Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jakby ktoś chcial sobie poużywać na trollu
https://ovufriend.pl/forum/w-oczekiwaniu-na-testowanie/nowa,8196.htmlMama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Jasne ze zło , taki ananas jest pozbawiony tego co dobre i zbawienne przy staraniach ,czyli bromeliny( ona znajduje się w tym twardym środku ,którego ten z puszki nie ma ). Czyli jak widać można go zreć i zreć a na zagnieżdżenie i tak nie pomożeYousee wrote:Ja mam ananasa z puszki
to zło?
A miał być pyszny sos słodko kwaśny
także jak chcesz się dobrze "zagniezdzac" kup tego świeżego i zjedz dwa plastry razem z środkiem :p
-
Basik, ja też nikogo nie potępiam, mogę dyskutować ale wybór jest indywidualny. Jednak ja spotkałam się już z krytyką mojej osoby ze względu na moją drogę do macierzyństwaBasik122 wrote:Za mała znam twoje poglądy żeby to było o Tobie. Mnie chodzi głównie o tych którzy wytykają innym inseminacje czy in vitro bo to jest nie zgodne z wiarą katolicką. Czesto nie zwracając uwagi na to że nie wszyscy przecież są katolikami. Jak narazie nie obraziłaś tu chyba żadnej z nas poglądem który krytykował by nasze dążenia do potomstwa. Ja mimo tego że jestem katoliczką nie potępiam nikogo staram się patrzeć na siebie.
Ale z innej beczki to wiedzcie, że coś się dzieje... Chyba bagno się pojawia. Co prawda nie manifestuje się jakoś bardzo ale czuję mokrość a głupi owu wyznaczył mi Aleksis na 8 dc chociaż zaznaczałam, że temperatury w weekend były mocno opóźnione Eh to tylko system!
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Niestety nie da się wsxystkich zadowolić zawsze znajdzie się ktoś kto wie lepiej co powinnaś robić. Ważne że nie krytykujesz innych dziewczyn za to co robią.Yousee wrote:Basik, ja też nikogo nie potępiam, mogę dyskutować ale wybór jest indywidualny. Jednak ja spotkałam się już z krytyką mojej osoby ze względu na moją drogę do macierzyństwa
Ale z innej beczki to wiedzcie, że coś się dzieje... Chyba bagno się pojawia. Co prawda nie manifestuje się jakoś bardzo ale czuję mokrość a głupi owu wyznaczył mi Aleksis na 8 dc chociaż zaznaczałam, że temperatury w weekend były mocno opóźnione Eh to tylko system!
-
Nie łam się, jeśli już nic poza invitro mi nie zostanie, to się poddam. Jeśli mimo przywrócenia mnie do równowagi nie uda mi się zajść w ciążę, to znaczy, że natura wie lepiej. Ja do invitro na pewno nie podejdę i powód nie ma tu znaczenia. Każdy ma prawo decydować o swojej drodze.Yousee wrote:Basik, ja też nikogo nie potępiam, mogę dyskutować ale wybór jest indywidualny. Jednak ja spotkałam się już z krytyką mojej osoby ze względu na moją drogę do macierzyństwa
Ale z innej beczki to wiedzcie, że coś się dzieje... Chyba bagno się pojawia. Co prawda nie manifestuje się jakoś bardzo ale czuję mokrość a głupi owu wyznaczył mi Aleksis na 8 dc chociaż zaznaczałam, że temperatury w weekend były mocno opóźnione Eh to tylko system!
Ale nie krytykuję ludzi, którzy invitro biorą pod uwagę. Staram się nie zaglądać innym w majtki Natomiast mam wrażenie, że ludzie zaglądają w moje nieustannie i to za moje pieniądze z podatków
Kurde, Ridżu przystopował w połowie dnia- mam schizy z tego powodu- że to Ninja. Muszę zaproponować Małżowi wywołanie porządnego Ridża z użyciem Pytonga.hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Yousee wrote:Basik, ja też nikogo nie potępiam, mogę dyskutować ale wybór jest indywidualny. Jednak ja spotkałam się już z krytyką mojej osoby ze względu na moją drogę do macierzyństwa
Ale z innej beczki to wiedzcie, że coś się dzieje... Chyba bagno się pojawia. Co prawda nie manifestuje się jakoś bardzo ale czuję mokrość a głupi owu wyznaczył mi Aleksis na 8 dc chociaż zaznaczałam, że temperatury w weekend były mocno opóźnione Eh to tylko system!
nie jestem tego w stanie pojąć - co to kogo obchodzi co ty robisz i w jaki sposób się starasz
mnie moja przyjaciółka wkurza, już staram się jej nic o staraniach nie pisać, bo mi potem tylko krew zalewa
zrobiłam tsh - po co ty się zaś badasz, to trzeba wyluzować i robić dziecko
idę na usg - ty się za bardzo spinasz, do roku to się nie ma co przejmować
cykl trwa 50 dni - to normalne, też tak mam
aaaaa oszaleć można, mimo, że bardzo ją lubię to mnie tym wkurza. Chociaż sama ma jakieś problemy, ale zaszła dwa razy o każde starała się kórecej niż rok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 21:03
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Dlatego najważniejsze to wiedzieć czego się chce i nie oglądać się na innych
Basik122 lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Dziewczyny, wiem że łatwo się mówi, ale nie przejmujcie sie ludźmi. Wszystkie mamy jeden cel. Nie ważne jak do tego dojdziemy, ważne żebyśmy walczyły o swoje szczeście. Fakt, nie wszystkim jest dane mieć swoje bilogiczne dzieci, ale zawsze zostaje adopcja. Ci co się wtrącaja do starań to jak dla mnie ludzie najmniej warci naszej uwagi. Niech każdy pilnuje własnego nosa. Ciekawe czy im było by miło jak by ktoś im zaglądał do majtek i jeszcze komentował. My jesteśmy 3 lata po ślubie. Czekam na komentarze dalszej rodziny ''a kiedy planujecie dzieci?''... ciekawe że my wiatropylne nie jesteśmy tak jak dzisiejsze nastolatki - nie wspólżyja a zachodzą w ciaże. Mam tylko nadzieje że ze mnie sie kiedyś moher nie zrobi
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Niestety każdemu nie dogodzisz. Ja uniknełam takich komentarzy bo nikomu nic się nie mówiło a i starać nie starałam się długo bo 9 cykli. A jeśli ktoś taki co chce mnie krytykować i pouczać się znajdzie to bardzo szybko zrywam znajomość a w rodzinie nie wiele osób ma odwagę mnie krytykować. Nigdy dobrze się to nie kończy.
-
nick nieaktualny
-
Inspiracji potrzebuje: szybkie i dobre ciasto dla gości. Najlepiej bez glutenu. Macie jakieś wypróbowane przepisy?"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Co to znaczy szybkie? Że mało roboty, ale masz czas odstawić do lodówki albo długo piec, czy mało roboty i zero czasu na chłodzenie?Yousee wrote:Inspiracji potrzebuje: szybkie i dobre ciasto dla gości. Najlepiej bez glutenu. Macie jakieś wypróbowane przepisy?hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Chłodzenie miże być ale mam mało miejsca w lodówce więc lepiej byłoby bez. Szybkie tzn mieszam piekę/chłodzę i gotowe
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Brzuch mnie dzisiaj przestał boleć, więc nalalam sobie lampkę wina na odstresowanie ja alkoholik hahah mam nadzieje ,ze jutro nie zacznie znowu boleć , a jak zacznie to trudno , nagrabilam sobie sama... aleeee nikt mi nie odbierze cieplej kąpieli z pianką przy lampce wina mąż w pokoju przygrywal hallelujah na harmonijce a ja siedziałam w łazience przy świecach , cudowne uczucie a najlepsze było to ,że nie zamierzałam wychodzić dopóki się woda zimna nie zaczęła robić jutro idę do pana ginekologa -grzebologa po wyłudzenia przedłużenia zwolnienia i zobaczyć co tam u mnie slychować w małym-wielkim świecie idę tez pogadać sobie z moim rodzinnym doktorkiem, czy muszę się tym antybiotykiem szprycowac tak jak inny doktorek mówił i czy aby nie wystarczy tylko mój silny i niezależny organizm :p ale sobie słodze to po winie wybaczcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 21:54
-
To pewnie samolubne, ale strasznie bym zjadła Pavlovą. Bezglutenowa, orzeźwiająca, lekka jeśli nie przesadzisz z bitą śmietaną, super na lato. Musi trochę siedzieć w piekarniku, ale co to jest ubić białka, a potem śmietanę i walnąć garść owoców sezonowych?Yousee wrote:Chłodzenie miże być ale mam mało miejsca w lodówce więc lepiej byłoby bez. Szybkie tzn mieszam piekę/chłodzę i gotowe
Yousee lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
