X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 19 lutego 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestescie same ;* na fejsbuku należe do takiej grupy:
    Chujowa pani domu

    :)

    ciri22, Maczek, pepsunieczka lubią tę wiadomość

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuu spoko moje mieszkanie wyglada beznadziejnie :P mam cicha nadzieje ze niebawem zaczne rodzic i chlop posprzata jak bede w szpitalu :D

    a co do chusty to na fb mam taka grupe z mojego miasta co oddaj i sprzedaja rzeczy naprawde w przystępnej cenie albo wymieniaja na cos innego dla dzieciakow :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 12:48

    Maczek lubi tę wiadomość

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 19 lutego 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przejrzałam chusty na olx, a tam ktoś za 20 zł oferuje... wypożyczenie sobie chusty na tydzień.

    Padłam. Interes życia...

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez to widzialam :P

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 19 lutego 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuu ją też ma syf na kolkach, wszędzie coś. Tylko kuchnię ogarnelam wczoraj ale co to dało? Przecież w kuchni mieszkają jakieś małe gobliny, które robią burdel :( miałam sprzątać dziś resztę pomieszczeń ale jestem tak chora, że nie mam siły

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda mój tez maruda bo na spacer noe moze isc. Najpierw walilo deszczem teraz wali śniegiem. Młodemu chyba też idą zęby wiec zmierzły jest podwójnie.

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja poflakonikuje troche. U mnie sprząta stelaż. Jest pedantyczny i ja mu sie nie wtracam.

    ciri22, kattalinna, marzusiax, WiedźmaMaKota, zwei_kresken, Katarzyna87, pepsunieczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOj stelaz umie wszystko i lubi robic ale mam wrazenie ze przy mnie to on sie ROZLENIWIL!! ALe nie powiem jak na poczatku ciazy mialam dwa tygodnie takie ze nie wychodzilam z lozka robil wszystko wiec znaczy ze jeszcze umie. Dlatego teraz korzystam i tez mniej robie:P jak pojde do szpitala to ma zapowiedziane co ma przygotowac i nie protestuje :)

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też potrafi wszystko ogarnąć. Tylko zwykle nie chce mu się równie bardzo, jak mi. To przecież go nie będę gonić do sprzątania dlatego, że ja nie ogarniam. Tym bardziej, że on pracuje, a ja w tej cionszy tylko siedze i pachnę ;)

    ciri22, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha :D Noo wlasnie wlasnie :) Mam podobnie :D

    Maczek lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój nie cierpi sprzątania tak jak ja, więc się dzielimy ;) na szczęście każde z nas nie cierpi mniej jakiejś partii, więc się uzupełniamy. najbardziej lubię myć okna:

    ja: wrrr muszę okna umyć
    on: nic nie mówi, szykuje szmatę, michę, wodę
    ja: umyjesz?
    on: no tak

    kurtyna :)

    i tak jest zawsze z tymi oknami ;)

    ktosiowa lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha ja jeszcze mam ze swoim tak ze ja nienawidze sprzatac kuchni, mycie kuchenki sprawia ze pawia moge na kilometr puscic za to ja moge myc kibel i lazienke i wole sama to robic niz jak on ma to zrobic, wiec jak juz zbieramy sie w weekend do sprzatania od gornie wiadomo ze on ma kuchnie a ja lazienke do ogarnicia :P Zreszta najwiekszy burdel tam robi :P

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam taki problem, że wydaje mi się, że mam zbyt mało miejsca i brakuje mi takiej zdolności do ustalenia, jakie rzeczy gdzie mają "mieszkać". Przez to jak zaczynam sprzątać, to szybko się to kończy na tym, że "hmmm... to trzeba stąd zabrać, bo graci stół/przeszkadza w sprzątnięciu podłogi/umyciu blatu/robi syf ogólny, itd., ale... gdzie to dać? Może tu? Nie, kurde, tu przeszkadza. No to... tam? Nie zmieści się. A szlag by to trafił, posprzątam jutro."

    Chciałabym nabyć taką magiczną umiejętność ludzi, którzy wszystko sobie umieją w pomieszczeniach rozplanować i to jeszcze tak z pomysłem i funkcjonalnie. Próbowałam wiele razy, nie umiem.

    marzusiax, aleala, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczku znam to. Dlatego od jakiegoś czasu wszystko trzymam na wierzchu.


    Edit. Bo wyjdzie ze syfiara jestem.
    Po prostu przestalam szukac miejsca po szafkach. Jak wiem ze go tam juz nie ma. Wszystko znajduje swoje miejsce poza szafa i tworzy calkiem fajny caloksztalt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 15:14

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miejsce w szafie (albo lodówce) zawsze znajdę, ale nie mam za grosz zmysłu do rozmieszczania czegokolwiek poza zamknięciem. w sensie urządzania, dekorowania itp. to jest dopiero dramat :/

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mysle ze jest to kwestia charakteru, ja musze miec tz przydasie, ktore np moja znajoma by wyrzucila bo i tak przeciez mozna pojsc i kupic jak bedzie potrzeba, a ja nie lubie kupowac rzeczy ktore sa wielokrotnego uzytku i robi sie sterta do pudelka a pudelko do szafy w ktorej juz nie ma miejsca....

    Dobra KAPITULUJE! Moj brzuch jest za duzy do siedzenia przy kompie dluzej niz 10 minut. Mialam wpisac kwity ale moje zwykle krzeslo nie podola temu, a na laptopie nie wpisze bo za mula za bardzo maps.google sie zadlawi przy takiej ilosci informacji...

    marzusiax lubi tę wiadomość

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Ja mysle ze jest to kwestia charakteru, ja musze miec tz przydasie...
    To się nazywa "syndrom chomika". W mojej rodzinie mają to wszystkie kobiety, więc zwalam na geny :P

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja myslalam ze oszczednosc pieniedzy ;p

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też to kiedyś miałam. wyleczyły mnie liczne przeprowadzki :P

    age.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    też to kiedyś miałam. wyleczyły mnie liczne przeprowadzki :P
    Albo inaczej - wygrało u ciebie lenistwo :P :P :P

    edit taki żarcik :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 15:48

    ciri22, kattalinna lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
‹‹ 1675 1676 1677 1678 1679 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ