Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja za to nie czuję jeszcze ruchów jakoś specjalnie i mam wrażenie, że to co wcześniej czułam to mi się wydawało. Eh byle do wizyty, bo zawsze między wizytami jakiś strach mnie ogarnia, a następna 25 czerwca.
Niech Mikołaj zacznie kopać już matkę porządnie -
Summerka to długo nie popracujesz
Moja kuzynka w trzeciej ciąży w 5 miesiącu to miała taki brzuch jak by zaraz rodzić miała, nikt nie mógł uwierzyć że to początek 5 miesiącaCzytałam gdzieś że w kolejnych ciążach brzuch szybciej widać bo mięśnią brzucha łatwiej się rozejść. A u pierworódek brzuch szybciej widać jak mają nie wyćwiczone mięśnie brzucha. Ale na to też nie ma reguły
-
Jutro mnie wypuszczają
wszystko dobrze się goi i wszyscy dzisiaj tylko pytaja o stolec , w poniedziałek zdjęcie szwów a za dwa tygodnie będzie wynik histopatologiczny wycinków tych co pobrali . Dostane zwolnienie no i tyle się dowiedziałam dzisiaj po obchodzie. Ciesze się że nie będą mnie tu dłużej męczyć bo już mam szpitala po dziurki w nosie .
-
w domu zawsze lepiej
skonsultuj na wszelki wypadek ze swoim ginem czy Ci jakiś leków nie powinni przepisać, bo w szpitalach z organizacją to różnie bywa.
Mam nadzieję, że przynajmniej fizycznie nic nie boli.
Szwagierka urodziła po 22, mała waży prawie 3,5kg
a ja dziś mam połówkowe, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, choć nie pwoiem tradycyjnie się stresuję -
Morwa dobrze, że wracasz do domu. Szpital to zło. U siebie to zawsze u siebie. Spytaj malza czy nie chce wziąć opieki na Ciebie. Moj po mojej operacji siedział ze mną 2 tyg. na opiece.
EDIT: nie tyle czy chce tylko czy ma możliwość. Nie każda firma przychylnie patrzy. Moj mi bardzo pomógł bo musiałam co 2 dni jeździć na kontrole i wnosiłem słaba bylam. Przydał sie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 08:33
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Morwa to dobrze że się wypuszczają w domu jakoś człowiek szybciej dochodzi do siebie. Będziesz mogła się wypłakać za niesprawiedliwość losu.
Blondik chyba każda z nas się stresuje przed wizytą, mi to od razu ciśnienie skacze w górę ale opcja zobaczenia bobaska i usłyszenia że jest wszystko dobrze postokroć wynagradza stresJa muszę czekać do 24 na wizytę i doczekać się nie mogę
Blondik lubi tę wiadomość
-
Shibuya wrote:A ja za to nie czuję jeszcze ruchów jakoś specjalnie i mam wrażenie, że to co wcześniej czułam to mi się wydawało. Eh byle do wizyty, bo zawsze między wizytami jakiś strach mnie ogarnia, a następna 25 czerwca.
Niech Mikołaj zacznie kopać już matkę porządnie
Ja przy pierwszej ciąży długo nic nieczułam ale też nie umiałam dobrze rozpoznać co jest ruchem a co odczuciem gastrycznymPrzy tamtej ciąży miałam też duuuużo więcej LwD teraz bardziej się stresuje.
Za niedługo poczujesz kopniaczki niemartw sięShibuya lubi tę wiadomość
-
Morwa jestem z Tobą całym sercem. W domu pomału dojdziesz do siebie, masz obok ukochanego męża i razem przez to przejdziecie
Ja zaczynam tęsknić za mężem i odliczam już dni do jego przyjazdu ... A tymczasem jadę na plantacje po truskawy
Zastanawiam się nad tym moim LH 10,75 zawsze było w normie i stosunek Lh do Fsh był zbliżony do normy ... Może to przez ta luteine która brałam w tamtym cyklu ProgResteron nie spadł i Lh zaburzony jestIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Hej Dziewuszki Wiedźmuszki!
Zaglądam i oczom nie wierzę... Jak to połówki już?? Kto Wam te suwaki tak poprzesuwał??
Dobrze, dobrze... Niech młode pokolenie rośnie w siłę
Morwa tak mi przykro bardzo...Zmykaj do domu, odpoczywaj i daj czasowi zrobić swoje... Ściskam Cię tu wirtualnie najmocniej jak potrafię.
Ja do Was tutaj z ogłoszeniem drobnym. Dzisiaj Ridż mnie z rana haluksem smyrnął, a to oznacza tylko jedno WRACAM DO GRY!!!lauda., Basik122, WiedźmaMaKota, Blondik, Yousee, Shibuya, emilanka, Katarzyna87, zwei_kresken, Emma80, Eva82, Maczek, Morwa, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
Mała dygresja...nie lubię środy :p niby to środek tygodnia, więc teoretycznie do weekendu już bliżej niż dalej, ale jakbym miała wybierać, to wolałabym, żeby po wrotku był od razu czwartek. Co prawda pracuję również w soboty, ale to ten dzień, w którym o 13:00 mówię sobie -> Kochana weekend czas zacząć!
Sam wtorek jeszcze przejdzie, bo to dzień, w którym dostaję wiadomość na tel -> rozpoczynasz kolejny tydzień ciąży i jakoś milej czas mija jak sobie mogę poczytać, jakich umiejętności Majka nabiera.
Ralpina to od dzisiaj bierzesz udział w konkursie na hodowanie bagna
Jednak rzecz, chyba masz źle opisane cykle na OF, ten o tytule "łyżeczkowanie" jest już 1cpp, potem masz 2cpp (a nie pierwszy) i teraz Laska masz 3cppRalpina lubi tę wiadomość
-
Jednego to nie wiem, chyba tu za smęcenie (przyznać się, która mnie nie lubiła?
) a 4 na październikowych, dosłownie przed chwilą, wlazło coś i nie lubiło wszystkich
ja to chciałam mieć więcej ale nie wyszło
Ale to jest dowód na to, że fiolet to złoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 12:16
Robimy drugiego Dziedzica