WRZEŚNIOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Może wyjść już. Ja robiłam 10 dpo i miałam niziutką ale jednak pozytywną
wszystko zależy od tego kiedy byłoby zagnieżdżenie;)
jagodowa91 lubi tę wiadomość
-
Kochana sama nie wiem kiedy ovu bylapilik wrote:Elka w niedziele bedzie 10dpo No i jeżeli wierzyć temperaturą to mógłby byc 4 dzień po inplantacji... szybko, ale jest jakaś szansa jak cos
cztery testy mam (strumieniowy bobo 10, żółty bobo i dwa pink z domowego labolatorium.
Mi - dziękuje!!!
Jagodowa - jednak sie rozjechalysmy..
w moim przypadku lepiej później zatestować niż za wcześnie i wkręcać sobie nie wiadomo co dziewczyny dziękuję za kciuki... :* Pilik mocno Ci kibicuje..
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010
moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Jagodka, Ty robiłaś tylko w jeden dzień owutesta?:>
-
Strasznie późno coś u Ciebie pokazało... I tyle czekania znowu
-
Ellka wrote:Może wyjść już. Ja robiłam 10 dpo i miałam niziutką ale jednak pozytywną wszystko zależy od tego kiedy byłoby zagnieżdżenie;)
Boje się, że jeśli zagnieżdżenie było później to jednak nie wyjdzie. Z drugiej strony jak przełożę wizytę u lekarza,a @ normalnie się pojawi to nie zdązę iść na tą wizytę. Zależy mi aby dokładnie po zakończeniu @ rozpocząć leczenie tej infekcji. Chyba po prostu powiem lekarzowi o moich obawach i zatestuje jednak w dniu spodziewanej @.
Powiedzcie mi jeszcze czy któraś z Was wykonywała irygację pochwy tantum rosa? Zaleciła mi to pani w aptece, ale z tego co potem czytałam opinie na ten temat są różne.19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
-
Ha, ja bym nie przekładała wizyty. Dokładnie, powiedz lekarzowi że nie wiesz czy nie jesteś w ciąży. Z tego co piszesz leki byś zaczęła i tak po @
-
nick nieaktualnyJa właśnie chciałabym kotkę, ale naczytałam się o tym zachowaniu jak mają ruje i o sterylizacji, że długo dochodzi do siebie. No ale stanie chyba się po mojej myśli, bo R już się zgodził na kotkeKAL wrote:ja miałam 17 lat kotkę wysterylizowną rasy maincoon (znajda) polecam kotki ale proponuję sterylizację a jak kocór też są fajne to kastracja ja jestem kociara jak coś
-
Naacia, fajnie że będziecie mieć zwierzaka:) My kiedyś myśleliśmy o psiaku, ale nawet na pielęgnację akwarium czasu nie było więc odłożyliśmy w czasie:(
-
Ja się czuję kompetenta w tym temacienaacia wrote:Cześć i miłego dnia
Dziewczyny mam takie pytanko niezwiązane ze staraniami u mnie w domu od zawsze były obecne zwierzęta. I od jakiegoś czasu zaczęliśmy zastanawiać się z moim R nad zwierzęciem w naszym domku. stanęło na kocie. Akutalnie myślimy czy przygarnąć kota czy może kotkę czy któraś z was posiada kota i może mi doradzić czy właśnie lepszy będzie kot czy kotka My mamy kocura (tego ze zdjęcia) i kotkę, oba są rasowe, kocur jest z hodowli mojej mamy. Iśka to Devon Rex, boi się mojej córeczki, ucieka przed nią i nie daje się dotknąć. To jest kotka tylko mojego męża, jego uwielbia. Dakar to Maine Coon, wzięliśmy go jak byłam w ciąży, gdy urodziła się Alicja miał 6msc i często spał z nią w łóżeczku, kladł się obok niej. Teraz są super przyjaciółmi, razem się bawią (Ala macha mu kijkiem z piórkami, rzuca mu piłeczki), pozwala jej się głaskać, jak mówię by go przytuliła lub dała całuska to go tuli i całuje, aż przyjemnie patrzeć
Ale moja mama ma trzy kotki i jak do niej chodzimy to też się bawią z Alicją i też są niesamowitymi pieszczochami. Wszystko zależy od wychowania kota. Ja miałam kiedyś zwykłego dachowca, ale była porzucona przez matkę i przez to nieco dzika i nieprzewidywalna, potrafiła się na nas rzucić i mocno pogryźć. Koty muszą być długo wychowywane przez matkę, absolutne minimum to 12 tygodni, nie wolno zabierać kociaków dwu miesięcznych. Dlatego ja teraz polecam, szczególnie do małych dzieci koty rasowe i z dobrych zarejestrowanych hodowli. Przynajmniej masz pewność co do jego pochodzenia, wychowania i charakteru. Bo niestety z dachowcami raz trafi Ci się miły kociak a raz taki diabełek jak mi.
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
Amellia wrote:Cześć, jestem w 28 dc i biorę bromergon z racji na dwa poprzednie poronienia. Lek biorę od 16 dni i dziś zrobiłam test:
https://zapodaj.net/ada8fb224c1d6.jpg.html
czy lek może zaszkodzić dziecku.? Jutro idę na wizytę, ale oczywiście nie byłabym sobą jakbym się nie martwiła.
ja przed ciążą tez bralam bromergon i to 2 tabletki a jak zaszłam to lekarz kategorycznie zabronił odstawić. zaczęłam zmniejszać stopniowo dawkę dopiero około 10 tyg (nie pamiętam dokladnie) i synek urodził się zdrowy i w terminie wiec bez obaw nie zaszkodzi. wiem ze jak dziewczyny mają mała dawkę to często odstawiaja od razu ale to już zależy od lekarza. najlepiej zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj. w końcu on wie najlepiej jak wygląda twoje leczenie. gratulacje będzie dobrze
-
Hej to moj pierwszy wpis na forum ovu. Mam nadzieję że przyniesie mi szczęście bo razem z mężem czekamy na dwie upragnione dwie kreseczki. Staramy się dopiero 5 miesięcy a ja cały czas myślę co miesiąc czy to juz. W tym cyklu po owulacji pojawił się ból brodawek (nidy takiego nie miałam). Do @ 5 dni a zamiast pobolewania podbrzusza jakie zawsze miałam jest kłucie jajników zwłaszcza rano i do tego taki gęsty kremowy lepki śluz którego jest dużo. Do tego cały czas jestem głodna nigdy tak nie miałam. Myślicie że się udało? Trzymajcie za nas kciuki bo już nie długo testujemy! Pozdrawiam
Monika
-
Monika, objawy masz obiecujące:) Kiedy będziesz testować? To będzie Wasze pierwsze maleństwo?
-
monika16332 wrote:Hej to moj pierwszy wpis na forum ovu. Mam nadzieję że przyniesie mi szczęście bo razem z mężem czekamy na dwie upragnione dwie kreseczki. Staramy się dopiero 5 miesięcy a ja cały czas myślę co miesiąc czy to juz. W tym cyklu po owulacji pojawił się ból brodawek (nidy takiego nie miałam). Do @ 5 dni a zamiast pobolewania podbrzusza jakie zawsze miałam jest kłucie jajników zwłaszcza rano i do tego taki gęsty kremowy lepki śluz którego jest dużo. Do tego cały czas jestem głodna nigdy tak nie miałam. Myślicie że się udało? Trzymajcie za nas kciuki bo już nie długo testujemy! Pozdrawiam
Bardzo obiecujące Nie testujesz wczesniej?
-
Myślę żeby w dzień spodziewanej @ o ile nie przyjdzie zrobić test z krwi bo nie wierzę juz w zwykłe testy, dwa miesiące temu pokazałą się blada druga kreseczka wiec była nadzieja którą beta i nagła @ mi zabała. To nasze pierwsze, wyczekiwane
Monika
