X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak nie jadlam fasolki i mam gazy?

    Nie jadlam tez kapusty i surowych jablek. Ani nic wzdymajacego...

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytryyyynooo sikaj !

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikaj! Sikaj! Sikaj!
    Ala Ty też ;) dla sportu jak nie czujesz sie cionszowo ;)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźmy oby następny rok był równie obfity i nie mniej szczęśliwy :)

    My dajemy sobie jeszcze rok ... Ostateczna decyzja zapadnie 23.12 ale taki jest plan ... Oczywiście plan B również zostanie wdrożony ...

    Dziewczyny to chyba nie jest zbieg okoliczności - mój dziadek zmarł 12.12.1998 a pogrzeb mojej babci odbył się 12.12.2009 równo w 11 rocznicę śmierci jej męża ... Więc na 100 % wszyscy czuwają nad nami

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chce mi sie lać na patola ;p


    Ale! Potroluje troszku;)
    Bagna o konsystencji budyniu fest gęstego, w kolorze białym mam takie ilości że szok :)
    To napewno cionrza, choć rozum stanowczo przewiduje torbiel bądź jebisza ;p

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na poniedzialek mam termin umowiony z Ridzem. Jak nie przyjdzie to sikne we wtorek. Chyba ze mnie nakrecicie to sikne w poniedzialek. Poki co nawet testu nie mam w domu (znaczy mam jeden ale to luksusowy co pokazuje tygodnie i mi go szkoda na sikanie dla sportu). Dzis lub jutro zaopatrze sie w tescowe badz asdowe patole.
    Poki co czuje sie zmeczona (pracuje 6 dzien z rzedu czego ostatnie 2 mialam nadgodziny i dopiero dzis na prosta wychodze z robota).

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto lat, Wiedźmuszki!
    Dzięki, że jesteście!

    http://iv.pl/images/28329918756717054761.jpg

    aleala, przyszła mama 2, Katarzyna87, lauda., odrobinacheci lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytryna my tu staramy się odkręcać, więc co najwyżej dostaniesz stos nakrętek jak będziesz wymyślać :p

    Zakup patola i sikaj we wtorek
    "Zakupe Karola i Dukan we dworek" - to samo zdanie wg mojego telefonu:)

    kattalinna, Vesper, lauda., emaj, Malibu, myshka84 lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dukan we dworek mnie przekonuje!!

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego Wiedźmy :) historia wątku pokazuje, że czary Wasze moc mają wielką :)

    aleala lubi tę wiadomość

    age.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łoooj dziewczyny, cycki kurze były od mega radosnej kury. Jajka też tylko takie jadam. Moja babcia ma hodowlę kur, kaczek, indyków, królików i czego tam jeszcze. Ja to się dziwię, że jej się chce latać koło całego tego zwierzyńca...
    Maczku mam nadzieję, że moja Żaba nawróci się tak jak i Ty. Nie jestem jakoś zacięta na mięcho, ale uważam, że do zdrowego rozwoju dziecka białko zwierzęce jest potrzebne.

    Dziewczęta... taka oto historia:
    jak Wam już pisałam, moje libido wyje. Postanowiłam jak rasowa "staraczka" sprawdzić szyjkę jamy pytonga i doznałam szoczku! Okazuje się, że moje trzy szwy, zamieniły się w cztery: tzn. trzy zdjęte, a jeden choć luźny całkiem, to dość głęboko ukryty.
    Wisi mi teraz z pipki nitka!!! Nie mogę o tym przestać myśleć.
    Czy jak powiem do małżonka: "kochany, gdybyś miał ochotę na nitkowanie zębów, to zapraszam..." odniesie skutek zachęcający? ;D
    Boszzz jak dobrze, że w poniedziałek przychodzi moja położna. Mam nadzieję, że jakoś da radę. Chociaż jak pomyślę sobie o skalpelu sięgającym TAK DALEKO, to mnie trochę osłabia. Gdybym jakoś mogła zobaczyć ten supełek ostatni, to sama bym sobie przeprowadziła operację. Ale jak rozchylam palcami to&owo przed lusterkiem, to brak mi kolejnych dwóch rąk na sprzęt tnący.
    DRAMAT!

    P.S. WiedźmaMaKota polubiłam Twój post za życzenia. Z powodu rocznicy odejścia babci mi przykro.

    zwei_kresken, WiedźmaMaKota, Vesper lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda a może to rozpuszczalny? takowe długo rozchodzą się w ciele.
    U mnie niestety gość z hameryki się pojawił, ale jakiś pazerny na świąteczny klimat, ledwo chodzę;/

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, no chyba to jednak nie jest ten rozpuszczalny... Nitka, ba! nić jak ta lala.
    Współczuję wizyty szmaciarza. Dobra strona jest taka, że na święta będziesz pytongować aż miło ;)

    atdc20mmxp7m5026.png
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tam trzymam kciuk aby był rozpuszczalny! gdzie tam ze skalpelem tańczyć w jamie pytonga...ciarki idą!;)
    Nie wiem czy będę pytongować, obraziłam się dzisiaj, tyle się poświęcam i zero korzyści! będę musiała się grubo zastanowić!:)

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Dziewczęta... taka oto historia:
    jak Wam już pisałam, moje libido wyje. Postanowiłam jak rasowa "staraczka" sprawdzić szyjkę jamy pytonga i doznałam szoczku! Okazuje się, że moje trzy szwy, zamieniły się w cztery: tzn. trzy zdjęte, a jeden choć luźny całkiem, to dość głęboko ukryty.
    Wisi mi teraz z pipki nitka!!! Nie mogę o tym przestać myśleć.
    Czy jak powiem do małżonka: "kochany, gdybyś miał ochotę na nitkowanie zębów, to zapraszam..." odniesie skutek zachęcający? ;D
    Boszzz jak dobrze, że w poniedziałek przychodzi moja położna. Mam nadzieję, że jakoś da radę. Chociaż jak pomyślę sobie o skalpelu sięgającym TAK DALEKO, to mnie trochę osłabia. Gdybym jakoś mogła zobaczyć ten supełek ostatni, to sama bym sobie przeprowadziła operację. Ale jak rozchylam palcami to&owo przed lusterkiem, to brak mi kolejnych dwóch rąk na sprzęt tnący.
    DRAMAT!

    P.S. WiedźmaMaKota polubiłam Twój post za życzenia. Z powodu rocznicy odejścia babci mi przykro.

    O masakra! Padłam!!!


    przyszła mama 2 wrote:
    Lauda a może to rozpuszczalny? takowe długo rozchodzą się w ciele.
    U mnie niestety gość z hameryki się pojawił, ale jakiś pazerny na świąteczny klimat, ledwo chodzę;/
    Ten gość dzisiaj uderzył na wielu frontach :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 19:01

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czemu ten 12.12 taki oblegany przez przykre wydarzenia...

    Mnie Ridż dzisiaj sponiewierał i upodlił! Leżałam sobie jakoś tak z nogami na sofie, a plecami na podłodze i ściskałam Pana Kota, gdy poczułam, że coś cieknie mi po plecach!!! Zwykle jak mam heavy Ridża, mam też ogromne skurcze. A teraz z zaskoczenia! Drugi dzień i taka jatka! Mam ostatniego alwaysa nocnego odłożonego na dziś, więc odpaliłam dwa zwykłe na zakładkę na szerokośc, a z przodu i tyłu dołożyłam dwie wkładki. Włala! Zeszły mi dzisiaj już 3 takie pakiety, czwarty w użyciu. Chyba muszę wrócić do Szelaza, bo anemia niechybna. Po jednej globulce antyibiszowej nie mam już śluzówki w jamie pytonga, endometrium [takie puchate!] też już złuszczone, poczułam więc silną potrzebę zdarcia także zewnętrznej strony mnie i zrobiłam sobie scruba z fusów z kawy i płatków owsianych.

    Lauda, jak czytam o tej nitce, to sobie wyobrażam takiego nadziewanego indyka z lusterkiem w jednym skrzydełku, grzebiącego sobie w zasznurowanym otworze skrzydełkiem drugim :D

    e9bb85ac5863a363da18e652bd660ad5.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 19:36

    lauda., przyszła mama 2, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja czytam/myślę o tej nitce, to przypomina mi się taki oto dowcip:

    Na ogromnym kacu budzi się facet, rozgląda po mieszkaniu, a tam rozpiździel totalny: ciuchy zmiętolone na podłodze, puste butelki i puszki. A na łóżku obok niego naga panna pochrapuje...
    Zwleka się z wyra, człapie do łazienki, patrzy w lustro i doznaje szoku. Cała morda umazana na czerwono, a z ust wystaje mu cienka nitka.
    I w tym momencie chłop nabożnie składa ręce i mówi: Panie Boże spraw proszę, aby to była herbatka ekspresowa.
    ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 19:40

    zwei_kresken, aleala, WiedźmaMaKota, Vesper lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry Wiedźmuszki!

    Oto i ja, po podrzuceniu swego słodko śpiącego potomka do łóżeczka, śpieszę z życzeniami dla Was z okazji roczku ;)

    urodziny-ruchomy-obrazek-0004.gif

    WSZYSTKIEGO NAJPYTONGOWSZEGO!!!!!! :P

    Edit:
    Zwei, dzięki za kibicowanie, nie ukrywam, że podoba mi się pomysł zostania patronką ;) ....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 20:33

    Maczek, aleala, zwei_kresken, odrobinacheci, Basik122, Vesper lubią tę wiadomość

  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o kurcze zwei mamy tego samego krewnego, mnie spoiewiera od kilku godzin, i o dziwo też nie mam skurczy ani bolącego brzucha...tylko plecy i potoki.
    Pomysł z pakiecikiem rewelacyjny, nie wpadłam na pomysł zakładki:)

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze jak ja tak czytam te Wasze opisy Ridżów to aż mnie dziw bierze... Wiecie, że ja od kiedy przyleciałam na Islandię po urlopie czyli od połowy sierpnia nie zużyłam jeszcze jednej paczki podpasek... no mi wystarczają góra trzy na jeden cykl reszta lecę na wkładkach. Ot taka równowaga w przyrodzie

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
‹‹ 1377 1378 1379 1380 1381 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ