Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Maczek wrote:Wiecie co, może Wy się lepiej zorganizujcie beze mnie, a ja się załapię na jakiś następny sabat? Bo tak to na spacer będzie mi wolno iść praktycznie wtedy, kiedy już będę w terminie. Więc mogę nie zdążyć przyjść i urodzić
-
Basik122 wrote:Ale tak bez Ciebie?
Póki co jeszcze jestem niedyspozycyjna, a potem nagle mogę być JUŻ niedyspozycyjna
Chyba że się wstrzelimy w moment pomiędzy - kiedy będzie dla mnie będzie możliwa wielka wyprawa do parku, a jeszcze nie będę okupowac porodówki
EDIT: Tylko się boję po prostu, że wszystkie się będziecie ustawiać pode mnie, a ostatecznie i tak nic z tego nie wyjdzie, bo akurat będę rodzić albo nie będę w formie, nie dam rady dotrzeć, czy cokolwiek... Nie bardzo w tym momencie ufam swojej kondycji, zdolności znoszenia ewentualnego upału i transportowania się w tymże autobusem. I wytrzymałości pęcherza Więc no... nie chciałabym zrobić niepotrzebnego zmiaeszania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 20:16
-
Proponuję organizację na 13 dzien przed terminem tzn nawet jak zaczniesz rodzić w parku to i tak stelaż Twój już będzie w trybie gotowości na kiedy masz termin?
-
My nie mamy samochodu, więc tryb gotowości stelaża niewiele nam pomoże Chyba że będzie to gotowość do szybkiego zlokalizowania mnie w parku, siedząc już w taksówce
Terminy to wiesz... sobie można Wg OM na 22.07, wg owu i części USG ok. tydzień później. Ale u mnie może być szybciej. Od 8.07 ciąża donoszona i przyjmuję, że od tego momentu nie znam dnia ani godziny
EDIT: Blondik, jak po 5 minutach zwróciła, to ja bym dała jeszcze raz. Ewentualnie ciut mniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 20:24
-
nick nieaktualny