Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:Kozgo ,mnie teź ;p
Belly a który to dpo? Chyba wczesny?
Wybaczcie,że spamuje ale troche odetchnęlam..wczoraj 10,dzisiaj 25(identyczna jak z Polą chyba w tym czasie bo ovu źle pokazal owulke wtedy):
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2eded6f86992.jpg
Menka czekamy!Starania od 01.2018
Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm
Encorton
Duphaston
Heparyna
Euthyrox -
nick nieaktualnyWitam. Makalotia 21 Września obstawiam zrobić test
Mam pytanie do was dziewczyny które już mają poztywny test,ile czasu od owulacji już miałyście jakieś objawy ?? i co konkrętnie,ja prawdpodobnie miałam w sobotę owulację bo bolał mnie strasznie brzuch a dzień wcześniej był pęcherzyk na usg gin mówił,że ponoć łądny...
Czy któraś z was bierze może clo ? u mnie to już drugie podejśćie,bo w czerwcu poroniłam niestety i miałam pierwszy cykl stymulowany clo. -
przedszkolanka:) wrote:Kozgo ,mnie teź ;p
Belly a który to dpo? Chyba wczesny?
Wybaczcie,że spamuje ale troche odetchnęlam..wczoraj 10,dzisiaj 25(identyczna jak z Polą chyba w tym czasie bo ovu źle pokazal owulke wtedy):
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2eded6f86992.jpg
Menka czekamy!przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
iwwk wrote:8.10 chyba będzie idealnie Ale możesz spróbować wcześniej nie dziwią Twoje obawy, po stracie towarzyszą różne myśli Ale takie rzeczy nie mogą się powtarzać i zobaczysz, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :*
Dziękuję za te słowa otuchy. Tylko pewnie ciężko będzie wytrzyma do tego 08.10. ciekawe, czy jednak się nie skuszę na wcześniejszą wizytę -
Dziewczyny... Tak się cieszyłam, że mąż przyjeżdża akurat na czas owulacji, a tu jak na złość owu mi się przesunęła... Dziś dopiero wyszedł pozytywny test owu.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e58b25d56ee.jpg
A było wczoraj, koło 15stej. Czyli szansa oczywiście jest, ale na ten cykl to już definitywnie koniec pracy. A. już znowu wyjechał. I o. Oby ten weekend wystarczył.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 18:54
-
belly_love wrote:11 dpo, ale biel az bije i temperatura tez spadla dzis z i tak niskiej 36.6, która utrzymywala sie przez 3 dni na 36.4
belly_love lubi tę wiadomość
-
Evell wrote:Witam. Makalotia 21 Września obstawiam zrobić test
Mam pytanie do was dziewczyny które już mają poztywny test,ile czasu od owulacji już miałyście jakieś objawy ?? i co konkrętnie,ja prawdpodobnie miałam w sobotę owulację bo bolał mnie strasznie brzuch a dzień wcześniej był pęcherzyk na usg gin mówił,że ponoć łądny...
Czy któraś z was bierze może clo ? u mnie to już drugie podejśćie,bo w czerwcu poroniłam niestety i miałam pierwszy cykl stymulowany clo. -
Menka gratuluję !
Bułka trzymam kciuki za kolejny cykl
iwwk - mi się chyba przesunęła owu i miałam ją wcześniej, dlatego wyszedł już test. Dodam, że żaden test owu nie wychodził pozytywny.. Także, myślę, że musisz troszkę być jeszcze cierpliwa.
Mój mąż też o niczym jeszcze nie wie, i chyba na razie się nie dowie.
Jednak po stratach podchodzi się z dystansem, ja umieram ze strachu przed ciążą pozamaciczną, albo wadą genetyczną... Nie umiem tego wyłączyć.
-
Evell wrote:Witam. Makalotia 21 Września obstawiam zrobić test
Mam pytanie do was dziewczyny które już mają poztywny test,ile czasu od owulacji już miałyście jakieś objawy ?? i co konkrętnie,ja prawdpodobnie miałam w sobotę owulację bo bolał mnie strasznie brzuch a dzień wcześniej był pęcherzyk na usg gin mówił,że ponoć łądny...
Czy któraś z was bierze może clo ? u mnie to już drugie podejśćie,bo w czerwcu poroniłam niestety i miałam pierwszy cykl stymulowany clo.
Ja ok 5/6 dni, i pierwsze objawy to: duże piersi i brodawki (aż takie nienaturalne mi się wydawały), odbijanie się , i mega mega wzdęcia, że aż myślałam, że pęknę.
Teraz doszły mdłości, jak siedziałam w pracy przed kompem to myślałam, że nie wytrzymam i uczucie ciągnięcia w brzuchu (co mnie martwi, bo sobie wkręcam, że coś jest nie tak) -
Nulqa wrote:Menka gratuluję !
Bułka trzymam kciuki za kolejny cykl
iwwk - mi się chyba przesunęła owu i miałam ją wcześniej, dlatego wyszedł już test. Dodam, że żaden test owu nie wychodził pozytywny.. Także, myślę, że musisz troszkę być jeszcze cierpliwa.
Mój mąż też o niczym jeszcze nie wie, i chyba na razie się nie dowie.
Jednak po stratach podchodzi się z dystansem, ja umieram ze strachu przed ciążą pozamaciczną, albo wadą genetyczną... Nie umiem tego wyłączyć. -
"Ból w krzyżu
Na pewno do tej pory sądziłaś, że ból w dolnej części pleców to objaw zarezerwowany dla PMS. To nie do końca prawda. Ból krzyża to jeden z charakterystycznych objawów owulacji. Wiąże się on ze skurczami, do których dochodzi w jej trakcie."
dziewczyny co o tym sadzicie? mnie zaczelo zastanawiać ostatnio, ze 3 miesiac z rzedu w okolicach domniemanej ovu przez dzien, dwa mam konkretne bole plecow. Dzis poszukalam troche info na ten temat i znalazłam cos takiego.
Cholernie bola mnie plecy, bolal lewy jajnik (ale doslownie 10min) + sluz z nitkami krwi Test ovu negatywny i dzis i wczoraj.Markel lubi tę wiadomość
-
Wiecie - każda strata jest też stratą Waszych partnerów. Chociaż wiadomo-są różne przypadki i niektórzy panowie niebbardzo się wczuwają w nasze uczucia.
Nie chciałam mówić swojemu, dopóki nie będę mieć pewności, że to nie zaśniad, puste jajo, cp... Takie miałam plany przed testem
Ale jak tylko pojawiła się kreska w regulaminowym czasie (nie poczasiak) wybiegłam z łazienki i kazałam mu się wpatrywać tej kresuni
To tyle było z moich planów
moyeu lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
przedszkolanka:) wrote:Dokladnie! Ale to teź przestroga,że nie ma co wcześnie tak leciec i robić i warto poczekac
skylight, iwwk, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*)