Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyoj tam ja mam codziennie taki plan i konczy sie na tym ze dziecko spi z nami a za nim ono usnie pytong juz odwrocony dupa tez spi...
A do tego wkurza mnie ze wszystkim wiec najlepiej by bylo zeby w ogole sie nie odzywal. Normalnie wkurw jak przed przybyciem Ridza... -
nick nieaktualnyPowiem wam ze mnie tak ostatnio tesciowie wkurzaja... Nie dosc ze dzwonia ze za godzine przyjada, to jeszcze zawsze ma to miejsce w weekend, przyjezdzaja, maja pretensje ze zawsze wtedy sprzatamy, a zeby chociaz wzieli dziecko na spacer albo sie Liwia zajeli to nie... bo oni sie boja, nie potrafia bo cos tam i tylko zawadzaja, i tak w kolko.
Edek: Jednak chlopy to czasem sa takie bezmyslne.... naprawde nie mam sily na ich tok rozumowania czasami...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 19:41
-
nick nieaktualnyG zawsze mowi ze moga przyjsc (noo bo mnie tez czesto odwiedza siostra albo mama ale one cholera z tydzien wczesniej pytaja czy moga wpasc i zwykle wpadaja w tygodniu). a jak kiedys powiedzialam ze nie mam nic przeciwko ale zeby wczesniej dawali znac, to oczywiscie sie z G poklocilam ze niby moja rodzina moze zawsze wpadac kiedy chce...
Edek: noo nie wiem jak to jest ale ostatnio poszlam sobie do fryzjera potem do gina i moja mama z mala zostala. Liwia plakala ale mama pomalpowala i jak wrocilam dziecko zadowolone siadzaialo, a Ci to od nawet przed dom sami z mloda nie wyjda, a zdecydowanie czesciej widuja Liwie niz moja mama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 20:10
-
Moi teściowie lepsi. Dzwonią, żę nas odwiedzą ,a na moje pytanie kiedy to odpowiadają otwórz drzwi domofonem, bo nie chcielismy dzwonić żeby Madzi nie obudzić...także ten...
A potem wchodzą i "zrób kawę"...ooo...nie ma nic do kawy...phhhhWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 20:09
-
Ciri hmmm. Jak nastepnym razem tesciowie beda narzekac ze sprzatasz to powiedz ze u Ciebie weekend jest od sprzatania od zawsze. I nie bedziesz zmieniac nawykow.
Blondik chyba bym udawala ze nie ma mnie w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 20:10
-
nick nieaktualnyTaaa i zawsze u mnie jest brudno (bo tesciowa jest sprzataczka) wiec nigdy nie dogodzisz... Co prawda ja tam sie nie przejmuje za bardzo i robie swoje, tylko mnie wkurza ze zamiast przyjsc jak juz bedzie ogarniete zebysmy mogli usiasc razem wypic kawe i pogadac, to ja latam miedzy obiadem, dzieckiem i sprzataniem a oni tylko zawadzaja...
-
nick nieaktualny
-
Hej!
Jedna Wiedźma mi doniosła, że mnie wywołujecie :*
Z częścią z Was mam kontakt na priv więc wiecie, że nic złego się u mnie nie dzieje
Końcówka ciąży daje mi się we znaki, ale MAM CO CHCIAŁAM - NIE NARZEKAM !
Dla Gochy wszystko mam już przygotowane, teraz szukam tylko jakiejś ładnej paczuszki na łożysko dla Emaja ( kochana to Cię nie ominie:P )
Co u Was?
Co się stało z zakładkami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 21:28
WiedźmaMaKota, ciri22, Cytrynka_, Baronowa_83, kattalinna, emaj, myshka84, Blondik, Ania_84, pepsunieczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ala dobrze, że Ci doniosła, jeszcze lepiej, że posłuchałaś i zajrzałaś bo wiesz, głupio tak kibicować zaocznie
Zakładek brak, za to wysyp wiedźmowych ciąż jest jeśli to jest zależność, to ja nie chcę powrotu zakładek, niech się cionszunie sypią dalej
Cyt, ile punktów nazbierałaś? Ja się rozczarowałam, bo chciałam sobie zaznaczyć blejka ale nie ma na liście. Nieważne, że to akurat był objaw kilku drinków za dużo -
nick nieaktualnyCytrynka_ wrote:Ciri postaw ultimatum. Albo seks albo laptop moze podziala
A forum chyba musi trochę nad taktyką poćwiczyć bo orgazmow to jakos malo tutaj widac.
Alaaaaaaaaa jak dobrze ze wrocilas. Brakowalo nam Ciebie :* -
Jupi! Miałam niespodziewane spotkanie z pytongiem. Oczekiwane co prawda, bo w tym cyklu M planuje czas okołoowulacyjny, ale myślałam że całkiem odpuścił a tu niespodzianka.
Co nie zmienia faktu, że może być za późno. Ale nie zamierzam się tym przejmować.
Mam pytanko do tych które jadły/jedzą wiesiołka: czy on przyspiesza wizytę Alexis? W poprzednim cyklu zjadłam tylko trzy razy zaraz przed owu i to co drugi dzień, i bagno miałam takie jak zawsze albo nawet trochę lepsze (nie spodziewałam się cudów natychmiast), za to teraz biorę od samego Ridża i bagno właściwie nie występuje (jest szczątkowe) a skok temperatury miałam dwa dni wcześniej.
Nic z tego nie rozumiem
Cześć Ala!kattalinna lubi tę wiadomość
Flp 4,6-7