Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Testy na celiakię nie obejmują wszystkich polipeptydów, które w pszenicy nas uczulają. Poza tym produkujemy nie tylko te przeciwciała, które są sprawdzane: IgE i IgG, ale i IgA, IgD czy IgM. Jeśli miałaś prawdzane 2 przeciwciała, jesteś przebadana w 40% co najwyżej. Większość światowych towarzystw naukowych zajmujących się alergiami i nietolerancjami zanegowało skuteczność tych testów w diagnostyce nietolerancji pokarmowych.Yousee wrote:Hmm, moja lekarka nigdy nie dawała restrykcji co do jedzenia. Jej podejście w tym względzie, żebym obserwowała co najlepiej służy. Nawet mój odpał z dietą W-O przyjęła na spokojnie i zdziwiona była morfologią po niej.
Miałam robione badanie na nietolerancję glutenu (z krwi, gdy się diagnozowałam, pierwsze co podejrzewali to celiakia) i nie miałam przeciwciał więc nie wiem czy odstawienie całkowite coś zmieni.
spróbować mogę, bo to zbytnio mi jadłospisu nie zmieni, jedynie chlebek będę mieć rozdzielny z mężem
no i wyrzucę na jakiś czas makarony.
Macie jakieś dobre źródło z poradnictwem co do takiej diety?
Tłuste Życie jest kopalnią informacji, Monika ma unikatową w skali Polski wiedzę. Ja spróbuję jeszcze enzymów i glutaminy i jeśli nie będę w stanie obniżyć dzięki temu dawki leku na tarczycę, to umówię się do niej na konsultację i na dietę wg protokołu autoimmunologicznego- to już spora eliminacja, ale jak trzeba będzie.to zapomnę o pomidorkach i jajkach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 13:42
olencja lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Ktoś tu o mnie pytał, więc krótko się zamelduję. Wybyłam do rodziny na wioskę razem z małżem, od niedzieli zostałam już sama z rodziną, bo małż wrócił do domu do roboty, a ja do niego wracam najprawdopodobniej jutro. Aktualnie hodujemy sobie tęsknotę, pisząc do siebie smsy, od których można rzygać tęczą
Wypluskałam się w stawach, nażarłam jagód, borówek, jeżyn, malin i żurawiny z lasu, porzeczek, agrestu, jabłek i wiśni nie z lasu oraz jajek prosto z kurzego tyłka i jestem happy.
Podczytuję Was trochę od dwóch dni, ale stwierdzam, że olanie forum na jakiś czas zrobiło mi wyśmienicie na luz w dupie, więc to podczytywanie to chyba bardziej z przyzwyczajenia, niż z rzeczywistej chęci. Nie obraźcie się
A bagno mam. Solidny bukiet
Przepiękne, cudnie pachnące, w lesie były całe kępy takiego, o:
.
Ponoć dobre na mole.
Natomiast bagna w jamie pytonga nie zaobserwowałam, a na wykresie mam uszy kota, o!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 13:44
Katarzyna87, lauda. lubią tę wiadomość
-
Yousee najważniejsze ze nie cierpi reszta w rękach Boga
Sigma kciuki trzymam tak że ciężko mi się pisze na telefonie :p
I pije wino macedonskie za Was wszystkie
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Aaaaa składam formalny wniosek!!!
Dnia 19 września 2015r urodzi się Nasze WIEDŹMOWE DZIECKO!
Licząc od dnia założenia wątku poród wypada właśnie na połowę września. Wiem że to jeszcze dużo czasu, Jednak chciałabym by o niej pamiętać i tego dnia zorganizować SUPER WIEDŹMA PARTY!
-
Serio? To już będzie wtedy 9 miesięcy od założenia? Szok!
W sumie faktycznie nie ma tu co świętować roku od pierwszego posta
Kachu, zanotujesz sobie przypomnienie gdzieś?
Jestem cudownie zmachana po siłce, mam nadzieję, że podkręcone krążenie pomoże Blacimirowi przepełznąć do macicy i niedługo będzie się wgryzał
Wczoraj nim trochę popotrząsałam przy bieganiu, żeby się lepiej przesuwał, no już nigdy w życiu łatwiej mieć nie będzie
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
