Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnylauda. wrote:Nikt Cię teraz szczypał nie będzie. Teraz każdy/a będzie na Ciebie chuchać i dmuchać
Najzabawniejsza historia, że jeszcze w sobotę wieczorem żartowałam, że głupi ovu wyznaczył mi termin porodu na połowę listopada, a ja tu bardziej się przygotowuję na przyjście Ridża. Na to mąż, że mam się nawet nie wygłupiać z tą datą, bo on wtedy ma bardzo ważną konferencję, na którą czeka już kilka lat żeby go zaprosili i wreszcie ma to zaproszenie.... I tak chichraliśmy się z tego. A na drugi dzień pięknie mu oznajmiłam, że jak wszystko pójdzie ok, to na konferencję chyba jednak nie pojedzie..... Ot złośliwość taka mała
odrobinacheci, Blondik lubią tę wiadomość
-
Ale świetne wieści Amelcia! Smarkaj i na mój wykres
co prawda ubogi w tym cyklu w obserwacje, ale może zostanie coś ze smarka na kolejny
Blondik, współczuję teściowej, jak można być tak nieczułym?!
Trzymaj się jakoś, najważniejsze, że małż z Tobą, a ni broni mamusi."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Ja po wizycie i wiecie co widziałam? Małego siusiora! Ginka była zszokowana, że już w 11 tyg tak widać ma mi potwierdzić za 2 tyg. Później Wam zapodam fote skubany tak biegał, że nie można było go złapać na zdjęcie Amelcia! Gratulujemy!!!
. https://bellybestfriend.pl/cms/File/usg_gallery/3a0bebae57e7e75461b18ed54aff42c7.jpg
Sorrki nie wiem jak się robi linkWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 19:11
Basik122, odrobinacheci, Blondik, Maczek, Yousee, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
BĄBELEK termin 11.10.2017 rośniemy
Pessar w 27 tc- wytrzymaj -
Marribell wrote:Ja po wizycie i wiecie co widziałam? Małego siusiora! Ginka była zszokowana, że już w 11 tyg tak widać ma mi potwierdzić za 2 tyg. Później Wam zapodam fote skubany tak biegał, że nie można było go złapać na zdjęcie Amelcia! Gratulujemy!!!
Nie taki mały ten siusior w takim razie, skoro już teraz go widać
Nie zdążyłam do gina... Zaoszczędzona dziś na monitoringu kasa pójdzie na jutrzejsze badanie krwi Pana Kota, bo nie wygląda sierściuch za dobrze...
-
Marribell wrote:Ja po wizycie i wiecie co widziałam? Małego siusiora! Ginka była zszokowana, że już w 11 tyg tak widać ma mi potwierdzić za 2 tyg. Później Wam zapodam fote skubany tak biegał, że nie można było go złapać na zdjęcie Amelcia! Gratulujemy!!!
https://bellybestfriend.pl/cms/File/usg_gallery/3a0bebae57e7e75461b18ed54aff42c7.jpg
Sorrki nie wiem jak się robi linkzwei_kresken lubi tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Nie taki mały ten siusior w takim razie, skoro już teraz go widać
Nie zdążyłam do gina... Zaoszczędzona dziś na monitoringu kasa pójdzie na jutrzejsze badanie krwi Pana Kota, bo nie wygląda sierściuch za dobrze... -
Hej, moze ktoś umie mi pomóc , mam problem gdyz lekarz zlecił mi badanie hormonów w 3 dc i 20 dc zaczęłam plamic, myślałam ze to miesiączka więc 23 dc (myślałam ze to 3 dc) zrobiłam badania hormonów fsh lh i E (a plamiłam około 2 tygodni).
Wyniki wyszły mi tak: FSH 18,6, LH 30,31, a Estradiol 206,40
Przeraziłam sie wynikami, czy mozliwe ze byłam wtedy w fazie owulacyjnej?
Dodam ze mam hashimoto , a prl 22.7 -
Amelciaaaa!, AAAAAAAAAAAA! Fasol! Pogłaskaj Fasola od ciotki Niech tam siedzi i rośnie
I proszę mi natychmiast nasmarkać na wykres
Basik122 wrote:Zuzzi odpowiedziałaś fachowo na pytanie tej laski o śluz też miałam jej odpisać ale sie powstrzymałam
Ach, widzisz moje opanowanie?Basik122 lubi tę wiadomość
-
Moje Wiedźmuszki!
Wlaśnie zobaczyłam, że kilkanaście minut przez rozpoczęciem naszego wielkiego party Piątek Trzynastego Po Raz Drugi W Tym Roku stuknie nam Trzymiesięcznica! Pod koniec dnia 12 grudnia otworzyłam ten piękny przybytek pierwszym postem! Liczę na to, że 13tego wyszczamy jeszcze kilka pozytywnych patyków!
Cieszę się, że brzuchate ciągle są z nami. Nie wyprzecie się swoich korzeni!
Basik122, lauda., Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak się przejęłyście fasolem Amelci, że nie zauważyłyście mojego pytania o ananasa Ale wybaczam wam dla takich wiadomości można tracić głowę.
No i nic zeżarłam pół tego ananasa, choć doczytałam się w końcu że wystarczy z 2 plasterki, a co tam nawet mi posmakował choć tego z puszki nie trawię. Tyko teraz jęzor mnie szczypie i jest czerwony.
No, a 13 piątek coraz bliżej Laudy wykres piękny taki fasolowy Mam nadzieję, że będzie co świętować w weekend.
No i Zwei twój turbo-skoczek dalej leciWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 20:48
lauda., Blondik lubią tę wiadomość
-
W Auchan jest pyszny sok wyciskany z ananasa w litrowej plastikowej butelce. Żopię go pasjami, Małż też- przynam, że bardzo poprawie przyswajanie naturalnego selenu
Nienawidzę ananasa z puszki. A tego świeżego często griluję do sałatki na obiad, jest jeszcze lepszy niż na surowo, mnią!odrobinacheci, Maczek, lauda. lubią tę wiadomość
-
Basik122 wrote:Uwierzysz że ona stara się 7 cykl i zadaje takie pytania.
Jak zobaczyłam, że uznała, że to ciągniste to preejakulat sprzed doby, to jednak zwątpiłam. Chyba już nie odpiszę...
I w sumie ciężko mi w to uwierzyć. Chociaż nie, jednak mogę w to uwierzyć. Mój lekarz mi raz mówił coś w stylu "Jest tyle kobiet, które latami się obserwują i ciągle nie rozumieją, jak działa ich organizm, a ani taka młodziutka i tyle pani wie. Jak pani to robi?". Haaa! Moje ego zostało połechtane
Choć z drugiej strony wówczas się trochę załamałam - no bo jak to latami się obserwują i wciąż nie ogarniają? Toż to jednak nie jest aż tak skomplikowane, nawet jak się ma takie pokręcone cykle, jak ja miewam. A jak się ma regularne, to już w ogóle...
-
zuzzi wrote:Jak zobaczyłam, że uznała, że to ciągniste to preejakulat sprzed doby, to jednak zwątpiłam. Chyba już nie odpiszę...
I w sumie ciężko mi w to uwierzyć. Chociaż nie, jednak mogę w to uwierzyć. Mój lekarz mi raz mówił coś w stylu "Jest tyle kobiet, które latami się obserwują i ciągle nie rozumieją, jak działa ich organizm, a ani taka młodziutka i tyle pani wie. Jak pani to robi?". Haaa! Moje ego zostało połechtane
Choć z drugiej strony wówczas się trochę załamałam - no bo jak to latami się obserwują i wciąż nie ogarniają? Toż to jednak nie jest aż tak skomplikowane, nawet jak się ma takie pokręcone cykle, jak ja miewam. A jak się ma regularne, to już w ogóle... -
Zwei, pamiętam dokładnie jak to się zaczęło na "Grudniowych krasnalach". Trzy miesiące czarownic... ehhh aż się łezka w oku kręci
Zgodnie z zasadą LwD oraz regułą "trzech cykli z wiedźmami" mam nadzieję, że nasze trzy miesiące wątkowe przydadzą nam wiele fasolek!!!
Odrobina, czytałam gdzieś o tym ananasie (jakiś wątek tu był), ale potwierdzenia naukowego nie znalazłam w badaniach. Podobno wystarczają dwa, trzy plasterki. A jak jęzor szczypie to dobrze, bo to oznacza, że dużo brombeliny czy jakiegoś takiego ustrojstwa w owocku było.
BTW ja ananasa także grilluję, ale surowego mogę też wciągnąć. Lubię to
Czyli co... 13-go w piątek wielka fiesta!!! A mamy co świętować, oj mamy! Już nie mogę się doczekać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 21:15
odrobinacheci, zwei_kresken, Basik122, Ralpina lubią tę wiadomość