X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieee zabezpieczać się nie będziemy, najlepszym zabezpieczeniem przed ciążą są starania o nią.

    Zuu ja niestety zaczynam u siebie podejrzewać zaczątki stanów depresyjnych i to mnie martwi bardzo. Jeśli teraz z tym nic nie zrobię to może być ciężko ...

    książki - może "Pamiętnik księżniczki" jak byłam nastolatką czytałam i podobało mi się

    PM2 - ja już mam za sobą akcje - obrażam się na obserwacje, termometry, suple... no to u nas nie działa

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Nieee zabezpieczać się nie będziemy, najlepszym zabezpieczeniem przed ciążą są starania o nią.

    Zuu ja niestety zaczynam u siebie podejrzewać zaczątki stanów depresyjnych i to mnie martwi bardzo. Jeśli teraz z tym nic nie zrobię to może być ciężko ...

    Jakby co, to zawsze możesz walić na priv :)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuu pamiętam :) i dziękuję :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • sniezka81 Ekspertka
    Postów: 180 244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spędziłam wczorajszy wieczór na pieczeniu pierniczków z moimi 3 przyjaciółkami, kiedyś latami środy były nasze, faceci mogli iść się utopić my spotykałyśmy się we cztery pichciłyśmy i gadałyśmy o wszystkim, faceci się trochę pozmieniali, my od dwóch lat nie spotykamy się już co tydzień, ale co którąś środę. No i wczoraj byłam ja i 13, 15 i 25 tydzień ciąży. Wszem i wobec ogłosiłam koniec strań ze swojej strony, ulżyło mi niebotycznie. Jestem wielokrotną ciotką, zamówień na zajmowanie się niemowlakami na pęczki, bo dwójka maluchów już z nami jest. Mogę z czystmy sumieniem zamawiać bilety na co chcę, jadę ze swoim i ich mężami na lodowiec na narty (właściwie dobrze się składa, bo żadna z nich nie jeździ bardzo dobrze i zazwyczaj musieliśmy wybierać bardziej przyjazne ośrodki, teraz jedziemy na maxa szaleć) kupiłam mężowi na rocznicę auto, niech się cieszy pajac jeden, chodzę na hiszpański, niemiecki i (sic!) brytyjski :D w planach jeszcze lekcje pianina. W ramach rozwoju w pracy przyjmuję po 30 pacjentów dziennie, młodzież mnie kocha, bo chce mi się ich uczyć i chodzą za mną jak za mamą kwoką (być może w ten sposób zaspokajam instynkt macierzyński?) poza tym moje przypadki widzieli tylko na obrazkach w książkach do tej pory. Pogodzenie się z niepłodnością trwało u mnie trochę, ale dopiero wizja IV sprawiła, że porozmawialiśmy z M na temat rzeczywistej naszej potrzeby posiadania dziecka. To była trudna rozmowa, obnażenie naszych pobudek było przykre, strzelaliśmy na głos, co przychodzi do głowy "już czas", "rodzice chcą być dziadkami", "nasi przyjaciele są na tym etapie", "wszyscy pytają a wy kiedy". Naprawdę okropne było to, że żadne z nas nie powiedziało, że chce zostać rodzicem, że o tym marzy, że duszę by diabłu sprzedało za posiadanie dziecka. Naprawdę ciężko było pogodzić się z tym, że staramy się od 3 lat o dziecko, o którym nie marzymy, to okropne i smutne jak daliśmy się presji, tradycji, zwyczajom i normom uwieść na tak długo. Jest mi wstyd, bo mam się za bardzo szczęrą osobę, a tymczasem nie umiałam być szczera ze sobą. Ulga jaką czuję jest gigantyczna. Ja wiedziałam, że coś jest nie tak, gdy czytałam tu pamiętniki i wpisy o depresji, o płaczu gdy dostało się okres, o zniechęceniu, kryzysach w związku, nie umiałam pojąć, czemu te dziewczyny takie wrażliwe, a tymczasem okazało się, że to jeszcze wciąż nie mój czas. Może przyjdzie, a może nie. Najtrudniej mi poinformować o tym mamę, jestem jedynaczką, a ona tak czeka na wnuka...

    emilanka, Katarzyna87, Maczek, Vesper, Morwa, lauda., WiedźmaMaKota, katastrofa, emaj, przyszła mama 2, Malibu, Impresja lubią tę wiadomość

    w1hgp1.png

    40cs + 8mscy visanne
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic na siłę, a więc miło Cię było poznać Baronowa.

    Emi realizuj się to na pewno Ci dobrze zrobi!

    Zuu książki młodzieżowe hmm może nie książka, ale wyszły teraz takie serie "zniszcz ten dziennik" itp. wiem że moja 14-letnia kuzynka takowy posiadała i była zadowolona.
    A z klasyki to może Harry Potter o ile lubi fantasy?

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka ja jestem na początku tej drogi, i mam nadzieję że podołam tak jak Ty. Miałam wcześniej już pisać że zamiast bycia matką będę po prostu etatową ciocią. Nie będę odkładać życia na później bo po prostu jest mi go szkoda.

    Jest tylko jedna różnica my obydwoje dziecka chcemy i widzę jak mój mąż przeżywa każdą porażkę. W prawdzie okazało się że tak na 100 % obydwoje jesteśmy gotowi na to od roku ale sam fakt tego że nie udaje się tyle lat dołuje

    23.12 idę na konsultację do innego lekarza - i jest to wizyta ostatniej szansy. I wiecie ja mam nadzieję że nie da nam nadziei ... Wolę usłyszeć raz na zawsze że nic z tego, jak "nie wiemy co Pani do końca dolega proszę brać takie leki - może podziała" ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 00:09

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • sniezka81 Ekspertka
    Postów: 180 244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilanka przyjmij zaproszenie, to pogadamy.

    emilanka lubi tę wiadomość

    w1hgp1.png

    40cs + 8mscy visanne
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina! Harry Potter jest na faktach autentycznych:p jaka Fantasy? :)

    Byliśmy dzisiaj szczepić dziecko - była bardzo dzielna:)

    Waży już 4900g, czyli 1kg w miesiąc przytyła :)
    Jutro, a właściwie już dziś moje ważenie i mierzenie. Ciekawe czy na wadze już szóstka z przodu <rozmarzona>

    Zwei ile dziennie mam chodzić? Pamiętam, że pisałaś by nie biegać od razu. W jednym z programów tv trener personalny powiedział, że bieganie bardzo obciąża kolana, więc nim zaczniemy należy sprawdzić czy w ogóle można. Zaproponował proste działanie
    Od wzrostu odejmujemy 100. Wynikiem jest Waga, przy której można biegać.

    U mnie 165cm, czyli powinnam mieć 65kg lub mniej.

    Co myślisz o tej zasadzie Zwei?

    odrobinacheci, emilanka, Maczek, Vesper lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata jak ja odejmę od mojego wzrostu 100 do wagi mam jeszcze trochę zapasu a po bieganiu kolana wołają o pomstę do nieba - myślę że każdy powinien rozpocząć przygodę z bieganiem od chodzenia :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Kata jak ja odejmę od mojego wzrostu 100 do wagi mam jeszcze trochę zapasu a po bieganiu kolana wołają o pomstę do nieba - myślę że każdy powinien rozpocząć przygodę z bieganiem od chodzenia :)

    Chodzenie, marszobieg, bieg- zawsze porządna rozgrzewka przed i rozciąganie po.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobinka :D jestem na bieżąco bo piszę o tym "o zgrozo" artykuły - nie mając o większości aktywności ruchowych wcześniej pojęcia... Rozgrzewka jednak to podstawa. Czasami po hardcorowym seksie mam wrażenie, że przed powinnam odbyć obligatoryjnie rozgrzewkę większości partii mięśni :D

    Katarzyna87, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś (znaczy wczoraj) się tu poważnie zrobiło. No, ale forum nie jest przymusem, a każda z nas ma wady i zalety. :P dopóki wiedźmy były u siebie zasady gry były znane. myślę, że gównoburze to efekt wymieszania towarzystwa na wątkach z testowaniem.

    Będę tęsknić Baronowa, bo ja z tym sentymentalnych jestem ;) trzymaj się i niech Twe dziecię szybko i bezproblemowo pojawi się na świecie! (emaj rym częstochowski na twoją cześć!)

    Dzięki, Wiedźmy za te uwagi o depresji staraniowej, podpinam się pod to... uczucie zawieszenia. Sama zaczęłam się ostatnio zastanawiać nad jakimś wsparciem farmakologicznym, bo poza kwestiami zdrowotnymi nałożyło się jeszcze wiele innych życiowych spraw :P

    Kacha Majeczka rośnie jak na drożdżach :D

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego piąteczku!

    Zwei jebisz i lutka dowcipna to nierozłączna para niestety, mnie piecze już po pierwszej aplikacji...

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak zaczynałam biegać dwa lata temu to po 200 metrach musiałam dwie minuty maszerować, pierwsze 6 tyg było ciężkie ale jak one minęły potrafiłam już biec godzinę bez marszu. W tym roku ćwiczyłam ale cały czas jakieś przerwy miałam pobiegłam dwa tyg i dwa tyg przerwy, potem rowery, znów jakiś trening ale nie miało to ładu i składu, a przedewszystkim brakowało systematyczności. Teraz postanowiłam biegać w tyg 3-4 razy no i ciągne tak już 8 tydzień. Aktualnie mam przerwę bo jestem mocno przeziębiona katar, kaszel nie dają mi żyć, przez to brakuje mi bardzo biegania i tylko czekam aż mi się poprawi. No i działamy z mężem w piwnicy powoli kończymy nasza siłownię jeszcze jedno malowanie i można wnosić sprzęty ;)

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa, mam nadzieje, ze tylko na chwilkę nas opuszczasz, cos cie musialo wyjatkowo tutaj zirytowac lub zaboleć. Jest specyficznie, nie raz, nie daw i mnie doprowadzano do pionu, wylewano kubel zimnej wody na głowę - z czasem docenia się taką szczerość, bo jets ona w dobrej wierze

    buziaki

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki kubel zimnej wody bardzo pomaga. I fakt. Moze stare wyjadaczki tez kiedys takie byly. Ale doszly do wniosku ze to bez sensu, ze to byl blad i ze do niczego nakrecanie sie nie prowadzi. I teraz chca uchronic swiezaki przed tymi samymi bledami. Niestety ludzie to dziwne stworzonka i ucza sie na swoich bledach a nie na bledach innych.

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Blondik.

    Lepsza szczerość, kubeł zimnej wody niż fałszywe uśmiechy.

    Zauważcie jednak, że Baronowa napisała, pożegnała się. Ile było takich co poszło bez słowa albo fiolet wciągnął?

    Edit: poprawa wpisu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 10:29

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu bo Barnowowa jak na baranowa przystalo trzyna sie pionu i ma klase.

    Vesper, Blondik, Maczek, myshka84 lubią tę wiadomość

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Racja, ale dziewczyny, brutalna prawda jest taka że forum ma być formą odreagowania dla stresów związanych ze staraniem, jeśli nie działa to w tą stronę to faktycznie lepiej dać se siana... Mnie na poprzednim wątku przytłaczały słodziutkie pościki i przeważająca część wypocin rozanielonycych ciężarnych w 4 tc przed pierwszą betą... Czułam sie tam do dupy i sie zawinełam, na szczęście dla mnie trafiłam tutaj i jest mi dobrze, innej lepiej będzie na wątkach po których my rzygamy tęczą

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachu, napiszę Ci wieczorkiem jak zacząć bieganie- mam doświadczenie od zgonu po 30 sekundach biegu do przebiegnięcia maratonu bez żadnego problemu, całe 42km w tym samym, równym tempie, wszystko w półtora roku spokojnego biegania, więc myślę że mam coś tam fajnego do podzielenia się. A z tą wagą do wzrostu to jakiś wymysł, ważniejsza jest sama forma, w jakiej są stawy, a jeszcze ważniejsze- to, żeby wzmocnić mięśnie,zwłaszcza nóg- ciało nie może się trzymać na szkielecie samym i stawach- jeśli nie zadbamy o odpowiednie wmocnienie mięśni brzucha, grzbietu i nóg, to nawet siedzenie przy komputerze może grozić kontuzją. To mięśnie dźwigają ciało, szkielet kostny tylko je usztywnia. 50kilogramowa laska- flaczek bez mięśni może sobie kolanka rozwalić szybciej,niż 70kilogramowa regularnie biegająca i robiąca przysiady i wykroki.

    Morwa, odrobinacheci, Katarzyna87, Malibu lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
‹‹ 1372 1373 1374 1375 1376 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ