Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Zwei moje polipy w macicy były porownane przez giną właśnie do takiej wkładki więc chyba coś w tym jest bo skutecznie przed ciążą chronily :p
Kto dzisiaj pije wino palec do budki?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
emilanka wrote:Zwei moje polipy w macicy były porownane przez giną właśnie do takiej wkładki więc chyba coś w tym jest bo skutecznie przed ciążą chronily :p
Kto dzisiaj pije wino palec do budki? -
A ja będę pić mleko. Chyba sobie zrobię z niego ciemne, dobre kakao.
Chwilowo mi się skończył sok porzeczkowy udający winko w kieliszku
Ostatnio małż popijał piwo, a ja miałam sok jabłkowy z gazowaną wodą. Prawie jak sommersbyVesper lubi tę wiadomość
-
No a ja chyba skuszę się na winko, jutro szykuje się nam impreza i zastanawiam się czy to nie będzie za duzo ale w sumie jak nie wezmę dwa dni mety i bromka nic strasznego się nie wydarzy...
A Ty Zwei pomijasz dzisiejsza dawkę idąc w miasto?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
A my w drodze w góry
też będę pić i obżerać się pysznym tłustym żarciem
Maczek lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualny
-
emaj wrote:
Czy Wam ginowie zalecali przed "staraniami" robienie wymazów z szyjki na chlamydie i inne (nie mam przy sobie kartki), szczepienie na świnkę (ew. jeszcze ospę)?
Ed.
wymazy w kierunku ureaplazma, mycoplazma i chlamydia
Właśnie te wymazy miałam mieć dzisiaj robione - pytałam wczoraj o pytongowanie przed.
A w końcu nie zrobiłam, bo akurat dzisiaj, lekarka która przyjmuje wcześnie rano zrobiła sobie wolne (ktoś musi pogmerać). Mam nadzieję, że uda się w przyszłym tygodniu, bo dostałam polecenie, żeby zrobić w 10-20 dc.
P.S. Nad tymi szczepieniami nigdy się nie zastanawiałam, bo obie choroby przeszłam (świnka i ospa wietrzna), więc nie wiem jak z tym jest, ale warto zbadać przeciwciała przeciwko różyczce. Kiedyś nastolatki były szczepione, ale ta szczepionka ma ograniczony czas działania. Ja sobie sprawdziłam i podobno jestem chroniona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 19:23
Vesper lubi tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Vesper wrote:
Ktoś jeszcze pamięta bajki z projektora? puszczało mi je rodzeństwo. czasem próbowali sobie coś przyspieszyć i przeskakiwali obrazek, więc musiałam im mówić, co pominęlido tej pory mi to "wypominają"
Uwielbiałam je!Vesper lubi tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualny
-
Jejku też bym chętnie zabrała Diabła w miasto... no ale Hania się sama nie popilnuje
No to chociaż piwko strzelę sobie dziś, a co!
Edek: co do projektora to zawsze chciałam mieć ale rodzice nie mieli kasy, na kino też nie... pierwszy raz byłam ze szkołą na "w pustyni i w puszczy".Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 19:48
Robimy drugiego Dziedzica
-
Maczek wrote:Nie znam takiego wytworu. Jak to się robi? Jak smakuje?
U mnie na wigilie sie go robi.
Podsmazasz drobno posiekana cebulke. Wrzucasz do garnka z woda. Potem dorzucasz listek laurowy, ziele angielskie i duuuuzo grzybow suszonych (wymoczonych, posiekanych). Gotujesz az nabierze ladnego koloru. Dorzucasz sol i pieprz do smaku. Potem wrzucasz kasze. Oryginalnie zwykla jeczmienna. Ale ja mam wersje z owsiana (jeczmiennej w domu nie znalazlam).
Podawac mozna z uszkami, pasztecikami lub.... Sledzikiem w oleju.
Do tego zrobilam makaronik z kurczakiem i jarmuzem z feta.
Kolacja pozna ale dla takich smakow warto zgrzeszyc.Maczek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny