Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
emaj wrote:Morwa dobra jesteś! Ja mam syndrom białego fartucha i jak już jestem w gabinecie to głupieje, a później się wku.wiam, że tyle kasy wydaje i nic z tego nie ma. Potrzebuję chyba od Was instrukcji obsługi ginekologa
Karteczka. Na której notujesz w punktach wszystko, o co masz zamiar zapytać.
Do tego wzmacnianie silnego przekonania, że PŁACISZ za tę wizytę niemałe pieniądze, więc ten człowiek, który siedzi w tym gabinecie, powinien poświęcić Ci tyle czasu, ile potrzebujesz. A następnie bez skrupułów ów czas wykorzystaj, zadając pytania z karteczki, aż dowiesz się wszystkiego, czego chcesz
emaj lubi tę wiadomość
-
Jak podchodzi się na luzie to jest znacznie lepiej przynajmniej dla mnieemaj wrote:Morwa dobra jesteś! Ja mam syndrom białego fartucha i jak już jestem w gabinecie to głupieje, a później się wku.wiam, że tyle kasy wydaje i nic z tego nie ma. Potrzebuję chyba od Was instrukcji obsługi ginekologa no ale nie z każdym idzie pożartować:p ja dzisiaj dostałam propozycje abym była jego pacjentką bo więcej mu takich luźnych babek trzeba , to czas pracy przyjemniejszy ale tego już mężowi napominąć nie będę , z przyczyn czysto rozpłodowych (nie chcę aby się na mnie na ten czas obraził) haha a tak na serio to ja już tak chyba mam, dlatego dobrze mi się chodzi do lekarzy , bo czuję się tam lepiej niż niektóre kobiety na zakupach (słowa mojego męża) :p aaa z tą karteczką co piszę Maczek to naprawdę super pomysł
emaj lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczęta, coś mi na nos usiadło. W sensie, że muchy w nosie - avatar mój dzisiaj pasuje jak ulał do charakterku.
Jadę se do smykolandu wydać trochę kaski na moją dziedziczkę rodu. Kupię małe skarpetuszki i mam nadzieję, że mi przejdzie.
Dobrze, że wczoraj ugotowałam więcej barszczu białego, to obiad na dzisiaj obleciałam. A wieczorem w ramach skruchy za słaby obiad zrobię mężowi sałatkę ekstraśną.
Do później, do lepszego humoru, do wszystkiego lepszego
Edit: a ja to mam takiego gineksa, że co wizyta to gadka o sraczce, o waginach, o "grzaniu i lepieniu" pieroga Kilka razy tak się śmialiśmy, że położna Tereska stwierdziła, że ona z nas nie może i wychodzi. Powiedziałam jej, że na porodzie to będzie dopiero śmisznie, bo ja mam dwa strachy porodowe: żeby nie drzeć za mocno ryja i żeby się nie obsrać 
(jak domyślacie się, po tym tekście ryk ze śmiechu był na nowo słyszalny na pół oddziału)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 16:13
Maczek, Morwa, emaj, Vesper lubią tę wiadomość
-
Lasencje gubię się, proszę jak na spowiedzi! Która kiedy sika na patole (aleksiurne i ciążowe pozytywne?
Melduję donoszoną ciążę, BLONDIK WIELKI WYŚCIG DO PORODU CZAS ZACZĄĆ ;p
ktosiowa, Maczek, Yousee, Eva82, Morwa, lauda., Natalii00, Emma80, Basik122, Vesper, Blondik lubią tę wiadomość
-
mówisz masz.. zostałam powalona przez mojego Alexis patola. A a uznałam wczorajszy za pozytywnyKatarzyna87 wrote:Lasencje gubię się, proszę jak na spowiedzi! Która kiedy sika na patole (aleksiurne i ciążowe pozytywne?
Melduję donoszoną ciążę, BLONDIK WIELKI WYŚCIG DO PORODU CZAS ZACZĄĆ ;p
emaj, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ja jestem dopiero w pierwszym tygodniu ciąży więc jeszcze chwilę mi to zajmie ...
Kata gratuluję do noszenia
Ja melduję ze pierwszy etap planu zrobienia bliźniaków Wulkanisława i Lodowcanny został zrealizowany kupiliśmy środek transportu i idealne miejsce do pytongowania Nissan Patrol
Morwa, lauda., emaj, Basik122, zwei_kresken, Vesper, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Emi , terenowe auta , moje ulubione z najulubienszych ! Też zamierzam się jakiegoś w życiu dorobić
Kasia ja pisałam ,że narazie mam fajne jajka a kiedy się będę wykluwać to czas pokaże , na chwilę obecną testy Alexisowe ujemne,ale mam ich jeszcze trochę i nie zawaham się ich użyć gratuluję ciąży donoszonej :* i trzymam kciuki za rozpakowanie to będzie bardzo fascynujący wyścig
macduska, Vesper, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
jestem 11 dpo, nadziei wielkich nie mam, bo mój małżonek bawił na drugim końcu świata przez pierwszą połowę cyklu, wrócił dzień przed owu i tak się zabawiliśmy, że dostałam zapalenia cewki moczowej z krwiomoczem
Bzykaliśmy się zatem dzień przed i w owu i tyle. Zapewne jakimś zleżałym nasieniem. Cała nadzieja, że poszedł na kurvy tam, ehhh te dylematy...
lauda., zwei_kresken lubią tę wiadomość
40cs + 8mscy visanne -
Morwa ja jestem zachwycona możemy spokojnie robić 5 dzieci bo auto jest 7 osobowe :p
Śnieżka a ja widzę że my mamy identyczny staż staraniowy 36 cykl?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Laski, mój humor to dno... Wyć mi się chce do księżyca. Muchy w nosie, muchy w dupie...
Polazłam do tego smykolandu i stwierdzam, że nie nadaję się do łażenia po sklepach, piania z zachwytu nad ciuszkami, rozpływania się nad pieluszkami i tym podobne.
Wielki ten sklep, a żeby znaleźć coś sensownego (patrz -> białe/jasne bawełniaki, made in PL) trzeba się naprzerzucać jak w lumpie. Tylko ceny nie lumpkowe.
Błogosławię e-zakupy, wychwalam panów kurierów.
Jedyne co mnie cieszy, to zbliżający się poród Kachy.
Fajnie jak ktoś mi opowie co się działo, jak mam drzeć papę półgębkiem i jak się nie obesrać
-
Idę Was nadrabiać, tylko najpierw siknę na patola alexisowego. Mam dość. Czterdziesty dzień cyklu, na podstawie historii moich cykli Ovu wydedukowało mi w tej chwili dni płodne, a Ridża przepowiedziało na 53dc. To dzięki moim dawnym Modom Na Sukces...
EDIT.
Najbardziej negatywny test alexisowy świata:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 20:40
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Emilianka my od lutego 2013 się staramy, pamiętam wciąż to pierwsze bzykanie bez gumki w dni płodne, zalatywało szaleństwem, wyliczyłam nawet, że będę rodzić w urodziny. Miałam wszelkie objawy, jak się później okazało - endometriozy.
No my mamy czas do grudnia, mamy zrobić kariotypy i jak się nie uda 4 cykle po hsg rozpoczynamy procedurę in vitro.
40cs + 8mscy visanne -
Katarzyna87 wrote:Lasencje gubię się, proszę jak na spowiedzi! Która kiedy sika na patole (aleksiurne i ciążowe pozytywne?
Melduję donoszoną ciążę, BLONDIK WIELKI WYŚCIG DO PORODU CZAS ZACZĄĆ ;p
Gratulacje! Teraz się zaczęło wielkie oczekiwanie.
Ja nie sikam na żadne, dziś 5 dc, a gin kazał przyjść we wtorek na podglądanko. Jakoś mi się nie chce.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
