Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
emilanka wrote:oj ja chyba straciłam cierpliwość chwilowo do tłumaczenia po raz setny ... ale może one
mają rację że jak chcą się nakręcać to niech się nakręcają ... Jest ich więcej na wątku więc demokratycznie patrząc ja czytać nie muszę dla zachowania własnego zdrowia psychicznego
Emi choćbyś w swej szczerej radzie serce dała do świeżynki i tak uznają że się wymądrzasz, wywyższasz i takie tam, one się nigdy nie przestaną nakręcać
dlatego ja udzielam się już tylko tutaj, z dala od świeżynek, troli, i innych nakręto-wynalazków
z Wami jest zawsze fajnie! :*
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
No niestety w większości wypadków jest tak że misja edukowania i ratowania świata kończy się fiaskiem ... Tylko spokój może nas uratować ...IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ja z tą gufnobużą to tak niechcący, naprawdę...
na co dzień jestem spokojna i wyzenowana, sranie tęcza mnie nie rusza (niekiedy można pomyśleć, żem zimna s.uka) ale dziś jakoś nie miałam ochoty na wstrzymywanie (wszak to nie zdrowo). Takiego obrotu spraw jednak się nie spodziewałam
Wiedźma, Hania cudowna
WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
ej to może ja też się ponakręcam,
jestem w 27 dc, owulacji potwierdzonej nie miałam, ale kilka razy jakby śluz płodny się pojawił, dziś dosłownie zalewa mnie płodne bagno, które ciągnie się na jakieś 15 cm (szerzej nie rozstawie palców), a szyjka jest tak otwarta że zmieściła by nawet pytonga do środka. Czy objawy owulacji mogą być objawami cionrzowymi?
:D:D
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
EMAJ !!! GŁUPIA TY
nie wiesz, że krwawienie w cionszy trzeba zawsze konsultować z lekarzem?! leć szybko na IP, a jak doktor powie że to miesiączka a nie cionsza to konowała pozwiemy!!
kattalinna, Maczek, odrobinacheci, JoHanna, emaj, Katarzyna87, Blondik lubią tę wiadomość
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
Znam podobną parodię reklamy - tam zamiast apap jest spier9@laj Od kiedy mój M. ją zobaczył jak mówię, że boli mnie głowa to właśnie odpowiada mi w ten sposób
Edit: Alu widziałam Twój wykres, przecież Ty masz właśnie drugą owulację tą owulację księżycową Jak mogłaś nie wiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 20:40
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
nick nieaktualnyDrogie bravo:
Jak kaszlę boli mnie jajnik czy to cionsza?
Ależ mi się spodobała Twoja gównoburza cytrynko, coś czuję że Zwei będzie smutno że nie zdążyła.
Saxa fajnie że organizm się reguluje
edit błędyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 21:11
-
Droga Odrobino, zarówno kaszel, jak i pozostałe objawy przeziębienia mogą zwiastować zajście w cionszę. Życzymy spokojnych 9ciu miesięcy
Dziewczyny, do reklamy jeszcze utwór muzyczny
https://m.youtube.com/watch?v=fh7VfnYyeYI
odrobinacheci lubi tę wiadomość
-
Wiedźmy chciałam się pożegnać.
Dzięki za wsparcie przez te kilka miesięcy. Bardzo fajny wątek. Ale ostatnio mi nie po drodze. Więcej tu nabijania się z wszystkich na około niż luzu i jakoś nie umiem się odnaleźć. Zwłaszcza, że też widziałam cienie i wkręcałam się w ciąże mimo okresu - nie leciałam o tym pisać, tylko czytając się wkręcałam, ale zdaję sobie sprawę, ze nawet racjonalne i chyba niegłupie laski są wstanie się wkręcić w wiele rzeczy jeśli chodzi o chęć posiadania dziecka. No i testy wyszły mi 9 dc, po południu i owulacyjny też pokazał mi pozytyw, a 2 lekarzy twierdziło, że nie ma szans na nic. Także spokojnie mogłabym potrollować.
Także wielkie dzięki za fajne pisanie, życzę wszystkim przyjemnego zachodzenia i potem jak najnudniejszych ciąż.
Jakby ktoś coś ode mnie chciał to konta nie kasuję.
Aleala w sprawie płyt napisałam ci na priv.
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
