Wraz z Nowym Rokiem wkraczam z Nową nadzieją ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć, dziewczyny! Jestem tu nowa, ale również z nadzieją na zmiany w 2015 roku. Mam nadzieję, że w końcu się uda
Nie miałam nigdy zamiaru korzystać z forum dla starających się o maleństwo, ale wydaje mi się, że odrobina wsparcia i dzielenie się swoimi wątpliwościami, ale też radością z innymi, którzy mają te same cele i marzenia, są potrzebne.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Lilla MySynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualnyLilla my witamy!
Mnie dzisiaj zlapala deprecha. Nie moge sobie znalezc miejsca jak meza nie ma. Wkurza mnie ten zmarnowany miesiac, i nastepny ktory tez bedzie. Z tego wszystkiego prawie w ogole nie jem. Nawet nie mam ochoty. Musze kupic sobie jakies witaminy bo jak zajde w ciaze to dziecko nie bedzie mialo co ze mnie czerpac.
Alinka, takie hurtowe kupowanie lepsze i tansze -
Póki co bez lekarza, bo dopiero to 4cs - mam nadzieję, że uda się bez interwencji, chociaż jestem coraz bardziej sfrustrowana, że "wszystkim dookoła się udaje, tylko nie nam". Daję sobie czas do września - jeśli się nie uda, to wtedy będzie rok starań i zgłoszę się do lekarzaSynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypowiem Wam, że czasami lepiej nie przesadzać też z tymi badaniami.
Ja co roku robię cytologię i usg piersi kontrolnie. Ostatnio zbadałam właśnie jeszcze hormony i TSH i potem chodziłam od lekarza do lekarza i każdy mówił coś innego. Jeden że za wysokie, inny że ok i co ja wymyślam, jakie leki chce itd. Tak naprawdę co lekarz to inna opinia.
Jedna Pani ginekolog mówi mi, że mam mięśniaka na macicy, inna mówi że żadnego nie ma... Mówię Wam idzie zwariować -
nick nieaktualnyU mnie na szczescie nikogo w otoczeniu w ciazy nie mam, ale dobila mnie informacja w sierpniu ze moja ciotks urodzila coreczke, miala juz corke i syna 21 i 18lat a tu bach, podejrzewam ze z planowaniem to nie mialo nic wspolnego, nawet nie wiedzialam ze w ciazy jest.. No ale z tamta czescia rodziny kontaktu nie utrzymuje.
Dzisiaj chyba jakis depresyjny dzien..
Tesciu tez dzisiaj do Anglii wylecial, wroci na wielkanoc. Najbardziej to za wnukiem teskni, za naszym mlodym mam o tyle wygode ze jak wraca do Polski to pyta sie czy czegos nam nie potrzeba i tak oto wiekszosc ciuchow mlody dostal od dziadkow. Dostal... Dostaje nadalperelka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja się nie wyspałam bo mnie katar męczył, a dzisiaj mi się mega pić ciągle chce. No bez kitu.
Marzy mi się wyjazd gdzieś gdzie jest ciepło. Nienawidzę zimy A do urlopu jeszcze tyle czasu....
Ja po owu jestem wiec teraz sobie spokojnie czekam, bez nastawiania się bez wmawiania sobie objawów o ile da radę. Skupiam się totalnie na czym innym ale to chyba kwestia tego że mam za dużo do roboty Z wami też czas o wiele lepiej mija.
Dzisiaj kiepski dzień i marzy mi się by się już skończyl