Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ej, ja przebiegam tygodniowo 30-50 km, polmaraton to dla mnie luzik, wiec pobiegne sobie spokojnie a jak cos bedzie nie tak to zejde z trasy
Nie wyobrazam.sobie zeby teraz polozyc sie na kanapie I zgrzybiec. Jak bede sie czula ok to przez poerwszy trymestr bieganie, potem kijki
lauda. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to spoko, tylko się nie zapraw z tą grypą jeszcze bardziejzwei_kresken wrote:Ej, ja przebiegam tygodniowo 30-50 km, polmaraton to dla mnie luzik, wiec pobiegne sobie spokojnie a jak cos bedzie nie tak to zejde z trasy
Nie wyobrazam.sobie zeby teraz polozyc sie na kanapie I zgrzybiec. Jak bede sie czula ok to przez poerwszy trymestr bieganie, potem kijki 
-
Z tego co kiedys rozmawialam z lekarzem to nie ma przeciwwskazan do biegania rekreacyjnego na poczatku ciazy. Ja tez biegalam zanim sie dowiedzialam o ciazy, ale teraz, ze wzgledu na to,ze mam te plamienia ciagle, to sobie darowalam. Dlatego wroce do jogi
-
nick nieaktualny
-
Zwei ubierze jakieś wypaśne termiczne ciuchy i będzie wysychać w biegu

EDIT: Dostanę karniaka za wkurw w wątku o zachodzeniu w ciążę przez podtarcie się papierem i patologicznych układach związkowych?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 15:23


-
Jestem przygotowana na falę krytyki i wysyp karnych kutasków...

Edit:
Moze dopadły mnie hormony ciążowe (o matkoooo... czy to serio cionszaaa???), ale ryczę ze śmiechu już z 10 minut
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/plamienie-24dc-dziwna-owulka-pomocy,7469.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 15:29
-
lauda. wrote:Jestem przygotowana na falę krytyki i wysyp karnych kutasków...

Nerwy mi puściły
Pewnie to zboczenie zawodowe, ale szlag mnie trafia, jak widzę coś takiego... Zostawi, jak w ciążę zajdzie? Kur... to niech zostawia, jak z niego taki pytong! Wrrrr... 
EDIT: No właśnie o tym samym wątku pisalam post wyżej przed Twoim. Aaaaaa... Adrenalina, wrrr... Idę wstawić pranie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 15:36


-
Wiecie co z drugiej strony jakby plemniki były pokroju Chucka Norrisa i ona zaszłaby w tą ciąże to chyba bym się wkurwiła i napisała skargę do naszego Scenarzysty
Scarletta, Vuko lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
lauda. wrote:Jestem przygotowana na falę krytyki i wysyp karnych kutasków...

Edit:
Moze dopadły mnie hormony ciążowe (o matkoooo... czy to serio cionszaaa???), ale ryczę ze śmiechu już z 10 minut
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/plamienie-24dc-dziwna-owulka-pomocy,7469.html
buahahahahahahahahhahahahahahah, posikałam się ze śmiechu
-
Lauda, karny kutas za nieelegancki komentarz o kupie. A wystarczylo napisac , ze nie nalezy sie podcierac od tylu do przodu

Hahahahahaha
Blondik, Scarletta, anja83, lauda. lubią tę wiadomość
-
To z tą kupką ma sens. Dziewczyna podtarła się gdzie nie trzeba a teraz będzie plamic przez e.coli , a tak na serio to nieźle się uśmiałam z postu Laudy

Kran u mnie działa jak trza:) i nie pozalewalam sąsiadów -sukces
zabieram się za obiad :p
Vuko lubi tę wiadomość
-
Heh... u niej nie jest problem z cionszą, tylko z "chłopem".
EDIT: Proszę o kopa w zad. Właśnie czwarty raz dzisiaj zmierzyłam temperaturę (aktualnie 36,80, taką to mogę mieć cały czas
) i wgapiam się w swój wykres, jakby cos miało z niego wyskoczyć. To w prostej linii prowadzi do głupiego nakręcania...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 16:15


-
Nie ma co żałować jej. Sama takiego wybrała i akceptuje jak jest.
Zgryźliwość mi sie włącza sorry
Blondik lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba












