X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie to miałam Morwo na myśli :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    Wpadam na chwilę, mam mega wku*** w sobotę robiliśmy urodziny męża w restauracji, wydaliśmy ponad 1,5tys,a dzisiaj wszyscy i tak nam się chcą wpakować na chatę złożyć życzenia niby. .w.RR i znowu ciasto i kolacja masakra . zaraz mnie rozdu*** ze złości i
    Wychodzicie na romantyczna rodzinna kolacje. Nie ma was w domu

    WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    Wychodzicie na romantyczna rodzinna kolacje. Nie ma was w domu

    Chciałam napisać podobnie.
    Popieram.

    WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Nie mam prysznica , mam wannę ,a tam na kucaka to nieco niewygodnie :p a co do mycia rąk pod prysznicem to bym nie powiedziała, że są takie czyste :p
    Na studiach robiliśmy doświadczenie o czystości wielu rzeczy m.in rąk i zwykłe mycie rąk nie zmywa bakterii z ich powierzchni. Wiecie co było fajne w tych doświadczeniach ? To że na desce sedesowej było mniej bakterii niż na umytych zwyczajnie dłoniach. Najmniej było ich po umyciu chirurgicznym rąk a najwięcej na klamce od WC :p i weź tu myj ręce po skorzystaniu z WC a potem wyjdź dotykając klamki i wszystko na marne:p
    znaczy ze majac sie nadal jestem brudna?

    Eeee najwiecej to na komorce zlapiesz.

    A z tymi bakteriami w lazience to zawsze tak bylo. Temu nawet w sklepach dla sprzedawczyn powinny byc krany bezdotykowe (z czujnikami). A jak juz jest zwykly kurek to zakrecac trzeba przez recznik zeby nie dotykac go. Bo przeciez majac brudne rece odkrecalas go.

    W publicznych toaletach staram sie drzwi z bara taranowac jesli jeat taka opcja. Bo nie kazdy myje lapki a wole zeby jalies cuda byly na kurtce niz na mojej lapce ktora zaraz bede pchac do buzi, oka itp.

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam ochote sie dzis upic. Zastanawiam sie tylko czym. Mam do wyboru kilka nalewek mojej roboty, polska whiskey z zyta (ponoc lagodna) i nalewke z rokitnika. Aaa i jeszcze wino co to szefostwo rozdawalo na swieta...
    Niestety tylko glutenowe trunki...

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inotyzolu sie napij ;p

    Katarzyna87, kattalinna, emaj, JoHanna, Blondik lubią tę wiadomość

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabryka inozytoly mnie zdenerwowala i poki co nakladam embargo.

    Marta.83, Blondik lubią tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    znaczy ze majac sie nadal jestem brudna?

    Eeee najwiecej to na komorce zlapiesz.

    A z tymi bakteriami w lazience to zawsze tak bylo. Temu nawet w sklepach dla sprzedawczyn powinny byc krany bezdotykowe (z czujnikami). A jak juz jest zwykly kurek to zakrecac trzeba przez recznik zeby nie dotykac go. Bo przeciez majac brudne rece odkrecalas go.

    W publicznych toaletach staram sie drzwi z bara taranowac jesli jeat taka opcja. Bo nie kazdy myje lapki a wole zeby jalies cuda byly na kurtce niz na mojej lapce ktora zaraz bede pchac do buzi, oka itp.
    Chodziło głównie o ręce. Zobacz w necie jak wygląda chirurgiczne mycie rąk. Wiele osób opuszcza myjące normalnie ręce wiele ważnych miejsc np opuszki palców przy paznokciach albo miejsce pomiędzy palcami , bądź kciuk. A płukając je robią to źle i wszystko w rezultacie spływa z powrotem w miejsca ,w które nie powinno. Płukać trzeba ręce tak aby zacząć od opuszków i aby wszystko spływało w dół czyli niemal do łokcia. A co do kranu to wystarczy taki podnoszony i zamykasz go łokciem. Ja tylko takie posiadam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka Wiedźmy wpadam się wygadać.
    Wczoraj zmarł mój dziadek, w czwartek czeka mnie pogrzeb. Człowiek niby wie, że kiedyś ten dzień nadejdzie zwłaszcza, że dziadek od roku chorował ale jak już się stanie to boli. Choć myślę, że to dobrze że już się nie męczy i chcę wierzyć że jest gdzieś gdzie jest mu teraz lepiej.

    Zafiksowałam się na ćwiczenia i to odciąga ode mnie wszelkie myśli i te związane z dziadkiem i te z staraniami, nawet Ridż mnie nie załamał, a raczej pogodziłam się z myślą że potrzeba mnie zdiagnozować i bez lekarza się nie obędzie.
    Są też dobre wiadomości bo małż ma jeszcze jeden egzamin do ogarnięcia i obrona inżyniera, w sumie będzie się bronił dopiero w marcu, ale muszę go w końcu do pracy wygonić bo co dwie wypłaty to nie jedna, a na tych weekendach to coś wyciąga ale nie tyle ile byśmy chcieli :)

  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina kondolencje...

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa no to mi chyba tylko te plukanie zostaje zmienic. Bo mycie mam chyba opanowane. W sklepie mamy wzor mycia rak i jak popatrzylam na te chirurgiczne to podobne. Tylko te splukanie inne. No i w sklepie nie musimy az tak wysoko myc rak. Dlonie z nadgarstkiem tylko sa opisane u nas. Ale wszystkie te opuszki i przestrzenie miedzy palcami tez trzeba. I ja tam jestem taka ze sie stosuje. A nawet raz zwrocilam jednej nowej uwage. Bo po wyjsciu z toalety splukala rece woda... Powiedzialam zeby na nastepny raz chociaz mydla uzyla.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina wyrazy współczucia, pozostaje wierzyć że dziadkowie jest tam lepiej

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina, bardzo mi przykro :( śmierć zawsze jest zaskoczeniem i stratą, choćby nie wiem jak się na nią szykować :( trzymaj się!

    age.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    Mam ochote sie dzis upic. Zastanawiam sie tylko czym. Mam do wyboru kilka nalewek mojej roboty, polska whiskey z zyta (ponoc lagodna) i nalewke z rokitnika. Aaa i jeszcze wino co to szefostwo rozdawalo na swieta...
    Niestety tylko glutenowe trunki...
    Przyłączam się klubu pijących. To była ciężka wizyta u gin. Pęcherzyk ładny okrągły ale 26mm, torbiel na tym samym jajniku w gratisie, pobeczałam się jak pytała o poprzednie starania, pogadałyśmy ale nie ma na mnie planu. Jajniki wyglądają na przestymulowane, oczywiście do donga się nie przyznałam. Idę pić... wszystko mi jedno byle by miało procenty...

    Odrobina przykro mi...

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina, bardzo mi przykro :(.

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Odrobinka. <3

    Ja też niedawno straciłam drugiego dziadzia - 01.11., a pierwszego 7 lat temu - 02.01., a i tak pamiętam to jakby to było wczoraj.
    W tym roku po raz pierwszy złożę życzenia tylko babciom. :(

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam została tylko jedna babcia :( Smutne to :(

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 15:29

  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobinko tulam!
    Przyłączam się do klubu jednego dziadka - mam tylko babcię.

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina współczuję i składam kondolencje. Trzymaj się jakoś:* , dziadkowi tam na pewno będzie lepiej. Ja mam już tylko mamę. Nie mam ani jednego dziadka, ani jednej babci i nie mam też taty i też ciągle czuje jakby to było wczoraj. Ciężko jest jak ktoś odchodzi ,ale to niestety nieuniknione.. Chcąc nie chcąc trzeba się z tym pogodzić chociaż nie jest to łatwe :(

‹‹ 1515 1516 1517 1518 1519 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ