Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHahaha wypiłam sobie własnie kawę i na dnie ułożyły mi się fusy w taki o to ładny obrazek, jak dla mnie to dwie fasolki stykające się główkami co ewidentnie wróży mi ciąże bliźniaczą!
A w ogóle ciążowe wiedźmy jak to jest z tą kawą uważacie z własnych doświadczeń że w ciąży od niej odrzuca, czy to już taki mit stworzony przez matki, przez co kobiety sobie podświadome wmawiają ten objaw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 17:46
Katarzyna87, Maczek, Blondik, Basik122 lubią tę wiadomość
-
Nawet biorąc metę trochę wina możesz wypić - tylko nie popijaj tabletek winem
Jak chcesz wypić więcej wina, to zrób sobie dzień bez mety
I tyle
EDIT: Mówi Ci to weteranka mety zażywanej w ilościach znacznych - nieprzerwanie od ponad trzech latWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 17:48
-
Odrobina, dla mnie to ewidentnie jedna, ale za to dorodna, żywotna fasola! (mam na myśli ten biały kształt w środku)
A co do kawy, to jako jej miłośniczka pytałam swojego gina o to, czy mogę wypić jedną/dwie w tygodniu (słabiaki, rozpuszczale, na mleku) i powiedział, że wszystko jest dla ludzi.
Mnie nie odrzuciło od kawy, wręcz przeciwnie: mam wrażenie, że aromat i smak uspokaja wyrzygiwane flaki
Odrzuciło mnie natomiast od alkoholu i mój carlsberg kochany mi śmierdzi... Więc z tym odrzucaniem smaków to nie jest jakiś mit.
Mięso mi też śmierdzi raczej, słodycze też nie bardzo.odrobinacheci lubi tę wiadomość
-
jak nic bliźniaki i to jedno jajowe
kuźwa też bym z fusów sobie powróżyła ale z rozpuszczalnej się nie da
Gdyby nie fakt że do najliższego Lidla mam 3 dni drogą morską to bym już dawno zakupiła polecane przez Was wina... wróciły wspomnienia ... a tak to muszę czekać 4 tygodnie na własne albo do jutra aż się wypogodzi i monopol otworzą bo tu tylko 4 h dziennie jest
odrobinacheci lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
poczekajmy na brzuch czy wysoko czy nisko
lauda. lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ale obrączka się kręci a nie buja w przód/tył. Może to jednak córcia?
Buehehehe wszystko mi jedno. Ale mam takie oto nowe postanowienie, że jak już będę wiedziała, to i tak nie powiem nikomu i będę się rechotać z każdego przesądu wmawianego mi w brzuch -
Ralpina, tak bardzo mi przykro
nie ma na taką sytuację słów pocieszenia
emilanka wrote:
słyszałam że katolicy nie mogą uprawiać seksu w piątki i środy ( tu chodziło chyba tylko o popielcową), a w niedzielę to nic nie można robić bo trzeba odpoczywać to może dlatego aż 6 dni, więc zostaje tylko poniedziałek, wtorek, czwartek i sobota
Ale się naprodukowałyście dzisiaj. Ledwo ogarnęłam. Ale po moim kołchozie w pracy miło do Was zajrzeć popołudniem
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
odrobinacheci wrote:Hahaha wypiłam sobie własnie kawę i na dnie ułożyły mi się fusy w taki o to ładny obrazek, jak dla mnie to dwie fasolki stykające się główkami co ewidentnie wróży mi ciąże bliźniaczą!
A w ogóle ciążowe wiedźmy jak to jest z tą kawą uważacie z własnych doświadczeń że w ciąży od niej odrzuca, czy to już taki mit stworzony przez matki, przez co kobiety sobie podświadome wmawiają ten objaw.
Fasol jak nic! sprawdź tylko co z tą obrączkąodrobinacheci lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousee ja się broń Boże nie nabijam bo sama jestem osobą wierzącą... Denerwuje mnie po prostu fakt, że lekarze wmawiają ludziom takie rzeczy... Nie chcę nikogo urazić... bo to co napisałam to jest bzdura którą usłyszałam od mojej kuzynki. Jest to typowa osoba która "klęczy przed figurą, a diabła ma za skórą" stąd moje porównanie...
Nie chciałam urazić ani Ciebie ani nikogo, więc nie miej mi za złe takiego przykładu. To akurat nie ma związku z naszą wiarą tylko z głupotami jakie mówią ludzie zasłaniając się wiarą ;/IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:Yousee ja się broń Boże nie nabijam bo sama jestem osobą wierzącą... Denerwuje mnie po prostu fakt, że lekarze wmawiają ludziom takie rzeczy... Nie chcę nikogo urazić... bo to co napisałam to jest bzdura którą usłyszałam od mojej kuzynki. Jest to typowa osoba która "klęczy przed figurą, a diabła ma za skórą" stąd moje porównanie...
Nie chciałam urazić ani Ciebie ani nikogo, więc nie miej mi za złe takiego przykładu. To akurat nie ma związku z naszą wiarą tylko z głupotami jakie mówią ludzie zasłaniając się wiarą ;/niepotrzebnie się obruszyłam, sorry
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Nie znamy się jeszcze więc miałaś do tego pełne prawoIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Wiedźmuchy, naprodukowałyście, bedę Was spamować osobnymi postami, ale inaczej się nie da...
Ralpina, tulę. Nie wiem co przeżywasz, nie będę ściemniać, ale ściskam Cię mocno. Czasem tak jest, że coś nie zagra w komóreczkach, wyskakuje jakiś error i następuje restart systemu. A potem system hula. Niech będzie tak i tym razem. Zjedz haggis i zaczynaj od nowa! Ścisk ścisk! -
Katarzyna87 wrote:Haha Shibuya o tym samym pomyślałam jak zobaczyłam https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/czy-moge-byc-w-ciazy,7156.html
Zwei speszal for ju!
Czyli to jednak nie wyż intelektualny...
-
emilanka wrote:Zwei a jaką dawkę mety bierzesz żeby jeść spokojnie serniczek? aż mi się uszy zatrzęsły na samą myśl
No teraz będę żarła dużą, na razie się rozkręcam i jest 3x500 a ma być 3x850.
Ale mój serniczek to czysty ser [taki z Tesco z wiaderka, bez zagęstników, nawet nie ma skrobii modyfikowanej, tylko 100% twarogu, szok!] 5 jajek i odrobina stewii do posłodzenia. Bez spodu, upieczony w kąpieli wodnej. Więc to samo białko prawie i tłuszcz z twarogu i żółtka.
A co do picia to lampka wina raz na kilka dni nie sprawi, że wyciągniesz kopyta. Jak się kroi chlanie, to nie jem mety dzień przed i dzień po. Tzn jem rano, potem przerwa, a potem dopiero wieczorem dnia następnego. Ale ostatnio nie chcleję po prostu...
No i poddałam się i zapisałam się do dietetyka, ktory podobno zna się na moich chorobach. Ciekawe co powie na moj jadłospis, wagę i wyniki badań.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 20:16
-
lauda. wrote:A co do kawy, to jako jej miłośniczka pytałam swojego gina o to, czy mogę wypić jedną/dwie w tygodniu (słabiaki, rozpuszczale, na mleku) i powiedział, że wszystko jest dla ludzi.
Mojej przyjaciółce lekarz powiedział, żeby nie przekraczała dawki sprzed ciąży i będzie ok
Ja preferuję Kadarkę czerwoną z Biedronki i właśnie ją popijam. -
Nawiedziło mnie, wyobraźcie sobie, bagno rozciągliwe. Znalazło sobie moment, skubane... Tyle hodowli było i nic, a teraz wyskakuje? Czyżby napaść Ibisza?
Chyba że bagienko jest natychmiastowym efektem zażycia przepaskudnego ACC na mój męczący kaszel.
-
Zwei czyli stosujemy tą samą metodę oszukania przeznaczenia przy piciu
a jak już Cię dietetyk oświeci to podziel się z koleżanką z końca świata ... Ja tu kuźwa żeby sernik zrobić to najpierw muszę wyprodukować ser z maślanki, bo zwyczajnie Islandory nie wiedzą co to ser biały a to co nazywają białym serem nawet nie leżało obok sera ;/
Zuzzi a to możliwe że się rozrzedziło przez ACC, a dlaczego to zły moment?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:Zwei czyli stosujemy tą samą metodę oszukania przeznaczenia przy piciu
a jak już Cię dietetyk oświeci to podziel się z koleżanką z końca świata ... Ja tu kuźwa żeby sernik zrobić to najpierw muszę wyprodukować ser z maślanki, bo zwyczajnie Islandory nie wiedzą co to ser biały a to co nazywają białym serem nawet nie leżało obok sera ;/
Ale dopóki nie znalazłam tego sera 100% sera w serze, to robiłam twaróg samaNawet z mleka UHT potrafi wyjść
Potrzeba mleka, soku z cytryny i termometru. Tylko takiego kuchennego a nie tego, który sobie wciskasz co rano wiadomo gdzie
Ja już przerobiłam wielu dietetyków, trenerów personalnych i dużo pomysłów na siebie, mój gin i endo za moj największy sukces uznają to, że z takim pakietem chorób nie ważę więcejA ja chcę schudnąć! Obiecałam sobie, że to moja ostatnia prośba o pomoc, jeśli jej się nie uda, to wyrzucam wszystkie ciuchy, w które od lat nie wchodzę, a które trzymam, bo kiedyś wyglądałam w nich świetnie. Z rozmiaru 34 dotarłam do 38/40 mimo wyrzeczeń, bezglutenu i sernika bez masła i ciasteczkowego spodu tylko raz w miesiącu...
Ps. Jak Pani Dieta zobaczy listę rzeczy, ktorych nie jem, przykładowe jadłospisy dzienne oraz listę aktywności fizycznych w tygodniu, to spuchnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 22:18