X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewentualnie moze być czerwona, bo wiesz to zapobiega także urokom (hihi).

    Basik122 lubi tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 14:55

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na jaki koniec, przecież ona ma tam być do następnej ovu;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 13:17

    Amelcia, zwei_kresken, Katarzyna87, Maczek lubią tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Amelcia, bardzo mi przykro, ale wtedy to on jeszcze u mnie będzie siedział, więc niestety, ale w tym cyklu zaciążasz. A u mnie musiałoby być chyba cudowne zapylenie, bo z tego co kojarzę nijak nie utrafiliśmy w płodne ;)

    U mnie to byłby cud nad cudy w tym miesiącu, chyba, że pomyliłam tabletki i zamiast anty- to biorę koncepcyjne :D
    Także Matleena do 10-go masz się go pozbyć, bez gadania :P


  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 15:49

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Wiesz, jeśli kłuje Cię jajnik, to i tak szansa jest :P
    a co zrobić jak nie kuje, bo mnie nigdy jajniki nie kuły nawet jak zachodziłam w pierwszą ciąże??

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Wiedźmy moje kochane, jest sprawa. Przeszło mi ciśnienie na dziecko. Nie wiem co się stało, wszak to dopiero pół roku starań. Na dzień dzisiejszy nie odczuwam, żebym koniecznie musiała zajść w tym czy w następnym cyklu. Może to wina progesteronu, bo chyba ostatnio walnął konkretnie w dół (jestem wredna i to nie z charakteru naturalnie, wszystko mnie wkurza, a dwa dni temu miałam już łzy w oczach dlatego, że mąż nie pomógł mi sortować prania - tak, tak, właśnie z takiego głupkowatego powodu. I jeszcze nie szło mu wytłumaczyć czym tak zawinił hahaha). Tak czy siak weszłam w jakiś taki etap pt. "Jak będzie to będzie". Zaczyna mnie dobijać ten akademik, ta mała przestrzeń, to, że nawet jak na polu jest -20 to u nas trzeba wietrzyć, bo jest na tych kilku metrach ciągle gorąco, że ciągle muszę rezygnować z zakupu niektórych rzeczy, bo się zwyczajnie nie pomieszczą. Chyba muszę się wziąć w garść, po pierwsze schudnąć, po drugie pocisnąć doktorat, żeby móc się stąd wyprowadzić na większe salony, pomyśleć o pracy w przemyśle a nie na uczelni za marne pieniądze.
    Tylko teraz tak się zastanawiam, czy to jakieś głębsze moje przemyślenia, czy to wina tego progesteronu. Myślicie, że na tydzień przed wizytą Ridża już tak może spaść?

    Kochana, przechodzę identyczny stan! Taki jakby stan olewczo-wyjebawczy mnie ogarnął i czuję się z tym znakomicie! !!!:) obecnie jestem na etapie planowania dalszego remontu, diety, zapisuje się na zumbe i myślimy z mężem o wakacjach żeby wystrzelić w tym roku gdzies wpizdu daleeeeko. Do tego moja przyjaciółka ma wesele w maju i nie wyobrażam sobie nie pić za jej zdrowie. .. nie chcę aby tu powstawał jakiś wątek anty - ciążowy; p oczywiście nadal chcemy dziecko ale nie "na gwałt"; )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 13:33

    Basik122 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    .. nie chcę aby tu powstawał jakiś wątek anty - ciążowy; p oczywiście nadal chcemy dziecko ale nie "na gwałt"; )

    No na gwałt to nie polecam, ponoć takie dzieci mają potem jakieś znamię na czole.... czy bruzdę dotykową na ręce.... :D


    A nie, pokręciło mi się, to o inne dzieci chodziło, ale taż pasuje :P

    Anatolka, zwei_kresken lubią tę wiadomość

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasem mój mężu mnie gwałci za przyzwoleniem ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    Czasem mój mężu mnie gwałci za przyzwoleniem ;p

    To się strzeż i już szykuj środki na operację facjaty dziecka. Jak potem się z nim pokażesz? Nie będzie Cie wstyd? :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 17:00

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala afera! Zebra mi zwiała!
    Dobrze, że koty maja PKS, inaczej miałyby PKO :D

    Całe szczęście, że siedziałam prze kompem i przeleciała mi nad głową, inaczej nie zorientowałabym się prędko :/

    No nic, rozpoczynam akcje zapędzania zebry do kojca :D

    Edit: Gotowe! Operacja zakończona sukcesem - pacjent żyje. Koty od razu się zorientowały, jak zamknęłam drzwi - przylazły wszystkie i teraz rozglądają się po suficie :D



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 14:20

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 15:49

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok, chyba muszę wytłumaczyć mój poprzedni wpis :)

    zebra - ptak z rzędu wróblowatych, rodzina astryldowate, rodzaj Taeniopygia, pochodzący z Australii
    9a17962a0d665f57med.jpg

    PKS - pora kociego spania
    PKO - pora kociego obiadu



    lauda., zwei_kresken, Maczek lubią tę wiadomość

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe, no Twoje szczęście. Bo już myślałam, że jakiś hormon Ci świsnął w dół albo w górę za bardzo :D

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Hehehe, no Twoje szczęście. Bo już myślałam, że jakiś hormon Ci świsnął w dół albo w górę za bardzo :D

    Nie, to mogłyby być ewentualnie haluny wywołane przez to moje zielsko :P

    Na szczęście, ptak jest jak najbardziej realny i siedzi teraz w kojcu. To już nie pierwszy raz jak mi nawiał - samobójca jeden :D

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowy baaaaaaaaaardzxo przydatny watek 0sarcastic.gif
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/owulacja-a-brzuch,6068.html

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam coś odpisać, ale nie mam pomysłu co ;p

    92a7c2e3abad6fb3med.jpg

    Zjadłam dorsza - NIE MAM MAKRELI - osobista tragedia - bolą mnie plecy, wieczorami jest mi niedobrze - czy mogę być w ciąży!?

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Chciałam coś odpisać, ale nie mam pomysłu co ;p

    92a7c2e3abad6fb3med.jpg

    Zjadłam dorsza - NIE MAM MAKRELI - osobista tragedia - bolą mnie plecy, wieczorami jest mi niedobrze - czy mogę być w ciąży!?
    To pewnie już niedługo poród!!!

    Edit: oczywiście odbytem niestrawionego dorsza :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 18:32

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jennnyyy jaki miałam dylemat...chodakowska i mata czy komp i drin z zimną wódeczką na zakończenie podłego dnia!!!!

    już wybrałam, jak mi lekko na duszy pojęcia nie macie:):)

    Emma80, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanessa wrote:
    To pewnie już niedługo poród!!!

    Edit: oczywiście odbytem niestrawionego dorsza :P


    Na szczęście takie porody nie są zazwyczaj bolesne. :P
    Bo przy tej częstotliwości, to byłoby trochę uciążliwe. ;) :P

    vanessa lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ