Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
JoHanna wrote:Zwei - ja jakieś półtora tygodnia po owu też miałam mdłości tylko bez blejka. Mam nadzieję, że u Ciebie to będzie ciąża
Nie ma się co ekscytować, u mnie blejki w połowie drugiej fazy to norma
Chyba tylko z poprzednim cyklu mi odpuściły,mimo rekordowego proga. Anyway- test dzisiejszy jest zalany- nic na nim nie można dojrzeć- a tak czułam, że coś źle naciąga. Może wieczorem późnym wpadną wyniki proga.
Ridże- sridże. Niech spadają na drzewo liście pompować.
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyNiestety ja też z migrenowców, tych z aurą typu tracę czucie w rękach, drętwieje język, chwilowo tracę zdolność mowy itp. Próbowałam wielu rzeczy i jakoś nic nie działa. Trochę pomagał na stałe Divascan (100zł/miesiąc) i doraźnie Cinie (20 zł/tabletka) od neurologa na receptę. Sama pomogłam sobie Vicebrolem. Ale to wszystko tylko pomaga, a nie o to chodzi. Znalazłam info, że imbir leczy migrenę, więc próbuję teraz, ale na efekty za wcześnie. Jeśli karmisz to imbir chyba dozwolony.Blondik wrote:mam migrenę od 20 godzin,, nie spałam, bo jak leżę boli bardziej. już mam dość... najgorszy kryzys minął i nawet juz nie jestem spiąca. dziś jestem cały dzień sama z małą i trochę się obawiam jak dam radę ;/
http://www.aniamaluje.com/2013/06/jak-pozbyc-sie-migren-raz-na-zawsze.html
A do terapii przeciwmigrenowej Gersona chyba nie dorosłym jeszcze
http://terapiagersona.com.pl/odkrycie.html -
Oglądałam dzisiaj łóżeczko. Zabili mnie takie z ceną 3800. Chciałabym miec tyle kasy żeby mnie taka cena nie rozwalala
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
Wiem, że jestem beznadziejnym i nieuleczalnym przypadkiem i szkoda smarków na mój wykres, ale tak po starej znajomości mogę prosić o trochę pod moim nowym wykresem? Trochę mi weselej będzie.
Dziękuję
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
dokładnie takie miałam skojarzenieImpresja wrote:Ale że niby z funkcją przewijania i karmienia dziecka?
Cena kosmiczna. przewija, karmi i nuci kołysanki chyba a może, skoro kosmiczna taka cena, ma funkcję symulatora lotów kosmicznych, żeby przyszłych kosmonautów wychowywać
Maczek, Impresja lubią tę wiadomość
-
Choćbym nie wiem ile kasy miała, nie kupiłabym łóżeczka za 3800. Teraz zarabiam kilka razy więcej niż głodowa pensja z początku mej aktywności zawodowej, ale mam wrażenie, że używam tańszych kosmetyków, niż wtedy. Chociaż mam też koleżanki na kierowniczych stanowiskach, które jak tylko zaczęło je być stać na krem do twarzy za 1000 zł, to się nim smarująBaronowa_83 wrote:Oglądałam dzisiaj łóżeczko. Zabili mnie takie z ceną 3800. Chciałabym miec tyle kasy żeby mnie taka cena nie rozwalala
Co to łóżko robi? Loda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 19:03
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Tez bym nie kupila, ale by mnie cena nie szokowala. A ja biedna kalkuluje czy 200 zl to nie za duzo za uzywkęzwei_kresken wrote:Choćbym nie wiem ile kasy miała, nie kupiłabym łóżeczka za 3800. Teraz zarabiam kilka razy więcej niż głodowa pensja z początku mej aktywności zawodowej, ale mam wrażenie, że używam tańszych kosmetyków, niż wtedy. Chociaż mam też koleżanki na kierowniczych stanowiskach, które jak tylko zaczęło je być stać na krem do twarzy za 1000 zł to się nim smarują
Co to łóżko robi? Loda?Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
http://dino.sklep.pl/nowy/drewniane-lozeczko-tapczanik-bloom-luxo-sleep-2016-140x70-kolor-cappucino-kurier-gratis-p-21561.html
Kurier gratis
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 19:13
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Baronowa_83 wrote:
Ano kumam, gięte drewno jest cholernie drogie. Ale kupowanie takiego mebla na chwilę?
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyeh, wiem o czym mówicie
mnie cholera bierze jak mój kupuje steki z wołowiny za 90-100zł/kg, no nie ogarniam. Ja tego nie jem, wg mnie tak kosmiczna cena jest nieadekwatna do jakości.
Też jak zaczłęam normalnie zarabiać to sie zachłysnęłam, ciuchów kupiłam tyle, że do dziś tego nie znosiłam, częśc oddałam. Ostatnio kupuję ubrania 2x w roku, to co potrzebne, a wtedy- kosmos... I tak uważam, ze za dużo wydajemy, zarządziłam oszczędzanie na mieszkanie. Albo najpierw na invitro... na łóżeczko w naszym mieszkaniu nie ma miejsca, więc nawet nie patrzę ale wózek to chciałabym fajny...
Mój ma droga pasję, nie chcę mu zrzędzić, ale czasami przegina, zarabia trochę wiecej ode mnie to w sumie co mi do tego...
doła mam tak ogólnie -
Moj tez nie ogarnia ile wydaje. Tez ma drogie hobby. Za płyty i lego byśmy dawno remont zrobili.
Wozek mozna dostać fajny używany. Kupiłam właśnie wozek za 800 zl po jednym dziecku. A nowy kosztuje 2500. Wiec różnica spora.
Ogólnie nie widzę w tym problemu jesli ktos wydaje to co zarabia, bo po to sa pieniądze. Ale ile trzeba zarabiać, zeby lekka reka wydac tyle na łóżeczko;)Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Za tą kwot to mam nadzieje ze się ze wszystkim wyrobię
Zrobilam sajgonki. Smażone lepsze;)
Ale smak na sushi nadal rośnie.
Marta.83 lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
