Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
(...)Pytanie mam do Was, czy mogę zażyczyć sobie u gina zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka?
Bo obawiam się, że jak mi rośnie taki duży, to może ciężej jest go zapłodnić?
Jak myślicie?
pytanie autentyk, z dzisiejszego wieczora z innego wątku...
wiedźmy co radzicie?
nie moje to pytanie oczywiście:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 21:06
-
przyszła mama 2 wrote:(...)Pytanie mam do Was, czy mogę zażyczyć sobie u gina zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka?
Bo obawiam się, że jak mi rośnie taki duży, to może ciężej jest go zapłodnić?
Jak myślicie?
pytanie autentyk, z dzisiejszego wieczora z innego wątku...
wiedźmy co radzicie?
nie moje to pytanie oczywiście:)
To coś podchwytliwego? Hę?
Bo ja np. ostatnio nie musiałam sobie nic zażyczać, tylko pan gin sam mi zaproponował zastrzyk a potem wykonał,
bo też miałam duży pęcherzyk. Tyle, że gin nic nie wspominał, że takie duże jest ciężej zapłodnić. Raczej chyba chodzi o to, że istnieje ryzyko, że same nie zechcą pęknąć, skoro takie duże rosną i rosną.
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Hej, ja z pytaniem...
upuszczałam dzisiaj krew (badania zlecone i dodatkowe, m.in prl po obciążeniu na życzenie ginki). niestety, tuż przed tą nieszczęsną prolaktyną dostałam telefon, że okna, na które czekaliśmy miesiąc zostały źle zamówione (jednego nie ma, wstawią jakąś płytę, powiedziałam, że nie zapłacę, jak mi tego nie dowiozą, ble ble ble, nieważne). ja prowadziłam rozmowy i jak się o tym dowiedziałam to, no, wiecie... emocje...no i teraz pewnie ta prl wyleci w kosmos...
mam ją powtórzyć jak się uspokoję?
no i okazało się, że nawet odpłatnie bez skierowania nie zrobię żadnej krzywej (rodzinna mi nie dała, ginka też nie, chociaż powiedziała, żebym zrobiła...). co za dzieństaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Cześć wiedźmy, ja właśnie wyrusza w poszukiwanie jakiegoś konowała, który raczy mnie dzisiaj przyjąć prywatnie ,że względu na brak mojej gin. Mam nadzieje ,ze jakiegoś znajdę. Trzymajcie kciuki pliss
odezwę się później bo tak poza tym to mam sporo spraw dzisiaj do załatwienia
Blondik, Vesper lubią tę wiadomość
-
Vesper liczyłam, że Morwa udzieli Ci odpowiedzi, bo to skarbnica wiedzy, ale ona zajęta konowałem więc musisz czekać na mądrzejsze, starsze wiedźmy...
a z tymi oknami to rzeczywiście przypał...boszz mnie to wszystko czeka, już sobie współczuję jak i Tobie!
Vesper lubi tę wiadomość
-
Vesper PRL można niby robić w dowolnym dniu cyklu ja bym poczekala na wynik i jak będzie podniesiony i wątpliwy wtedy bym powtórzyła
Vesper lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
vesper, też bym nie zapłaciła dopoki to brakujace nie dojedzie :)my tez czekamy na okna, mam nadzieję, ze obędzie się bez przypałów - okien mamy 22
dziś zaczynam weselny weekend wieczorem "trzaskanie"
Vesper lubi tę wiadomość
Alicja 1.09.2014 (*) -
Załatwiłam na 12.30 wizytę
Vesper tak jak Emi pisze , powtórz ewentualnie badanie jak coś wyjdzie nie tak a co do skierowania na krzywe insulinowe i cukrzycowe ja dostałam odrazu skierowanie od ginekolog i za badanie płaciłam, bo refundacji nie ma (chyba). Także musisz się przejść do gina po skierowanie i robić prywatnie. Spróbuj w diagnostyce tam przeważnie na prywatne badanie nie chcą nic;) oszczędzisz sobie czasu bo kasę i tak będziesz musiała zapłacić :p
Vesper lubi tę wiadomość
-
Hej, dziewczyny
Przyszła mama, tymczasem kciukajmy za morwę, żeby dostała się do dobrego gina, bo jak już jakiś sprawdza podwozie, to niech to robi z głową, nie ?
Emilanka, wiesz, ja już teraz ledwo mieszczę się w normie dla prl (dlatego ginka dała mi skierowanie na prl po obciążeniu; wszystkie badania były na jednym skierowaniu i dlatego nie mogłam zrobić samej prl...). Czy prl po obciążeniu zrobię bez skierowania? Z tymi krzywymi to jakaś kicha. wynika z tego, że najpierw mam zapłacić stówkę za wizytę, żeby dostać skierowanie na badanie, a potem jeszcze za nie zapłacić
Blondik! całe szczęście, że to okna na pierwszym piętrze...bo chyba bym na zawał zeszła kciukam, żeby u Ciebie było wszystko w porządku.
Muszę chyba faktycznie najpierw trochę dom ogarnąć albo zacząć ćpać jakąś melisskę, inaczej zgubię resztki luzu w d
dobrego dnia!
edit:
Morwa, udało Ci się
dzięki za poradę.
Właśnie chciałam od razu zapłacić i tyle, ale pielęgniarki powiedziały mi, że one nie wiedzą ile mi czego podać do krzywych (cukrowa i insulinowa) i że to musi lekarz ustalić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 12:02
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper z krzywą to zależy od labu bo ja robię bez skierowania ... Kiedyś z tego co kojarzę wzięłam skierowanie na krzywą glukozy a za insulinę doplacilam bo lekarz pierwszego kontaktu nie może niby Dax na insulinowa ... Nie wiem natomiast jak to jest. PRL po obciążeniu bo miałam robione w szpitalu ...
Morwa super ze sie udało
My właśnie testujemy auto
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Przy trzystopniowej tak samo? i przy insulinie też, tak?...Morwa wrote:75g glukozy mają Ci podać do wypocia:p powiedz ,że tak Ci powiedział lekarz.
tylko, co ze skierowaniem - może się zgodzą jednak bez...staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
emilanka wrote:Vesper z krzywą to zależy od labu bo ja robię bez skierowania ... Kiedyś z tego co kojarzę wzięłam skierowanie na krzywą glukozy a za insulinę doplacilam bo lekarz pierwszego kontaktu nie może niby Dax na insulinowa ... Nie wiem natomiast jak to jest. PRL po obciążeniu bo miałam robione w szpitalu ...
Morwa super ze sie udało
My właśnie testujemy auto
Dokładnie, też mi tak powiedziały: że rodzinny na nfz nie ma insuliny refundowanej (ani zwykłej ani krzywej).
Powodzenia przy testowaniu!!!
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Idź do zwykłego internisty niech ci wpisze skierowanie ale nie na nfzet. Tylko na badanie za które masz zrobićVesper wrote:Przy trzystopniowej tak samo? i przy insulinie też, tak?...
tylko, co ze skierowaniem - może się zgodzą jednak bez...
To badanie jest mocno obciążające dlatego potrzebne jest skierowanieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 12:23
Vesper lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Aaaaaa jest zajebiście ! Mam dwa pęcherzyki , uwaga w prawym jajniku ! LEWY TEN BEZ JAJOWODU W TYM CYKLU ŚPI , wreszcie mi odpuścił dziad jeden!!!! Zwiększona dawka clo przeze mnie o pół tabletki zadziałała jeden pęcherzyk ma 19 mm a drugi 17 - 18 mm także ma szansę zrównać się z tamtym dominującym endo opóźnione w rozwoju jak to po clo ma 9,8 mm . Także czekam co czas pokaże z tego wszystkiego dokupiłam te Alexisowe patole no i 3 testy luksusowe ciążowe
Zaraz lecę po wino aby popracować trochę nad endo :p jestem w siudmym niebie mówię wam czy się uda czy nie dla mnie to i tak już sukces !!!! W tamtym cyklu na clo przy innej dawce 1 tabletka od 3 do 9 dc urósł mi duży pęcherzyk 25 mm a te są idealne i są na prawym jajniku!!!! (teraz brałam półtora tabletki od 3 do 7 dc)
Baronowa_83, Maczek, emaj, Natalii00, Katarzyna87, Vesper, Basik122, Blondik lubią tę wiadomość
-
Wiecie ,że dostałam 8 zdjęć z usg bo powiedziałam ,że ma mnie tak sfotografować abym wszystko dobrze widziała ,czy nie ukrył się jakiś nieproszony pęcherzyk tam gdzie nie trzeba , doktorek się zaśmiał ale wykonał moja prośbę to największa ilość zdjęć jaką udało mi się wyłudzić w swoim całym życiorysie :p
Edit:
Doktorek w wywiadzie pyta się czy obserwuję u siebie jakieś objawy (chodziło mu o nadchodzącą Alexis) a ja do niego : Panie ja już od miesiąca czuję się jak w ciąży więc najwyższa pora aby to stało się realne . Ale się gościu uśmiał. A najbardziej to z luzu w dupie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 13:37
Maczek, emaj, Natalii00, Vesper, aleala, Basik122, Blondik lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:Załatwiłam na 12.30 wizytę
Vesper tak jak Emi pisze , powtórz ewentualnie badanie jak coś wyjdzie nie tak a co do skierowania na krzywe insulinowe i cukrzycowe ja dostałam odrazu skierowanie od ginekolog i za badanie płaciłam, bo refundacji nie ma (chyba). Także musisz się przejść do gina po skierowanie i robić prywatnie. Spróbuj w diagnostyce tam przeważnie na prywatne badanie nie chcą nic;) oszczędzisz sobie czasu bo kasę i tak będziesz musiała zapłacić :p
W moim punkcie Diagnostyki już na drzwiach wisi kartka, że bez skierowania nie robią krzywej...
Obciąża o tyle, że jak się ma problemy z cukrzycą, bądź insulinoopornością i hiperinsulinizmem, to jak sobie golniesz 75 g czystej glukozy, to może Ci się zrobić mało przyjemnie - skoczy poziom cukru i/lub insuliny we krwi i Cię może lekko trzepnąć.
Pewnie dlatego laby nie chcą od pewnego czasu robić tego bez skierowania - myślę, że się boją, że przyjdzie do nich cukrzyk, obchleje się glukozy i padnie im w poczekalni, a potem wytoczy proces
Morwa, aaaaaaa! Hoduj bliźniaki! A prawie 10-mm endo nie jest przecież złe, jest całkiem ładne
Morwa, Vesper lubią tę wiadomość
