Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Niee,jak będzie skurcz to wtedy się nakręce a to był ból typowo @..ale wtedy mialam o północy hahah (czyli dzisiaj o północy) o taki wkrętNiezapominajka2 wrote:Przedszkolanka, czyli pozytywnie podchodząc do sprawy byłoby zagnieżdżenie?
ale muli muli ten brzuch a durna znowu się objadlam..jak wyjdzie @ to biorę się za porządne treningi bo przez starania troche odpuściłam i się zapuściłam ;p
Moje szczęścia
-
Do mojej gin też ciężko się dostać mimo wizyt prywatnych. Ale niestety - tyle czeka się w kolejce do dobrego specjalistydidi123 wrote:Ja też dzisiaj dzwoniłam do gin, termin na 2 października prywatnie i jakby co to znowu na żula pójdę na zakończenie dnia jej pracy, może mi nie odmówi albo poszukam kogoś z szybszym terminem. Trochę mi to teraz by pokomplikowało życie, bo muszę wycofać wypowiedzenie z pracy i odmówić nowej.
Też się zastanawiałam czy by nie zmienić lekarza, ale znowu trzeba robić badania, opowiadać o wszystkim od początku... Ja już jestem tym zmęczona.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
przedszkolanka:) wrote:Ja nie mam pojęcia..w 6dpo mialam 158.
Buu od 30 min.mam ból @ i cały czas czuje jakby już leciało
Przedszkolanka pocieszę Cie, że przy swojej ciąży w dniu spodziewanej @ (i na kilka dni przed też bolało) miałam objawy jakbym miała w każdej chwili dostać, ból, nerwowość, okropnie byłam brzydka i wielorybia, chyba najgorszy pms w życiu 3 dni później wszystko ustało, jakbym już po @ była i dwie kreski na teście
Nona lubi tę wiadomość
-
Mnie teź bolałiwwk wrote:Przedszkolanka pocieszę Cie, że przy swojej ciąży w dniu spodziewanej @ (i na kilka dni przed też bolało) miałam objawy jakbym miała w każdej chwili dostać, ból, nerwowość, okropnie byłam brzydka i wielorybia, chyba najgorszy pms w życiu 3 dni później wszystko ustało, jakbym już po @ była i dwie kreski na teście
ale i implantacja bolala . Jedyne co Wam powiem mnie zastanawia to te mdłosci bo wtedy teź miałam,ale teraz jak pisze objadam się okropnie to i jelita sie buntuja..
Moje szczęścia
-
Pierwszy mały skok miałam w 21 dniu z 36.3 na 36.5 i tak przez 3 dni (także raczej tego nie powinnam chyba wyliczać do "dużego" skoku), który miał miejsce w 24 dniu cyklu na 36,8 i tak trwa sobie ta temperatura do teraz, z jednodniowym spadkiem w 32 dc, na 36,6. Zakręcone to u mnie wszystko :oprzedszkolanka:) wrote:A ile trwa Twoja 2 faza obecnie?Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Cześć dziewczyny można dołączyć?
Krótko o mnie: 27 lat, jestem mamą 1,5 rocznego szkraba. Mam za sobą również dwa poronienia, ostatnie w maju tego roku (ciąża bezzarodkowa). To jest mój 1cs po zabiegu. Co prawda nie wiem jeszcze kiedy będę testować. Dziś 21dc a owu jakoś nie nadchodzi. Jak już będę wiedziała co i jak to podam datę testowania. Teraz póki co chciałabym Wam towarzyszyć i kibicować
Niezapominajka2, Ewelina92, Nona, speakyourmind93, przedszkolanka:), Paulii lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO -
U Ciebie też obiecującoprzedszkolanka:) wrote:To ładnie to wygląda u Ciebie. Może beta za szybko byla;)
U mnie spadek 36.2. Mokro i boli - @ jak nic buuu...mam nadzieję, że gin w czwartek da dupka czy coś bo jak mnie odeśle z kwitkiem to sie wkurzę..
Ja się nie nakręcam, bo nie bolą mnie piersi. Jak byłam w pierwszej ciąży, to bolały jak cholera. Na jednym z usg lekarz mi powiedział, że jakby przestały mnie boleć to będzie problem. No i tak było, w 9 tyg przestały boleć, ale jakoś wtedy się tym nie przejęłam a 3 tyg później okazało się, że ciąża obumarla. Także ból piersi jest dla mnie wyznacznikiem ciąży ale z drugiej strony zdaje sobie sprawę, że każda cisza jest inna
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualny
-
Nie każdego bolą. Mnie bolą jak nie wiem co od zeszłego poniedziałku, w weekend już pojawiły się żyły na wierzchu i sutki mam mega wielkie i coraz ciemniejsze i taki wypukłe. Chodzę w stanikach sportowych, bo raz, że ból, a dwa że mi się one nie mieszczą nawet w moje największe miski. Ja temperatury nie mierzę, ale było mi gorąco i duszno no i w weekend 37,2, a ja zmarzluch straszny, a teraz ciągle okna na noc otwieram i mąż do mnie, że jestem taka gorąca - gorąca laska ze mnie, chociaż raz Jak beta nic nie pokaże to ja nie wiem jak sobie wyjaśnię stan moich cycków
zostanie mi chyba tylko opcja ciąży urojonej
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Co do bolących piersi to mnie w każdej ciąży bolały ale tylko i wyłącznie same sutki, były że tak powiem niedotykalne w tej donoszonej trwało to praktycznie do samego końca. Bolało to tego stopnia, że spałam nawet w sportowych stanikach gdyż nie mogłam nawet wytrzymać tego jak koszulka się ocierała o sutki.
I kolejnym charakterystycznym u mnie objawem były dreszcze i uczucie zimna. Potrafiłam wtedy spać (I to w połowie czerwca) w ciepłej piżamie pod kołdrą i dwoma kocami
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO
