Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymar wrote:Vuko - dokładnie
I dzisiaj idę kupić nowy rower
No widzisz, a jakby był fasol to rower po pierwszym trymestrze w odstawkę.
Mar jaki kupujesz rower góral, miejski? Bo ja z małżem kupuję za tydzień górale
emilanka no troszkę możesz pomarudzić, ale potem wiesz spinasz poślady i do przodu.
Marribell Z tym sabatem na przywołanie pogody to musiałybyśmy zacząć od czwartkuWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 11:21
-
zuzzi wrote:Zbadałam sobie wit. D (jeszcze raz dzięki, Emma, za cynk o promocji!).
Śpieszę donieść, iż po wcinaniu od końca stycznia/początku lutego wit. D w liczbie 4000 j.m. dziennie mam zawrotny wynik 28,53 ng/ml. Dolna granica normy zaczyna się od 30 ng/ml.
Zastanawiam się, jak bardzo wielkie musiałam mieć niedobory, że przy takich dawkach jeszcze nie dociągnęłam do normy
Polecam się na przyszłość.
Za to ja miałam wynik 16,56. Bardzo powinnam się martwić?
Pani w laboratorium (jeszcze przed badaniem) mówiła, że po zimie wszystkim wychodzi źle.
A jeszcze przypomniało mi się co do tematu przybierania na wadze. Jak kiedyś ważyłam się codziennie, to potrafiłam mieć różnicę 4 kg (najpierw na +, a potem na -) i to z dnia na dzień, ale to było spowodowane właśnie zatrzymaniem wody przed Ridżem.
I jeszcze żeby ważenie było miarodajne, najlepiej robić to zawsze na czczo, po wypróżnieniu i "po nagu" (To co mamy w jelitach i pęcherzu oraz ubranie potrafią ważyć więcej niż 0,5 kg).Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Aż się boję badać wit. D ;p Czekam na promocyjne pakiety tarczycowe w sla.pl
Zdaniem mojej gin witamina D jest dobra dla starających się, więc zawsze mi powtarzała "Kasiu wystawiaj buzię na słońce"Nigdy nie miałam badanej, a szkoda.
Mnie się marzy miejski rower ;( ale póki co to tylko popatrzeć mogę. Odliczam do 18.03 - dzień wizyty po której może wrócę w końcu do pytongowania!!! -
Katarzyna87 wrote:Aż się boję badać wit. D ;p Czekam na promocyjne pakiety tarczycowe w sla.pl
Tarczycowy był w promocji w marcu, to nie wiem czy prędko będzie znowu.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Vuko wrote:Zaraz sie wsciekne! Moje wyniki gdzies sie zapodzialy! A robilam prywatnie i nawet juz nie mam paragonu! Co to ma byc?!
Jeśli się zapodziały i wiedzą, że były to chyba paragon niepotrzebny? Ja zawsze chodziłam do diagnostyki, gdzie była tylko jedna położna. Jako że robiłam miliony badań i miałam jeszcze więcej pytań pamiętała mnie z imienia.
Wiedźma obie sukienki piękne! Widziałam je u Nas na Zalando, ale kosztują ponad 300 zł. Za tą kasę to mi na miarę uszyją
Mnie się podoba ta: http://ateliermama.pl/product-pol-1073-Sukienka-Kerstin.html
ale nie kupuję wcześniej bo w 8mc mogę mieć już brzuch jak sklep i nie wiadomo czy się będę mieściła.
Udało mi się kupić mega pakę ciuszków ciążowych. Nie wszystkie są ładne, ale większość mi odpowiada. No i cena: 100 zł(spodnie z HM Mama na allegro używane ok. 50-80 zł, nowe 150 - 200 zł, reszty nie liczę nawet)
http://tufotki.pl/GP6AlWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 13:51
Morwa lubi tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Ja po 3 miechach brania 5000j miałam 29
D uzupełnia się baaardzo powoli.
Ja będę badać przy najbliższej okazji, ale jak się okaże, że nie wzrasta jak trzeba, to pocisnę endo o krople, bo teraz biorę tabsy.
Kropelki wychodzą dużo taniej przy takich dawkach - na receptę płaciłam za nie maks 6 zł za buteleczkę. Buteleczka ma 10 ml, więc 200 000 j.m. w niej siedzi, na trochę starcza.
Pan naprospec kazał mi brać wit. D tyle, co biorę, jeszcze przez dwa miechy, a potem brać połowę mniej (czyli ok. 2000-2500 j.m.), ale już na stałe.
Emilanka, to dużo bierzeszTrochę więcej, niż ja
Ciocia Zwei by Ci pewnie coś powiedziała o przyswajaniu wapnia i witaminie K2 w tej sytuacji
Emma, jak przez zimę nie faszerowałaś się witaminką D, to pewnie nic dziwnego, że tak mało wyszło. Dopakuj się nią teraz. Zobacz, ile ja jej jadłam, a wciąż do normy nie dobiłam(Zanim mi naprospec kazał zjadać prawie 5000 j.m., to sama wcinałam już od kilku miechów kapsułki po 1000-2000 j.m.).
Kacha, dalej jest pakiet tarczycowy w ŚLA - wyskakiwało mi wczoraj a ekraniku. Chyba 89 zł za TSH, FT3, FT4, anty-TPO, anty-TG. Chyba tyle tego było. Sprawdź sobie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 14:19
-
Zuzzi ale to jest ten pakiet standardowy, a ja bym chciała ten promocyjny TSH, FT3 i FT4 za 29 zł, bo taki bywał. Nie potrzebuję anty. U mnie to badanie kontrolne. Robię co miesiąc i szkoda mi trochę tych 89 zł na "kontrolę".
Vuko powiedź, że chcesz tą 2 w gratisie za stresy jakie przeżywasz -
nick nieaktualnyCześć wiedźmy u mnie taka zimnica...
Ridż coś przylazł i stoi pod drzwiami , 2 dzień bałagani na wycieraczce paskuda jedna obleśna!
co do roweru to też jestem na etapie zakupu, miejski mam upatrzony z crossa jedziem po niego w czwartek, chyba muszę kask i plastry dokupić z 10 lat na rowerze nie jeździłam.
Paskudny dziś dzień ogólnie chyba czas na czerwone na przyszłe endo:)
a co wy o jakieś wit D prawicie? to trza taką badać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:47
-
Ja tez muszę swoją wit d zbadac , chociaż mi nie po drodze
jakoś boje się wyniku i wolę jeszcze trochę posiedzieć z LWD :p coś czuje, ze i tak w tym cyklu nici z Alexis i clo nie zadziałało poraz kolejny więc s*am na to wszystko powoli. Trza wyjechać gdzieś na jakiś czas i odpocząć. Potem będę ze świeżym umysłem wyszukiwać jakiegoś wabiku dla lady
Kasia mi osobiście wiele z tych bluzek wpadło w oko i te spodnie tez boskie -
nick nieaktualnyprzyszła mama:) wrote:co do roweru to też jestem na etapie zakupu, miejski mam upatrzony z crossa jedziem po niego w czwartek, chyba muszę kask i plastry dokupić z 10 lat na rowerze nie jeździłam.
A ja już się mogę pochwalić bo mam zamówiony i jedzie do mnie o ten:
http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tempt.4.ciemnofioletowy/18872/76406/Morwa lubi tę wiadomość
-
Ooo rowerowe tematy i klimaty
Rower to moja miłość i żal mi dupeczkę ściska, kiedy taka ładna pogoda, a ja póki co mam embargo. Mam nadzieję, że za miesiąc to się zmieni i będę mogła delikatnie, wolniutko pojechać w siną dal
Ja mam takie jeździdło, pieszczotliwie nazywane świerszczem. Zgodnie z zasadą, że z miłości upiększamy to co kochamy, teraz mam jeszcze stylowy wiklinowy kosz i chromowane lampki halogenowe+ czerwony dzwonek.
A do jazdy wyczynowej mam górala starego, ale jarego
http://www.iv.pl/images/38944527946242686290.jpgodrobinacheci, Emma80, WiedźmaMaKota, zwei_kresken, Blondik lubią tę wiadomość