X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiedźmaMaKota wrote:
    Nie kobieta? hammm to ciekawe zjawisko w naturze, nie kobieta a ciężarna :P

    Alllle jestem zmęczona, nogi mi odpadną, byłam w mieście i dosyć się nachodziłam, czas na więcej spacerów bo moja kondycja leży i kwiczy :/
    Noh nie-malz zawszw powtarza,ze ja to odrebny gatunek :-P

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja miałam pracować z domu ale cos mi sieć nie działa wiec chyba pójdę na spacer ;)
    Bikini sie zbliża a ja zamiast coraz większej motywacji do ćwiczeń i diety mam coraz mniejsza ;)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee wrote:
    A ja miałam pracować z domu ale cos mi sieć nie działa wiec chyba pójdę na spacer ;)
    Bikini sie zbliża a ja zamiast coraz większej motywacji do ćwiczeń i diety mam coraz mniejsza ;)

    Ja mam jutro wybór- zdąrzyć na zajęcia do klubu fitness, albo zdąrzyć na betę :P Kusi mnie i jedno i drugie :D Plaża blisko, a ja się w ogóle nie nadaję do pokazania. Ale chyba wybiorę się na betę, trzeba zamknąć ostatecznie rozdział Prysznicławowy. Chociaż to wraca jak bumerang, zaczynam się martwić o swoją głowę- w pracy nie chodzę do łazienki, w której roniłam. Nie jestem w stanie, kojarzy mi się tylko z tym, co ze mnie wypadło. Dobrze, że jest druga. Inaczej musiałabym zainwestować w pampersy :P

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ho!
    Opowiem Wam dziś historię o tym, jak bardzo się przeliczylam na chęci pichcenia domowych leków.
    W ramach konieczności podciagniecia wyników morfologii (mój Fikacz nadal miąska nie lubi) postanowiłam zaczerpnąć z apteki natury. Wczoraj z przyjaciółką wybrałyśmy się na piękną łąkę w celu nacięcia pokrzyw. Plan był taki, aby zrobić z nich "pyszny" sok i syrop. Wyposażone w rękawiczki i nożyczki: tniemy. Oczywiście bez przerwy miałam schizy kleszczowe, ale to pikuś.
    Otóż: z wielkiej torby pokrzyw, które trzeba było przetrzebic w domu by pozyskać same liscie, było więcej paprania i brudzenia maszyn, sitek, o cedzeniu przez gaze nie wspomnę. Smak: fuuuuuuujjjjjj!!!!

    Gotowy sok w aptece osiedlowej: 6 zł.
    Koniec. Kurtyna. Werble.

    P.S. moja przyjaciółka do dziś drapie poparzone kończyny.

    Edit: a dlaczegóż to nie ma karniaczków? A ja nawet jednego, smutnego złamaska nie zgromadziłam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 19:51

    Ralpina, Maczek, Matleena, zwei_kresken, Blondik, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem, że grillowany pomidor jest zaskakująco smaczny - w przypływie natchnienia nadziałam pomidorki koktajlowe przy robieniu szaszłyków.

    I pochwalę się, że udało mi się upiec razowe bułki... równiez na grillu.

    Ha! Brak dostepu do piekarnika nie zmusi mnie już do kupowania sklepowego pieczywa, od którego mam cionszę spożywczą!

    Czujecie to? Normalne, pyszne buły do robienia kanapek. Z grilla. Jaram się tym jak podpałka pod węgielkami :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 20:29

    lauda., zwei_kresken, Ralpina, WiedźmaMaKota, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiedźmaMaKota wrote:
    Vuko komu nadepŁaś na odcisk? już ja myślałam, że mam najwięcej kutasków a tu proszę :P haha i nawet nadrobić ni ma jak :D

    Jak doszłam do tego nadrabiania, to myślałam, że się udławię ziółkami na II-gą fazę, które właśnie piłam. ;) :P

    WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łał! Buły z grilla :) normalnie szacun za inwencję :)
    Ja pielęgnuje moja cionsze spożywcza suszonymi pomidorami nadziewanymi serkiem from Biedronka. Uwielbiam!

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Hej ho!
    Opowiem Wam dziś historię o tym, jak bardzo się przeliczylam na chęci pichcenia domowych leków.
    W ramach konieczności podciagniecia wyników morfologii (mój Fikacz nadal miąska nie lubi) postanowiłam zaczerpnąć z apteki natury. Wczoraj z przyjaciółką wybrałyśmy się na piękną łąkę w celu nacięcia pokrzyw. Plan był taki, aby zrobić z nich "pyszny" sok i syrop. Wyposażone w rękawiczki i nożyczki: tniemy. Oczywiście bez przerwy miałam schizy kleszczowe, ale to pikuś.
    Otóż: z wielkiej torby pokrzyw, które trzeba było przetrzebic w domu by pozyskać same liscie, było więcej paprania i brudzenia maszyn, sitek, o cedzeniu przez gaze nie wspomnę. Smak: fuuuuuuujjjjjj!!!!

    Gotowy sok w aptece osiedlowej: 6 zł.
    Koniec. Kurtyna. Werble.

    P.S. moja przyjaciółka do dziś drapie poparzone kończyny.

    Przypomniałaś mi, jak kiedyś w podstawówce z koleżanką robiłyśmy sok z pokrzywy przy pomocy maszynki do mięsa. Roboty było dużo, zresztą sama to opisałaś i było podobnie jak u Ciebie. Z tą różnicą, że poradziłyśmy sobie jakoś bez rękawiczek, i niestety nie poznałyśmy smaku tego zapewne wielce wartościowego napoju. Utoczyłyśmy soku w ilości mieszczącej się do kubeczka i zanim miałyśmy się nim delektować postanowiłyśmy posprzątać cały bajzel naszej przetwórni zielska i ... koleżanka przy okazji "sprzątnęła" soczek do zlewu.
    Ale się "ucieszyłyśmy". ;) :P
    Przynajmniej miałyśmy ciekawe zajęcie przez pół dnia. :P

    lauda., Ralpina, WiedźmaMaKota, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda, ja zakupiłam dziś płatki ze zboża bezglutenowego o nazwie teff. Jest też mąka z teffu. Podobno to kopalnia żelaza i wszyscy wegetarianie teraz to wpierdzielają. Smak ma neutralny podobno, jeszcze nie próbowałam, ale dziś jeszcze zanurzę w torebce łyżkę :P

    lauda. lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Hej ho!
    Opowiem Wam dziś historię o tym, jak bardzo się przeliczylam na chęci pichcenia domowych leków.
    W ramach konieczności podciagniecia wyników morfologii (mój Fikacz nadal miąska nie lubi) postanowiłam zaczerpnąć z apteki natury. Wczoraj z przyjaciółką wybrałyśmy się na piękną łąkę w celu nacięcia pokrzyw. Plan był taki, aby zrobić z nich "pyszny" sok i syrop. Wyposażone w rękawiczki i nożyczki: tniemy. Oczywiście bez przerwy miałam schizy kleszczowe, ale to pikuś.
    Otóż: z wielkiej torby pokrzyw, które trzeba było przetrzebic w domu by pozyskać same liscie, było więcej paprania i brudzenia maszyn, sitek, o cedzeniu przez gaze nie wspomnę. Smak: fuuuuuuujjjjjj!!!!

    Gotowy sok w aptece osiedlowej: 6 zł.
    Koniec. Kurtyna. Werble.

    P.S. moja przyjaciółka do dziś drapie poparzone kończyny.


    Edit: a dlaczegóż to nie ma karniaczków? A ja nawet jednego, smutnego złamaska nie zgromadziłam...
    Na morfologie w zaciszu domowym zrób sobie zakwas buraczany. Działa super na krew plus na odporność plus na jelitka :)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei, płatki teff znam, nawet jadam czasem (ostatnio częściej, bo dodaję do koktajli z truskawek), ale o mące nie wiedziałam - spróbuję nabyć i wykorzystać do czegoś.
    Yousee z buraka piję sok lub robię sobie syrop. Syrop jest smakiem i zapachem z mojego dzieciństwa, ale ponieważ na bardzo słodkie rzeczy mam długie zęby, no to jednak zostają buraczki do mielonego kotleta bez kotleta :D

    Emma80 lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 20:10

    Blondik, WiedźmaMaKota, Basik122, Morwa, Vuko, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam, wczorajsze stresy niepotrzebne,Madzia pozostaje Madzią :)bez cienia wątpliwości,pierwsze ujęcie usg to krocze i ewidentne wargi sromowe :) hehe ładnie rośnie i ma wszytsko na swoim miejscu :) waży 510g

    wczoraj bylismy na pępkowym i w szpitalu odwiedzić malutka Hanię, jest śliczna

    dzisiaj siedzę z moją babcią.starość jest straszna :( dziisja twierdzi, ze ja zamknelismy pod kluczem, nie poznaje mnie i od godziny stoi i mowi, że mam ją wypuscic. w dyskusje nawet niema co się właczac, bo to ją tylko nakręca, ale strasznie tego słuchać. wczoraj mnie rozpoznawała. dziś juz nie :( ma gorszy dzień. eh ;/
    ja w aptece kupuję sok z buraka (litr 19zł) i z żurawiny (litr za 29zł).leniwa jestem :)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena pamiętam jak sama się nim cieszyłam :)

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena teraz poleci szybciej, kiedy masz prenatalne?

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey ale mnie nastraszyli dzisiaj ze mnie jeszcze nie wypuszczą jak się UWAGA posram po szpitslnym jedzonku haha a na śniadanie kasza manna i chleb z żółtym serem więc w miarę normalne nie to co wczoraj ;) wczoraj była mielonka zmielona ze słodką marchewką, na obiad znowu słodka marchewka i dziwne mięso w dziwnym sosie a na kolacje parowka ,która nie leżała nawet w jednym procencie przy mięsie. No i ciągle biały chleb i ilościach 3 sztuki . A oni się dziwią, że mój żołądek tego nie wytrzymał wczoraj :p i dzisiaj powiedzieli ,że jak do 10 nic nie będzie to mnie wypuszczą a jak będzie inaczej to czeka mnie jeszcze kilka badań i zostanie w szpitalu na obserwacji. Także tego zaciskam poslady i zero luzu w dupie bo mnie nie wypuszczą . Dam radę bo jak nie ja to kto ? W domu sobie naprawie żołądek normalnym jedzonkiem i będzie git ;) co nie ?

    zwei_kresken, Ralpina, Ralpina, Basik122, Emma80, Blondik, Maczek lubią tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa ale to i tak na wypasie, parówki, ser, kaszka. Mnie przysługiwały 3 kromki suchego chleba na śniadanie i kolacje. Dodatki we własnym zakresie :p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym sie po takim zarciu posrala i bez szpitala i operacji. Zaciskaj zwieracze!!!

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie tu jedzenia jest sporo bo sami gotują a nie katering przywozi ale jest takie fuu bo bezsmakowe i bez jakiego kolwiek wyglądu. Chciałam żeby przynajmniej dali mi jakieś jedzenie jak np dla diabetyków , ale tu można mówić a oni i tak swoje i leci dla każdego to samo, a to już nie fajne. A tak w ogole to dalam rade i wypisują mnie dzisiaj :) w poniedziałek mam przyjść zdjąć szwy. We wtorek mam dzwonić w sprawie wypisu i dowiedzieć się kiedy mąż ma po niego przyjechać ... a 1 lipca mam dzwonić w sprawie wyniku histopatologicznego dowiedzieć się czy już jest do odebrania. Zakaz pytonga do odwołania a to wielka tragedia :( dostane miesięczne zwolnienie i mam się oszczędzać, czyli dom sprząta mąż :) jupi

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 16:50

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
‹‹ 616 617 618 619 620 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ