Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedźmy trafiłam na informację lekarza, że LUF daje w 2 fazie niski progesteron. Ja w tamtym cyklu miałam 28, teraz 26 ng/ml, i tak się zastanawiam czy ja mam tą owulację czy nie? Tylko nie wiem czy ten prog z tego cyklu to nie wina kremiku z progiem. Ale ja smaruje się tak oszczędnie i to jeszcze raz dziennie, że w sumie to nie wiem czy to coś daje
Zaczynam wmawiac sobię endometriozę, bo jakiś tam dyskomfort w czasie bryzanka wczoraj czułam. Nie ważne, że tylko na początku przez chwile
Cytryna u mnie Ridż czyści sobie dywan. Przed chwilą myślałam, że mnie podstępnie wcześniej gwałci, a tu w majtkach go nie było. Nie lubię takich podchodów.
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Nie było mnie przeszło dwa dni i już od ponad pół godziny próbuje nadrobić
Ja też do wysokich nie należę, jak się dobrze wyprostuję to mam 164 cm wzrostu, mąż prawie 2 metry. Kocham wysokich facetów
Pochwalę się, byłam u endo i FT4 65%, FT3 nie powala bo raptem 30%. Muszę coś wykombinować żeby wzrosło. W tą sobotę idę na usg. Nie mogę się doczekać
Zwei - ja jakieś półtora tygodnia po owu też miałam mdłości tylko bez blejka. Mam nadzieję, że u Ciebie to będzie ciąża
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 15:49
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
Morwa ja zaczynam balange z Ridżem. Ale moze wpadnie równocześnie do Ciebie. Kurde czuje sie fatalnie jakby mnie ktoś pałka zdzielił. Nie jadłam śniadania bo chciałam badania do Endo zrobić i nie dość ze nie zrobiłam no była wielka kolejka to jeszcze mnie tak trzyma cały dzień. Kawa nie pomogła.
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
marzusiax wrote:
Cytryna u mnie Ridż czyści sobie dywan. Przed chwilą myślałam, że mnie podstępnie wcześniej gwałci, a tu w majtkach go nie było. Nie lubię takich podchodów.
U mnie tez zawsze sprzata przed oficjalna wizyta. Potem dzien suszy i wizytacja.
-
nick nieaktualny
-
W lidlu jest promocja na kaczkęciri22 wrote:Udka maja byc jako drugie Bo cyca G chcial na slodko, wiec kolejne mialy byc udka z jabłkami albo gruszkami
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
czołem Wiedźmy
miałam sobie zrobić przerwę od różu bo jakoś mnie ten nowy cykl przygnębił, ale dostałam premiuma gratis to teraz nie mogę nie skorzystać
trochę Was podczytywałam w cichości, ale nie sposób ponawiązywać do tego co było
Ridża nie trzymam, wpadł na dwa dni i tyle go widzieli, także to nie ja
Ależ Wy malutkie wszystkie jesteście takie Wiedźmy kieszonkowe normalnie ja mam 180 (a raz nawet wyszło 181 ) i już mi z tym dobrze kiedyś to był straszny kompleks, ale od kilku lat mogłabym być ze dwa cm wyższa tylko mąż kurdupel bo ma 187 czy jakoś tak. ale szpilki 10 czy 11 cm noszę przy nim i jest spoko
od dziś jestem oficjalnie chora. od czwartku umierałam na różne strony (blejk po biopsji, ridżobóle brzucha i pleców) by w końcu dostać zwolnienie na katar ale trafiłam na fajną babeczkę, wysłała mnie na natychmiastowe badanie krwi ("i nie obchodzi mnie czy jest pani na czczo, ale denerwuje mnie to pani wysokie tętno"), dała skierowanie do neurologa i laryngologa a o L4 nie musiałam się prosić, spytała tylko czy do końca tygodnia wystarczy także czeka mnie miły, mam nadzieję tydzień, o ile pozbędę się bólu głowy 
tsh spadło w 1,5 miesiąca z 2,16 na 1,30 - czy biopsja tarczycy mogła się do tego przyczynić?
Cytrynka, będę pamiętać
takie rocznice bolą szczególnie, tulę :*
edit: widziałyście promocję "wizyta gratis jak nie zaciążysz w 3 miesiące"? chyba normalnie skorzystam bo jestem łasa na rabat 50% na badanie nasienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 17:19
-
ale że co? rodzisz jednak wcześniej?ciri22 wrote:Nie lubie lidla ale dzieki za info moze podjade dzis ;p
Wiedzmy dzieki za kciuki ale jestem tak wsciekla po tej wizycie ze koniec swiata. Ostatnia wizyta a najgorsza ze wszystkich. Plus taki ze na wadze w 3tyg 0,7kg
-
nick nieaktualny
-
A bierzesz leki? Szczerze przyznam,że nie sądzę, aby po biopsji poziom TSH miał spaść. Przypomnij bo nie pamiętam, badałaś FT3 i FT4?kattalinna wrote:tsh spadło w 1,5 miesiąca z 2,16 na 1,30 - czy biopsja tarczycy mogła się do tego przyczynić?
Katta, życzę wypoczynku
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
Hmm, to może sprawdź "tarczycę". Ja tak miałam w poprzednim roku. TSH skakało od 4,4 do 2,3. Lekarze też mówili że ok. We wrześniu, po sprawdzeniu TSH, FT4 , FT3 i antyTG oraz antyTPO okazało się, że mam Hashi Nie piszę żeby Cię straszyć. Tylko chyba lepiej wiedzieć co w trawie piszczy
Edit: literówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 17:42
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
nick nieaktualnyW Polsce można ciąć koszty przy D3. Poszłam z wynikami badań do lekarza poz (mój szalony wynik po braniu przez kilka m-cy kapsułek 5000jm to 18, norma 30-80) i wzięłam receptę na Devikap. Opakowanie kosztuje 5 złemilanka wrote:Hejka zgodnie z przewidywaniami skok zanotowany
Morwa ja biorę wit D3 2x2000 firmy now. Jak badałam poziom w grudniu to miałam ponad 50 więc elegancko. Większość witamin dostępnych u na Islandii jest z tej firmy, mają ponoc jedną z lepszych przyswajalności. Jak patrzyłam teraz w Internetach to można kupić 5000 jednostek 120 tabletek za 50- 60 zł. A za zaoszczędzoną resztę kupuję K2 mk7, żeby lepiej się wchłaniało. Krople są wygodne, bo można łatwo dawkę zmieniać. W jednej kropli jest 500jm, biorę 20 czyli 10000jm. I smak fajny, taki śląski - anyżkowy, jak w cukierkach kopalniokach Mam nadzieję, że teraz coś podskoczy.
kattalinna, Morwa, emilanka lubią tę wiadomość
-
kochana, wszystko to wiem...JoHanna wrote:Hmm, to może sprawdź "tarczycę". Ja tak miałam w poprzednim roku. TSH skakało od 4,4 do 2,3. Lekarze też mówili że ok. We wrześniu, po sprawdzeniu TSH, FT4 , FT3 i antyTG oraz antyTPO okazało się, że mam Hashi Nie piszę żeby Cię straszyć. Tylko chyba lepiej wiedzieć co w trawie piszczy
Edit: literówki na razie przestałam walczyć z tymi wszystkimi konowałami i dałam trochę na luz. w najbliższej przyszłości badanie nasienia, mąż też w końcu ruszył na badania. no i czekam na wyniki biopsji. a że właśnie mija nam ten magiczny, ukochany przez lekarzy, rok starań to też jestem ciekawa co teraz usłyszę. i nie mam zamiaru się już dawać zbywać. mam prywatną opiekę medyczną z milionem badań w pakiecie i mam zamiar z tego zacząć korzystać, czyli wypowiadam wojnę medicoverowi bo płacić dodatkowo w innych labach nie zamierzam
