Wrześniowe przytulanki 🫂 w porę deszczową 🌧️, a w maju🪻prosto z grilla 🫕 na salę porodową 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Elena20 wrote:Cześć,
podjęłam decyzję o zakończeniu starań. Nie będę już próbowała w październiku. Nie mam już do tego siły, podziwiam Was starające się rok i więcej.
Trzymam za Was kciuki najmocniej.
Choćbym nie wiem jak się starała to do tanga trzeba dwojga. W staraniach trzeba się wzajemnie wspierać.
Ja od kilku miesięcy walczę z niepłodnością i moim mężem. Nie mam siły dźwigać tego sama na barkach, a tutejsze forum nie może być ekwiwalentem i jedynym miejscem, gdzie to wsparcie znajduje.
Trzymajcie się. Będę uzupełniać na bieżąco Wasze testowanie. A z początkiem października usuwam konto.
Może jeszcze wrócę, ale raczej nikłe szanse.
Dziękuję, że mogłam tutaj z Wami być. Dużo się od Was nauczyłam.
Przykro mi, ale to jest zupełnie zrozumiałe ❤️🥺 Rób tak, żebyś Ty czuła się dobrze, bezpiecznie i spokojnie ❤️ Dzięki że tu byłaś, doradzałaś, super prowadzilaś ten wątek 🤗 Jakąkolwiek decyzję podejmiesz, życzę Ci dużo zdrowia, spokoju i radości. Ściskam bardzo mocno 💐🥰Elena20, pelnawiary lubią tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok
💊Letrox, Formetic i tona supli
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
💊 Clo i worek supli
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
04.01.2025 beta 86,4 prog 32,9 -> 07.01 beta 485,6, ,prog 37,90 -> 09.01 beta 976,3 prog 34,00 -> 13.01. beta 3307,5 prog 37,10 -> 16.01. beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ -
Cześć Dziewczyny,
chwilę mnie tu na wątku nie było, ale sprawdzałam na bieżąco pierwszą stronę z aktualizacjami ❤️
Tytuł nowego wątku 🧨
U mnie ten miesiąc to jakiś miesiąc kryzysow przez to też trochę się nie odzywałam. Odebrałam trochę wyników krwi, w witaminach mimo suplementacji sporo niedoborów, hormony też rozjechane, homocysteina wysoko.. zmieniłam też lekarza i pierwsza wizyta była straszna.. byłam przyzwyczajona do mojego spokojnego, dość flegmatycznego doktora, a tutaj panował taki chaos 😱 nie mogłam się odnaleźć, ale dam mu szansę na kolejną wizytę bo w sumie zrobił to o co u mojego poprzedniego nie mogłam się doprosić.. ogarnęliśmy wymazy pod kątem MUCHA, trochę dodatkowych badań krwi i będziemy robić biopsję endometrium. Byłam u niego w 14 dc i niestety na jajnikach niewiele się działo.. także po wszystkich badaniach w planach stymulacja owulacji.
Bardzo mnie to przybiło.. nie dość że u mnie problem z donoszeniem z uwagi na szyjkę to teraz do tego nie mam swojej owulacji. Od początku czułam, że ta pierwsza bliźniacza ciąża to cud, który się nie powtórzy i niestety trochę tak jest.
Kazdy ma jakieś granice, ale nie przypuszczałam że moje przyjdą tak szybko.. sama trochę siebie nie rozumiem, co mnie tak zdołowało w tym wszystkim.
A w temacie facetów w staraniach to widze w moim brak entuzjazmu, wcale się mu nie dziwię, bardzo dużo przeszliśmy w tym roku, sklejał mnie od podstaw i widzę, że ciągle kładzie nacisk „żebym najpierw wróciła do dawnej siebie”, a ja czuję że nie mamy czasu, że musimy działać, no i chyba tej dawnej mnie to już nie ma.
Mocno tulę 🫂 wszystkie biele i czerwienie, i te dziewczyny, które odpuszczają z różnych powodów ❤️
I mocno trzymam kciuki 🍀🍀🍀 za końcówkę września.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2024, 09:18
DreamBee, Elena20, Deyansu, pp2018, LokaDesigner, Miska992, Rudka, Ona_39, Siasi lubią tę wiadomość
29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik? -
ConteBis wrote:Ja dziewczyny melduje 39dc 🙈
Wczoraj pod wieczór pobolewał mnie brzuch więc sądziłam, że małpa za rogiem. Po wieczornych barażach z Starym trochę podbarwiony śluz na papierze to już pełna optymizmu, że nowy cykl dziś zacznę ale doooopa.
Aromka nie wzięłam. Jak się okres nie rozkręci do środy to pójdę do ginka na to umówione usg i zobaczymy co tam się dzieje.
Powiem Wam, że z moim Małżonem to też jest ograniczona rozmowa w temacie starań... Faceci po prostu nie znają się i wolą się nie wypowiadać...
Zagadnęłam go wczoraj o tych naszych staraniach, moich ostatnich badaniach o tym, że już taki długi cykl i na nowy się nie zapowiada i co robimy(!!!) z tym lekarzem, czy zmieniamy na tego, do którego chodziłam poprzednio czy zostajemy u tego. Celowo piszę robimy, zmieniamy itp bo jak z nim rozmawiam to mówię o naszym lekarzu, nie moim, żeby realnie uczestniczył w podejmowanych decyzjach. Jeśli mówi mi "nie wiem" to tłumaczę mu o co chodzi.
Wiecie, my tu na forum dzielimy się nie tylko doświadczeniami ale czerpiemy też wiedzę, uzupełniamy braki a faceci, no skąd mają się znać i coś wiedzieć jak na wdż to były tylko podśmiechujki bo Pani pokazała kutaska. No nie oszukujmy się
Czasem musimy ich do edukować tym, co same się tu dowiemy
Znam to! Ja też mojemu tłumaczę co i jak, ale w małych dawkach, bo jak za dużo informacji to się już biedaczek gubi w tym wszystkim. Ma jeszcze wtedy taką słodką zawstydzoną minę. Sam też mówi, że jest mu źle z tym nie wie takich rzeczy, bo nikt mu o tym nigdy nie mówił, a jednocześnie widzę że go to krępuje. Prawda tez jest taka, że mi też nikt nigdy nie mówił jak to wszystko działa, ani w domu, ani w szkole. Wszystkiego sama się uczę, czytam, słucham podcastów itd. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem, ale mnie to interesuje, bo chce wiedzieć jak działa moje ciało. Niestety mężczyzn aż tak to nie kręci i pewnych rzeczy chyba wolą nie wiedzieć, bo nie są z tym oswojeni i zwyczajnie ich to krępuje.Lusia90 lubi tę wiadomość
29 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
5cs - przerwa po histeroskopii ⏳
Niedowaga + Hiperinsulinemia
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
💊Dieta z niskim IG, Glucophage, Fertistim, Kwas foliowy metylowany, B12, Olej z wiesiołka, Wit. D, Żelazo+Wit. C -
Kłębuszek wrote:Znam to! Ja też mojemu tłumaczę co i jak, ale w małych dawkach, bo jak za dużo informacji to się już biedaczek gubi w tym wszystkim. Ma jeszcze wtedy taką słodką zawstydzoną minę. Sam też mówi, że jest mu źle z tym nie wie takich rzeczy, bo nikt mu o tym nigdy nie mówił, a jednocześnie widzę że go to krępuje. Prawda tez jest taka, że mi też nikt nigdy nie mówił jak to wszystko działa, ani w domu, ani w szkole. Wszystkiego sama się uczę, czytam, słucham podcastów itd. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem, ale mnie to interesuje, bo chce wiedzieć jak działa moje ciało. Niestety mężczyzn aż tak to nie kręci i pewnych rzeczy chyba wolą nie wiedzieć, bo nie są z tym oswojeni i zwyczajnie ich to krępuje.
Mam tak samo, człowiek jak musi to uczy się o cyklu, hormonach, suplementacji, lekarzach, zależnościach, wynikach itp. -
Kłębuszek wrote:Znam to! Ja też mojemu tłumaczę co i jak, ale w małych dawkach, bo jak za dużo informacji to się już biedaczek gubi w tym wszystkim. Ma jeszcze wtedy taką słodką zawstydzoną minę. Sam też mówi, że jest mu źle z tym nie wie takich rzeczy, bo nikt mu o tym nigdy nie mówił, a jednocześnie widzę że go to krępuje. Prawda tez jest taka, że mi też nikt nigdy nie mówił jak to wszystko działa, ani w domu, ani w szkole. Wszystkiego sama się uczę, czytam, słucham podcastów itd. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem, ale mnie to interesuje, bo chce wiedzieć jak działa moje ciało. Niestety mężczyzn aż tak to nie kręci i pewnych rzeczy chyba wolą nie wiedzieć, bo nie są z tym oswojeni i zwyczajnie ich to krępuje.
Rudka, Wojcinka lubią tę wiadomość
-
ZxZmania wrote:Cześć Dziewczyny,
chwilę mnie tu na wątku nie było, ale sprawdzałam na bieżąco pierwszą stronę z aktualizacjami ❤️
Tytuł nowego wątku 🧨
U mnie ten miesiąc to jakiś miesiąc kryzysow przez to też trochę się nie odzywałam. Odebrałam trochę wyników krwi, w witaminach mimo suplementacji sporo niedoborów, hormony też rozjechane, homocysteina wysoko.. zmieniłam też lekarza i pierwsza wizyta była straszna.. byłam przyzwyczajona do mojego spokojnego, dość flegmatycznego doktora, a tutaj panował taki chaos 😱 nie mogłam się odnaleźć, ale dam mu szansę na kolejną wizytę bo w sumie zrobił to o co u mojego poprzedniego nie mogłam się doprosić.. ogarnęliśmy wymazy pod kątem MUCHA, trochę dodatkowych badań krwi i będziemy robić biopsję endometrium. Byłam u niego w 14 dc i niestety na jajnikach niewiele się działo.. także po wszystkich badaniach w planach stymulacja owulacji.
Bardzo mnie to przybiło.. nie dość że u mnie problem z donoszeniem z uwagi na szyjkę to teraz do tego nie mam swojej owulacji. Od początku czułam, że ta pierwsza bliźniacza ciąża to cud, który się nie powtórzy i niestety trochę tak jest.
Kazdy ma jakieś granice, ale nie przypuszczałam że moje przyjdą tak szybko.. sama trochę siebie nie rozumiem, co mnie tak zdołowało w tym wszystkim.
A w temacie facetów w staraniach to widze w moim brak entuzjazmu, wcale się mu nie dziwię, bardzo dużo przeszliśmy w tym roku, sklejał mnie od podstaw i widzę, że ciągle kładzie nacisk „żebym najpierw wróciła do dawnej siebie”, a ja czuję że nie mamy czasu, że musimy działać, no i chyba tej dawnej mnie to już nie ma.
Mocno tulę 🫂 wszystkie biele i czerwienie, i te dziewczyny, które odpuszczają z różnych powodów ❤️
I mocno trzymam kciuki 🍀🍀🍀 za końcówkę września.
Jejku, to dużo przeszliście 🫂 czasami przy staraniach, jak długo trwają, są skomplikowane, albo po drodze dochodzą jakieś straty to gdzieś jakąś część nas tam zostaje i stajemy się inne, do tego lata lecą, ludzie się zmieniają i czasem się nie da wrócić do dawnego ja. Myślę, że zamiast próbować wrócić do dawnej siebie lepiej ta obecną ja podrasować po prostu na ile się da.
Może zmiana lekarza coś wniesie, jedna wizyta to mało, może kolejne pozwolą Ci się bardziej zestroić z nim i będzie lepiej i mniej chaotycznie.Deyansu lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
O Conte fajnie to ujęłaś! To tak faktycznie trochę jest, mój mąż ogarnie pięknie wszystko, samochody olej sam wymienia, naprawy drobniejsze robi, czasem większe, na ogrodzie nawodnienie zrobił, taras zbudował, zwykle jak ja coś zepsuje jakiś sprzęt, czy cokolwiek to on naprawia 😅 godzinami siedzi na yt i sprawdza jak coś w aucie czy kosiarce naprawić i inne takie techniczne sprawy w domu.
Tak bardziej ostatnio się staraniami zainteresował, że tu magluje, że częściej chce przytulanki uskuteczniać, pyta się a jak tam dni płodne, wczoraj też właśnie sam z siebie, że trzeba dołożyć do starań drugi dzień na wszelki wypadek 😅 jakoś tak od naszych wakacji mu się zrobiło.
Ale też mieliśmy sytuację, że się trochę pożarliśmy bo miał do mnie pretensje, że po co tak wcześnie testy juz robię, że mam se dać spokój i 5 dni po spóźnionym okresie zrobić dopiero, a mi się nawet nie chciało tłumaczyć, dlaczego tak wcześnie, bo on tego po prostu nie zrozumie 🤷♀️Kłębuszek, Elena20 lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
pp2018 wrote:Domel98, ja brałam ok 9 lat AH I ciału zajęło bez wspomagania 2 lata, żeby cykle się skróciły, miałam owu co ok 55 dni i sam lekarz nie mógł się nadziwić, że jest w tym taka regularność. Ja pokornie mierzyłam temp i sprawdzałam śluz, absolutnie nie chciałam ingerować lekami. Kumpela tak samo odstawiła jak ja, ale w kółko brała na wywołanie okresu, a potem na zatrzymanie, umęczyła się okropnie. Jest duzo treści na IG jak wspomóc suplementami i żywieniem organizm po odstawieniu ah, więc nic tylko korzystać z dostępnej wiedzy, badań i supli. Powodzenia!!
Nava, rety, współczuję, co za historia! To była prywatna wizyta?
Elena, dziękujemy za prowadzenie wątku. Trzymaj się cieplutko, przesyłam pozytywne myśli.
A co facetów, to oni po prostu myślą, że są kompletni i nigdy niczego im nie brakuje, dlatego tak to wygląda z badaniami u nich i z pracą nad sobą. Wszystko wymaga czasu i dojrzałości. Na pocieszenie mogę powiedzieć, idąc za tym jak naucza Agnieszka Pieniążek z Domowych Zawirowan i co przerabialam na sobie i wiele moich kolezanek, to wystarcza zmiana jednej osoby w relacji, aby zmieniła się dynamika związku. Mamy wpływ na to, co "wkładamy" do naszej relacji małżeńskiej, tylko potrzeba wziąć odpowiedzialność za to, co się samemu w nią włożyło, włącznie z tym co same spaprałyśmy. Wg mnie, rozmowy i wyjaśnianie sobie jest na szarym końcu, najpierw trzeba się rozprawić z samym sobą, nigdy nie będziemy mieli dobrego wpływu na kogoś, kogo oceniamy.
Wierzę, że cokolwiek się stanie, to sobie poradzisz 🥳💪💪💪💪💪🌺🌺🌺🌺🌞🌞🌞
Kc, a brałaś coś na suchość? Inne błony śluzowej też suche? Może ćwiczenia na nerw bledny pomogą przy nerwicy lekowej, rozumiem że jesteś jednocześnie na terapii?
A w ogóle wiesz skąd u Ciebie niedowaga?
Valie, były historię na wątku, że przy chorobie organizm zajmował się choroba, a nie dzieckiem i byly ciąże. Jak się czujesz dzisiaj? Masz jakieś swoje niezdawodne sposoby gdy zaczyna Cie coś dopadać?
Też mi kilku lekarzy powiedziało, że już nie robi się badania prol po obciążeniu. Ale jak u Ciebie zadzialalo, to super! A na co piłaś olej z czarnuszki?
Nie, wizyta była na NFZ. Prywatnie mam inną lekarkę. Mąż mówi że po tej akcji będę chodzić tylko prywatnie ale wiadomo kogoś innego muszę znaleźć. U nas dużo kobiet nie ma na NFZ. Wszystkie otworzyły gabinety prywatne. Przyszedł więc chyba czas na wizytę u mężczyzny, a nie ukrywam że to będzie dla mnie dość krępujące 😅👧28 👨29 🐈🐈⬛
5cs z pomiarami
starania 'na luźno' ok 2 lata
30.09 badania 4dc
LH- 3,3mlU/ml
FSH- 7,05 mlU/ml
Prolaktyna 478,2mlU/l
Estradiol 50pg/ml
19.09.24 USG piersi ok
11.2024 TSH 3.64 -
Nava to ja na przykład wolę chodzić do lekarzy mężczyzn, bo mam wrażenie, że są delikatniejsi i bardziej wyrozumiali. Przynajmniej na takich trafiałam, a dwie lekarki, u których byłam, były po prostu wredne. Więc myślę, że tu nie chodzi o płeć, tylko tak naprawdę o znalezienie lekarza, albo lekarzy, którym się zaufa
3erin, Lusia90, pp2018, Nava, Kłębuszek, Darrika, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Nava to ja na przykład wolę chodzić do lekarzy mężczyzn, bo mam wrażenie, że są delikatniejsi i bardziej wyrozumiali. Przynajmniej na takich trafiałam, a dwie lekarki, u których byłam, były po prostu wredne. Więc myślę, że tu nie chodzi o płeć, tylko tak naprawdę o znalezienie lekarza, albo lekarzy, którym się zaufa38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Gusia_ wrote:Nava to ja na przykład wolę chodzić do lekarzy mężczyzn, bo mam wrażenie, że są delikatniejsi i bardziej wyrozumiali. Przynajmniej na takich trafiałam, a dwie lekarki, u których byłam, były po prostu wredne. Więc myślę, że tu nie chodzi o płeć, tylko tak naprawdę o znalezienie lekarza, albo lekarzy, którym się zaufa
pp2018, Deyansu lubią tę wiadomość
-
DreamBee wrote:Hej Kochane 😊
Wpadam na chwilę zameldować tylko, że rozpoczęłam dziś nowy cykl🩸
Tulę za wszystkie biele i @ 🫂 Gratuluję wszystim 🌱 i życzę nudnych ciąż🤰
Do zobaczenia w wątku październikowym ❤
Hej, ja wpadam dokładnie z takim meldunkiem - też dzisiaj zaczęłam nowy cykl. 🥲 - jednocześnie smutek i nowe nadzieje i plany.
Nie dałam rady nadrobić wszystkiego, ale dla Ciebie Elena ogromne podziękowania za prowadzenie wątku i życzenia, żeby wszystko się poukładało. 🧡
DreamBee, Elena20, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 34 & 39
Starania od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,48, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI -
Ewidentnie muszę pozbyć się mojego myślenia, ale wiecie jak to jest poprzestawiać sobie w głowie 😅Dzięki wam jestem do tego lepiej nastawiona! Dzieki 🥰
Chyba nie wyjdę z podziwu jak to forum ma pozytywny wpływ na radzenie sobie z niepowodzeniami i ogólnie staraniami. Fajna mamy tu społeczność 😁Darrika, pp2018, Deyansu lubią tę wiadomość
👧28 👨29 🐈🐈⬛
5cs z pomiarami
starania 'na luźno' ok 2 lata
30.09 badania 4dc
LH- 3,3mlU/ml
FSH- 7,05 mlU/ml
Prolaktyna 478,2mlU/l
Estradiol 50pg/ml
19.09.24 USG piersi ok
11.2024 TSH 3.64 -
pp2018 wrote:Domel98, ja brałam ok 9 lat AH I ciału zajęło bez wspomagania 2 lata, żeby cykle się skróciły, miałam owu co ok 55 dni i sam lekarz nie mógł się nadziwić, że jest w tym taka regularność. Ja pokornie mierzyłam temp i sprawdzałam śluz, absolutnie nie chciałam ingerować lekami. Kumpela tak samo odstawiła jak ja, ale w kółko brała na wywołanie okresu, a potem na zatrzymanie, umęczyła się okropnie. Jest duzo treści na IG jak wspomóc suplementami i żywieniem organizm po odstawieniu ah, więc nic tylko korzystać z dostępnej wiedzy, badań i supli. Powodzenia!!
Nava, rety, współczuję, co za historia! To była prywatna wizyta?
Elena, dziękujemy za prowadzenie wątku. Trzymaj się cieplutko, przesyłam pozytywne myśli.
A co facetów, to oni po prostu myślą, że są kompletni i nigdy niczego im nie brakuje, dlatego tak to wygląda z badaniami u nich i z pracą nad sobą. Wszystko wymaga czasu i dojrzałości. Na pocieszenie mogę powiedzieć, idąc za tym jak naucza Agnieszka Pieniążek z Domowych Zawirowan i co przerabialam na sobie i wiele moich kolezanek, to wystarcza zmiana jednej osoby w relacji, aby zmieniła się dynamika związku. Mamy wpływ na to, co "wkładamy" do naszej relacji małżeńskiej, tylko potrzeba wziąć odpowiedzialność za to, co się samemu w nią włożyło, włącznie z tym co same spaprałyśmy. Wg mnie, rozmowy i wyjaśnianie sobie jest na szarym końcu, najpierw trzeba się rozprawić z samym sobą, nigdy nie będziemy mieli dobrego wpływu na kogoś, kogo oceniamy.
Wierzę, że cokolwiek się stanie, to sobie poradzisz 🥳💪💪💪💪💪🌺🌺🌺🌺🌞🌞🌞
Kc, a brałaś coś na suchość? Inne błony śluzowej też suche? Może ćwiczenia na nerw bledny pomogą przy nerwicy lekowej, rozumiem że jesteś jednocześnie na terapii?
A w ogóle wiesz skąd u Ciebie niedowaga?
Valie, były historię na wątku, że przy chorobie organizm zajmował się choroba, a nie dzieckiem i byly ciąże. Jak się czujesz dzisiaj? Masz jakieś swoje niezdawodne sposoby gdy zaczyna Cie coś dopadać?
Też mi kilku lekarzy powiedziało, że już nie robi się badania prol po obciążeniu. Ale jak u Ciebie zadzialalo, to super! A na co piłaś olej z czarnuszki?
Zobaczymy czy dziś będę w ogóle miała siłę na przytulanki choroba postępuje, rano dodałam do objawów lekko przytkany nos i ból głowy. Zrobiłam test covid/grypa/RSV ale wyszedł ujemny.
Pff pomyliłam chodziło mi o olej z wiesiołka pity do owulacji. Mój mąż pije olej z czarnuszki na swoje osiągi plemnikowe. Ostatnio rozważałam nawet czy też nie pić, bo podobno świetnie działa na odporność. Zobaczymy czy męża uchroni przed moimi zarazkamipp2018, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏼 91’ (33)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ - dieta niskie IG; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (35 lat)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 7tc+5-CRL 13.7mm Misia Haribo
-
No i tak jak mówiłyście wczoraj wieczorem najprawdopodobniej był pik. Chociaż moja temperatura ostatnio szaleje i nie mogę nic z niej wyczytać 🤦♀️
W tym cyklu bardziej sugeruje się jednak testami.
https://zapodaj.net/plik-WvWOo08tBADarrika lubi tę wiadomość
-
Rudka wrote:No i tak jak mówiłyście wczoraj wieczorem najprawdopodobniej był pik. Chociaż moja temperatura ostatnio szaleje i nie mogę nic z niej wyczytać 🤦♀️
W tym cyklu bardziej sugeruje się jednak testami.
https://zapodaj.net/plik-WvWOo08tBA -
Rudka wrote:No i tak jak mówiłyście wczoraj wieczorem najprawdopodobniej był pik. Chociaż moja temperatura ostatnio szaleje i nie mogę nic z niej wyczytać 🤦♀️
W tym cyklu bardziej sugeruje się jednak testami.
https://zapodaj.net/plik-WvWOo08tBA♀️28 ♂️33
Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
Marzec 2024 - początek starań
• brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
⬇️
• aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
- badanie nasienia ✅️
➡️Starania "na poważnie "
• październik 2024
- 3 cykle lametta + duphaston ❌️
- styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
- 4 cykl - lametta + duphaston 🤞🍀
✨️2025 jest nasz!✨️ -
U mnie dziś był szał na zakupach bożonarodzeniowych 🙈😅 wiem, że wrzesień i w tym roku wyjątkowo już jestem zaopatrzona, bo tak to co roku wszystko mi wykupywali 🤭
Darrika, Deyansu lubią tę wiadomość
♀️28 ♂️33
Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
Marzec 2024 - początek starań
• brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
⬇️
• aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
- badanie nasienia ✅️
➡️Starania "na poważnie "
• październik 2024
- 3 cykle lametta + duphaston ❌️
- styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
- 4 cykl - lametta + duphaston 🤞🍀
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Valie05 wrote:Zobaczymy czy dziś będę w ogóle miała siłę na przytulanki choroba postępuje, rano dodałam do objawów lekko przytkany nos i ból głowy. Zrobiłam test covid/grypa/RSV ale wyszedł ujemny.
Pff pomyliłam chodziło mi o olej z wiesiołka pity do owulacji. Mój mąż pije olej z czarnuszki na swoje osiągi plemnikowe. Ostatnio rozważałam nawet czy też nie pić, bo podobno świetnie działa na odporność. Zobaczymy czy męża uchroni przed moimi zarazkami
Ech.. mam nadzieje, ze sie przystopuje. Warto mieć w domu domowy test crp z krwi z palca, żeby sprawdzić czy infekcja wirusowa czy bakteryjna.
Olej z czarnuszki jest mega na odporność, alegrie. Bardzo polecam! Ja pijałam z sokiem z jagody kamczackiej. W ogole duża dawka witaminy C dziennie, kwercytyna, cynk przy chorobie to mega wsparcie.
Mój mąż też już kicha, szkliste oczy, już suple weszly w zdwojonej dawce, tez zapodaje mu 1000 mg witaminy C do 2 godziny, aż do oporu.
Ale nie mogę mu przetłumaczyć, żeby mniej kawy pił... 😂😂😂😂
Darrika lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA