X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 24 września 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u nas w połowie podobny zestaw wspomagaczy jadu pytonga :)
    androvit plus, maca,wit E, magnez, omega 3-6-9, guajazyl.

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 24 września 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i jak z jadem? lepszy gatunkowo?

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 24 września 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dobre jesteście. Ja mojemu daje salfazin i kwas foliowy. A ile się uduskutował że go truje, że on proszków nie lubi jeść Po kolejnych nieudanych cyklach juz są bierze i jeszcze mnie pilnuje żebym brala :)

    Saxa cieszę się że jest po twojej myśli :)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 24 września 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszła mama 2 wrote:
    no i jak z jadem? lepszy gatunkowo?

    Nie wiem czy to normalne ale pierwsze co mi się nasunęło na myśl to - "Mi smakuję - nie narzekam" :D

    A tak na serio to: przez dwa lata wyniki się nieco pogorszyły przez to w jakich warunkach mój mąż pracuje od jakiegoś czasu ...

    Przed badaniami w tym roku mąż brał Wit E, MenMag, Macę, Wit C i jak na warunki w których pracuje mąż wyniki są całkiem nie złe - lekarz kazał tylko włączyć dodatkowo Androvit plus, omega 3-6-9 i guajazyl (10% aglutynacja), po za tym trzeba nieco poprawić ruchliwość.

    Zobaczymy co będzie jak się uda zajść to znaczy że to pomogło:D

    Katarzyna87, Vesper, Blondik, emaj, Maczek lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 24 września 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilianka lubię za "Mi smakuję - nie narzekam" :-D , nie za pogorszenie.

    Uwielbiam potrawy, które można odgrzać i są jeszcze lepsze :D Dzisiaj obiadek w 5 min!

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 24 września 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata pogorszenie wyników to było pewne w 100 % - one tak czy siak w jakimś tam procencie mieszczą się w granicach przyzwoitości więc możesz lubić za całość wpisu :D

    ja też mam dzisiaj taki obiad spagetti z wczoraj :D

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 24 września 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam pomidorową na swoim przecierze, własnym osobistym.
    w czasie mej nieobecności wekowałam na potęgę:)...nie chwaląc się ledwo idzie wejść na balkon tyle mam wyczynowych popisów:)

    kurde ale ja strasznie chcę być w cionszy od 4 dni! normalnie jakbym się bardziej wsłuchała we własne ciało to mam już wczesne objawy:):)

    Katarzyna87, Morwa, Vesper lubią tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 24 września 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie objawy się za mną ciągną od poprzedniego cyklu:p muszę coś z tym zrobić bo to pewnikiem oznacza chorobę .... mózgu;) dlatego udaję ,że jest normalnie i za jakiś czas to się stanie normalne, oooo taki mam plan :)

    przyszła mama 2 lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, już pisałam o tym w kilku wątkach, ale Wam powtórzę :P

    wróciłam właśnie od ginki z nfz. pokazałam jej moją dokumentację z dwóch lat (polip, torbiel). okazało się, że poprzedni gin podejrzewał endomendę (nie wiedziałam...) buuu... szybko zareagowała na wysoką prl (rodzinna ją zignorowała, bo przecież ciągle jest "w normie"), mówiąc, że z taką na pewno nie zajdę w ciążę :/

    dobra wiadomość jest taka, że zaoszczędzę trochę kasy, bo część hormonów zbadam w ramach nfz. od jutra znowu kłucie :P

    ech, ech, ech

    Morwa, Basik122 lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 24 września 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper podejrzenie endomendy to i ja miałam ale "udało się" jej jednak nie mieć, pewnikiem u Ciebie będzie podobnie :) kciukam za badania :* oby wyszły same dobre :)

    Vesper lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, kochana <3 za dobre słowo (a miałaś torbiel endometrialną i test ROMA? albo laparo? jeśli tak, jak u Ciebie wyszły wyniki badań?)
    trochę się stresuję.
    jak bym wiedziała o tym podejrzeniu, zaczęłam bym diagnostykę wcześniej :P

    kciukam i za Twoje dobre wyniki!!!

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 24 września 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to była ta sytuacja- pogmatwana z ostatniej ciąży. Ordynator wysłał mnie na odział z podejrzeniem ciąży pozamacicznej, na oddziale lekarka przyjmująca stwierdził ,że ciąży pozamacicznej nie widzi ale jest zmiana na jajniku i to może być potworniak. Z taką wiedzą ,żyłam przez weekend. W poniedziałek lekarz ordynator badając mnie stwierdził ,że jajowód popękał , jest objaw otrzewnowy i sporo płynu z zatoce Dauglasa, przy okazji znalazł dwie zmiany podobnej "struktury" jedna na lewym jajniku a druga za macicą. Wyglądało to dla niego jak torbiel endometrialna. Po 30 min trafiłam na stół operacyjny. Cieli mnie (cięcie jak do cesarki) ,wiecie mieli wgląd na wszystko. Jedyne co się potwierdziło to to ,że ciąża pozamaciczna rozerwala jajowód ,który trzeba było usunąć a torbiel była tylko na jajniku za macicą było czysto po otwarciu. Torbiel nie była endometrialna i nie był to tym bardziej potworniak. Także szczęście w nieszczęściu skończyło się wszystko dobrze :p inna pani doktor tłumaczyła mi to tak ,że clo zadziałało na mnie tak ,że wyprodukowało 3 pęcherzyki w tym dwa pękły a z 3 powstała torbiel a raczej coś w rodzaju "kieszonki" , która zebrała krew z jajowodu, dlatego tezy była "inna" na usg.

    Edit: ja narazie nie robię żadnych badań tzn jutro idę na usg , podglądnąć pecherzyki tylko ,a progesteron zrobię po domniemane owulacji -7-8dpo. A tak to jak narazie dosyć upuszczania krwi:p wszystko co chciałam zrobić robiłam na początku cyklu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 16:56

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana Morwo <3 współczuję Ci tych doświadczeń.. cieszę się, że doszłaś już do siebie. Przykro mi, że za późno potwierdziła się diagnoza o ciąży pozamacicznej. I współczuję Ci bólu pod każdą postacią.

    Czy po takim cięciu możesz też rodzić SN czy masz wskazania do cesarki?

    Ja nigdy nie brałam leków na stymulację, a na torbiel lekarz mi przepisał antyki, żeby zobaczyć czy się wchłonie (brałam rok, nie wchłonęła się :/), jakby była czynnościowa, to by chyba było inaczej...

    przykro mi, że nie wiedziałam wcześniej o tym podejrzeniu, bo zaczęłabym wcześniej diagnostykę.

    swoją drogą cały ten mechanizm zachodzenia w ciążę jest niesamowity i jakoś taki kruchy. może zabrzmi to sentymentalnie, ale nie ma aż tak dużej przesady w stwierdzeniu, że jest cudem to dziecko, które powstaje ze zlepka komórek po tylu przygodach, które bohaterowie zdarzenia generują ;)

    edit:
    ginka zignorowała moje silne pieczenie w okolicach ridża, bo czystość i cytologia wyszły ok. niestety, dolegliwości wracają niemal co miesiąc, traktuję je multigynem. co robić? radzicie jakieś dodatkowe badania?... ginka twierdzi, że to przez spadek PH w czasie @...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 17:11

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 24 września 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę mogła najprawdopodobniej rodzić siłami natury bo cięcie było tylko skóry a nie macicy, tak jak przy typowej cesarce, więc blizna nie jest głęboka :p ale co ja tam będę się nad tym teraz zastanawiać , jak wyprodukuje w tym cyklu bliźniaki to i tak mi zrobią cesarke hahah

    A co do Twojej sytuacji to nie myśli o tym jak o wyroku dopóki nic się w 100% nie potwierdzi bo tak to tylko osiwiejesz niepotrzebnie i zamiast jak sexi mama będziesz wyglądać jak babcia :p

    Vesper lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Morwa <3 zdołowało mnie to wszystko, ale zaraz mi przejdzie. Przy takim wsparciu nie ma innej opcji!

    No właśnie: Bliźniaki <3 życzę! i kciukam też za bliźniaki na Islandii!!! ;)
    Cieszę się, że SN jest możliwa w Twoim przypadku!

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 24 września 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilanka ja brałam 1 tabletkę dziennie bromka i niepoklanka i prolaktyna zleciał mi niedużo poniżej normy. Teraz zeszłam do 1/2 tabletki bromka dziennie + niepokalanek. Zamierzam niedługo zbadać jak to teraz wygląda. Dam Ci znać jak będę miała wyniki.

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 24 września 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bosz, wróciłam wczoraj w nocy, dziś w pracy dostałam taki wycisk, że poryczałam się kilka razy. Aż strach iść na urlop, bo co to będzie za masakra po 2 tygodniach nieobecności???
    Mam tylko cichutką nadzieję, że to ryczenie to na Ridża....

    Nadrobię Was jutro, dzisiaj zaraz siadam do pracy, 11 godzin w biurze nie wystarczyło, jeszcze ze 3 godziny posiedzę...

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziałam dziś mężowi, że czekam na Ridża. Złapał się za głowę :P

    emaj lubi tę wiadomość

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 24 września 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:21

    D-dawna lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszny ze mnie matołek... dziś spojrzałam na wyniki testu ROMA sprzed roku i one wskazują na wysokie ryzyko wystąpienia raka jajnika przed i po menopauzie... ale wtedy lekarz powiedział, ze jest ok...mam lekką załamkę (może dziad progesteron nadal nisko?:/)

    Zwei <3 welcome back <3

    edit:
    jestem matołek do kwadratu! test jest ok (tu dziękuję Monique za interpretację!) <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 21:43

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

‹‹ 1049 1050 1051 1052 1053 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ