Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
wiem ze nie jest latwo,ja jem teraz 100-120,dobijam batatami i owocami,a moglabym jeszcze wiecej:D ale TSH mam ok 1 teraz;)zwei_kresken wrote:Katastrofa, a obczajałaś kaszę gryczaną niepaloną? Tą białą? Prawie nie smakuje jak zwykła
Olencja, ja przy Hashi mam jeść 160g węgli- ciężko je wycisnąć z warzyw- już próbowałam- dobijałam do 100 jedynie- to było gdy próbowałam być paleo... Skończyło się skokiem TSH z O,6 do 8 i spadkiem FT4 poniżej 1 w przeciągu półtora miesiąca. Więc nikomu nie polecę jedzenia 120g węgli przy Hashi i niedoczynności, zwłaszcza jak nie do końca prawidłowo przyswaja.
katastrofa- objawow jest tyle co ludzi:D
z bialej kaszy gryczanej zmielonej na make mozna chleby piec:) obczaj:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 14:45
-
Myślisz,że tylu ginekologów by tego nie zauważyło?
Dobra może już nie szukajmy mi chorób,na razie styka mi to co mam.
Daje sobie jeszcze 2 miechy na ciąże jak nie przyjdzie to zacznę dochodzenieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 15:12
-
może i tak. jest coś takiego? ja tam się nigdy przed odwiedzinami źle nie czułam, poza tym jednym razem na pogotowiuEva82 wrote:Może to osłabienie przedridżowe?
taa, jasne..olencja wrote:przedciazowe wariatko!
no raczej nie. słabo mi nie było od roku gdzieś. ciśnienie ok. 110/60 też jest nie przeszkadzające, jak się ma takie cały czaskatastrofa wrote:O siet i mówisz,że anemia Ci nie przeszkadza ?!
zresztą, jak pójdę do jakiegoś lekarza żeby opanował mi anemię, to każe mi żreć żelazo i tyle. hemoglobina i tak ani drgnie, a im nie chce się mną zajmować, bo nie jestem umierająca..
swoją drogą, ciekawe jaki wpływ na zajście ma anemia. może to ma jakieś znaczenie?
ech, nie chce mi się zachodzić w tę ciążę. szkoda, że nie jestem młodsza, to odłożyłabym staranie na parę lat
Flp 4,6-7 -
lacznie z oczkami i mozdzkiem:Dmyshka84 wrote:buraki jeszcze mogę jeść, a świnię to jak? w całości? bo babrać mi się w jej bebechach nie chce.. pewnie jeszcze najlepiej by było, żebym tak surową wciągnęła, i koniecznie oblizała paluszki
a juz najlepiej jakbys upolowala w buszu mamuta:D
ale na serio to chyba wolowina jest lepsza niz buraki jesli chodzi o anemie? nie znam sie bo nie mam ale tak sondzem:D
-
olencja wrote:wiem ze nie jest latwo,ja jem teraz 100-120,dobijam batatami i owocami,a moglabym jeszcze wiecej:D ale TSH mam ok 1 teraz;)
katastrofa- objawow jest tyle co ludzi:D
z bialej kaszy gryczanej zmielonej na make mozna chleby piec:) obczaj:)
Ja nie mówię, że 120g to źle. To dobra niskowęglowodanowa dieta dla zdrowych tarczycowo osób. Ale ani dietetyk zajmujący się Hashi ani mój trener nie pozwalają mi zejść poniżej 160g gdy jem koło 1600 kalorii.
Znowu mnie kłuje macica, a nie ma takiego objawu w ovu i muszę zaznaczyć ból pochwy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 16:00
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
:D:D
