Wrześniowe przytulanki 🫂 w porę deszczową 🌧️, a w maju🪻prosto z grilla 🫕 na salę porodową 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy ktoras z was brała Encorton?
miałyście jakieś skutki uboczne?
Ja biorę od piątku 10mg raz dziennie i do tej pory było ok ale dziś zaczęłam się czuć okropnie. Zaworty głowy plus jakieś dziwne niewyrazne widzenie. Wyjechałam na miasto autem I musiałam wrócić do domu bo się przestraszyłam.
Tak coś czuję że to od tego sterydu właśnie.
Oraz czy któraś z was orientuje się ile czasu muszę to brać? Pani doktor w zaleceniach napisała mi tylko od kiedy a do kiedy już nie.
Dodam że dała mi to aby ułatwić zagnieżdżenie zarodka ewentualnie jak dojdzie do zapłodnienia
Obecnie leżę z nogami w górze w domu. Już trochę lepiej a raczej zdecydowanie lepiej. Ale wystraszyć się wystraszyłam bo mi naprawdę rzadko robi się słaboWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 12:17
Elena20 lubi tę wiadomość
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga -
nick nieaktualny
-
Suzie wrote:Dzień dobry. Ja już po badaniu D, byłoby super gdyby niedobory się wyrównały w końcu. Jedna rzecz z głowy by była
KciukiSuzie, Elena20 lubią tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
8 cs - przerwa do lutego
5 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
Luty 2025 - prawdopodobnie IUI
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Malutka, ale jest 🥹🥹🥹
Progesteron
17,37 ng/mlMystic_Rose, Galaxis, DreamBee, Klaudek11, xSmerfetkax, Pacynka, Missi, brilka, patzap1, Anka32, Deyansu, Darrika, Lasia1234, Lexia, Płotka, Kasiekkk, Wicher, ellevv, Lauraa, pp2018, Kinia92, awokado 🥑, MadziaIsm, Kłębuszek, Elena20, emilgiana, Wojcinka lubią tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
nick nieaktualnyVilka wrote:Zgadzam się, czasami szklanka wody lub elektrolity wystarcza. Teraz są upały i możemy być odwodnieni nawet o tym nie wiedząc. A to częsta przyczyna bólu głowy.
Dziewczyny ja z innej beczki ale liczę na wasze wsparcie.
Moja babcia, mama mamy, ma złośliwy nowotwór, ogólnie to już jest z nią bardzo źle. Własciwie to nie ma już ratunku. Nie wiadomo ile zostało, czy tydzień czy miesiąc czy dwa. Ja nie wiem co robić w tej sytuacji w sensie starań o drugie dziecko. Wiadomo że to ciężki okres dla mojej mamy itd, dla mnie też to nie jest lekkie. Jak zajde w ciążę, wiadomo będzie radość, ale jak stres może wpłynąć na tak wczesna ciążę? Przecież sam pogrzeb będzie okropnym przeżyciem. Może się wstrzymać? Z drugiej strony przeciez moje życie się toczy dalej, mamy z mężem plany itd. doradzcie prosze...
Bardzo mi przykro z powodu babci. Strasznie ciężko jest tutaj coś doradzać. Musicie razem z mężem zdecydować co jest dla Was najlepsze. Wiemy, że czasem starania nie idą tak szybko jakbyśmy chciały, więc może nie warto ich odkładać.
Znam wiele przypadków, gdy jeden człowiek z rodziny odchodzi - pojawia się drugi, "wypełnia" tę pustkę.
Trudna decyzja, ale musicie robić wszystko w zgodzie ze sobą.DreamBee, Vilka, Deyansu, Fasolowa_zupa, pp2018, Elena20 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
@Mervee Gratki! Oby wszystko rozwijało się pięknie i spokojnie
Mervee, Elena20 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Vilka wrote:Zgadzam się, czasami szklanka wody lub elektrolity wystarcza. Teraz są upały i możemy być odwodnieni nawet o tym nie wiedząc. A to częsta przyczyna bólu głowy.
Dziewczyny ja z innej beczki ale liczę na wasze wsparcie.
Moja babcia, mama mamy, ma złośliwy nowotwór, ogólnie to już jest z nią bardzo źle. Własciwie to nie ma już ratunku. Nie wiadomo ile zostało, czy tydzień czy miesiąc czy dwa. Ja nie wiem co robić w tej sytuacji w sensie starań o drugie dziecko. Wiadomo że to ciężki okres dla mojej mamy itd, dla mnie też to nie jest lekkie. Jak zajde w ciążę, wiadomo będzie radość, ale jak stres może wpłynąć na tak wczesna ciążę? Przecież sam pogrzeb będzie okropnym przeżyciem. Może się wstrzymać? Z drugiej strony przeciez moje życie się toczy dalej, mamy z mężem plany itd. doradzcie prosze...
Rozumiem, że to ciężki czas, sama przechodziłam śmierć mojego dziadka 4 lata temu (zabrało go w 3 miesiące), ale wydaje mi się, że nie ma co planować i gdybać - może się udać lub nie udać. Ja na Twoim miejscu bym podeszła do tego na chłodno - jak się uda to wspaniale i dasz sobie doskonale radę, a jak nie to tak miało być. Tak czy inaczej ciężko cokolwiek doradzić w tej sytuacji, Ty siebie znasz najlepiej i też wiesz co dla Ciebie będzie najlepsze.Mystic_Rose, Vilka, Deyansu, DreamBee, Elena20 lubią tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
@Mervee gratulacje! 🥰
Mervee, Elena20 lubią tę wiadomość
🧔👩 29l
👶2l
03.2023 cb
04.2024 II
05.2023 poronienie w 6tc (łyżeczkowanie w 9tc)
11.2023 cb
12.2023 II
01.2024 poronienie w 7tc (łyżeczkowanie w 9tc) (acard)
04.2024 badanie na trombofilie
mutacje Pai-1 hetero i MTHFR hetero
następna ciąża na acardzie i heparynie
17.10 II kreski✊️
28.10 pecherzyk w macicy
14.11 zarodek 1,24cm i ❤
4.12 następna wizyta
-
Vilka wrote:Zgadzam się, czasami szklanka wody lub elektrolity wystarcza. Teraz są upały i możemy być odwodnieni nawet o tym nie wiedząc. A to częsta przyczyna bólu głowy.
Dziewczyny ja z innej beczki ale liczę na wasze wsparcie.
Moja babcia, mama mamy, ma złośliwy nowotwór, ogólnie to już jest z nią bardzo źle. Własciwie to nie ma już ratunku. Nie wiadomo ile zostało, czy tydzień czy miesiąc czy dwa. Ja nie wiem co robić w tej sytuacji w sensie starań o drugie dziecko. Wiadomo że to ciężki okres dla mojej mamy itd, dla mnie też to nie jest lekkie. Jak zajde w ciążę, wiadomo będzie radość, ale jak stres może wpłynąć na tak wczesna ciążę? Przecież sam pogrzeb będzie okropnym przeżyciem. Może się wstrzymać? Z drugiej strony przeciez moje życie się toczy dalej, mamy z mężem plany itd. doradzcie prosze...
Przykro mi z powodu sytuacji rodzinnej. Ja na twoim miejscu bym chyba nie rezygnowała ze starań na ten czas. Sama napisała, że nie wiesz czy zostały tygodnie czy miesiące. Życie będzie toczyło się dalej, babci to już nie pomoże, a na pewno by chciała żeby się u was wszystko udało. Trzymajcie się.brilka, grazka0022, DreamBee, Mystic_Rose, Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
28/11 - badanie krwi
3/12 - endokrynolog -
Vilka wrote:Zgadzam się, czasami szklanka wody lub elektrolity wystarcza. Teraz są upały i możemy być odwodnieni nawet o tym nie wiedząc. A to częsta przyczyna bólu głowy.
Dziewczyny ja z innej beczki ale liczę na wasze wsparcie.
Moja babcia, mama mamy, ma złośliwy nowotwór, ogólnie to już jest z nią bardzo źle. Własciwie to nie ma już ratunku. Nie wiadomo ile zostało, czy tydzień czy miesiąc czy dwa. Ja nie wiem co robić w tej sytuacji w sensie starań o drugie dziecko. Wiadomo że to ciężki okres dla mojej mamy itd, dla mnie też to nie jest lekkie. Jak zajde w ciążę, wiadomo będzie radość, ale jak stres może wpłynąć na tak wczesna ciążę? Przecież sam pogrzeb będzie okropnym przeżyciem. Może się wstrzymać? Z drugiej strony przeciez moje życie się toczy dalej, mamy z mężem plany itd. doradzcie prosze...
Wybaczcie, że tak wyskakuje zza krzaka, ale to akurat bliski mi temat: w grudniu 2023 podjęliśmy z mężem decyzję o staraniach, a od marca 2024 choroba mojego taty bardzo się zaostrzyła - mimo wszystko nie przerywaliśmy starań. Konsultowałam to z dwoma lekarzami, później jeszcze z terapeutą i wszyscy mnie motywowali, żeby nie odpuszczać. To zrozumiałe, że jak nadchodzą gorsze z tych gorszych dni to jest ciężko i starania to ostatnia rzecz, o której się wtedy myśli, ale ja bym nie odkładała tego w czasie. Tak naprawdę nie wiesz, ile babci jeszcze zostało czasu i pytanie czy jesteś gotowa odłożyć swoje życie i plany na bok, żeby trwać przy babci?
Ja też sobie zawsze tłumaczyłam, że mój tata marzył, żebym doczekała się dziecka i nie chciałby, żebym to odkładała w nieskończoność.
Deyansu, Mystic_Rose, DreamBee, Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Vilka, kliknęłam polubienie za pierwszą część wypowiedzi.
Co do drugiej - przytulam 🫂 ;( nie wiem, jak wygląda u Was sytuacja w domu, itd. Może zabrzmi to bezdusznie, ale napiszę, co prawdopodobnie powiedzieliby moi Rodzice, czy Dziadkowie w takiej sytuacji: " życie toczy się dalej, Twoje życie nadal trwa" Na pewno ciężka choroba w rodzinie , śmierć to straszne przeżycia, stres, który może negatywnie wpłynąć na ciążę... Ale z drugiej strony życie jest bardzo nieprzewidywalne, teraz masz taką sytuację; nie ma gwarancji, że później będzie spokojniej, ten dobry, bezpieczny moment może nie nadejść. Nie chcę się powoływać za bardzo na czasy wojny, ale obiektywnie prawdą jest to, że ówczesne kobiety podjęły się macierzyństwa, bo dzięki temu istnieją teraz nasze pokolenia. 😘
Serdecznie przytulam też za wszelkie biele, fałszywie ciemniejące i jaśniejące testy, inne rozczarowania, w tym też lekarzami. Nie ten cykl, to kolejny 🍀; nie taki lekarz, to trzeba niestety szukać innego .... Gratulacje dla Tych z dwoma kreseczkami ⏸️ i betami. Oby wszystko się dalej pięknie rozwijało 😘Trzymam kciuki 🤞
Dziś byłam na badaniach i w Centermedzie, i w Alabie (bo już wreszcie chcę znowu zazywać Fertistim i B12 ). Oba łokcie z dziurami 😂 I na dziś będzie już wynik AMH. Trochę się denerwuję, ale z drugiej strony nawet słaby wynik to nie koniec świata. Reszta wyników: jutro, do 6 dni i ok. 10.
Wczoraj Mąż wziął skierowania na bardzo wiele badań na NFZ. Pojutrze cytologia, to będzie 13 dc, więc bardzo marnie widzę ten cykl.... No ale cóż, czekamy na to, co będzie dalej...Mystic_Rose, DreamBee, Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, hiper: androgeny & prolaktyna po MTC
dawniej nadwaga i problemy z tarczycą
MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota
AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki
👱🏻32
nasienie morfo 3%, wysokie pH i lepkość
ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK
IO, stan przedcukrzycowy (?) -> OGGT (11.2024)
stres oksydacyjny Wysoki; MAR HBA chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱
🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
Początek czerwca 2024 - cb (po niedrożnej stronie)
Lipiec 2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
Sierpień-Wrzesień /Grudzień 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga -
Mervee wrote:Nie wiem który masz dc oraz nie jestem lekarzem, ale czy dopóki nie ma kontaktu zarodka z krwioobiegiem matki to nie będzie to w miarę obojętne? Może niech bardziej doświadczone osoby się wypowiedzą, ale ja trwałam w takiej (być może błędnej) opinii.
Dzisiaj mam 12dc. No właśnie czytałam różne skrajne opinie - jedni twierdzą, że na nic to nie wpływa i można brać, drudzy, że może to jednak wpływać na zapłodnienie, a są też i tacy, którzy nazywają ibuprofen skuteczną antykoncepcją 🙈
Pobiegłam do apteki po elektrolity, staram się pić sporo (chociaż to od zawsze mój problem, bo ogólnie mało piję) i liczę, że jakoś przetrwam ten dzień. Może faktycznie to kwestia odwodnienia.Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
👩🏻'92 🧑🏻🦱'93
5cs o pierwsze 👶🏻 -
Mervee, gratulacje!
Vilka, bardzo mi przykro, że mierzycie się z taką sytuacją. Myślę, że babcia będzie szczęśliwa, jeżeli u Was będzie wszystko dobrze i uda się zajść w ciążę. Sam czas na pewno jest trudny, ale ja osobiście nie odkładałabym tego na później. Oczywiście postępuj w zgodzie ze sobą, nic na siłę, jeżeli czujesz, że to nie jest dobry moment, to daj sobie czas na oswojenie się z tą myślą, może któregoś dnia jednak wstaniesz z nastawieniem, że to właśnie ten czas.Deyansu, Mervee, DreamBee, Mystic_Rose, Vilka, Fasolowa_zupa, Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
👩🏻'92 🧑🏻🦱'93
5cs o pierwsze 👶🏻 -
Vilka wrote:Zgadzam się, czasami szklanka wody lub elektrolity wystarcza. Teraz są upały i możemy być odwodnieni nawet o tym nie wiedząc. A to częsta przyczyna bólu głowy.
Dziewczyny ja z innej beczki ale liczę na wasze wsparcie.
Moja babcia, mama mamy, ma złośliwy nowotwór, ogólnie to już jest z nią bardzo źle. Własciwie to nie ma już ratunku. Nie wiadomo ile zostało, czy tydzień czy miesiąc czy dwa. Ja nie wiem co robić w tej sytuacji w sensie starań o drugie dziecko. Wiadomo że to ciężki okres dla mojej mamy itd, dla mnie też to nie jest lekkie. Jak zajde w ciążę, wiadomo będzie radość, ale jak stres może wpłynąć na tak wczesna ciążę? Przecież sam pogrzeb będzie okropnym przeżyciem. Może się wstrzymać? Z drugiej strony przeciez moje życie się toczy dalej, mamy z mężem plany itd. doradzcie prosze...
Bardzo mi przykro z powodu babci, ciężki okres przed Wami wszystkimi, całą rodziną, dużo siły Wam życzę!
Zwykle jest tak, że nie ma dobrego momentu na starania i dziecko, zawsze się coś znajdzie trudniejszego lub łatwiejszego. Czasu mimo wszystko ucieka nieubłaganie, ja uważam, że lepiej działać dalej, nie wiesz czy zajdziesz teraz czy za pół roku, tak samo jak mówisz nie wiecie ile babci zostało, wiele niewiadomych. Życzę Wam. Żeby udało się podjąć taka decyzję z jaką będziecie zgodni i dobrze się czuli !Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 13:57
DreamBee, Mystic_Rose, Deyansu, Vilka, Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️
Badanie nasienia✅️
🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6 kg)
🔜26.11 Wit D3
🔜28.11 endo konsultacja
🔜04 12 wizyta u gina -
Vilka, zgadzam sie z dziewczynami, trzymam kciuki za Twoją babcię. Ja przeszłam to samo z babcią też wiedzieliśmy, że to już koniec Ale jeśli jesteś na siłach nie wstrzymuj starań kochana
DreamBee, Mervee, Mystic_Rose, Deyansu, Vilka, Fasolowa_zupa, Lauraa, Elena20 lubią tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
8 cs - przerwa do lutego
5 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
Luty 2025 - prawdopodobnie IUI
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia i rady. Są słuszne tak czuję też. Jesteście kochane. Życzę wam żeby wam się też udało jak najszybciej.
Mystic_Rose, Mervee, Suzie, Deyansu, grazka0022, Annsze, Darrika, Fasolowa_zupa, Pacynka, Lauraa, pp2018, Elena20 lubią tę wiadomość
-
Villa, tak jak pisały dziewczyny, nie wiadomo ile potrwają starania, tak samo jak przebiegnie choroba babci. Jeśli się uda to tą wiadomością możesz jej sprawić wielką radość❤️
Ja zaraz kończę pracę, szybko lecę odebrać młodą
I do domu robić jakiś szybki obiad 🙈 czeka mnie jeszcze dziś wizyta u dentysty. Akurat w tym miejscu przyjmuje też mój gin to zapytam o jakiś wcześniejszy termin, bo wizyta dopiero na 3.10, a chciałabym jednak wcześniej skonsultować wyniki które robiłam. Z drugiej strony jakby się udało, i @ nie przyszła tego 20.09 to akurat 3.10 to idealny termin na wizytę w 6 tyg i niewiem czy się wstrzymać czy przenosić 🙈ot takie dylematy 🤷♀️
Wszystkim dziewczynom gratuluję kreseczek 👊! Za biele mocno tulę ❤️
DreamBee, Mystic_Rose, Lauraa, LokaDesigner, pp2018, Elena20 lubią tę wiadomość
Lena- 10.2020❤️
Starania o rodzeństwo- od 02.2024
VR2- hetero
MTHFR--hetero
PAI-homo
LH:FSH: 0.98 -
Vilka wrote:Bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia i rady. Są słuszne tak czuję też. Jesteście kochane. Życzę wam żeby wam się też udało jak najszybciej.
Vilka, kiedy dowiedziałam się o chorobie nowotworowej mojej babci (takiej babci, co mieszkała z nami i właściwie wychowywała mnie, bo rodzice pracowali) byłam pół roku przed moim ślubem - już raz przełożonym z powodu covidu 🙄
Lekarze dawali wtedy mojej babci max 6 mc. Gdy się tylko o tym dowiedziała pierwsze, co nam powiedziała, żebyśmy czasami nie odwoływali ślubu jeśli ona nie dożyje. Dopóki bardzo nie cierpiała chciała żyć i cieszyć się tym życiem z nami. W międzyczasie dwie moje kuzynki zaszły w ciążę. Miałam wrażenie, że wiadomości o prawnukach i angażowanie się na miarę swoich możliwości w nasze przygotowania sprawiły, że mimo że wiedziała że umiera to był najradośniejszy czas w jej ostatnich latach. Odeszła równo 2 miesiące przed moim ślubem. To był dla nas bardzo ciężki czas też z uwagi na domową opiekę paliatywna, ale i Ty, i babcia, i mama będziecie bardzo potrzebować tych dobrych iskierek w najbliższym czasie. A chyba nie ma większego szczęścia niż nowe życie Wiadomo że stres nie wskazany w ciazy, ale ja bym też nie czekała..
Zamówiłam pakiet na trombofilie.. także powoli do przodu z odhaczaniem kolejnych badań.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 14:11
Vilka, DreamBee, Mystic_Rose, Lauraa, pp2018, Deyansu, Anka32, Elena20 lubią tę wiadomość
29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik?