Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWe wtorek mam wizytę u innego lekarza, mam nadzieję, że mniej dołującego i przede wszystkim z lepszym wyposażeniem. Dzisiaj tylko widziałam , bo Doppler bez dźwięku. Lekarz mi zrobił kolejny wykład o tym, jak to tyle poronień jest i to zupełnie normalne, genetyczna selekcja naturalna. Poradził też nie mówić jeszcze rodzinie, bo po co mają później przeżywać. Czujecie? Ale niby twierdzi, że wszystko ok będzie. Ostatni raz u niego byłam.
-
Impra super serducho. Przynajmniej wiesz skąd plamienia. Oszczędzaj się na wszelki wypadek.
Mój też goni wasze dzieci, dzisiaj odkrył, ze chciałby usiąść - cały czas ciągnie głowę.WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
Impresja wrote:Jest zarodek 1,61 cm Serduszko bije 182/min
Ale mam krwiaka 2 cm i stąd prawdopodobnie plamienie
Przez krwiaka martwi mnie wygląd pęcherzyka, taki mocno spłaszczony.
Oczywiście podejście jest tutaj lajtowe - leżeć nie muszę, jedynie zakaz seksu i dźwigania ciężkich rzeczy. A na to, że mi prog jakieś zapalenie wywołał, też nic nie dostanę przed 12tc.
Wiem, że w Pl lekarz kazałby mi leżeć i na pewno zalecałby proga, więc chyba jednak ograniczę aktywność do minimum. Mam nadzieję, że dzięki temu krwiak się wchłonie.
Ja dzis mialam babski wieczor. Bylo wesolo. Bez chlopow. Za to byla whiskey od kozuby i cola. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Impra super, a lekarz to debil. Jak tacy ludzie mogą pracować w takim zawodzie. Rozumiem, że w sumie prawdę powiedział, ale można było lepiej dobierać słowa. Serce bije jak dzwon, zdrowy maluch!
Zuu, a masz sab simplex na kolki? Nam trochę pomagał, ale najlepszy sposób to było robienie przysiadów z Madzią na rękach, nie wiem czemu, ale działało-tzn. przestawała płakać. No i rurki windi.
Madzia na razie spaceruje za rączki, ale duzo gada ostatnio
A to nasz wakacyjny portret (marzenie z dzieciństwa, hehe)
BuziakiCytrynka_, kattalinna, emaj, Impresja, ktosiowa, ciri22 lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:
Zuu, a masz sab simplex na kolki? Nam trochę pomagał, ale najlepszy sposób to było robienie przysiadów z Madzią na rękach, nie wiem czemu, ale działało-tzn. przestawała płakać. No i rurki windi.
Mam ten specyfik. Może coś daje, ale nie do końca. Mam też inne.
Rurkę też mam, ale używam w ostateczności, jak już nie pomaga suszarka na brzuch ani w ogóle nic. Bo jednak trochę to brutalne z tą rurą, a przynajmniej moją młodą strasznie to stresuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2016, 12:15
-
nick nieaktualnyWitam i ja
Jeszcze jeden dzien festivalu i wracam do domu ;/ bede was jutro nadrabiac bo pod namiotem nie mam jak ladowac telefonu wiec tylko wlaczalam go na chwile przez te kilka dni.
Impra super wiesci
Marzu trzymam kciuki!
Ja na reszcie doczekalam sie seksu! I takiego jak dawno nie pamietam
A corka raczkuje i odstawiona od smoczka! Za to zeby nie daja spokoju ;(
Pozdrawiam i jutro po powrocie nadrobie i moze jakied fotki wrzuceCytrynka_, kattalinna, Blondik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niestety nie pomogę, Impresja ale tak na logikę: to progesteron, i to progesteron to chyba nie będzie większej różnicy?
Tymczasem pozdrawiam z wywczasu nad jeziorem Białym. Pogoda ujdzie. Ludzi miliony czekamy na jutrzejszy wieczór i koniec długiego weekendu. Z każdej strony dochodzi nas aromat grilla i dźwięki disco polo...
-
nick nieaktualnyja też nie wiedziałam co mam teraz zrobić, lutka dopochwowa mnie podrażniła, zanim ogarnęłam, ze mam w domu też te podjęzykową, dwa dni faszerowałam sie dupkiem, w wymyślonej przeze mnie dawce...
Na dłuzsza metę ta lutka dopochwowa to jest jakas pomyłka... a mi się dupek i podjęzykowa bardzo słabo wchłaniają... -
nick nieaktualnyNie wiem, na ile się dupek przyswaja i jak szybko, a nie chciałabym do jakiegoś spadku doprowadzić. Duphaston mam brać 2x1, więc chyba zrobię to na zakładkę - wieczorem dowcipny prog i równocześnie jeden dupek, a rano znowu dupek. Później wieczorem sam dupek. Myślę, że wtedy już jakieś sensowne stężenie będzie. I tak w sumie nie wiem, jak teraz się ten prog z USA przyswaja, bo taki strasznie glicerynowy i wypływa bardzo. Jeszcze się zastanowię, bo może się przemęczę na obu, mimo podrażnienia. Widzę, że w Pl przy krwiaku od razu dawki zwiększają i dają i lutkę i dupka.
-
nick nieaktualnyDawkę znam - przed krwiakiem lekarz z Pl kazał dupka 2x1 i to jest taka standardowa dawka. Bardziej się zastanawiam, jak się przeskakuje z jednego na drugi - czy od razu czy stopniowo.
Edek: znalazłam sobie kompromisową metodę na leżakowanie - mamy w budynku sundeck, więc leżę na leżaku na świeżym powietrzu z herbatą w ręku, a Stelaż pływa w basenie. W końcu jest trochę chłodnego wiatru - jak zbawienie. Chyba na co dzień się tutaj przeniosę, bo w mieszkaniu zawsze coś do roboty się znajdzie. Nie widzę, to mnie nie korci, żeby się za to zabraćWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2016, 23:14
kattalinna, emaj lubią tę wiadomość