X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 04:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ejj nie , u mnie też wąż połknął jajo i u mnie to nie trwało 8 miesięcy i nic nie zostało z węża, został zabity przez jajo. Wylosuj jej inną wróżbę pliss ja się tej boję :(

    Łojesu, Emma, cofam tego wąża! Niech wąż nic nie łyka! Tzn niech łyknie, ale jech jajo przez niego przejdzie jak natura nakazuje :) Węże też nie powinny powstrzymywać się od kupywania!

    Emma80, Vuko lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Emma jakie ci zrobili cięcie przy tej laparoskopii bo zapomniałam spytać ja mam takie jak przy cesarce, ciekawe czy mocno będzie widać bliznę ... nie chcę głupich spojrzeń znajomych na plaży i pytań typu "co się stało ?"
    Morwa, ja mam taka blizne, trochę jeszcze ozdobiona blizna po dziurze na dren. Jest nisko wiec dół bikini zakrywa wszystko, jedynie nowy lekarz przeważnie pyta czy rodziłam, albo domniemywa że rodziłam ;)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena ja poczułam pierwsze ruchu jakoś po 15 tygodniu ale to były takie typowe "motylki" bardzo delikatne, a 26 maja poczułam pierwsze kopniaki, za to teraz moje bejbi upodobało sobie dość dziwne miejsce do smyrania mnie, gdzieś w okolicy szyjki i pęcherza baaardzo osobliwe uczucie, czasem aż się zginam i wszyscy pytają "co jest?" "nic to tylko moje dziecko próbuje wyciągnąć rękę na zewnątrz" :D z jego/jej ułożenia na usg stwierdziliśmy, że wyjdzie w pozycji na supermena z pokazanym fuckiem :)

    Nie mogłam w weekend za bardzo się udzielać bo mnie pytong nie chciał puścić (a tak na niego narzekałam w tygodniu :) ) czyli rozumiem, ze zostajemy w całości tutaj ale nie pitolimy za dużo o wyprawkach! Jakby co to reszta Wiedźm może nam dać miotłami po głowie ;)

    Wczoraj się dowiedziałam, że moja znajoma tu ze Szkocji jest w ciąży ma termin na grudzień, jaram się jak... nie powiem :) Bardzo się cieszę, boję o nią i bardzo dobrze, jej życzę bo mieli przejścia przy poprzedniej ciąży, która niestety nie zakończyła się szczęśliwie... Mam nadzieję, ze teraz pójdzie wszystko książkowo.


    Basik122 lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma Twój wykres to ewidentnie płynąca kobieta w ciąży. Jest brzuch, są cycki, wszystko na swoim miejscu :)

    Chyba nie muszę pisać co oznacza ;D

    62a557f918e54da3med.jpg

    lauda., Ralpina, Emma80, Morwa, Maczek lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A-hoj lub ah yooo (jak wolicie)!

    Moja przyjaciółka - ta od pokrzyw, podczas naszej porannej pogawędki pisze do mnie: nażarłam się bobu i umierałam, ale Ty powinnaś jeść ten bób, bo jest taki super zdrowy. (To tak apropos naszej wczorajszej dyskusji).
    No bób zajadam jako przysmak, ale jeśli chodzi o jego bajeranckie właściwości, to nie wiedziałam. Sięgnęłam zatem do porad wuja Gugla i oto co wyczytałam:
    https://hipokrates2012.wordpress.com/2013/08/28/o-bobie/

    No samo zdrowie, achy i ochy - zwłaszcza dla ciężarówek. Ten kwas foliowy i białko, i w ogóle... ;)

    Także laski: jedzcie bób!!!

    Morwa lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Ralpina Ekspertka
    Postów: 245 413

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Emma jakie ci zrobili cięcie przy tej laparoskopii bo zapomniałam spytać ja mam takie jak przy cesarce, ciekawe czy mocno będzie widać bliznę ... nie chcę głupich spojrzeń znajomych na plaży i pytań typu "co się stało ?"


    Morwa takie sobie kup:

    http://www.ceneo.pl/32441238

    A jak nie chcesz wydawać stówy to Contractubex.

    Wg mojej skromnej osoby efekt ten sam. Różnica polega na tym, że plaster naklejasz i zapominasz, a o Contractubex'ie trza pamiętać i smarować, smarować, smarować...

    Zaufaj mi - 10 lat temu wpadłam pod samochód. Owo spotkanie pozostawiło całkiem pokaźny zestaw blizn na mym boskim ciele. W temacie walki z bliznami nieskromnie uznaję się za eksperta.

    Morwa lubi tę wiadomość

    9ewngzu39q9xq1ud.png
    [*] 13.04.2015 Mały Fasol 9tc
    relgf71x2unwek7b.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa i Ralpina, to i ja dorzucę swe trzy grosze do tematu blizn.
    Miałam taką historię jak Ralpina: auto pokaźnych rozmiarów wgniotło mój rower w asfaltową ścieżkę rowerową, a mnie przy okazji razem z nim.
    Cały bok miałam raczej oskórowany, więc szyć nie było za bardzo co. Ale ucho mi się naderwało od głowy (dżizas... wiem jak to brzmi). Pan chirurg przyszył. Zrosło się.
    Na blizny polecam wspomniany contratubex oraz polską maść cepan.
    Cepan wali cebulskiem, albowiem na soku z cebuli został wyprodukowany. Jednakowoż działa, a efekty są powalające ;)

    Morwa lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Emma jakie ci zrobili cięcie przy tej laparoskopii bo zapomniałam spytać ja mam takie jak przy cesarce, ciekawe czy mocno będzie widać bliznę ... nie chcę głupich spojrzeń znajomych na plaży i pytań typu "co się stało ?"


    Ja nie miałam laparoskopii, bo moje potwory były wielkie i było ich dużo, miałam klasyczne cięcie powłok brzusznych w kształcie uśmiechu. Ale Ty chyba też, skoro Cię cięli. Przy laparoskopii są tylko małe dziurki.
    Nie wiem jak Ty, ale ja mam bliznę bardzo nisko, poniżej zagięcia, które jest pod brzuchem i nawet poniżej linii włosków. Nie wiem jak skąpe musiałabym założyć bikini, żeby było widać to miejsce. ;)
    A co do samej blizny, to nawet odkryta jest słabo widoczna (operacja była w sierpniu). Pytałam gina o jakieś maści, ale stwierdził, że nie ma potrzeby i w sumie miał rację. Zresztą u mnie teraz podobno w grę wchodzi już tylko cesarskie cięcie, więc przy ewentualnym porodzie będą mnie cięli w tym samym miejscu, to tym bardziej nie ma sensu żeby się z tym cackać. ;)

    Tak, że nie martw się. :) A jak chcesz być spokojna i dla własnego komfortu psychicznego, to kup jakąś zwykłą maść na blizny i smaruj.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Emma Twój wykres to ewidentnie płynąca kobieta w ciąży. Jest brzuch, są cycki, wszystko na swoim miejscu :)

    Chyba nie muszę pisać co oznacza ;D

    62a557f918e54da3med.jpg

    Podobają mi się obie wróżby. Od Ciebie i od Zwei. :D
    Ale Wy macie wyobraźnię. :D :) :D :)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Morwa i Ralpina, to i ja dorzucę swe trzy grosze do tematu blizn.
    Miałam taką historię jak Ralpina: auto pokaźnych rozmiarów wgniotło mój rower w asfaltową ścieżkę rowerową, a mnie przy okazji razem z nim.
    Cały bok miałam raczej oskórowany, więc szyć nie było za bardzo co. Ale ucho mi się naderwało od głowy (dżizas... wiem jak to brzmi). Pan chirurg przyszył. Zrosło się.
    Na blizny polecam wspomniany contratubex oraz polską maść cepan.
    Cepan wali cebulskiem, albowiem na soku z cebuli został wyprodukowany. Jednakowoż działa, a efekty są powalające ;)
    Ja też używałam cepanu, śmierdzi ale blizna którą mam na twarzy przy uchu jest praktycznie niewidzialna. Póki co jeszcze nikt jej nie zauważył a na początku wyglądało paskudnie.Moja mama też jej używała i blizn też jej nie widać chyba że się przyjrzysz :-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiem, że nie ma marudzenia, wiecie że tego nie robię. Raczej jestem pozytywnie nastawiona, ale dzisiaj po odebraniu wyników troszkę się podłamałam

    Krew cały czas do bani! Anemia pełną gębą, łykam Szelazo (żelazo ze spowolnionym uwalnianiem, 3 razy droższe od normalnego niby dla "gorszych przypadków", dodatkowo buraka i inne suple" - nic nie daje. Wyniki nie są co prawda gorsze, ale cały czas skrajnie słabe.

    Walić jednak krew...moje TSH poleciało w kosmos!
    Wynik z zeszłego mc - 2,29, wynik z dzisiaj poniżej ;/

    TSH 3,44 (!!!!)
    FT3 0,94 (normy 0,9 - 1,7)
    FT4 2,02 (2,00 - 4,4)

    Na jutro jestem umówiona do endo. Zwei co o tym myślisz?

    Majka zjada mnie od środka ;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Ralpina Ekspertka
    Postów: 245 413

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje auto na szczęście nie było pokaźnych rozmiarów, gdyż było to stare poczciwe Daewoo Tico. Straty po obu stronach pokaźne, bo Tico odjechało z miejsca na lawecie ;)

    9ewngzu39q9xq1ud.png
    [*] 13.04.2015 Mały Fasol 9tc
    relgf71x2unwek7b.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ralpina wrote:
    Moje auto na szczęście nie było pokaźnych rozmiarów, gdyż było to stare poczciwe Daewoo Tico. Straty po obu stronach pokaźne, bo Tico odjechało z miejsca na lawecie ;)
    Jak to na tico przystało hahahaha ;-). Współczuję bo napewno było to okropne przeżycie dla Ciebie, ale dobrze że to było tylko tico bo większe auto zostawiło by pewnie gorszy efekt, strach pomyśleć :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Ralpina Ekspertka
    Postów: 245 413

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha, na anemię zakwas buraczany. Wyciągnął mnie z kosmicznej anemii (nota bene po wypadku ww). A w ciąży nie mogłam przyjmować żelaza w tabletkach (wymiotowałam po nich), więc jadłam na okrągło produkty bogate w żelazo (wspominam wyżeranie łyżeczką groszku z puszki). Żelazo z naturalnych źródeł ponoć dużo lepiej się przyswaja niż to tabletkowe. Takie znalazłam:

    http://bogate-w-zelazo.blogspot.com/

    EDIT: Mogę Ci podrzucić przepis na wyborną, pożywną zupę z soczewicy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 11:32

    9ewngzu39q9xq1ud.png
    [*] 13.04.2015 Mały Fasol 9tc
    relgf71x2unwek7b.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha napewno nie zjada w końcu masz małą wiedźme a nie kanibala ;-) Ja jutro idę na morfologię i siuśki i jak znam życie to pewnie tak jak przy Maksie będę mieć anemie :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie popijam zakwas z buraka, nawet nie jest taki zły. Krew mnie nie martwi tak bardzo jak to tsh ;/

    Basik - kto wie! Może Majka przygotowuje już jakieś wywary (miesza i wróży ;). Zamiast smoczej krwi dodała maminą krew ;p

    Dobra wyżaliłam się i powiem Wam, że mi lepiej ;D LDW wraca! :D Wróżenie z wykresów, wątasek iście terapeutyczny :)
    Ralpina wrote:
    Kacha, na anemię zakwas buraczany. Wyciągnął mnie z kosmicznej anemii (nota bene po wypadku ww). A w ciąży nie mogłam przyjmować żelaza w tabletkach (wymiotowałam po nich), więc jadłam na okrągło produkty bogate w żelazo (wspominam wyżeranie łyżeczką groszku z puszki). Żelazo z naturalnych źródeł ponoć dużo lepiej się przyswaja niż to tabletkowe. Takie znalazłam:

    http://bogate-w-zelazo.blogspot.com/

    EDIT: Mogę Ci podrzucić przepis na wyborną, pożywną zupę z soczewicy...


    Ralpina lista iście dla Wiedźmy :)

    - śledziona wołowa
    - wątróbka z kaczki, surowa
    - kminek, nasiona

    liść laurowy (do zupy OK, ale jak te 100 g produktu zjeść ;p Żuć?)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 11:35

    Basik122, Maczek lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EE no takiego krwiożercy chyba tam nie chowasz ;-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Dziewczyny wiem, że nie ma marudzenia, wiecie że tego nie robię. Raczej jestem pozytywnie nastawiona, ale dzisiaj po odebraniu wyników troszkę się podłamałam

    Krew cały czas do bani! Anemia pełną gębą, łykam Szelazo (żelazo ze spowolnionym uwalnianiem, 3 razy droższe od normalnego niby dla "gorszych przypadków", dodatkowo buraka i inne suple" - nic nie daje. Wyniki nie są co prawda gorsze, ale cały czas skrajnie słabe.

    Walić jednak krew...moje TSH poleciało w kosmos!
    Wynik z zeszłego mc - 2,29, wynik z dzisiaj poniżej ;/

    TSH 3,44 (!!!!)
    FT3 0,94 (normy 0,9 - 1,7)
    FT4 2,02 (2,00 - 4,4)

    Na jutro jestem umówiona do endo. Zwei co o tym myślisz?

    Majka zjada mnie od środka ;p
    Kacha, bierzesz za malo leku. Jaka masz teraz dawke?

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    A-hoj lub ah yooo (jak wolicie)!

    Moja przyjaciółka - ta od pokrzyw, podczas naszej porannej pogawędki pisze do mnie: nażarłam się bobu i umierałam, ale Ty powinnaś jeść ten bób, bo jest taki super zdrowy. (To tak apropos naszej wczorajszej dyskusji).
    No bób zajadam jako przysmak, ale jeśli chodzi o jego bajeranckie właściwości, to nie wiedziałam. Sięgnęłam zatem do porad wuja Gugla i oto co wyczytałam:
    https://hipokrates2012.wordpress.com/2013/08/28/o-bobie/

    No samo zdrowie, achy i ochy - zwłaszcza dla ciężarówek. Ten kwas foliowy i białko, i w ogóle... ;)

    Także laski: jedzcie bób!!!
    Justro w typaniu na sniadanie beda mowic dlaczego kobiety w ciazy powinny jesc bob,bo widzialam reklame :-P

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 20:01

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
‹‹ 633 634 635 636 637 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ