Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik wrote:niemowlak moze mieć do +2D. Powyzej to juz nie jest wada "fizjologiczna". Bedzie miec okularki
dzis jedziemy wybierać.
A z wprzybieraniem na wadze: albo mam za mało mleka, albo alergen (nie wiadomo co) jets na tyle silny, że mało mleka przyswaja.
Czuje sie taka bezsilna Sorki, że znowu tylko marudzę
Blondik, to tylko wada wzroku. Ja miałam systematycznie malejące plusy przez dwadzieścia lat, pierwsze okularki dostałam gdy zaczęłam chodzić. Teraz nie noszę już okularów. Poza tym są soczewki kontaktowe, to nie to co kilkadziesiąt lat temu, gdy musiałam ściągać okulary na wf w związku z czym nie byłam w stanie złapać piłki i miałam fatalne oceny z tego przedmiotu.
To nie ślepota, to nie wada serca, to nie brak nóżki czy rączki, to tylko wada, która w każdej chwili może się cofnąć i którą zajęciami korekcyjnymi czy okularami można zniwelować.
Cytrynka_, lauda. lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyja mam conajmniej połowę tych objawówemilanka wrote:Nooo to Marto gratulacje
Teraz uważaj przy chodzeniu po schodach bo zadyszka to pierwszy objaw cionszy - tak wynika z artykułu dla Trolli 
a zważając na fakt, ze dzis wypiłam 75 glukozy z okazji krzywej cukrowej, to rzygć mi się będzie chciało jeszcze trochę poza tym zam zakwasy od jazdy na lyżwach - te bolace nogi to tez objaw, zadyszkę mam na lodowisku jk lecę 60okrążenie, nie pamiętam co tam jest jeszcze ale wszystkie objawy juz mam, pora wybrac wózek
-
Emi ja mogę powiedzieć tylko tyle że me dziecie skończyło spać w dzień więc szpoczy na świat od rana do wieczora. Do tego dowiedział się ze ma rączki które są niesamowicie smaczne bo wiecznie ma je w buzi. A żeby było jeszcze ciekawiej to skubany od 16 grudnia urusl 9cm. Musialam wymienic cala garderobe na roz 68.
-
Morwa wrote:Zwei super ,że wróciłaś Cytrynka chciała od Ciebie poradę w sprawie krzywych nie wiem czy widziałaś , no i JoHanna w ciążuni Zwei to ,że nie jedziesz w delegacje oznacza ,że się starasz w tym cyklu ? Jeeaaahhh
Aaaaa, JoHanna, gratki!!!!
Niespecjalnie... Gumek pytongowi zakładać nie będę, ale też niespecjalnie się będę przykładać, planuję przyjmować dużo naturalnego selenu, w ogóle jestem w patowej sytuacji, powinnam zacząć się rozmnażać dopiero za dwa cykle, żeby nie ryzykować porodem na oczach Roberta Smitha...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 14:47
JoHanna lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Blondik wrote:niby gluten do mleka sie nie przedostaje, wiec nie wiem czy to ma sens
Ja bym spróbowała jeszcze gluten wykluczyć, nie masz nic do stracenia. Nie ma jak dotąd badań jednoznacznie potwierdzających, że gluten NIE PRZEDOSTAJE się do mleka.hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
No to obyś wpadłazwei_kresken wrote:Aaaaa, JoHanna, gratki!!!!
Niespecjalnie... Gumek pytongowi zakładać nie będę, ale też niespecjalnie się będę przykładać, planuję przyjmować dużo naturalnego selenu, w ogóle jestem w patowej sytuacji, powinnam zacząć się rozmnażać dopiero za dwa cykle, żeby nie ryzykować porodem na oczach Roberta Smitha... taki poród to byłaby sensacja na skalę światową
-
WiedźmaMaKota wrote:Emma to zabieram dziada od Ciebie ok?
Bardzo chętnie, ale boję się, że niestety może Ci się to nie udać.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
A ja mam zadyszke jak tylko z moim zaczelam mieszkac (czyli juz sporo czasu). Kto to wymyslil tyle schodow na 3 pietro... Az sobie czasami przerwy robie jak niose torby z zakupami.Morwa wrote:Nie mam zadyszki , kurde no ! A z bliźniakami albo z trojaczkami(dzisiaj to odkryłam,że czemu nie?) to powinna być podwójna/potrójna, co nie ? Powinnam się czołgać po schodach jakbym wspinała się na K2. To znak ,że to jeszcze nie koniec i nadal trzeba działać a już myślałam ,że mogę leżeć i pachnieć :p
Czy to oznacza ze jestem w ciazy od dawna tylko ona sie jeszcze nie ujawnila?
Edit.
Zwei W sprawie wynikow eyslalam odpowiednie PW.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 16:09
Morwa lubi tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Jakby sny się spełniały to...głodowałabym na pustyni, mojemu dziecku z głowy leciałoby mleko, miałoby już zęby, mój tata skoczyłby że statku do wody, byłabym wdową, moja przyjaciółka byłaby w ciąży, byłabym na tzw Stadzie*...każde zdarzenie to inny sen. Serio ostatnio siano w głowie!
A ja bym zatłukiwała młotkiem zmutowane potwory pod średniowiecznym zamkiem i zaszywała bliskiemu członkowi rodziny rozpłatany brzuch, na żywca, nitką do ubrań.
Takie makabry mi się potrafiły śnić. I to całkiem niedawno
Sny są tylko wytworem odpoczywającego mózgu, nic nie wróżą.
Zweeeei, dobrze, że wreszcie przed Tobą perspektywa luzu. I dobrze, że nie jedziesz się zanadto, ekhm... rozerwać.
W ogóle powinni takie dźwiękoszczelne pokrowce na brzuch robić
Chciałam w marcu się przejść na koncert, ale po ustaleniu, że Fasol już wtedy będzie słyszał, małż mi zabrania
W sumie faktycznie może być za głośno. Ale jednocześnie... do dobrej muzyki trzeba wdrażać od małego! A TSA też nie będzie żyło wiecznie
A korzystając z tego, że jeszcze nie słyszy, poszliśmy wczoraj na eNeMeFa z Tarantino. Litry krwi i tony czarnego humoru. Czad I jeszcze Pulp Fiction na dużym ekranie! 
A co do zadyszki... Ja nie mam zadyszek, chyba że wbiegam do rodziców na dwa razy więcej pięter, niż jest u mnie Ale z tym dychaniem coś jest. Mam wrażenie, że mam dwa miechy zamiast płuc. Matka się ze mnie śmiała, jak kilkoma wydechami zdołałam jej zaparować szybę w aucie
Libido mi skacze jak szalone. Dzisiaj się czuję tak, jak pamiętnego dnia, który podejrzewamy o bycie dniem poczęcia Fasola.
Teraz niech tylko młode będzie grzeczne, bo jeśli teraz przywaliliby mi celibat, to ściany będę gryźć
zwei_kresken, ciri22 lubią tę wiadomość
-
Cytrynka, tu odpiszę Ci na pytanie o wyniki.
Powinnaś iść do endo. To nie jest normalne, że po godzinie glukoza spada. Nie wiem, czy to insulinooporność, bo wyrzut insuliny byłby po godzinie większy, niż to co masz, żeby aż tak mocno zbyć cukier, gdybyś miała insulinooporne komórki.
Czy Ty nie zasypiasz po jedzeniu? Hipoglikemia to jeszcze nie jest, jeszcze ciut brakuje, ale to nie jest normalne. W pierwszej godzinie cukier powinien być wyższy niż na czczo, w drugiej też nie powinien być niższy niż na czczo, powinien łagodnie się obniżać.hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Maczek wrote:Zweeeei, dobrze, że wreszcie przed Tobą perspektywa luzu. I dobrze, że nie jedziesz się zanadto, ekhm... rozerwać.
Ostatnio się obsmarkaliśmy z lekko nerwowego śmiechu z panem taksówkarzem gdy poprosiłam, żeby mnie wysadził pod dworcem
Maczek lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyZwei super ze jestes!
Moja mloda cos bardzo malo ruchliwa od wczoraj, ja za to mam bole miesiaczkowe, od 3 dni powraca zwykle o tej samej porze... Zastanawiem sie czy sie nie przejachac na IP bo przy tym jak ona zwykle jest ruchliwa to troche malutko teraz sie ruszala... eh
-
Dziekujezwei_kresken wrote:Cytrynka, tu odpiszę Ci na pytanie o wyniki.
Powinnaś iść do endo. To nie jest normalne, że po godzinie glukoza spada. Nie wiem, czy to insulinooporność, bo wyrzut insuliny byłby po godzinie większy, niż to co masz, żeby aż tak mocno zbyć cukier, gdybyś miała insulinooporne komórki.
Czy Ty nie zasypiasz po jedzeniu? Hipoglikemia to jeszcze nie jest, jeszcze ciut brakuje, ale to nie jest normalne. W pierwszej godzinie cukier powinien być wyższy niż na czczo, w drugiej też nie powinien być niższy niż na czczo, powinien łagodnie się obniżać.
A no po jedzeniu to moze nie zasypiam, ale czuje sie zmeczona. Tylko jak sie nazrem jak swinia wszystkiego co popadnie bierze mnie na sen. I kawa z cukrem tak na mnie dziala.
To ja chyba juz bede sobie urlop rezerwowac i umawiać wizyte u lekarza. -
Zwei mój guru z tarczycy czy te FT3 i FT4 sa ok ?? bo dawno nie robiłami juz nie pamietam jak to się przeliczało
TSH 0,864 µIU/ml 0,350 4,940 N
FT3 FT3 2,81 pg/ml 1,71 3,71 N
FT4 FT4 1,29 ng/dl 0,70 1,48 NBezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania - wg mnie są gites
FT4 75.64% [ wynik 1.29, norma (0.7 - 1.48)]
FT3 55.00% [ wynik 2.81, norma (1.71 - 3.71)]
EDIT: Aaaaa rozbiłam 1500 stronę moje marzenie się spełniło !!! to znak
zaklepuję:
Vuko,
PM2,
Basik,
Wiedźmę,
Blondik,
Cytrynkę,
Zwei,
Emaj,
Kattalinę,
Katarzynę,
Amelcię,
Malibu,
Ciri,
JoHannę,
Odrobinkę,
Yousee,
Emmę,
i jeśli o kimś zapomniałam biję się w pierś ... ale zaklepuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 16:42
Ania_84, Basik122, odrobinacheci, przyszła mama 2, Emma80, emaj, JoHanna, Amelcia, Yousee, Katarzyna87, kattalinna, Blondik lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
ooo dzięki bo nie pamietałam czy to się liczy jakiś stosunek do TSH czy tylko miedzy normamiemilanka wrote:Ania - wg mnie są gites
FT4 75.64% [ wynik 1.29, norma (0.7 - 1.48)]
FT3 55.00% [ wynik 2.81, norma (1.71 - 3.71)]
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa
