X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i kurcze a coś mnie cyc od rana boli - myslalam że się udało ; D

    Basik122, Maczek lubią tę wiadomość

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:
    Raczej nie, bo trzeba pytongować dopochwowo, chyba że potem poprawił w odpowiednią dziurkę. ;):P
    a na koniec trzeba zatkać chusteczką, nie zapominajmy o tym.

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    No i kurcze a coś mnie cyc od rana boli - myslalam że się udało ; D
    najpierw musisz zjeść makrele.

    lauda., Blondik lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyczaiłam dorsza w lodówce - nada się?

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Wyczaiłam dorsza w lodówce - nada się?
    to nadal nie jest makrela, ale próbuj Kochana próbuj :-)

    Emma80, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tych durnot na fb nie czytam, szkoda się denerwować. Dość mam wokół przypadków odmużdżenia cudownych mamusiek. Szkoda mojego jakże cennego zdrowia na reagowania na cudzą gigantyczna głupotę, a i tak nic nie zdziałam.

    No i mam problem. Skoro człowiek upodabnia się do swojego psa, to teraz nie umiem określić, do którego jestem podobna, bo:
    piewszy - pies, wysoki, uszy w dół, gruby, sierść szpakowata, wykastrowany, bojaźliwy (po przejściach), obżartuch straszliwy
    drugi - suka, niska, uszy sterczące (jedno klapnięte), normalnej tuszy, sierść czarna, wiecznie uhahana z wszystkiego, małojadek
    Ni przypioł, ni przyłatał :) Może jednak obalę ten mit i stwierdzam, że jednak upodobniłam się do kota. Wprawdzie brak mi niebieskiej lub liliowej sierści, ale charakter pasi :P

    U mnie zamiast smarowania się psim sadłem, jest obkładanie kocim ciałkiem :D Jakoś wprawdzie jeszcze nie zadziałało, ale ciągle na to liczę :P

    Ja mam propozycję, zamiast używać chusteczki (w którą życiodajny płyn może wsiąkać) może lepiej zatkać sztucznym pytongiem :P Posmarować go wcześniej żelem, który odżywia plemniory :D Dwa w jednym, papu plus korek :P Zawartość nie wyleci, w dupkę nie poziębi :P
    Że też jeszcze nikt na to nie wpadł :P




    Emma80, Maczek lubią tę wiadomość

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelcia wrote:
    Ja mam propozycję, zamiast używać chusteczki (w którą życiodajny płyn może wsiąkać) może lepiej zatkać sztucznym pytongiem :P Posmarować go wcześniej żelem, który odżywia plemniory :D Dwa w jednym, papu plus korek :P Zawartość nie wyleci, w dupkę nie poziębi :P
    Że też jeszcze nikt na to nie wpadł :P
    Opatentuj to, będziesz bogata :-)

    Amelcia, Blondik lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie wyników badań. Ciekawy artykuł:

    http://wyborcza.pl/1,137662,17000749,Nieznajomosc_matematyki_zabija.html#TRNajCzytSST

    Fragment:

    "2. Nie pytaj lekarza, co by ci doradzał. Zapytaj, co by doradził swojej siostrze lub matce.

    To pomaga zmienić perspektywę spojrzenia i skoncentrować się na faktycznych korzyściach i niebezpieczeństwach terapii.

    Badania wykonane w Szwajcarii w 1993 r. wykazały, że blisko 16 proc. kobiet w tym kraju poddało się bardzo inwazyjnej operacji usunięcia macicy. Niemniej, kiedy analogiczne statystyki wykonać wyłącznie na grupie kobiet - lekarek oraz małżonek lekarzy, odsetek ten spada do 10 proc."

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,137662,17000749,Nieznajomosc_matematyki_zabija.html#ixzz3PS9k7kTz

    Morwa lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelcia wrote:

    Ja mam propozycję, zamiast używać chusteczki (w którą życiodajny płyn może wsiąkać) może lepiej zatkać sztucznym pytongiem :P Posmarować go wcześniej żelem, który odżywia plemniory :D Dwa w jednym, papu plus korek :P Zawartość nie wyleci, w dupkę nie poziębi :P
    Że też jeszcze nikt na to nie wpadł :P

    Hahahahahahahaha!!! :D :D :D

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 14:55

    mar lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena no jasne, u mnie kiedyś, to na tydzień przed miałam nastrój jakby wszyscy się przeciwko mnie umówili. Każdy najbardziej błahy powód był źródłem łez. Niechybny to znak, że Ridż już o Tobie sobie przypomniał. Bądź czujna, bo ten drań czai się gdzieś za rogiem ;)


  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 14:55

    Basik122, Emma80, mar, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Luzik, mam czas do 28 stycznia. Zabieram go od Was w tym miesiącu, więc wykorzystajcie sytuację, jasne?
    żebyś się nie przeliczyła z tym zabieraniem Ridża bo tu już jedna się oferowała że go zabierze od nas na dłużej :-)

    Amelcia lubi tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja go chce początkiem lutego. Tak koło 10-go może być

    R E Z E R W U J Ę... T E R M I N!


    Edit: Gupek ovu nie chciał mi zrobić dużej spacji między wyrazami - musiałam walnąć kropy :D



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 12:38

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 14:55

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaak, to brzmi jak przedridżowy dół. Dużo Ci zostało do końca tego doktoratu? Faktycznie na 10 mkw trochę jest ciasno. Jakbyście sobie wynajęli jakąś choćby 20-30-metrową kawalerkę, to już się zmieści więcej roślinek i pieseł :D

    Dobrze, że Ci ciśnienie spadło ;) Skupianie się tylko na zaciążaniu nie służy zdrowiu psychicznemu :P

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 14:55

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Amelcia, bardzo mi przykro, ale wtedy to on jeszcze u mnie będzie siedział, więc niestety, ale w tym cyklu zaciążasz. A u mnie musiałoby być chyba cudowne zapylenie, bo z tego co kojarzę nijak nie utrafiliśmy w płodne ;)
    Ja rezerwuję na 27.01 więc jak coś to proszę do mnie z prośbą o Ridża. Oczywiście musi być CV i list motywacyjny z uwzględnieniem dokładnego opisu dlaczego mam wam go oddać :-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik122 wrote:
    A to dobre, w dupkę nie ziębiło :-) Ok, od następnego cyklu każę małżowi wsadzić chusteczkę jak będzie pytonga wyciągał. Nieuronimy ani kropeleczki też życiodajnej ambrozji dla mego jaja :-D

    Kkoniecznie, przy okazji ćwiczenie refleksu. Tylko tak, jak mówiłam, nie higieniczna, a lniana, no i jak chcecie chłopca to z niebieska, a jak dziewczynkę, to z różowa lamowką!

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Kkoniecznie, przy okazji ćwiczenie refleksu. Tylko tak, jak mówiłam, nie higieniczna, a lniana, no i jak chcecie chłopca to z niebieska, a jak dziewczynkę, to z różowa lamowką!
    Muszę się zaopatrzyć w różową lamówkę bo syna-diobła już mam.

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ