Witaj Gosjja,
Jakbym widziała siebie...
Gosjja wrote:Okres spoznil sie tydzien.Wydawalo sie,ze wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na ciaze.Okazalo sie,ze jednak nie...i wtedy pojawilo sie rozczarowanie:)
Mój mąż 2 tygodnie z niedowierzaniem pytał "ale jak to się nie udało za 1-wszym razem? "
Powodzenia w staraniach -
Hej Nanna:)
Moj maz z reszta razem ze mna mowil- dziecko? Jeszcze nie! Mamy czas.A tu w zeszlym tygodniu taka sytuacja.Wiec od tego miesiaca staramy sie na powaznie:) zobaczymy co z tego wyniknie:) dzis 13dc mam wrazenie,ze ze sluzem zaczyna sie cos dziac pozytywnego:) zobaczymy co z tego wyniknie:)
Trzymajcie kciuki:-)