Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
kurde, wiecie co...wprosili się do nas dawni znajomi na sobotę i nijak się nie umiemy wykręcić (mają siłę przebicia), cholera jasna...a to jedni z tych "ę ą", których trzeba uraczyć mega kolacją a i tak obgadają potem... czeka mnie sprzątanie od jutra ;/ przyjda z dówjką dzieci, co u nas na 34 m mieszkaniu z nasza trójką i labkiem to już mega tłok...eh... ostatnio co chwilę ktoś do nas przyłazi "zobaczyć Madzię", a do siebie jakoś nikt nie zaprosi ;/
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aleala wrote:Tez bym pogniła a tu robic trzeba
;p
Ty chyba też na zwolnienie zaraz polecisz, mam nadzieję?
Ed: A nie mogę wstać bo kot na mnie leży
http://iv.pl/images/61811472989607616625_thumb.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 10:54
emaj, Blondik, JoHanna, Katarzyna87, ktosiowa, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie chce tak odrwzu isc na zwolnienie troche chce popracowac
chyba ze lekarz kaze to nie bede sie sprzeczac
Marta.83 lubi tę wiadomość
-
90 za mało po posiłku? Po dwóch godzinach? Bardzo dziwne, bo jak dla mnie idealnie.
Mnie by martwiło to po posiłkowe 120, bo to już tak na granicy.
Diabetologiem nie jestem, ale takie 120 to mój tata cukrzyk się cieszy, jak ma. U mnie, jak trochę pomierzylam, zwykle jest ok. 90 po posiłku, albo i mniej. Jak zjem złe rzeczy, to dobija do 100. A nikt mi o to hipoglikemii nie zarzucał
Edit: Ala, do wszelkich niecenzuralnych, już Ci nagle przeszedł mobbing i stres w głupiej robocie, a serce się samo wyleczyło, że chcesz kozaczyć?
Tak cos pamiętam, że po ostatnim wylądowaniu w szpitalu w planach było L4 na ciążęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 11:09
Blondik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ala ale dlugiej dlugiej? Wez l4 tydzien przed jego powrotem. Bedziesz miala komfort psychiczny zachowany.
I jak ja mam nie zjesc paczka? Dostalam 7 skrzynek po 25szt kazda. Przeciez pomimo otwartych drzwi i paczkow usytuowanych przy drzwiach pachna na caly moj malutki swiat sklepowy. Nawet w kiblu je czuc. -
Ala, Ty tam oddychasz złym powietrzem. A jak szefa nie ma to tym bardziej uciekaj. Jak to taki palant to w dwie godziny po powrocie może Cię wyprowadzić z równowagi. Potrzebne Ci to?
Maczku, mnie też to dziwi ale podobno u ludzi bez cukrzycy tak powinno być. Ja tam za bardzo nie wierzę w to i w tę całą moją hipoglikemię. Dietę trzymam bo się lepiej po niej czuję i nie mam jazd cukrowych. Trochę mam opory przed dalszym grzebaniem bo jak całe życie nic mi nie dolegało tak nagle w ciągu kilkunastu miesięcy stałam się chorym człowiekiem z długą listą. Im mniej wiesz, tym dłużej żyjesz