Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik biedne malenstwo. Zdrowka.
Maczku dobrze prawisz. Nie znasz dnia ani godziny. Szczegolnie ze Twoja Brooke lubi sie skracac.
Pojdziesz na spacer raz w upal. I wyladujesz na porodowce.
Padam na pyszczek.
Moj ma dzis urodziny. Kupilam mu ulubione goralki i kubek z napisem Polska hahaha bedzie mial w pracy nowy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjestem, jestem, na usg pęcherzyk taki jak w sobotę, co jest dziwne, bo beta urosła o 500 od tego czasu. Umówiłam się z nim na usg za tydzien, powoli odstawiam wszystko co biorę. Ja z tego nic nie rozumiem.
szukał zarodka, ale przy tej becie (1400) go nie widać i tak. Wg usg jest 4t+3dni a wg OM jest 7t+0, póki sie nie zatrzymało, to nie ma potrzeby szpitala, jak sie zatrzyma a ja przez jakiś czas sie nie oczyszcze sama to szpital
ed. pepsa. bierze ten ubichinol i dhea, ja jestem prawie pewna, ze moja prawie ciąża była sprawką suplementacji, biorę 2x25 dhea i 2x ubichinol chyba 50, plus inofem, d3+k2mk7, chela mag 250 i wit C 1000 - chociaż ostatnio czytałam, ze witamina C w zbyt dużej dawce zakwasza śluz i zabija żołnierze, ale ja biorę
progesterona mi spada bo mam mega zjazdy nastroju, dziś Stelażowi powiedziałam, że juz sobie pobyłam w ciąży i wystarczy mi na dobre kilka lat tych emocji, ale dosć szybko mnie do porządku postawiłWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 21:41
-
Uff,no jestes ....stresujaca ta twoja ciaza.
Cholera zamatwane to jakies,niby jest ,beta rosnie,usg malo widzi,kurcze za glupia jestem.
Szczerze i serdecznie zycze ci cierpliwosci.
Mimo wszystko trzymam kciuki za zdrowa ciaze.
Ps.Marto powiem ci ze odstawilam wszystko ,mialam tez mega stresujacy czas,slub,sprawy sadowe z ex ,stracilam wiare,powiedzialam co bedzie to bedzie,nie mam sily ,nie chce mi sie,chcialabym konkretna diagnoze a to trzeba konkretnego lekarza a nie naciagaczy,do tego tu leczenie bez sensu a jezdzic do pl nie ma jak zeby wszystko mialo sens ,takze ...odpuszczam ide na zywiol,znaczy nie bedzie nic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 21:49
..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Zuu wiekszość z nas będzie mobilna więc jakby się coś zaczeło to się Was Troje odtranspirtuje na porodówkę Uwówimy się początkiem lipca, rzucimy terminem i która bedzie mogła to się stawi. Zawsze możemy się tak umawiać i która będzie mogła to przyjdzie.
aleala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Basik122 wrote:Właśnie może jakiś imprezowy sabacik w piąteczek? Temat przewodni Punk-Wiedźma???
Wiedźma może przejedziesz na nasz piknik jak szyjka Zuu się uspokoi???Robimy drugiego Dziedzica
-
nick nieaktualnyEloł Wiedźmy!
przybywam z ważną informacją!!!
Moje dziecię pierworodne będzie lekarzem!!!!
Dzisiaj na wizycie ukradł lekarce stetoskop
Chociaż nie wiem, bo jeszcze ma w zanadrzu opcje perkusisty - wali łapami we wszystko co popadnie Oraz opcję zostania starym samochodem - pierdzi na buzi dokładnie jak trabant, a do tego jeszcze czasami kaszle jak maluch
Gdzie on się tego wszystkiego nauczył bo przecież nie od matki - dyć to porządna kobita jest - chyba...
To tak dla zmiany tematu na całkowicie nie istotny...
Dobrej nocy
kattalinna, Maczek, Cytrynka_, pepsunieczka, Emma80, Blondik, ciri22, marzusiax, aleala, WiedźmaMaKota, odrobinacheci, Basik122 lubią tę wiadomość
-
Z innej beczki ,bo mam stresa,syn poszedl sie bawic do kumpla i przyszedl oznajmia... ugryzlem sebe...pytam jak i co,w miedzy czasie dostaje mms z ugryzieniem...oczywiscie sa dwie wersje mojego dziecka i ich znaczy rodzicow i seby,niby nie ma wiekszej zadymy ale jednak nie smak zostaje.
Kazdy stoi po stronie swojego dziecka...kurcze nie lubie,nie widzialam nie bylam ,ufam swojemu synowi choc biore pod uwage lekkie nagiecie rzeczywistosci tak czy siak kiepska sytulacja...wrrrrr
Martus,poki co mam zlewke,moze to z okazji przed malpiszonowej i mi przejdzie .....ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
nick nieaktualny
-
Nie. Nadal gorączka. Ale zjadła obiad. Marudzila od 4.30 do 7 potem drzemka, teraz też przysypia. Też się źle czuje. Jutro porobie sobie badania, bo sikam na czerwono i boli mnie brzuch. Prosiłam stelaża żeby wziął dzień wolnego i mi pomógł to się wypial. 8A jest na wypowiedzeniu bo zmienia pracę więc mógł. No ale nie chciał. Trzecia noc z małą na rękach. Jednak bez snu da się żyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 12:55
-
Marta dobrze że masz takiego stelaża u boku który stawia do pionu, przesyłam pozytywne fluidy i dużo siły!
Blondik zdrówka dla Madzi! i dla Ciebie również
Odrobina ja się lecze w Krakowie ale w szpitalu Jana Pawła, na Skawińskiej z tego co kojarze mają dobrych immunologów!
Maczku super ze jest poprawa!
Zmęczenie mnie ogarnia ogromne, ostatnio prawie że usnęłam w kolejce po mięcho!
Za to odebrałam swoje wyniki dzisiaj, najbardziej mnie cieszy tarczyca, jest ustabilizowana :]
Wczoraj poszłam do jakiegoś gina na nfz zeby mi dal skierowanie na badania zeby nie placic, bo moj gin prywatnie przyjmuje, MASAKRA, na wstepie zrypal mnie ze po poronieniu powinnam miec przerwe 6mcy wiec od razu stwierdzil ze ta ciaza tez jest ogromnie zagrozona, ale zacisnelam zeby bo chcialam uzyskac skierowanie na badania, gin stwierdzil ze mi zrobi usg przez brzuch, sprzet chyba z przed 20 lat, i zaczal mierzyc pecherzyk i fasola przez brzuch, no paranoja, jeszcze mnei zdenerwowal na koniec, badan tych co chcialam nie dal i tylko stracony czas i nerwy, suma sumarum zrobilam dzisiaj i tak badania prywatnie w diagnostyce...
ktosiowa lubi tę wiadomość
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie...