Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Basik a donoszona nie jest od skonczonego 37tc tj od 38+0
?
Niech nawet nie próbuje wychodzić. Jakie to dziwne, ale mogłam dzisiaj normalnie wstać z łóżka. Ostatnio była najpierw próba zrzucenia jednej nogi, bo boli, potem dołączyć drugą, też w bólach, następnie przesunięcie pupy bliżej skraju łóżka - to już hardcore, bo mam wrażenie że miednica miała swoje życie, a mięśnie swoje. Potem podciąganie do pozycji siedzącej i zbawienna rurka przy komodzie za którą łapałam się by wstać...a dzisiaj niczym koza po tatrzańskim zboczu myl myk i stoję
Edit: ktosiowa to na bank cionsza!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 11:35
albumina lubi tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Jejku wiecie co, dzisiaj pierwszy raz nie pamiętam kiedy się wyspałam. Siku wstałam dopiero koło 8, a potem dalej głowa w poduszkę.
Czuję się cudnie, MOGĘ ZDOBYWAĆ ŚWIAAAT
Plan na dzisiaj
1) Śniadanko
2) Pan JaKup
3) Jedziemy z teściowa na zakupy po farby i inne takie, będzie remontować salon
4) Obiadek w obleśnej Świętochłowickiej prowadzonej przez Wietnamczyków knajpie z najlepszym tego typu żarciem w promieniu 15 km
Do tego czasu Majka ma siedzieć w brzuchu!
Zamiast zdobywasz to idź i rodź
-
nick nieaktualny
-
Ja też myślę, że będą bliźniaki (jak nie w rzeczywistości, to jako znak zodiaku
)
edit:
czwarty dzień bez słodyczy... jestem na GŁODZIE!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 14:11
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualny
-
A ja pozdrawiam z kanapy, wreszcie godzinka czasu dla siebie, cudownie! A zaraz szybki obiad i robię nalot na znajomych
Mam mdłości progesteronowe, za szybko na nie, więc niedowierzam. Od kilku dni wysikuję bladziochy alexisowe, dziwne, bo 13 października miałam prawie pozytywny test, tylko kolejny sik zrobiłam 15tego i już był dużo bledszy. Przegapiłam ACC? Hmmmm. Tak to jest jak się robi biby z Dongiem
Kachu, jakbyś sobie plany jeszcze ambitniejsze wysnuła, to może Majka byłaby Van Damme'ką?
Edit: porzygałam się. Potrzebny jest jakiś pseudonim dla haftów. Jak ACC czy Ridż...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 14:31
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Proszę się nie obrazić ale ja rzygam na widok dwóch polityków Kaczyńskiego i Pana Anny Grodzkiej. Z celebrytów to nie cierpie Joli Rutowicz i Samusionek. A zamiennik porzygania się to pasuje mi tylko "puściłam kaczke". Może reszta wiedźm coś wymyśli
aleala lubi tę wiadomość