WRZEŚNIOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w tym cyklu miałam objawy ze coś zaczyna się dziać od 3dpo. Trzymam kciuki i życzę cierpliwości. Chociaż wiem jak to trudnoScarlettKate wrote:A mnie wczoraj cmilo w podbrzuszu a dzis już się ból rozkręcil... I jajniki tez bolą. A to dopiero 5 dpo. Jeszcze 9 dni do testowania
klaudiaaa93 lubi tę wiadomość
19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
-
Mój tez stwierdził, ze jeszcze czas, ze dopiero niedawno wyregulowalam hormony wiem mniej więcej kiedy owulka i dopiero teraz świadomie możemy celować faceci powiedział ze w przyszłym roku pójdzie jak mu ostatnio po hsg powiedziałam ze ich spust do pudełka to pikus w porównaniu z bólem przy hsg wiec niech mnie lepiej nie denerwujePati88 wrote:własnie wiem ale jak przekonać M do badania nasienia. Już widzę jak sie obraża Zmierzyłam sobie dzisiaj temp mimo, ze nic z tego cyklu nie będzie i mogę dodać kolejne wnioski do swoich obserwacji mapka przyjdzie za tydzień a u mnie temp 37,04 chyba należę do tych osób, które temp maja wysokie nawet przed @ miłego dnia podczytuje sobie was tutaj i na październiku czekam cały czas na datę kiedy będę mogła testować w paź
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ineczka dokładnie to samo stwierdził mój że jeszcze nie i że próbujemy dalej:) Co się dziwić jak 12 lat człowiek starał się nie zajść a teraz nagle chce już teraz natychmiast hihi. Organizm świruje07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Myśle, ze musimy dac im czas w przypadku mojego męża wiem, ze im bardziej naciskam tym nic z tego nie wyjdzie.A jak już sam doszedł ostatnio do wniosku, ze nie będzie dodatkowo płacił za jakieś jałowe prezerwatywy, żeby w domu to ogarnąć tylko woli na miejscu to znak, ze jednak o tym myśliPati88 wrote:Ineczka dokładnie to samo stwierdził mój że jeszcze nie i że próbujemy dalej:) Co się dziwić jak 12 lat człowiek starał się nie zajść a teraz nagle chce już teraz natychmiast hihi. Organizm świruje
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
mój M natomiast stwierdził ze on zrobi "jak trzeba to trzeba " ale od tej deklaracji minęło 2 miesiące i nic się nie dzieje w tym kierunku
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
My jak stwierdzimy że się przebadamy to na drugi dzień na badania i już a oni ehhh
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
Ineczka wrote:Myśle, ze musimy dac im czas w przypadku mojego męża wiem, ze im bardziej naciskam tym nic z tego nie wyjdzie.A jak już sam doszedł ostatnio do wniosku, ze nie będzie dodatkowo płacił za jakieś jałowe prezerwatywy, żeby w domu to ogarnąć tylko woli na miejscu to znak, ze jednak o tym myśli
Dziewczyny jak słyszę takie cos to aż mnie boli. Same sobie tego dziecka nie robicie. Ty i partner wiec dlaczego ma się obrazić i fochac? My możemy cierpieć a oni nie mogą zrobic sobie przyjemnie do pojemnika? Uważam ze należy sprawdzić nasienie bo jesli okaże sie ze jest slabo to jego ewentualna regeneracja zajmuje min. 3 mce. Wy sie teraz stresujecie martwicie badanie avto moze być ich wina. Ja ryzykowałam - zaczelam starania w wieku 31 lat. Ja byłam przebadana i układ byl taki ze po 2 nieudanych próbach mąż idzie sie zbadać. Nie ma żadnego nie żadnych fochów. Albo nam obojgu zalezy albo nie. Tskze jesli mnie by chlop powiedzial nie lub strzelił focha to jak boga kocham byloby z nim cienko ;p na szczęście u mnie udalo się w 2 cs. Ale kolejna kwestia- gdybym wczesniej trafila na to forum i zobaczyla ile kobiet i mężczyzn ma problemy... Pewnie zaczelabym wczesniej. Nie zdawałam sobie z tego sprawy...
Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
edwarda20 wrote:Dziewczyny jak słyszę takie cos to aż mnie boli. Same sobie tego dziecka nie robicie. Ty i partner wiec dlaczego ma się obrazić i fochac? My możemy cierpieć a oni nie mogą zrobic sobie przyjemnie do pojemnika? Uważam ze należy sprawdzić nasienie bo jesli okaże sie ze jest slabo to jego ewentualna regeneracja zajmuje min. 3 mce. Wy sie teraz stresujecie martwicie badanie avto moze być ich wina. Ja ryzykowałam - zaczelam starania w wieku 31 lat. Ja byłam przebadana i układ byl taki ze po 2 nieudanych próbach mąż idzie sie zbadać. Nie ma żadnego nie żadnych fochów. Albo nam obojgu zalezy albo nie. Tskze jesli mnie by chlop powiedzial nie lub strzelił focha to jak boga kocham byloby z nim cienko ;p na szczęście u mnie udalo się w 2 cs. Ale kolejna kwestia- gdybym wczesniej trafila na to forum i zobaczyla ile kobiet i mężczyzn ma problemy... Pewnie zaczelabym wczesniej. Nie zdawałam sobie z tego sprawy...
Masz w zupełności rację. u mnie było podobnie -też nie zdawałam sobie sprawy jakie mogą być problemy.
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
nick nieaktualny
-
Co do badań, mój robił bez narzekania. Z tym że ja się dowiedziałam gdzie i kiedy można zrobić, dałam mu na kartce numer telefonu i niech się umawiać Kiedy pasuje
-
Ja teraz czekam grzecznie na @, chociaż oczywiście mam nadzieję, że nie przyjdzie.
U nas starania były w 12,14,15,16 i 18 dniu cyklu i powiem Wam szczerze, że ani ja ani mój mąż nie mamy ochoty na kolejne stosunki :p W tygodniu, pracując po 10 i więcej godzin jesteśmy na maksa zmęczeni, ten 14-16 dzień cyklu to weekend. Weekend są siły i chęci, ale w tygodniu lipa, i wiemy, że pewnie powinno się częściej i tak jak dziewczyny pisały co 2 dni przez ok 2 tygodnie, ale jak na moje...to ( mówie o swoim odczuciu ) żadna przyjemność, tylko kolejna ciężka robota :p
Chyba, że my dziwni jesteśmy, ale przyzwyczajeni jestesmy do stosunków w weekend, bo wtedy sprawia nam to przyjemność. w tygodniu zmęczenie zbyt duże... także ja nie wiem jak te nasze starania będą wyglądały :p :p
Magda - mbc lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Zgadzam się z Tobą w 100 procentach.Mysle, ze on na to badanie niedługo pójdzie i nie będzie problemu. Ważne jest tez to co się ustala między sobą a my po ślubie ustaliliśmy, ze chcemy się trochę nacieszyć sobą jako małżeństwo ogarnąć nowe role a pod koniec roku zaczniemy się starac. Wiec tak naprawdę dopiero teraz powinnismy zacząćedwarda20 wrote:Dziewczyny jak słyszę takie cos to aż mnie boli. Same sobie tego dziecka nie robicie. Ty i partner wiec dlaczego ma się obrazić i fochac? My możemy cierpieć a oni nie mogą zrobic sobie przyjemnie do pojemnika? Uważam ze należy sprawdzić nasienie bo jesli okaże sie ze jest slabo to jego ewentualna regeneracja zajmuje min. 3 mce. Wy sie teraz stresujecie martwicie badanie avto moze być ich wina. Ja ryzykowałam - zaczelam starania w wieku 31 lat. Ja byłam przebadana i układ byl taki ze po 2 nieudanych próbach mąż idzie sie zbadać. Nie ma żadnego nie żadnych fochów. Albo nam obojgu zalezy albo nie. Tskze jesli mnie by chlop powiedzial nie lub strzelił focha to jak boga kocham byloby z nim cienko ;p na szczęście u mnie udalo się w 2 cs. Ale kolejna kwestia- gdybym wczesniej trafila na to forum i zobaczyla ile kobiet i mężczyzn ma problemy... Pewnie zaczelabym wczesniej. Nie zdawałam sobie z tego sprawy... Zaczelismy wcześniej dopiero niedawno wyregulowalam hormony i nauczyłam się swojego organizmu.Wiem, ze tyle trwa proces regeneracji plemników, ale uważam, ze jak facet ma opory akurat może nie do końca chodzi o mojego bo rozmawiamy o tym i pewnie pójdzie ale w innych przypadkach jak facet nie jest gotowy na badanie to na dziecko tez nie:)
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
U nas było podobnie teraz jest inaczej bo ja jestem w domu a mąż wraca zmęczony.Ja mam siły a on nie czasami były o to kłótnie, ale sama pamietam jak wracałam w pracy padnięta i teraz staram się być bardziej wyrozumiała.Miwrze temp robię testy chodzę na monitoring wiec mniej więcej wiemy co i jak i nie trzeba cały miesiącPaulinaaa wrote:Ja teraz czekam grzecznie na @, chociaż oczywiście mam nadzieję, że nie przyjdzie.
U nas starania były w 12,14,15,16 i 18 dniu cyklu i powiem Wam szczerze, że ani ja ani mój mąż nie mamy ochoty na kolejne stosunki :p W tygodniu, pracując po 10 i więcej godzin jesteśmy na maksa zmęczeni, ten 14-16 dzień cyklu to weekend. Weekend są siły i chęci, ale w tygodniu lipa, i wiemy, że pewnie powinno się częściej i tak jak dziewczyny pisały co 2 dni przez ok 2 tygodnie, ale jak na moje...to ( mówie o swoim odczuciu ) żadna przyjemność, tylko kolejna ciężka robota :p
Chyba, że my dziwni jesteśmy, ale przyzwyczajeni jestesmy do stosunków w weekend, bo wtedy sprawia nam to przyjemność. w tygodniu zmęczenie zbyt duże... także ja nie wiem jak te nasze starania będą wyglądały :p :p
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
3dpo zaczęłam odczuwać delikatny ból piersi. Zazwyczaj moje piersi w ogóle nie były aktywowane przez cały cykl. A nawet jeśli zdarzył się wyjątek to tym razem zaczęły pobolewac zupełnie inaczej - od strony sutków.lamka wrote:Ha - co Ci się działo od 3dpo?
lamka lubi tę wiadomość
19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
-
Ha wrote:Ja w tym cyklu miałam objawy ze coś zaczyna się dziać od 3dpo. Trzymam kciuki i życzę cierpliwości. Chociaż wiem jak to trudno
Oj ciężko czekać grunt to znaleźć sobie zajecie przy 10 miseczniaku to nie problem ale o 20 jak już pójdzie spać to wtedy się zaczyna myślenie i niecierpliwość
A jak dziewczęta samopoczucie??
U mnie typowo jesiennie za oknem. OD dzisiaj zaczęłam brać luteinę jak w pierwszej ciąży . Powiedzcie jak ona szybko zaczyna działać? Jutro objawy już mogą być po niej jutro objawy i wyższa temp też??
-
Paulinaaa wrote:Ja teraz czekam grzecznie na @, chociaż oczywiście mam nadzieję, że nie przyjdzie.
U nas starania były w 12,14,15,16 i 18 dniu cyklu i powiem Wam szczerze, że ani ja ani mój mąż nie mamy ochoty na kolejne stosunki :p W tygodniu, pracując po 10 i więcej godzin jesteśmy na maksa zmęczeni, ten 14-16 dzień cyklu to weekend. Weekend są siły i chęci, ale w tygodniu lipa, i wiemy, że pewnie powinno się częściej i tak jak dziewczyny pisały co 2 dni przez ok 2 tygodnie, ale jak na moje...to ( mówie o swoim odczuciu ) żadna przyjemność, tylko kolejna ciężka robota :p
Chyba, że my dziwni jesteśmy, ale przyzwyczajeni jestesmy do stosunków w weekend, bo wtedy sprawia nam to przyjemność. w tygodniu zmęczenie zbyt duże... także ja nie wiem jak te nasze starania będą wyglądały :p :p
Dokładnie jest jak mówisz, oboje wracamy z pracy, mąż jeszcze często pracuje w domu. Pies, obowiązki, jakieś zakupy, coś wyskoczy i nagle jest 22 a my wiemy, że jest jeszcze jeden obowiązek do spełnienia i serduszkujemy nie dla fanu i ochoty, ale dlatego, że wiemy, że chcemy mieć dziecko i dziś wypada dzień serduszka. Oczywiście w trakcie jest fajnie, ale potem padamy jak muchy
W weekendy albo luźniejsze dni, inna sprawa, czasem nawet parę razy dziennie
Dziś dzień przerwy, jutro piątek, może będzie fajnie. Potem jeszcze niedziela i odliczanie do testu, haha Super plan
MałaMi90, Paulinaaa, Pati88 lubią tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:Dokładnie jest jak mówisz, oboje wracamy z pracy, mąż jeszcze często pracuje w domu. Pies, obowiązki, jakieś zakupy, coś wyskoczy i nagle jest 22 a my wiemy, że jest jeszcze jeden obowiązek do spełnienia i serduszkujemy nie dla fanu i ochoty, ale dlatego, że wiemy, że chcemy mieć dziecko i dziś wypada dzień serduszka. Oczywiście w trakcie jest fajnie, ale potem padamy jak muchy W weekendy albo luźniejsze dni, inna sprawa, czasem nawet parę razy dziennie
Dziś dzień przerwy, jutro piątek, może będzie fajnie. Potem jeszcze niedziela i odliczanie do testu, haha Super plan
a myślałam że tylko my mamy takie odczucie. no bonjak się serduszkować co drugi dzień i nie myśleć o tym że tak wypada i tak trzeba. Uważam że i tak podświadomie się wie że to jest schemat. Oczywiście kest genialnie jak zawsze bo sie staramy raczej o nastrój zero kłotni i wzmacnianie relacji. Jednak ostatnio moj M powiedział ze kurcze czuje sie jakby miał w grafiku wbite ze co drugi dzień jest ta chwila mimo zmęczenia. A czasem tygodnie w pracy są wyczerpujące niestety:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 11:46
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
