Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Morwa wrote:Wiecie co? W moim domu mieszkają małe, wredne trolle, które ciągle brudzą talerze:/ co nie popatrzę na zlew to cała sterta brudnych naczyń. Już chcę zmywarkę albo wytłukę pół zastawy to będzie mniej zmywania.
Która z was się buduje albo wybudowała i może coś mi powiedzieć o ogrzewaniu chałupy? Bo mi tu mąż w głowie miesza
Idę robić naleśniki dla małża będzie co zmywać -
ojejku wrote:Stelaż mówi, że się idealnie dobraliśmy, jego oligozoospermia w polaczeniu z tym amh da piękne bliźniaki przy stymulacji do inseminacji lub przy in-vitro.
Czuje ze niepotrzebnie karnet na silne kupiłam bo z tego stresu nic przełknąć nie mogę...
Zapomniałam: Emaj, stolarz! I pamiętaj o tym zabobonie z miesiącem urodzin
Impra- weź się ogarnij, umieranie w stylu Chopina jest już passe! -
Vesper dom nowy. Wstępnie miał być piec na ekogroszek , ale małż teraz znalazł jakieś małe coś elektryczne i się nad tym zastanawia. Nowości na rynku mnie przerażają no i cena trochę powala ,która trzeba wyłożyć na taki system grzewczy. Małż widzi same dobre strony, bo nie trzeba przy tym chodzić i się ma porządek w domu, przy okazji nie martwi się o opał. Ja widzę same złe strony. Wydaje mi się ,że producent zachwala a ceny za prąd i tak wyjdą większe niż te co podają. Do tego będzie trzeba zamontować agregat prądotwórczy (dodatkowe koszty),bo nie wyobrażam sobie co by było jakby prądu zabrało na jakiś czas
ani cieplej wody a chałupa momentalnie się wychodzi. Dlatego chciałam się dowiedzieć ,czy któraś z was ma takie ogrzewanie i co o nim sądzi.
-
Morwa, ja też się nowinek boję, a stelaż wprost przeciwnie. z tym, że on nie będzie KUPOWAŁ ogrzewania, on je sobie ZROBI. jako że mamy mały domek, a węgla nie chce mu się nosić (i tu go popieram, nie ma to jak czysta kotłownia
), to pierwotnie miała być pompa ciepła. jednak wyszło że na nasz domek każda ma za dużą moc, więc stanęło na buforze.
czyli - grzejemy prądem, ale żeby było taniej to nie na bieżąco, a w nocnej taryfie. a żeby ciepło było nie tylko w nocy, to grzejemy wodę w buforze (ok. 1000 litrów), która nam później cały dzień to ciepło oddaje. rozprowadzone po domu oczywiście podłogówką (ogrzewanie niskotemperaturowe). i woda użytkowa też ogrzana.
a problem ewentualnego braku prądu rozwiąże u nas komineknawet bez płaszcza wodnego zagrzeje nam cały dom, a jak nie cały to będzie przymusowe nocowanie całej rodzinki w salonie
takie coś.
aha, i nie powiem Ci jak się to sprawuje, bo mieszkać zaczniemy dopiero na zimę.
oczywiście przeraża mnie myśl 1000 litrów wody w zbiorniku w kotłowni, ale stelaż utrzymuje że to będzie dobrze zrobione i nie ma zagrożenia, a ja mu wierzę, bo co mam zrobić?Morwa lubi tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
Morwa wrote:Vesper dom nowy. Wstępnie miał być piec na ekogroszek , ale małż teraz znalazł jakieś małe coś elektryczne i się nad tym zastanawia. Nowości na rynku mnie przerażają no i cena trochę powala ,która trzeba wyłożyć na taki system grzewczy. Małż widzi same dobre strony, bo nie trzeba przy tym chodzić i się ma porządek w domu, przy okazji nie martwi się o opał. Ja widzę same złe strony. Wydaje mi się ,że producent zachwala a ceny za prąd i tak wyjdą większe niż te co podają. Do tego będzie trzeba zamontować agregat prądotwórczy (dodatkowe koszty),bo nie wyobrażam sobie co by było jakby prądu zabrało na jakiś czas
ani cieplej wody a chałupa momentalnie się wychodzi. Dlatego chciałam się dowiedzieć ,czy któraś z was ma takie ogrzewanie i co o nim sądzi.
(Więc jak siądzie prąd, to i wody ciepłej nie będzie, jeśli piec będzie grzał też wodę
) Pewnie nie zainstalujemy agregatu od razu, ale bierzemy to pod uwagę. Nawet rozprowadzenie ciepła z kominka będzie wymagało u nas prądu, bo grawitacja tego nie pociągnie
Sąsiad mówi, że po resetującym się sprzęcie AGD widzi, że są Króciutkie regularne przerwy w dostawie prądu do domu w ciągu dnia. W ciągu 3 lat jednak tylko raz była faktycznie dłuższa awaria, burza zwaliła kilka drzew na słupy elektryczne.
Grzałka na prąd brzmi bardziej ekoRozumiem, że jesteście przed wylewkami?
Robiliście porównanie kosztów? Ile np wyniesie koszt obu inwestycji w ogrzewanie przy konkretnym zapotrzebowaniu na energię? Porównanie kosztów ogrzania domu prądem i węglem? Tylko tak będziecie mieć twarde argumenty w ręku.
Prąd drożeje... ale węgiel też. I nie wiadomo, jak się to potoczy.
A jeśli chodzi o prąd i nagłe przerwanie jego dostawy, to zdaje się UPS trzeba zamontować (nie wiem, czy dobrze pamiętam nazwę).
Ja też jestem ostrożna w kwestii nowości.
Nie wiem też jaką macie akumulacyjność ścian. Czy planujecie grzejniki czy podłogówkę. Jeśli podłogówkę, to i tak powinien ją przeliczyć fachowiec, inaczej można przewymiarować instalację, a to przy kotle nie jest zbyt dobre (nie wiem jak z prądem).
Morwa lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Morwa wrote:Vesper dom nowy. Wstępnie miał być piec na ekogroszek , ale małż teraz znalazł jakieś małe coś elektryczne i się nad tym zastanawia. Nowości na rynku mnie przerażają no i cena trochę powala ,która trzeba wyłożyć na taki system grzewczy. Małż widzi same dobre strony, bo nie trzeba przy tym chodzić i się ma porządek w domu, przy okazji nie martwi się o opał. Ja widzę same złe strony. Wydaje mi się ,że producent zachwala a ceny za prąd i tak wyjdą większe niż te co podają. Do tego będzie trzeba zamontować agregat prądotwórczy (dodatkowe koszty),bo nie wyobrażam sobie co by było jakby prądu zabrało na jakiś czas
ani cieplej wody a chałupa momentalnie się wychodzi. Dlatego chciałam się dowiedzieć ,czy któraś z was ma takie ogrzewanie i co o nim sądzi.
No i na te wszystkie wyliczenia trzeba zawsze brac poprawke. U mamy były robione przez profesjonaliste niby... A wyszło ze w jej pokoju grzejników jest za dużo a u mnie za malo... Teraz jak robila druga czesc domu to sama wybrala ile ma miec żeberek. Bez fachowcow. I wyszlo w sam raz.
Zwei to były dwa jajka i kielbasa!
Emaj najlepsiejszego
Impra pakuj sie i do szpitala jedz. Zanim jeszcze dasz rade o własnych siłach. Bo poki co czytam ze co raz gorzej z Toba. Nie czekaj do ostatniej chwili.Morwa lubi tę wiadomość
-
Impresja do lekarza!koniecznie!
Zuu, ala, baronowa, rosnijcie zdrowo. Ah, jak mi brakuje tych ciążowych emocji.
Emej, spełnienia marzeń!
Co do ogrzewania, my też rozwazalismy opcje na prąd i gaz, ale i tak zostaliśmy przy opcji na ekogroszek. Jak jest dobrze ocieplony dom, dobre okna to to jest najtańsza opcja. Malz kiedyś to wyliczył. Jedynym minusem jest to, że trzeba mieć kotlownie żeby ten opał składowac.
Ojejku, wynikiem amh się nie przejmuj. Jajeczka masz na kilka lat jeszcze wystarczy, idź na porządny monitoring do lekarza który spróbuje cie postymulowac a nie od razu skreśla naturalne zapłodnienia.
Madzia dzisiaj po kontroli u pani doktor z rehabilitacji. Ostatnio na siedem zadań dwa zrobiła dobrze (styczeń )dzisiaj już cztery. Jeszcze ma troszkę przyblokowany bark i miednice, ale to kwestia czasu. Juhu, najważniejsze, że jest lepiej.
U mnie nadal bez @.wkurza mnie to czekanieEmma80 lubi tę wiadomość
-
Vesper nasz dom już stoi mamy dostosowany go do różnego rodzaju ogrzewania także jedno i drugie wchodzi w grę. Jedyne czego nie chciałam to ogrzewania gazowego ani tradycyjnego pieca na węgiel. Gazowa u znajomych wychodziła mega drogo i po jakimś czasie zrezygnowali a do zwykłego pieca na węgiel to mój mąż się już w życiu nachodził po nocy. Także wchodzi w grę ten na ekogroszek z podajnikiem, albo to coś elektryczne. My nie mamy ogrzewania podłogowego nad czym ubolewam, będziemy mieć grzejniki. Dom jest w surowym stanie. Kominek tez będziemy mieli po dużych kompromisach, ale udało się . Najchętniej to bym wzięła oba ogrzewania , ale 11 tysi za to elektryczne nie mam na zbyciu. Unia dopłaca na to aż 70% ale najpierw trzeba włożyć cały kapitał, który chyba sobie z dupki natrzepię przy tych kosztach jakie nas czekają przy kopaniu studni i szamba i całej wykonczeniówce
druga sprawa ,że czas nas goni,a za czas trzeba dodatkowo płacić. Umowę mamy do końca Maja na wynajmowanym... potem z miesiąc, góra dwa można przekimać u teściów. Także w Sierpniu musimy już tam mieszkać. Pomieszczenia gospodarcze i garaże też swoje pociągną także strach się bać
lecimy bez kredytów co jest jedynym plusem w tej całej sytuacji.
-
Emaj, 100 lat Wiedźmo! i przszłych urodzin bezprocentowych życzę.
Marta, przytulam mocno! Oby stymulacja i inseminacja dały wam śliczne bliźniaki.
Marzu, możesz zdradzić gdzie robicie badanie nasienia?
Ja do lekarza idę w poniedziałek. Zobaczymy co lekarka powie. W sumie pierwszy lekarz, który zlecił m.in. monitoring kazał zrobić mi inne badania, ale tak jakoś nieskładnie o nich mówił i w ogóle się na mnie nie patrzył (i dowalił, że oni nei są kliniką zajmującą się bezpłodnością), że mam mętlik. Sama nie wiem w jakiej kolejności, które badania robić i jak je zaplanować również finansowo. Może lekarka jakoś to ogarnie (idę też 8 kwietnia do lekarza na nfz, może coś się uda z funduszu zbadać). Tak czy siak czekam na badanie nasienia M, a to dopiero w maju nastąpi.
Z poztywnych rzeczy: to chyba w końcu wiosna do nas przyjdzie... Mnie już cieszy długi dzień i słońce.
Edycja: gratuluję podglądania. Ale fajnie, że wszystkie usg jednego dnia wypadły
Impra, trzymaj się dziewczyno! Cholera no! Nie wiem, co poradzićm jest szansa, że w warunkach domowych przegonisz dziadostwo? Jak nie szpital, to może chociaż daj się pooglądać jakiemuś lekarzowi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 21:11
-
Cytrynka_ wrote:
Zwei to były dwa jajka i kielbasa!
Ja tam swoje wiem!
Blondik z niepłodności laktacyjnej moja ciotka ma dwójkę dzieci
Pożaliłam się, że jajniki nie pikają i lewy postanowił ponapierdzielaćPrzekochane som!
-
Morwa,
Przy ekogroszku instalacja mieszana (grzejniki plus podłogówka) są pewnym wyzwaniem dla instalatora. Trzeba to naprawdę dobrze wyliczyć, żeby działało. Piec jest wysokotemperaturowy, a podłogówka niskotemperaturowa, więc bufor i pilnowanie pieca są na porządku dziennym, o ile wiem. Nie jestem fachowcem, ale wg mnie prostsze rozwiązania wydają się być mniej awaryjne: czyli albo grzejniki albo podłogówka.
Jeśli dom jest mały, to rozważyłabym grzanie prądem. Przy większej powierzchni zostałabym przy piecuchu jednak. Nam też wyszło, że to najtańsza opcjaJeśli jednak zdecydujecie się na prąd, to kominek jest dobrą alternatywą grzewczą (szczególnie, jeśli jest z rozprowadzeniem).
My kredyt mamy na 30% inwestycji i też goni nas czas. Będziemy się w wakacje przeprowadzać. Pewnie na beton tu i ówdzieAle z zasłonami
Emaj! Spóźnione najlepsze życzenia!
Ktosiowa! trzymam kciuki za to, żebyś trafiła na mądrych lekarzy!Morwa lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualnyBlondik wrote:Ojejku, wynikiem amh się nie przejmuj. Jajeczka masz na kilka lat jeszcze wystarczy, idź na porządny monitoring do lekarza który spróbuje cie postymulowac a nie od razu skreśla naturalne zapłodnienia.
A mielismy zjeździć pół Europy, powjeżdżać szosami na najwyższe odcinki tour dde france i girro d'italia... obejdziemy się
edit, ja pracuję na budowie, ale niestety na domkach się nie znam, a na nowościach zupełnie
ale kupuije muratoera czasem, uwielbiam tę gazetę, tam jest sporo ciekawych artykułów - polecamWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 21:54
-
[troll mode on] Czy Jakup może pęknąć mi jajo? [troll mode off]
Jak podróżuję po kraju to coraz więcej kolektorów słonecznych na dachach widzę. Pozytywne zjawisko.Morwa, pepsunieczka, odrobinacheci, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:[troll mode on] Czy Jakup może pęknąć mi jajo? [troll mode off]
.
zwei_kresken lubi tę wiadomość