Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wiedźmuszki. Szykujecie się do weekendu? Ja wczoraj zakończyłam czwartek (potrakotowany jako taki mały piątek) bardzo miło. I dziwna rzecz, alkoholu nie piłam ani grama, a dzisiaj powitały mnie rano zawroty głowy i mąż mi nie uwiwrzył, że raczyłam się tylko cherry colą (tak, wiem że to świństwo, ale miałam taką ochotę... z resztą jest to dla mnie smak kapitalizmu, a w związku z filmem "disco polo" chciałam się poczuć jak kiedyś)
P.S. Pamiętacie, że za tydzień piątek 13-go i kolejne party??
-
lauda. wrote:Hej wiedźmuszki. Szykujecie się do weekendu? Ja wczoraj zakończyłam czwartek (potrakotowany jako taki mały piątek) bardzo miło. I dziwna rzecz, alkoholu nie piłam ani grama, a dzisiaj powitały mnie rano zawroty głowy i mąż mi nie uwiwrzył, że raczyłam się tylko cherry colą (tak, wiem że to świństwo, ale miałam taką ochotę... z resztą jest to dla mnie smak kapitalizmu, a w związku z filmem "disco polo" chciałam się poczuć jak kiedyś)
P.S. Pamiętacie, że za tydzień piątek 13-go i kolejne party??
Ja się nie szykuję, póki co żyję dzisiejszymi wynikami bety które mam odebrać po 13.
Co do Coli to też miałam na nią ochotę po owulacji chociaż po dużych ilościach bolą mnie dziąsła. -
Katarzyna87 wrote:Ja też na spijałam na początku dużo coli - znak? Tak sądzę!
Basik wszystko będzie dobrze, daj znać zaraz jak będą wyniki!
Co do Coli w poprzednim cyklu też miałam na nią chęć lauda szykuj się na groszkaKatarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczęta
Basik! Pisz, co tam Ci wyszło. Ja tutaj mocno kciuki cisnę!!!
Ja dziś rano poszłam krwi upuścić, co by poziom progesteronu w 7dpo sprawdzić. Czekam na wynik. Nie wiem, wprawdzie jaki powinien być, żebym mogła spokojnie spać (któraś z Was wie??). Przy okazji wyrobiłam sobie nareszcie kartę stałego klienta w DIAGNOSTYCE.
Zalogowałam się, a tu badanie z 24.02.2011.
B-HCG - 25677 ... ech... takie się miało bety kiedyś...
Miłego Dnia Wiedźmy!! -
Ralpina wrote:Dzień dobry Dziewczęta
Basik! Pisz, co tam Ci wyszło. Ja tutaj mocno kciuki cisnę!!!
Ja dziś rano poszłam krwi upuścić, co by poziom progesteronu w 7dpo sprawdzić. Czekam na wynik. Nie wiem, wprawdzie jaki powinien być, żebym mogła spokojnie spać (któraś z Was wie??). Przy okazji wyrobiłam sobie nareszcie kartę stałego klienta w DIAGNOSTYCE.
Zalogowałam się, a tu badanie z 24.02.2011.
B-HCG - 25677 ... ech... takie się miało bety kiedyś...
Miłego Dnia Wiedźmy!! -
Ralpina wrote:Dzień dobry Dziewczęta
Basik! Pisz, co tam Ci wyszło. Ja tutaj mocno kciuki cisnę!!!
Ja dziś rano poszłam krwi upuścić, co by poziom progesteronu w 7dpo sprawdzić. Czekam na wynik. Nie wiem, wprawdzie jaki powinien być, żebym mogła spokojnie spać (któraś z Was wie??). Przy okazji wyrobiłam sobie nareszcie kartę stałego klienta w DIAGNOSTYCE.
Ja w 6 dpo miałam 16,18 co potwierdziło owulację
Normy w diagnostyce wyglądają tak:
f. pęcherzykowa 0,2 - 1,5
f. owulacyjna 0,8 - 3,0
f. lutealna 1,7 - 27
Z tego co wiem musi być co najmniej 9 by utrzymać ciążę
Ralpina lubi tę wiadomość
-
Drogie Panie!
Mój dzisiejszy progesteron 30,99
Normy laba:
f.pęcherzykowa 0,2-1,5
f.owulacyjna 0,8-3,0
f.lutealna 1,7-27
http://i284.photobucket.com/albums/ll35/marzenna79/taniec.gif
Eeeee... Jestem debilem. Teraz zauważyłam, że nie mieszę się w normie??! Co to znaczy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 13:26
Katarzyna87, Maczek lubią tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Ja nie wytrzymam i jutro ide na progesteron. Po calonocnym chlaniu. Myslicie, ze alkohol obniza proga?
Kto bogatemu zabroni??
Nic nie wpływa. Nawet ponoć syntetyczny progesteron (czytaj Dupek) nie wpływa na wiarygodność wyniku. Jedyny haczyk polega na tym, że progesteron jest wydzielany do krwi pulsacyjnie, czyli jak wyjdzie mało, to dobrze jest powtórzyć, bo może za chwilę pulsacyjnie się wydzielił i już jest OK (taką mądrość w internetach zdobyłam)