Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
ojejku wrote:Witam sie po wizycie
Dostałam kleksę i bede się szprycować całą ciążunię
Poza tym kazał nie powtarzać bety bo to nic nie zmieni. Zapisałam sie na usg za tydzień 25 maja.
Ed lutka na razie zostajeojejku lubi tę wiadomość
-
Marta, w dobrym momencie zrobiłaś badania... Teraz będzie już wszystko dobrze
Morwa
Kacha! Zdrówka dla Majki!!!
Paolala, cieszę się, że wszystko ok!!!ojejku lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualnyWitam się i ja i potwierdzam informację z piątku mam nową pracę, zaczynam od przyszłego poniedziałku:) A dziś zakończyłam dotychczasową pracę no i trochę smutku i łez było
Marta czekam na serducho
Nie wyobrażam sobie co musiałaś czuć Kasiu, jak ja się martwię o swoje zwierzęta gdy chorują, a co dopiero trzeba odczuwać jak twoje własne dziecko Ci się tak rozchoruje. Mam nadzieję, że choróbsko poszło i nie wróci.
ojejku, kattalinna, Maczek, marzusiax, Vesper, Katarzyna87, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:Jaram się kleksą! Dostałaś refundację? Pamiętaj, że kleksa bardzo odwapnia, po zakończeniu szprycowania, czyli trochę po porodzie, trzeba zadbać o nawapnianie żeby nie skończyć z osteoporozą. Teraz, póki się kłujesz, się nie opłaca.
30 ampułek na razie. Dzięki Ci Zwei za konsultacje -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadrobilam
Aaaa Marta suuuper wszystko! Ale sie ciesze teraz bedzie tylko dobrze.
Odrobinka gratuluje pracyd zeby tak dobrze sie pracowala zebys chciala jak najdluzej tam zostac
Katarzyna wspolczuje ale ciesze sie ze juz po wszystkim i byle by nie wrocilo. Moze zabki?
Paolala super ze po kosultacji eszystko ok.
My po wizycie u neurologa i tez wszystko ok. Powiedziala zeby waga sie nie martwic bo ona nalezy drobniutkich dzieci ale trzeba uwazac bo dzieki temu bedzie sie szybciej rozwijac. Wizyta kontrolna za 3 miesiaceodrobinacheci, saxatilia, Vesper, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
marzusiax wrote:Cytrynka miałam się wczoraj zapytać ale mi umknęło. Pisałaś, że pieczesz ciasto bananowe. U was banany są takie jak w polsce (chodzi mi o smak)? Jak byłam w Bułgari to tam banany były dużo lepsze od tych co są w Polsce.
edit pomyliłam właścicielkę placka
Ale ciacho wyszlo pyszne. Puszyste. I bez dodatku cukru! Banany robia za slodzidlo.marzusiax lubi tę wiadomość
-
Cytrynka_ wrote:Powiedzialabym ze sa gorsze. Tu ogolnie owoce nawet te egzotyczne sa jakies takie... Niedosmaczone... Nie wiem jak to nazwac.
Ale ciacho wyszlo pyszne. Puszyste. I bez dodatku cukru! Banany robia za slodzidlo.
Rzuć przepisem!
Zapiszę sobie na zaś.
-
3 dojrzale banany
2 jajka
3 łyżki mleka
0,6 szkl cukru
3 łyżki oleju
Potem do tego przesiewasz( albo po prostu wsypujesz):
1 szkl mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczkę sody
2 łyżki kakao
Wszystko mieszasz łyżka, do keksówkiwyłożonej papierem i pieczesz ok 60 min w 160 stopniach (do suchego patyczka).
Tu oryginal.
Ja usunelam caly cukier, uzylam maki glutenfree plain dodalam lyzke octu jablkowego dla zgaszenia sody i calosc mieszalam mikseremb zeby wtloczyc powietrzeMaczek lubi tę wiadomość
-
Katarzyna, ja typowalam cenę sukienki (której nie znałam ) po to by inne osoby zachęcić do zabawy. Dlatego też od razu zrzeklam się nagrody. Głupi ma szczęście i udało mi się trafić. Nie jestem oszustka typowalam ewe sz***k bo podała następna taka cene jak ja. Ja zysku z tego nie mama, tylko tyle, że zaprezentowałam Madzie.
Fatalnie się czuje. Mam 37.5 pękł mi hemoroid i mi niedobrze. Będzie cudna nocka, (Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 20:50
-
nick nieaktualnyAle Liwia dzis dala prezent tatusiowi az ja nagralam. Chichrala sie jak ja broda laskotak calujac w szyjke! Wiem ze was troche zameczam ale po prostu musze sie z kims podzielic tym bo to bylo takie niespodziewane. Do tej pory sie smiala czasem do zabawki wydawala dzwieki przy usmiechach ale nie takie typowe do dzwieki smiechu a tu nagle cos takiego i w takiej ilosci ze wow!
Blondik, Vesper, ojejku, Emma80, odrobinacheci, Morwa, kattalinna, aleala, WiedźmaMaKota, marzusiax, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć wiedźmuchy!
Jak fajnie czytać takie dobre wieści na wiedźmowym wątku.
Podnosi to na duchu, że czasami nawet fatalna "diagnoza" to nie wyrok.
Marta, gratulacje! I teraz życzę powodzenia i szczęśliwego zakończenia.
Mi na ostatniej wizycie pani gin zaleciła kolejne miesiące wstrzemięźliwości. Opowiadała o kobiecie, której w podobnej do mojej sytuacji pękła macica w ciąży. Nie dopytałam o szczegóły, więc nie wiem na jakim etapie się to stało i co z dzieckiem i z tą kobietą, ale pod wpływem tej historii ginka stała się ostrożniejsza. Poprzednio zielone światło dostałam po 3 miesiącach z hakiem (u innego lekarza), teraz mam czekać pół roku.
Przynajmniej torbiel, o której wspominałam się wchłonęła.
Jutro planuję skontrolować prolaktynę, po cyklu stosowania Bromergonu. Co ciekawe, dostałam zalecenie żeby oprócz niego brać też dodatkowo niepokalanek (który sama odstawiłam kiedy zaczęłam pić Bromergon). Widocznie to nie przeszkadza.
Nie wiem, czy to dobry wpływ Bromergonu i prawdopodobnego obniżenia prolaktyny, ale dawno nie miałam tak ładnego bagna rozciągliwego jak ostatnio.
Sugerując się Waszymi radami postanowiłam zapytać co ginka sądzi o zbadaniu krzywych: glukozowej i insulinowej. Była jak najbardziej za i wypisała mi skierowanie, dzięki czemu nie miałam problemów w laboratorium ze zrobieniem.
Wspominała coś o jakimś leku (nie wiem czy to jakaś nowość), który warto stosować nawet jak nie wyjdzie insulinooporność - następnym razem dopytam.
Mam nadzieję, że będę mogła podzielić się wynikami, licząc na fachową wiedźmową analizę?
Maczek, Vesper lubią tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualnyEmma80 wrote:Wspominała coś o jakimś leku (nie wiem czy to jakaś nowość), który warto stosować nawet jak nie wyjdzie insulinooporność - następnym razem dopytam.
Może Miovarian ? Ja biorę
Emma kibicuję Ci nieustannie
Blondik po kołderkę i wygrzać kościEmma80 lubi tę wiadomość
-
marzusiax wrote:Cyt obśliniłam się. Lubię banany brzmi smakowicie
Edit morwa to przeprowadzasz się do nowego domu?
Tak do końca tego miesiąca mieszkamy na wynajmowanym, później na czerwiec jedziemy do rodziców męża. Będziemy pomagać przy miodobraniu i ogarniać wykończeniówkę na budowie (od nich to już niedaleko). A w połowie Czerwca już zamieszkamy na swoim czyli burzliwy sezon przede mną
Edit : nie chcę drugiego posta ,więc piszę w tym . Krew mi leci z nosa... pierwsza od 10 lat...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 22:23
Maczek, odrobinacheci, Vesper, ojejku, marzusiax, Katarzyna87 lubią tę wiadomość